Chrząszczewski Antoni - Pamiętnik oficjalisty Potockich z Tulczyna.pdf

(85259 KB) Pobierz
POLSKA AKADEMIA NAUK
ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH
BIBLIOTEKA
ANTONI CHRZĄSZCZEWSK1
PAMIĘTNIK
OFICJALISTY POTOCKICH
Z TULCZYNA
Wydał, wstępem i komentarzem opatrzył
JERZY PIECHOWSKI
WROCŁAW • WARSZAWA • KRAKÓW • GDAŃSK
ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLIŃSKICH
WYDAWNICTWO POLSKIEJ AKADEMII NAUK
1976
Okładkę projektował Stanisław Kortyka
Redaktor Aldona Kubikowska
Redaktor techniczny Janusz Halicki
Pracę przedstawiono na posiedzeniu Pracowni
Literatury Oświecenia Instytutu Badań Lite­
rackich PAN we Wrocławiu dnia 16 II 1976 r.
Prlnted in Poland,
Z a k ła d N a ro d o w y im . O sso liń sk ich - W y d aw n ictw o . W ro c ia w 1976.
N a k ła d : 5000 egz. O b jęto ść: a rk . w y d . 15,50, a rk . d ru k . 15 + 4 w k l.
P a p ie r d ru k . sa t, k l. IV, 70 g, 61
X
86. O d d an o do s k ła d a n ia 13I I 1976.
P o d p isa n o do d r u k u 25 V III 1976. D ru k u k o ń c z o n o w e w rz e ś n iu 1976 r.
W ro cław sk a D r u k a rn ia N au k o w a . Z am . n r 155/76 L-3 — C en a zł 50,—
WSTĘP
Z;ipiski Antoniego Chrząszczewskiego odgrywają w naszej
literaturze pamiętnikarskiej rolę szczególną. Autor, związany
przez niemal całe swoje długie życie z rodziną Potockich i dwo­
rem tulczyńskim, jak nikt inny znał kulisy wydarzeń toczących
się ówcześnie wokół osoby Stanisława Szczęsnego Potockiego.
Mimo skromnej pozycji społecznej i niskiego stanowiska był
Chrząszczewski człowiekiem wykształconym i oczytanym, odbi­
jającym wyraźnie od swych współtowarzyszy na równorzędnym
lub znacznie wyższym szczeblu drabiny urzędniczej. Z tego, co
pisał, a miał spore ambicje literackie, jedynie
Pamiętnik
przed­
stawia dziś wartość, przede wszystkim jako cenne źródło histo­
ryczne i obyczajowe dla południowo-wschodnich ziem dawnej
Rzeczypospolitej.
Rodzina Chrząszczewskich herbu Trzaska, zaliczająca się do
średniej szlachty, wywodziła się z Kujaw. Ojciec pamiętnikarza
Józef w połowie XVIII wieku postanowił opuścić rodzinne strony
przenosząc się na kresy Rzeczypospolitej. Po sprzedaniu odzie­
dziczonej po ojcu części z dwóch wiosek, na której gospodarzył
czas jakiś, z kapitałem kilkudziesięciu tysięcy złotych udał się
przez Warszawę na Wołyń. W stronach tych łatwo było wówczas
uzyskać korzystną dzierżawę z dóbr likwidowanej właśnie ordy­
nacji ostrogskiej к Chrząszczewski osiedlił się ostatecznie w Pie-
czychwostach, wsi położonej między Ostrogiem a Równem, tam
gospodarując na roli utrzymywał jednak stałe kontakty z War­
szawą. Czas jakiś przebywał nawet z rodziną w stolicy, w której
konkurentem do ręki jednej z jego córek, Ludwiki, był Dyzma
Bończa Tomaszewski. Tam też, być może, zetknął się po raz
pierwszy z późniejszymi dworakami tulczyńskimi1
2.
1 Antoni R o 11 e,
Dyskusja z powodu Genezy „Marii” Malczewskiego,
„Biblioteka Warszawska”, 1891, t. 3, s. 628, zob. też t e g o ż ,
Jeden ze
szczepu zasłużonego rodu,
[w:]
Wybór pism,
Kraków 1966, t. 1, s. 298, 344.
2 Rolle sugeruje, że Józef Chrząszczewski, przez pomyłkę nazwany
Ignacym, brał czynny udział w konfederacji barskiej; z tych czasów
miała pochodzić jego bliska znajomość z późniejszymi targowiczanami:
Dyzmą Bończą Tomaszewskim, Antonim Złotnickim oraz Józefem Woj-
6
Antoni Robert Felicjan był najmłodszym, czwartym z kolei
synem Józefa, urodził się w Pieczychwostach dnia 6 czerwca
1770 roku. Niestety nic nie wiemy o jego dzieciństwie ani też
gdzie i kiedy zaczął uczęszczać do szkoły. Z pewnością od naj­
młodszych lat zetknął się z gospodarowaniem na roli i to mu się
później w życiu bardzo przydało. Starsi bracia Franciszek i Jan
wcześnie opuścili dom rodzicielski żeniąc się na Wołyniu z Cyry-
niankami, pierwszy z nich znalazł się niebawem w służbie Stani­
sława Szczęsnego Potockiego, towarzysząc mu odtąd nieodłącznie.
Dwie siostry poszły niejako w jego ślady: Ludwika poślubiła
Dyzmę Bończę Tomaszewskiego, Domicela — kapitana Karola
Sierakowskiego, eks-marszałka dworu Franciszka Salezego Po­
tockiego w Krystynopolu i towarzysza z lat młodzieńczych Sta­
nisława Szczęsnego. Obie zamieszkały ze swymi mężami w Tul-
czynie.
Tak liczne powiązania z domem Potockich odegrały nie­
wątpliwie znaczną rolę w kształtowaniu się dalszych losów ro­
dziny Chrząszczewskich. Zwabiony mirażem uzyskania możnej
protekcji dla siebie i młodszych synów, a także korzystniejszego
ulokowania swego kapitału, stary Chrząszczewski przeniósł się
— w roku 1782 na Ukrainę i tam na Humańszczyźnie wydzierżawił
od Potockiego wieś Bezpieczna. Niestety nadzieje na poprawę losu
zawiodły; nieświadomy odmiennych w tych stronach sposobów
gospodarowania na roli, ponosił rokrocznie znaczne straty wy­
czerpując do cna swój kapitalik.
W tym czasie Antoni uczęszczał do szkół ojców bazylianów
w Humaniu, uczył się pilnie, wykazując nieprzeciętne zdolności
zwłaszcza w nauce języków obcych. Nadszedł wreszcie moment,
kiedy trzeba było zadecydować o dalszych losach najmłodszego
syna. Nie było zresztą wielkiego wyboru; ojciec stracił na swej
dzierżawie wszystko i Antoni musiał w wieku dwudziestu lat wstą­
pić do służby. Jak było do przewidzenia, umieszczono go przy
dworze w Tulczynie, prawdopodobnie jako pomocnika w kance­
larii Potockiego. Powodziło mu się tam zresztą nie najgorzej; dzięki
opiece szwagra i brata szybko nabrał odpowiedniej ogłady i mógł
w pewnym stopniu kontynuować swoją edukację. Zwłaszcza duży
ciechem Rudnickim, A. R o 11 e,
Dyzma Bończa Tomaszewski,
[w:]
Wybór
pism,
t. 2, s. 201, 204.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin