Księga 04 K. Emmerych.pdf

(14121 KB) Pobierz
Ksi´ga IV
Jezus rozpoczyna publiczny
Swój zawód nauczycielski
z ca∏oÊci
˚YWOT I BOLESNA M¢KA
PANA NASZEGO
JEZUSA CHRYSTUSA
I NAJÂWI¢TSZEJ
MATKI JEGO MARYJI
wraz z Tajemnicami Starego Przymierza
Wed∏ug widzeƒ Êwiàtobliwej
Anny Katarzyny Emmerich
wg zapisków
Klemensa Brentano
wydanie czwarte wznowione w roku 2003 przez
Katolickie publikacje
Powrót do Natury
80-345 Gdaƒsk-Oliwa ul. Pomorska 86/d
tel/fax. (058) 556-33-32
Spis tematów
1. Jezus w drodze do Hebron . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3
2. Rodzina ¸azarza. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4
3. Jezus w Hebron, Dothaim i Nazarecie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6
4. Podró˝ Jezusa przez Liban do Sydonu i Sarepty . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9
5. Jezus w Betsaidzie i Kafarnaum . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12
6. Jezus w Seforis, Betulli, Kedes i Jezrael . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 13
7. Jezus w miejscowoÊci celników . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 16
8. Jezus w Kislot przy górze Tabor . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
9. Jezus w miejscowoÊci pasterskiej “Himki” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18
10. Jezus w miejscowoÊci po∏o˝onej przed Nazaretem. . . . . . . . . . . . . . . . 19
11. Jezus u Esseƒczyka Eliuda . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21
12. Rozmowy Jezusa z Esseƒczykiem Eliudem o tajemnicach
Starego Przymierza i o NajÊwi´tszym Wcieleniu . . . . . . . . . . . . . . . . . 22
13. Podró˝e i rozmowy Jezusa z Eliudem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26
14. Jezus w Nazarecie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 29
15. Jezus odprawia trzech m∏odzieƒców. Zawstydza wielu
uczonych w synagodze w Nazaret . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30
16. Jezus i Eliud mi´dzy tr´dowatymi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
17. Jezus przemienia si´ przed Eliudem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34
18. Rzut oka na uczniów idàcych do chrztu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36
19. Jezus w Gophna. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36
20. Jezus gromi cudzo∏óstwo Heroda. Podró˝ Êwi´tych niewiast . . . . . . 38
21. Jezus w Betanii . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 39
22. Rozmowy Jezusa z “cichà Maryjà” i z Matkà Swà. . . . . . . . . . . . . . . . . 42
23. Jezus wyrusza z ¸azarzem na miejsce chrztu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 46
W dalszych ksi´gach
Jan nak∏ania do pokuty i chrzci
2
Jezus rozpoczyna Swój urzàd nauczycielski
_______
1. Jezus w drodze do Hebron
_______
ezus podà˝a
∏ z Kafarnaum przez Nazaret do Hebron. Droga
prowadzi∏a cudnà okolicà Genezaret, obok ciep∏ych potoków
Emaus, które idàc z Magdalum w stron´ Tyberiady, mniej
wi´cej godzin´ drogi dalej jak Tyberiada u stoku góry by∏y
po∏o˝one. ¸àki pokrywa∏a wysoka g´sta trawa; u stóp góry
rozsiane by∏y domy i namioty wÊród drzew figowych, palm
daktylowych i pomaraƒcz. Tu˝ przy drodze odbywa∏a si´ jakaÊ
zabawa ludowa. M´˝czyêni i niewiasty w oddzielnych
gromadach, bawili si´ i wspó∏ubiegali o owce. Pod drzewem
figowym zobaczy∏ Jezus, pomi´dzy m´˝czyznami Natanaela.
zwamego tak˝e Chasedem. W chwili, gdy ten, walczàc z pokusà
zmys∏owà wzrokiem swym goni∏ za zabawà niewiast,
przechodzi∏ Jezus obok niego i spojrza∏ naƒ ostrzegajàc. Pod
wp∏ywem owego spojrzenia uczu∏ Natanael gl´bokie
wzruszenie, chocia˝ Jezusa nie zna∏ i pomyÊla∏ sobie: Ten
cz∏owiek ma przenikajàcy wzrok. Czu∏ on ˝e nieznajomy jest
czymÊ wi´cej od zwyczajnego cz∏owieka. Wzrokiem Jezusa na
wskroÊ przeszyty, opanowa∏ si´, zwyci´˝y∏ pokus´ i sta∏ si´
odtàd o wiele surowszym wzgl´dem siebie. Zdaje mi si´, ˝e
widzia∏am równie˝ Neftalego zwanego Bart∏omiejem, i ˝e i jego
tak˝e Jezus wzrokiem swym poruszy∏.
3
Z dwoma przyjació∏mi ze swojej m∏odoÊci szed∏ Jezus dalej do Hebron, po∏o˝onego w Judei.
Lecz ˝aden z nich nie pozosta∏ mu wiernym, oddalajàc si´ od Niego. Dopiero a˝ po Zmar-
twychwstaniu, gdy Pan Jezus zjawi∏ si´ na górze Thebez w Galilei, znowu nawrócili si´
i przy∏àczyli do wiernych.
W Betanii naucza∏ Jezus w domu :azarza, który by∏ znacznie starszy od niego, zdaje mi
si´, ˝e oko∏o oÊmiu lat. Posiad∏oÊç :azarza by∏a wielka, mia∏ bardzo wielu ludzi, pól i ogrodów.
Marta mia∏a w∏asny dom, a siostra jej, imieniem Maria, która ˝y∏a sama, mieszka∏a równie˝
w oddzielnym domu; Magdalena zaÊ zamieszkiwa∏a w zamku w Magdalum. :azarz ju˝ od
d∏u˝szego czasu ˝y∏ w przyjaêni ze Êw. Rodzinà; wspierajàc mi´dzy innymi hojnymi datkami
Maryj´ i Józefa. Z Betanii chodzi∏ Jezus do Âwiàtyni Jerozolimskiej.
2. Rodzina ¸azarza
Ojciec :azarza zwa∏ si´ Zarah (lub Zerah) i pochodzi∏ ze znakomitej rodziny egipskiej.
Mieszka∏ w Syrii na pograniczu Arabii, utrzymujàc stosunki z jednym z króli syryjskich.
Uznajàc wielkie zas∏ugi poniesione w obronie kraju, obdarzy∏ go cesarz rzymski dobrami, le-
˝àcymi w okolicy Jeruzalem oraz w Galilei. ˚y∏ tak jak ksià˝´, op∏ywajàc w bogactwie.
Swój majàtek powi´kszy∏ ˝eniàc si´ z ˝ydówkà o imieniu Jesabel z rodu Faryzeuszów.
Przyjà∏ tak˝e religi´ ˝ydowskà, prowadzàc ˝ycie pobo˝ne i ostre na sposób Faryzeuszów.
Cz´Êç miasta na górze Syjon od strony góry gdzie potok p∏ynie, równie˝ do niego nale˝a∏a.
Z tej jednak posiad∏oÊci wi´kszà cz´Êç odda∏ na potrzeby Êwiàtyni. Pozosta∏a mu jeszcze daw-
na posiad∏oÊç rodzinna, która le˝a∏a na drodze gdzie Aposto∏owie szli do wieczernika. Zamek
w Betanii by∏ bardzo wielki obejmowa∏ wiele ogrodów, tarasów i studni i by∏ otoczony podwój-
nym wa∏em. Rodzina :azarza zna∏a proroctwo Anny i Symeona i oczekiwa∏a Mesjasza. Ju˝
w m∏odzieƒczych latach Jezusa zaprzyjaêni∏a si´ ze Êwi´tà Rodzinà, jak to cz´sto ludzie po-
bo˝ni wysokiego rodu ch´tnie ˝yjà w przyjaêni z pobo˝nymi ubogimi.
Rodzice ¸azarza mieli 15 dzieci, z tych 6 umar∏o wczeÊnie, a tylko 9 pozosta∏ych do˝y∏o
czasów Chrystusa. Do tych nale˝a∏ ¸azarz, nast´pnie Marta 2 lata od niego m∏odsza, po niej
Maria, którà za ob∏àkanà uwa˝ano (2 lata m∏odsza od Marty), wreszcie 5 lat m∏odsza Maria.
O tej ostatniej Pismo nie wspomina, ale Bóg o niej pami´ta∏. ˚y∏a ona zawsze z dala od rodziny,
dlatego nikt jej nie zna∏.
Najm∏odsza z nich Magdalena, obdarzona niezwyk∏à urodà, ju˝ w bardzo m∏odych latach
odznacza∏a si´ du˝ym wzrostem i postawà doros∏ej dziewicy. G∏ow´ mia∏a zaprzàtni´tà figla-
mi i psotami. W siódmym roku ˝ycia umarli jej rodzice. Z powodu prowadzenia przez nich su-
rowego sposobu ˝ycia, nienawidzi∏a ich. W dziecinnych latach ju˝ by∏a zupe∏nie pró˝nà, ∏ako-
mà, dumnà, mi´kkà i zarozumia∏à. Nie by∏a sta∏à, lecz lgn´∏a do tego co jej najwi´cej schle-
bia∏o. Przy tym by∏a rozrzutnà i hojnà, ale bardziej z g∏upoty, ni˝ z dobrego serca.
4
Z∏emu jej wychowaniu winnà by∏a jej matka od niej tak˝e odziedziczy∏a owo rozpieszczenie.
Matka i mamka zepsu∏y Magdalen´ zbytnio jej dogadzajàc i zabierajàc jà wsz´dzie w tym
celu, aby podziwiano jej figle i pustà urod´. To znowu przesiadywa∏a pi´knie wystrojona
w oknie. Owo w∏aÊnie wysiadywanie w oknie, najwi´cej przyczyni∏o si´ do jej zepsucia.
Widzia∏am jà w oknie, jak te˝ na tarasie domu, siedzàcà na wspania∏ych dywanach i wezg∏o-
wiach. W tej samej okaza∏oÊci i przepychu mo˝na by∏o widzieç jà na ulicy. Z domu wynosi∏a
potajemnie mnóstwo przysmaków, by je potem dzieciom w ogrodzie zamkowym rozdawaç.
Ju˝ w dziewiàtym roku ˝ycia rozpocz´∏a mi∏ostki.
W miar´ jak ros∏a w pró˝ne przymioty i talenty, wzrasta∏ o niej rozg∏os i podziw. Nie mia∏a
spokoju w domu i ciàgn´∏o jà coÊ do licznych i weso∏ych pró˝nych towarzystw, w których z lu-
boÊcià przebywa∏a. Zdawa∏a si´ przy tym byç uczonà i pisywa∏a na ma∏ych rolkach pergami-
nu ró˝ne zdania o sprawach mi∏osnych. Widzia∏am, jak przy tym rachowa∏a na palcach. Sen-
tencje te rozsy∏a∏a i zamienia∏a mi´dzy wielbicielami i ulubieƒcami, zyskujàc przez to s∏aw´
i podziw.
Nie mog∏am dopatrzyç si´, aby kogoÊ rzeczywiÊcie kocha∏a, czy by∏a przez kogoÊ kochanà,
by∏a to tylko pró˝noÊç i ubóstwianie siebie, zadufanie w swojej urodzie. Dla swego rodzeƒ-
stwa by∏a zmartwieniem; pogardza∏a te˝ nimi z powodu ich prostego trybu ˝ycia i wstydzi∏a
si´ ich.
Przy rozdziale dóbr rodzicielskich, przypad∏ jej w udziale bardzo pi´kny zamek w Magda-
lum. Jako dziecko cz´sto Magdalena tam przebywa∏a ze swymi rodzicami, majàc do tego
miejsca szczególne jakieÊ upodobanie.
Mia∏a niespe∏na jednaÊcie lat, kiedy z wielkim przepychem, ze s∏ugami i niewolnicami do
tego zamku si´ przenios∏a.
Magdalum nale˝a∏o do miejsc warownych i obejmowa∏o kilka zamków, publicznych budow-
li, wielkie aleje i ogrody. Po∏o˝one by∏o o osiem godzin drogi na wschód od Nazaraetu i mnie
wi´cej trzy godziny od Kafarnaum, a pó∏torej godziny od na po∏udnie od Betsaidy; blisko mil´
drogi od jeziora Genezaret, zajmowa∏o wy˝yn´ i cz´Êç doliny, która si´ rozciàga∏a ku jezioru
oraz drogi okrà˝ajàcej jezioro.
Jeden z zamków nale˝a∏ do Heroda, który w ˝yznej okolicy Genezaretu jeszcze wi´kszy za-
mek posiada∏. W Magdalum przebywali za∏ogà tak˝e ˝o∏nierze Heroda i oni przyczyniali si´
do zepsucia obyczajów. Oficerowie tej za∏ogi przebywali z Magdalenà. Prócz wojska by∏o
w Magdalum oko∏o 200 ludzi, a po wi´kszej cz´Êci urz´dników, dozorców budowli i s∏u˝by.
Synagogi tam nie by∏o; ucz´szczano wi´c do Betsaidy.
Zamek Magdaleny by∏ wspanialszy i wy˝szy od innych; z dachu jego mo˝na by∏o zobaczyç
powierzchni´ jeziora galilejskiego, a˝ na drugi brzeg i dalej. Pi´ç dróg prowadzi∏o do Magda-
lum a na ka˝dej z nich sta∏a w oddaleniu pó∏ godziny od w∏aÊciwej warowni, wie˝a spe∏niajà-
ca rodzaj stra˝nicy do Êledzenia.
Wie˝e te nie ∏àczy∏y si´ ze sobà, a okolica którà otacza∏y, pe∏na by∏a ogrodów pól i pa-
stwisk. Magdalena posiada∏a pola i trzody, mia∏a czeladê z∏o˝onà z parobków i s∏u˝àcych, ca∏e
jednak gospodarstwo by∏o bez∏adne i podupad∏e.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin