Cywilizacja-Zydowska.txt

(1686 KB) Pobierz

FELIKS KONECZNY

CYWILIZACJA ZYDOWSKA


Komitet Wydawniczy Pazdziernik 1974
Wydanie drugie ISBN 83 - 86449 - 05 - 5
Nakladem Komitetu Wydawniczego.

W sklad Komitetu Wydawniczego wchodza: ks. kanonik. Stanislaw Bartczak (Fryburg Bryzgowijski, Niemcy), Stefan Czaplinski (Kurytyba, Brazylia), Roman Galinski (East Berlin, Connecticut, Stany Zjednoczone), Jedrzej Giertych (Londyn, Anglia), Juliusz Grzadziel (Lembach, Austria), Katharina Hilckman (wdowa po profesorze Antonim Hilckmanie, Moguncja, Niemcy), dr Stanislaw Kozanecki (Ohain, Belgia), ojciec dr Zygfryd Lesnik, O. Cist. (Wiener Neustadt, Austria), Ewa Malinska (Chicago, Stany Zjedn.), Kazimierz Musielak (Chicago), ks. Kanonik, - postulator przy Kongregacji od Spraw Swietych, Piotr Naruszewicz (Rzym), Kazimierz Petrykiewicz (New Britain, Connecticut, Stany Zjedn.), ks. prof. dr Michal Poradowski (Santiago, Chile), Stanislaw Pyka (Chicago), ks. kanonik Piotr Roginski (Birmingham, Anglia), Klemens Sedzicki (Szwecja), prof. Stanislaw Smolenski (Chicago), prof. dr Zygmunt Tkocz (Odense, Dania), Janusz Wasiak (Chicago) i Antoni Wawro (Chicago).

Sekretariat Komitetu Wydawniczego i sklad glówny ksiazki:
Jedrzej Giertych, 16 Belmont Road,
Londyn N15 3LT


Wydawnictwo OJCZYZNA
00 - 511 Warszawa, ul. Nowogrodzka 25/35
tel. 628 55 22



Przedmowa

napisal Jedrzej Giertych


Niniejsza przedmowa jest tylko uzupelnieniem do mojej przedmowy do ksiazki Konecznego "Cywilizacja bizantynska". Obie ksiazki, niniejsza i tamta, stanowia jedna calosc, a raczej dwie czesci jeszcze wiekszej calosci i dlatego wiele rzeczy, które mozna bylo powiedziec o jednej, odnosza sie takze i do drugiej. Co wiecej, okolicznosci wydania obu ksiazek, po tylu latach od ich napisania, sa te same i nie ma potrzeby powtarzac tu tego, co juz bylo na ten temat powiedziane.

Ograniczam sie wiec w niniejszej przedmowie do poruszenia spraw, dotyczacych wylacznie niniejszego tomu, albo co najmniej, wymagajacych szczególnego podkreslenia.

Tom niniejszy nalezy do wielkiego cyklu dziel profesora Feliksa Konecznego, znakomitego polskiego filozofa historii, poswieconych istocie cywilizacji i róznolitosci cywilizacji. Podstawowym jego dzielem z tej dziedziny jest "O wielosci cywilizacyj" (Kraków 1935, Gebethner i Wolff), znane takze w przekladzie angielskim jako "On the Plurality of Civilisations" (Londyn 1963, Polonica Publications, ze wstepem Anton Hilckmana i przedmowami Arnolda Taynbee i moja). Bardzo dobrze ujetym streszczeniem tego dziela i wykladem zawartej w nich doktryny jest wstep do wymienionego wyzej, angielskiego wydania, pióra Hilckmana, niezyjacego juz dzis profesora uniwersytetu w Moguncji i bylego kierownika Instytutu badan porównawczych nad cywilizacjami tegoz uniwersytetu.

Uzupelniajacymi pracami Konecznego z tej samej dziedziny sa jego "Rozwój moralnosci" (Lublin 1938, Tow. Wiedzy Chrzescijanskiej KUL) i "O lad w historii" (ukonczone w czerwcu 1948 roku, dotad nie drukowane). Istnieje ponadto informacja, ze Koneczny pozostawil po sobie rekopisy ksiazek pt. "Prawa dziejowe" (500 stronic) i "Panstwo w cywilizacji lacinskiej" (245 stronic). Nie zdolalismy natrafic na slad, gdzie sie te rekopisy moga znajdowac.

Ksiazki "Cywilizacja bizantynska" i "Cywilizacja zydowska" sa rozwinieciem jego "O wielosci cywilizacyj" i stanowia z tego powodu w pewnym sensie jedna calosc. Powinny w istocie byc czytane lacznie. Niestety, jest to calosc niekompletna. Radzibysmy miec ksiazke Konecznego o cywilizacji lacinskiej, ale, niestety, Koneczny ksiazki takiej napisac nie zdazyl, choc, jak mi w 1945 roku powiedzial, tyle o cywilizacji lacinskiej mówi przez przeciwstawienie w ksiazkach o cywilizacjach bizantynskiej i zydowskiej, ze wlasciwie glówny zrab swego na nia pogladu juz wylozyl. Radzibysmy takze miec ksiazke Konecznego o cywilizacji turanskiej, trzeciej z owych trzech cywilizacji, które jego zdaniem cywilizacje lacinska (europejska) podmywaja i niszcza. Takze i tej ksiazki nie zdazyl on napisac. Osobiscie, zaluje tego moze wiecej, niz czego innego. Koneczny byl jako historyk wyjatkowo wybitnym znawca turanszczyzny i byl takze bardzo przenikliwym obserwatorem wplywów psychicznych i politycznych turanskich w Europie. Jest to szkoda niepowetowana, ze swoja wiedze w tej dziedzinie zabral ze soba, do grobu.

Koneczny byl wielbicielem cywilizacji lacinskiej, to znaczy zachodnioeuropejskiej (tych narodów - równiez i Polski, a moze nawet wiecej Polski, niz niektórych innych - które poslugiwaly sie ongis lacina w swej liturgii koscielnej i takze i w innych dziedzinach zycia). Uwaza on ja za najwyzszy szczyt osiagniec cywilizacyjnych ludzkosci i pragnie obronic ja przed mogacym jej zagrozic upadkiem. Jest zreszta pelen wiary i optymizmu; mimo wszystkich nieszczesc i katastrof, uwaza on, ze cywilizacja ta ma wszelkie dane po temu, by sie ostac i w zyciu duchowym, moralnym i kulturalnym ludzkosci zwyciezyc.

Ale ma wybitnie wyostrzony sluch na to wszystko, co zapowiada mogace jej grozic niebezipieczenstwa. Uwaza on, ze cywilizacja ta jest przez caly ciag swoich dziejów atakowana i podgryzana przez wplyw trzech cywilizacji obcych jej, mianowicie bizantynskiej, zydowskiej i turanskiej. I ze w epoce dzisiejszej niebezpieczenstwa te groza jej wiecej jeszcze, niz w innych okresach dziejowych.

Jakie niebezpieczenstwa groza cywilizacji lacinskiej ze strony cywilizacji bizantynskiej i w jaki sposób ta ostatnia wplywem swoim zycie cywilizacji lacinskiej dezorganizuje, Koneczny wylozyl w swoim tomie pt. "Cywilizacja bizantynska". (Kwintesencje tego, co ten tom jako ocene pod tym wzgledem zawiera, staralem sie wyluszczyc na ostatniej stronicy mej przedmowy do niego). Nalezy tu podkreslic, ze "Cywilizacja bizantynska" nie jest przejawem jakiejs niecheci Konecznego do wschodniego chrzescijanstwa. Takze i w swiecie wschodniochrzescijanskim obecnych jest wiele pierwiastków, które mozna by okreslic nazwa lacinskich. Walcza one z bizantynskimi (w rozumieniu konecznianskim) nieraz w sposób bardzo skuteczny. Koneczny uwaza, ze tak jak cywilizacja lacinska wyrosla na podlozu cywilizacyjnym starozytnego Rzymu, oczywiscie, rozwijajac sie przez zaszczepienie na tym gruncie chrzescijanstwa, tak cywilizacja bizantynska wyrosla na podlozu starozytnego Wschodu, a wiec raczej na podstawach hellenistycznych, niz hellenskich. To tam jest zródlo tego, co Koneczny widzi w bizantynizmie jako pierwiastek ujemny.

Niniejszy tom poswiecony jest cywilizacji zydowskiej. Takze i jej wplyw na zycie narodów, nalezacych do cywilizacji lacinskiej, jest zdaniem Konecznego bardzo znaczny i na ogól ujemny. Gminy zydowskie zyly przez dwa tysiaclecia posród chrzescijan jako cialo odrebne, zachowujac w sposób mniej wiecej nienaruszony swe cechy swoiste i z natury rzeczy, zwlaszcza od czasu swej emancypacji, potrafily, umyslnie lub mimowoli, wywrzec i nadal wywierac wplyw na sposób myslenia, kulture i moralnosc swiata lacinskiego. Wplyw ten byl w taki sam sposób jak wplyw pierwiastków bizantynskich, dezorganizujacy.

Jesli mi wolno pokusic sie o streszczenie w kilku zdaniach tego, co Koneczny uwaza za glówna odrebnosc cywilizacji zydowskiej, oraz za pierwiastek jej wplywu ujemnego na zycie narodów, nalezacych do swiata cywilizacji lacinskiej, to po pierwsze, rysem szczególnym tej cywilizacji jest jej "apriorycznosc" a wiec sklonnosc do naginania zycia do teorii, powzietych z góry i czesto najzupelniej utopijnych i z zyciem realnym nie dajacych sie pogodzic. (Od siebie dodalbym, ze owo pojecie teorii obmyslonych "a priori" mozna by zastapic o wiele bardziej wyrazistym terminem teorii "prokrustowych", od mitycznego bohatera starogreckiego, Prokrusta, który kladl swoich gosci na "prokrustowym lozu" i potem dopasowywal ich wzrost do rozmiarów tego loza, badz obcinajac im za dlugie nogi, badz wyciagajac ich cialo do wlasciwej dlugosci). Po wtóre, rysem cywilizacji zydowskiej jest wedle Konecznego jej "sakralnosc", a wiec sztywne skostnienie zycia religijnego i sprowadzenie go do bezdusznego formalizmu, z którego tresc duchowa uleciala. Po trzecie, etyka zydowska jest odmienna od lacinskiej: jest to etyka podwójna, inna dla swoich i inna dla obcych. Po czwarte, cecha cywilizacji zydowskiej jest jej sucha i formalistyczna prawniczosc: litera prawa jest wazniejsza od zycia, mozna co najwyzej te litere naginac sztuczna i obludna interpretacja.

Zdaniem Konecznego, marksizm, z calym swym "aprioryzmem" i prokrustowa daznoscia do dostosowywania zycia do wymagan utopii, jest produktem cywilizacji zydowskiej. Rzecz jeszcze ciekawsza: zdaniem Konecznego, równiez i hitleryzm, mimo swej postawy antysemickiej, jest owocem wplywu pojec cywilizacji zydowskiej na postawe srodowiska europejskiego, zbuntowanego przeciwko chrzescijanstwu i przeciwko cywilizacji lacinskiej; do elementów swiatopogladu hitlerowskiego nalezy przeciez pojecie narodu wybranego, wyzszego nad inne, oraz pojecie moralnosci, odmiennej w zastosowaniu do swoich i obcych *).

Przy okazji slówko o cywilizacji turanskiej, o której Koneczny ksiazki nie napisal.

Zdaniem Konecznego, cywilizacje te cechuje samowola i osobisty, nieodpowiedzialny charakter wladzy panstwowej i w ogóle wszelkiej wladzy. Wedle niego, Rosja, której panstwowosc zastala uksztaltowana przez wplyw systemu rzadów Dzengis-chana i jego nastepców na Moskwe, ma charakter cywilizacyjnie turanski, mimo ze rosyjskie zycie cerkiewne mialo zawsze charakter bizantynski i ze bizantynskie wplywy na nowozytna panstwowosc rosyjska przenikaly takze i z Niemiec, a ponadto, ze nie brak jest w Rosji tez i pierwiastków lacinskich. Koneczny byl równiez zdania, ze wplywy turanskie, pochodzace od Polowców i Pieczyngów, obecne byly takze i w starej Rusi Kijowskiej, a po niej odziedziczone zostaly przez Rus poludniowa czasów nowych. Równiez i dawna Litwa byla silnie ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin