{1}{1}23.976 {54}{139}/BOSHAM, ANGLIA|/70 MIL NA POŁUDNIOWY WSCHÓD OD LONDYNU {174}{194}Tak. {262}{317}- Kocham cię.|- Ja ciebie też. {381}{441}- Witam.|- Dzień dobry panu. {459}{484}Dzień dobry. {551}{634}- Dzień dobry, Cecil.|- Życzę przyjemnego poranka. {702}{739}Dziękuję. {761}{815}- Do zobaczenia, kochanie!|- Do zobaczenia, Charles! {819}{899}- O której wrócisz?|- Przed kolacjš. {1286}{1381}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1382}{1447}Z ARCHIWUM X {1828}{1896}WYSTĘPUJĽ: {2506}{2519}/WASZYNGTON {2523}{2573}Zapomniałam już, co to znaczy|cały dzień w sšdzie. {2577}{2685}To jeden z plusów z uganiania się|za obcymi i mutantami. {2689}{2749}Rzadko kiedy|wnosi się oskarżenia. {2788}{2822}- Jest otwarty.|- Co takiego? {2826}{2886}- Wóz jest otwarty.|- Dziwne. {2890}{2965}- Jestem pewien, że go zamykałem.|- Sprawa do naszego Archiwum. {3172}{3196}A to co? {3292}{3348}Mówiłem, że go zamknšłem. {3429}{3479}Jak mylisz,|co to może być? {3496}{3582}Stawiam dziesięć do jednego,|że nie da się przy tym potańczyć. {3631}{3679}/Witaj, agencie Mulder. {3698}{3802}/Szeć miesięcy temu, brytyjski minister,|/Reggie Ellicott otrzymał kasetę, {3806}{3848}/podobnš do tej,|/której włanie słuchasz. {3852}{3927}/Niestety, wkładajšc kasetę|/do odtwarzacza {3931}{4012}/uzbroił bombę, która,|/kiedy próbował wysišć, {4016}{4089}/wywołała eksplozję słyszanš|/z odległoci pięciu mil. {4118}{4172}/Biegli ze Scotland Yardu,|/musieli go identyfikować {4176}{4225}/na podstawie|/karty dentystycznej. {4242}{4339}/Gdyby tylko nie próbował wysišć|/i nie sięgnšł po klamkę... {4367}{4455}/Ale skšd miał wiedzieć, że siedzi na|/wystarczajšcej iloci materiałów wybuchowych, {4459}{4515}/żeby podnieć samochód|/40 stóp w górę, {4519}{4612}/i rzucić silnikiem na nieodległy|/dach trzypiętrowego budynku? {4670}{4727}Wyglšdacie jakbycie|zobaczyli ducha. {4816}{4866}To moja stara znajoma. {4928}{4975}- Nie podziękujesz mi?|- Za co? {4982}{5072}Za ocalenie ci życia. Następnym razem|nie popełnisz tego samego błędu. {5076}{5158}- Spróbuję to zapamiętać.|- Czyżby zostawił swoje poczucie humoru {5162}{5260}- w Oxfordzie, dziesięć lat temu?|- I tak był jednš z niewielu rzeczy, {5264}{5314}których nie zdołała|przebić kołkiem. {5537}{5607}Niektóre błędy|warto powtarzać. {5644}{5735}Dana Scully, to Phoebe Green,|postrach Scotland Yardu. {5739}{5790}- Czeć.|- Czeć. {5809}{5891}- Nie cierpi mnie.|- Co cię tu sprowadza? {5948}{6033}Kto cwany napędza naszej|arystokracji niezłego stracha. {6039}{6119}Do tej pory udało mu się zabić|trzech członków parlamentu {6128}{6188}i podpalić zamek|Windsor w 1992. {6192}{6309}- To ten twój człowiek od wysadzania samochodów?|- Nie. Ten lubi palić swoje ofiary żywcem. {6313}{6410}Nie wiemy jak to robi. Na miejscu|zbrodni nie zostajš żadne lady. {6414}{6475}Ostatnia ofiara zginęła w|swoim własnym ogrodzie, {6479}{6582}a jego żona bezradnie przyglšdała się|jak mšż zamienia się w kupkę sadzy. {6586}{6617}Irlandzka Armia Republikańska? {6621}{6723}Nasz podpalacz wysyła|listy miłosne do żon swoich ofiar. {6735}{6814}Jeden z nich otrzymała w zeszłym|miesišcu żona sir Malcolma Marsdena. {6869}{6964}Trzy dni póniej, cudem uniknšł mierci,|kiedy jego garaż stanšł w płomieniach. {6975}{7023}Teraz ukrywajš się|na Cape Cod. {7027}{7102}Razem z rodzinš zrobili sobie|nieplanowane wakacje. {7113}{7185}- Do czasu aż złapiemy sprawcę.|- Aż tak się na niego uwzišł? {7189}{7284}Sšdzšc po jego dokonaniach,|lubi zachwycać się swoim dziełem. {7291}{7387}Więc, co sprowadziło paniš|inspektor aż tu, do Waszyngtonu? {7426}{7482}Pomylałam sobie, że|mój znajomy, Mulder... {7524}{7587}nie będzie mógł się oprzeć|trój fajkowemu problemowi. {7604}{7654}Uruchomię naszych|specjalistów od podpaleń. {7681}{7706}Wspaniale. {7714}{7766}Zawiadomię Londyn|i dam im znać. {7929}{7949}Do zobaczenia. {8115}{8143}Trój fajkowy problem? {8147}{8214}To z Sherlocka Holmesa.|Taki nasz prywatny żart. {8218}{8246}Jak bardzo prywatny? {8329}{8427}Poznalimy się w szkole|w Anglii. Ona była genialna, {8438}{8533}ja straciłem dla niej głowę|i musiałem za to słono zapłacić. {8544}{8682}- Mulder, zrobiłe się niezwykle wylewny.|- To było ponad 10 lat temu, Scully. {8716}{8812}Jasne. Szkoda, że nie mogłe rzucić|szybciej wszystkich zajęć byle jej pomóc. {8816}{8899}Wywiadczam jej tylko|koleżeńskš przysługę. {8907}{8955}Teraz to się|nazywa przysługa? {8959}{9047}Przekażę to ludziom z podpaleń,|a dalej niech radzi sobie sama. {9071}{9159}Co mi mówi, że nie|pozbędziesz się jej tak łatwo. {9265}{9299}Przepiękne. {9314}{9364}Po prostu niesamowite. {9387}{9447}Spójrz tylko.|Łososiowo-czerwone płomienie. {9451}{9537}Jakie 768 albo 823°C.|Prawdziwe dzieło sztuki. {9614}{9739}- Czy użyto jakiego zapalnika?|- Właciwie tak. Ciała ofiary. {9770}{9823}- Samozapłon?|- Morderstwo. {9827}{9907}Jednakże nie mamy dowodów,|które mogłyby to potwierdzić. {9911}{10016}To dziwne. Ludzie nie|zapalajš się, ot tak sobie. {10036}{10105}Spalamy się, ale ciało jest raczej|kiepskim przewodnikiem. {10109}{10230}Zwykle używa się jakiego dopalacza.|Wosku ze wiec, benzyny, {10234}{10320}co łatwopalnego, co łatwo|przylega do skóry. {10324}{10398}- Rodzaj akceleratora?|- Zgadza się. {10402}{10492}Nie znalelimy nic takiego. Za wyjštkiem|magnezu w dwóch miejscach. {10496}{10610}To pozostałoć po egzotermicznej|reakcji łańcuchowej. {10614}{10721}Nie wiemy skšd mógł pochodzić. Nie było|nic poza nim. Żadnego zapalnika. {10725}{10829}Niedawno w Seattle i Pensylwanii|było kilka podpaleń. {10839}{10920}Ogień był tak mocny, że nawet strażacy|nie dawali rady. 384°C. {10924}{10967}Gaszenie jeszcze|pogarszało sprawę. {10971}{11065}- Jak to?|- Reakcja była tak intensywna, {11069}{11187}że woda rozdzieliła się na wodór i tlen.|To było jak dolewanie benzyny do ognia. {11196}{11249}- Czego tam użyto?|- Nie jestemy pewni. {11260}{11322}Może paliwa rakietowego. Spala się|w bardzo wysokiej temperaturze {11326}{11381}i nie pozostawia|żadnych ladów. {11387}{11420}Ciężko jest udowodnić|podpalenie. {11424}{11484}To tylko doprowadza do szału|firmy ubezpieczeniowe. {11512}{11588}To tyle, jeli chodzi|o mojš pomoc. {11592}{11643}Istniejš przypadki|pirokinezy, {11647}{11710}w których ludzie sš w stanie|wytwarzać i kontrolować ogień. {11761}{11807}Widywałem już ogień,|który wyglšdał zza rogu. {11811}{11864}Widziałem, jak odbijał się,|niczym gumowa kulka. {11881}{11970}W ogniu tkwi pewien|geniusz. Pewna... {11974}{12005}demoniczna poezja. {12009}{12048}Zupełnie jakby|umiał myleć. {12052}{12126}Ale nigdy nie widziałem, żeby|ogień nie trzymał się praw fizyki. {12130}{12176}Nie, kiedy już go|rozgryziesz. {12210}{12229}Masz... {12249}{12297}tu niezłš sprawę|do załatwienia, Mulder. {12301}{12360}Przyznam, że chciałbym być|na twoim miejscu. {12421}{12472}/CAPE COD W STANIE|/MASSACHUSETTS {12863}{12894}Hej, Jackson! {12936}{13009}- Ładny dom.|- Co za miła niespodzianka. {13013}{13067}Witamy w Ameryce,|sir Malcolmie. {13728}{13774}Tutaj, proszę. {13792}{13865}Tam też może być.|Drugi pójdzie na górę. {13869}{13987}Panowie, drugi komplet pudeł|zaniecie od razu na górę. {13996}{14055}- Witam.|- Dzień dobry. {14059}{14107}Jestem Bob, dozorca. {14111}{14191}- Pisalimy do siebie.|- Witaj, Bob. {14195}{14239}Przepraszam za farbę.|Czeć. {14268}{14345}- Włanie przygotowywałem dla was miejsce.|- wietnie ci poszło. {14349}{14438}- Na zdjęciach nie wyglšdało to tak okazale.|- Jeli czego bycie potrzebowali, {14442}{14534}- czegokolwiek. Dajcie mi znać.|- Dziękujemy, Bob. {14602}{14669}- Wydaje się bardzo miły.|- Bardzo. {14702}{14731}Mój Boże, kochanie. {14746}{14784}Jest podobna do ciebie. {14813}{14834}Jak mylisz? {14849}{14883}No nie wiem. {15404}{15472}Cholerny kundel.|Obedrę cię ze skóry! {15564}{15622}Widzisz?|Teraz ja jestem dozorcš. {15734}{15834}- Jak idzie, Sherlocku?|- Niele, drogi Watsonie. {15869}{15956}- Tym razem masz wolne.|- Co przez to rozumiesz? {15960}{16049}- Nie będę cię w to wplštywał.|- W co? {16053}{16086}W gierki Phoebe. {16098}{16141}O czym ty mówisz? {16184}{16277}Czego ci o sobie|nie powiedziałem, Scully. {16344}{16409}Nie cierpię ognia.|Nienawidzę go. {16434}{16474}miertelnie się|go boję. {16539}{16615}Kiedy byłem mały, dom mojego|przyjaciela spłonšł doszczętnie. {16619}{16710}Resztę nocy musiałem spędzić w gruzach,|żeby pilnować ich przed szabrownikami. {16714}{16813}Przez lata miałem koszmary o tym,|że jestem uwięziony w płonšcym domu. {16834}{16922}- Phoebe o tym wie?|- To włanie cała Phoebe Green. {16926}{16975}Gra dla szurniętych|zawodowców. {16979}{17060}Dziesięć lat, a ona przychodzi|do mnie z czym takim. {17064}{17189}Wie, że ma nad tobš władzę|i sprawi, że skoczysz w ogień. {17193}{17234}Ona jest ogniem. {17243}{17319}Na pewno nie chcesz|mojej pomocy? {17323}{17402}Wczeniej czy póniej, trzeba|stawić czoła swojemu lękowi. {18679}{18704}Czeć. {18710}{18753}Jeste kierowcš Marsdenów? {18772}{18821}Kim jeste? {18859}{18901}Bob. {18907}{18942}Dozorca. {19019}{19045}Ah, tak. {19049}{19116}- Masz papierosa?|- Jasne. {19330}{19450}- Jadę do miasta. Potrzebujesz czego?|- Co na kaszel, jeli nie sprawię kłopotu. {19454}{19524}Syrop czy...|tabletki? {19574}{19624}Może być syrop. {19687}{19726}Dać ci pienišdze? {19759}{19779}Dzięki! {20057}{20107}Piwo. {20536}{20592}Nie wolno tu przynosić|własnych napitków. {20642}{20744}Więc dla mnie będš musieli|zrobić wyjštek... prawda? {20819}{20869}Jeste anglikiem. {20885}{20942}Uwielbiam ten akcent. {20984}{21030}Pozwól. {21034}{21087}Dżentelmen. {21214}{21260}O mój Boże. {21300}{21358}To dopiero|jest sztuczka. {21362}{21404}Spójrzcie na to! {21519}{21552}Ognia? {21917}...
gorylicolandia