7. List toparchy Abgara ddo Jezusa.pdf

(100 KB) Pobierz
Grecki List Abgara
(przekład i
opracowanie ks. Marek Starowieyski)
1
List Abgara, toparchy Edessy do Pana naszego
Jezusa Chrystusa
„Abgar, toparcha miasta źdessy, dobremu Zbawicielowi,
który pojawił się w mieście Jerozolimie,
pozdrowienie.
Doszły mnie wieści o Tobie i o Twoich uzdrowieniach, e, mianowicie,
leczysz chorych bez pomocy lekarstw i ziół. Jednym słowem sprawiasz,
e ślepi widzą, e głusi słyszą, e chromi chodzą, trędowatych oczyszczasz
oraz jednym słowem oddalasz nieczyste szatany. I uzdrawiasz tych, co są
gnębieni długą chorobą, a kobieta cierpiąca na upływ krwi skoro Cię tylko
dotknęła, została uzdrowiona,
i sprawiasz,
e umarli powstają.
Gdy to
usłyszałem, doszedłem do przekonania, e zachodzi tu jedno z dwóch: albo
Ty jesteś Bogiem, który dokonuje takich czynów, albo jesteś Synem Bo ym,
który zstąpiwszy z nieba dokonuje takich czynów. Dlatego proszę
Cię za pośrednictwem tego listu i błagam Cię, abyś nie wzgardził przybyciem
do mnie, aby mnie uzdrowić z choroby, na którą cierpię oraz udzielić
mi ycia wiecznego i zbawienia. Doniesiono mi tak e, e ydzi szemrzą
przeciw Tobie i pragną Cię zgładzić. Choć miasto moje jest maleńkie,
wystarczy jednak dla nas obydwu”.
List Pana naszego Jezusa Chrystusa do Abgara
„Błogosławiony jesteś Abgarze, Ty i Twoje miasto, które zwie się
źdessa, bo uwierzyłeś we mnie, choć mnie nie widziałeś. Co zaś tyczy się
tego, co piszesz, bym do Ciebie przybył, trzeba, aby Syn Bo y został
wydany w ręce grzeszników i był ukrzy owany i aby trzeciego dnia
zmartwychwstał.
Trzeba, ebym najpierw wypełnił cel wyznaczony mi przez
Tego, który mnie posłał, a spełniwszy go został zabrany przez Ojca, który
mnie posłał. A po wniebowstąpieniu wyślę
jednego z moich uczniów,
imieniem Tadeusz, który wyleczy Twoją chorobę dzięki mnie i da Tobie oraz
wszystkim twoim ycie wieczne i pokój.
Co zaś dotyczy miasta, o którym napisałeś, e jest maleńkie, znacznie
je
poszerzę i sprawię, e nikt z wrogów nie będzie mógł go przemóc a
do końca świata. Napisano bowiem o Mnie: ‘Błogosławieni, którzy
widzieli Mnie i uwierzyli,
trzykroć natomiast błogosławieni są ci, którzy
Mnie nie widzieli i uwierzyli’.
Będziesz obdarzony zdrowiem ciała i duszy,
a tak e Twój dom, dla zbawienia tych, którzy na ciebie patrzą.
Ja skłoniłem niebiosa i zstąpiłem dla rodu ludzkiego. Zamieszkałem
w łonie dziewiczym, aby zgładzić grzech popełnimy w Raju.
Upokorzyłem was, aby was wywy szyć.
Ten mój list, gdziekolwiek zostanie ukazany
czy to w sporze czy to
w sądzie, czy na drodze czy na morzu, wobec zmarzniętych czy cierpiących
na gorączkę lub od dreszczy, albo wyrzucających pianę, związanych
czarami, zaczarowanych albo doświadczających
czegoś podobnego —
wszystko to rozwią e. Człowiek, który będzie niósł ten list, niech będzie
daleki od wszelkiego złego czynu i niech mówi: „Ten list, niech mi słu y
ku uzdrowieniu i ku wielkiej radości”. Dlatego te to, co jest tu
napisane,
zostało napisane moją ręką i opatrzone moją pieczęcią. Oto siedem pieczęci,
którymi przypieczętowany jest ten list: +,
Ψ,
X, E, Y, P, A: Jezus Chrystus,
Syn Boga i Syn Maryi, obdarzony duszą, poznany w dwóch naturach:
Bóg i człowiek.
Takie zaś
jest wyjaśnienie pieczęci: znak + oznacza, e
dobrowolnie wstąpiłem na krzy ; znak
Ψ
— e nie jestem zwyczajnym człowiekiem,
ale człowiekiem według prawdy; znak X oznacza, e spocząłem na Cherubach;
znak E
— e ja jestem Bogiem, który jest pierwszym, ja obejmuję to, co następuje,
a poza mną nie ma innego boga;
znak Y
— e jestem najwy szym królem i Bogiem bogów;
znak P oznacza,
e jestem wybawicielem rodzaju ludzkiego;
znak A oznacza
— wszędzie i nieustannie i zawsze yję i pozostaję na wieki.
Te więc pieczęci wyryłem na liście ja, który wyryłem tablice dane Moj eszowi”.
2
Gdy Abgar
otrzymał list Pański i usłyszał, e ydzi starają się zabić Pana,
wysłał natychmiast drugiego szybkobiegacza, który był zarazem malarzem,
aby odmalował podobiznę Pana. A gdy wszedł w bramy Jerozolimy, spotkał go Pan.
I odezwawszy się do niego, rzekł: „Człowiecze, czy jesteś szpiegiem?”
On zaś rzekł do niego: „Zostałem wysłany przez Abgara, aby ujrzeć Jezusa Nazareńskiego
i aby namalować
podobiznę Jego oblicza”. Wyznaczył więc Jezus spotkanie koło synagogi.
Następnego dnia siedział ucząc rzesze. A szybkobiegacz wszedłszy stanął w bramie i rysował
podobiznę
Jezusa. żdy nie był w stanie odrysować kształtów Jego twarzy,
chwycił go towarzysz
drogi i popchnąwszy,
powiedział:
„Wejd i oddaj w synagodze chustę naszego pana Abgara, którą trzymasz”.
I wszedłszy wobec wszystkich padł do stóp Jezusa i oddał Mu chustę.
A Pan, wziąwszy wody w swe ręce umył swoje
oblicze, a
przyło ywszy chustę
do swej twarzy,
otrzymał odbicie twarzy. A podobizna była na niej odbita tak
wyra nie, e zdumieli się wszyscy, którzy tam siedzieli. I oddawszy chustę
szybkobiegaczowi odesłał go do Abgara. Udał się szybkobiegacz w drogę wraz ze swym
towarzyszem.
Zatrzymali się na zewnątrz murów miasta, które nazywało się
Hierapolis,
u garncarza, a ze strachu ukryli obraz Chrystusa pomiędzy dwie
płyty z palonej cegły i zasnęli. Około północy pojawił się słup ognia z nieba
i
stanął nad miejscem, gdzie znajdował się obraz Pana. żdy stra nik miejski
zobaczył słup ognia, począł wołać wielkim głosem. I wyszedł z miasta wielki tłum,
a gdy oni ujrzeli obraz Pana na chuście, chcieli ją zabrać, ale poszukując zauwa yli,
e odbił się na jednej z płyt palonej gliny.
Wzięli
więc w milczeniu tę płytę i
pozwolili
szybkobiegaczowi udać się w drogę.
Gdy szybkobiegacze
zbli yli się do źdessy na odległość około jednej mili,
spotkali człowieka, który wlókł się po ziemi. żdy ten dotknął się świętej chusty,
natychmiast skoczył
i chodził, i pobiegł do swojej matki ciesząc się i radując.
A wszyscy mu się przyglądali i dziwili się temu, co mu się przydarzyło, i mówili:
„Czy nie jest to ten, który wlókł się po ziemi, syn tej wdowy?”
I natychmiast doniesiono o tym królowi Abgarowi.
A zawoławszy go król, rzekł: Jak zostałeś uzdrowiony?”
Ten odpowiedział tymi słowami:
„Odszedłem około mili od miasta, aby ebrać. I ktoś mnie dotknął, i
wyprostowałem się, i zacząłem chodzić”. Król Abgar przypuszczał, e to był
Chrystus, i gdy wysłał
(sługi),
znalazł szybkobiegacza ze swoim
towarzyszem:
nieśli oni obraz Chrystusa. żdy weszli do pałacu, przyjął ich król
Abgar z radością i zadowoleniem. Spoczywał on na ło u. Powstał więc
i wziął z wiarą chustę w swe ręce i natychmiast został uleczony.
Po wniebowstąpieniu Pana naszego Jezusa Chrystusa został wysłany Tadeusz
do miasta źdessy, aby uzdrowić Abgara z wszelkiej niemocy. żdy wszedł Tadeusz,
odezwał się król słowami Pana i pouczywszy go zszedł do ródła zwanego Kerassa
i ochrzcił go wraz z całym domem, a natychmiast został oczyszczony od wszelkich cierpień.
I rozradował się w duchu i chwalił i błogosławił Boga na wieki wieków.
Amen.
3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin