Once.Upon.A.Time.S05E07.HDTV.x264-FLEET[eztv].txt

(23 KB) Pobierz
[2][26]/Poprzednio...
[27][47]Zniszczyłe jedynš kobietę,|jakš kochałem.
[48][78]/Arthur wie, że uwolnilimy Merlina,|/i niezbyt go to cieszy.
[78][91]Zniszczyłe mi życie!
[92][115]Obaj wiemy, że ten|złamany miecz nic mi nie zrobi.
[118][150]- Emma ma Excalibura.|- Naprawiony posiada wielkš moc.
[151][193]- Może zniszczyć całš jasnš magię.|- To jej plan. Na zawsze usunšć jasnoć.
[193][221]- Czym jeste?|- Rumpelstiltskin jest jednym z wielu.
[221][247]Masz w sobie wszystkich Mrocznych.
[251][278]Już tylko jedna osoba|może wam pomóc pokonać Mrocznš.
[279][311]Nazywa się Nimue.
[506][561]Piękne, nieprawdaż?|Obie częci nareszcie znów razem.
[564][604]- Wiesz, co reprezentujš, prawda?|- Moc.
[610][653]O wiele więcej, kochaniutka.|To historia.
[661][698]Obietnica Excalibura|zrodziła się eony temu.
[701][755]Nadszedł czas, by jš wypełnić.
[837][857]/1000 lat przed erš Artura
[996][1017]- Jadš za nami?|- Nie.
[1022][1062]Tu nie szukaliby nawet generałów,|a co dopiero szeregowych.
[1130][1166]Patrz!|Znów się pojawiło.
[1167][1202]To przywidzenie, Merlinie.|Tam nie ma wody.
[1205][1239]Wolę się przekonać,|niż leżeć tu i zdychać. Chod.
[1368][1385]To dar od bogów.
[1396][1438]- Oni ledwo nas zauważajš.|- Ale mogli zrobić co gorszego.
[1443][1458]Ale skoro ty nie chcesz...
[1598][1643]Dobrze...|wypić, czy zginšć?
[1699][1711]Za waszym pozwoleniem.
[1922][1947]Dziękuję.
[2178][2193]Władam magiš.
[2306][2346]::PROJECT HAVEN::|/przedstawia
[2368][2408]Once Upon a Time 5x07|"Nimue"
[2411][2456]Tłumaczenie: toxi|Korekta: peciaq
[2528][2580]Dasz radę złšczyć sztylet Mrocznego|z mieczem Artura i odtworzyć Excalibura?
[2584][2603]- Mam nadzieję.|- I dzięki niemu uratujemy Emmę?
[2604][2622]Być może, ale potrzebne będš|dwie rzeczy.
[2623][2659]Magia, by połšczyć dwa ostrza,|to zadanie moje i Emmy.
[2661][2684]- Wy musicie dostarczyć...|- Dwa ostrza.
[2689][2732]Jestemy w stanie wojny. Pozyskanie|miecza od Artura nie będzie łatwe.
[2733][2758]Skoro widzisz przyszłoć,|to może co podpowiesz?
[2758][2780]Przyszłoć nie jest konkretna.|Jest wiele elementów...
[2781][2814]No jasne. Wysyłasz nas|za linię wroga,
[2815][2855]ale jak idzie o konkrety,|to wszystko jest zamazane, co?
[2856][2883]- Hak, Merlin chce pomóc Emmie.|- Serio? Bo ona włanie tam siedzi,
[2884][2909]tworzšc przedmioty|do odbierania wspomnień,
[2910][2956]bo tym się teraz zajmuje,|zamiast spać. Gdzie w tym pomoc?
[2957][2993]Rozumiem. Wiem, jak to jest|stracić ukochanš przez Mrocznego.
[3006][3040]Mogę was jedynie prosić,|bycie przynieli mi ten miecz.
[3065][3081]I mieli cierpliwoć do Emmy.
[3091][3141]Taka moc, czy służy dobru, czy złu...|cišży na duszy.
[3151][3188]Miłoć bardzo pomoże,|jeli potrafisz jš w sobie znaleć.
[3213][3236]/200 lat wczeniej
[3244][3270]- Już jeste zdrowa.|- Dzięki ci, wielki Merlinie.
[3270][3316]- Nie ma za co.|- Na dzi chyba wszyscy.
[3334][3393]Chwila. Nie zauważyłem,|kiedy przybyła. Odprawię jš.
[3396][3442]- A czego chce?|- Nie wiesz? Zawsze wiedziałe.
[3448][3488]Porozmawiam z niš.|Ty już wracaj, możesz pozamiatać.
[3550][3591]- Przyszła do mnie?|- Ty jest Merlin?
[3593][3611]Nie każdy czarodziej|ma długš, siwš brodę.
[3616][3651]- Powiedz proszę, co cię tu sprowadza?|- Moja wioska...
[3672][3710]Byłam w ogrodzie, gdy pojawił się|zamaskowany jedziec.
[3716][3766]Nazywał się Vortigan.|Plšdrował i palił miasta,
[3772][3838]więc pieszo uciekłam do lasu.|Z góry zobaczyłam, że wszystko płonie.
[3843][3878]- Zabił wszystkich.|- Tak mi przykro.
[3879][3902]Pozwól sobie pomóc.|Co mogę dla ciebie zrobić?
[3909][3958]Chcę zemsty. To jedyne,|co miałam przy sobie uciekajšc.
[3969][4016]To nasiona kamelii.|Rosnš tylko wokół mojej wioski.
[4021][4048]Palšc ziemię, Vortigan|mógł je zniszczyć na zawsze.
[4056][4088]Zemszczę się sprawiajšc,|że będš kwitły, mimo jego działań.
[4104][4147]- Zatem zasadzimy je tutaj.|- Dziękuję.
[4160][4195]Jeli kwiaty przetrwajš,|przeżyje stamtšd co poza mnš.
[4264][4309]Spróbuję zajrzeć tu wiosnš.|Chciałabym zobaczyć, jak kwitnš.
[4317][4326]Po co masz czekać?
[4466][4499]Zostań w pobliżu, a będziesz mogła|widywać je w każdej chwili.
[4509][4547]Widzisz przyszłoć.|Postšpię tak?
[4586][4627]Z jakiego powodu|w twoim przypadku... nie wiem.
[4651][4672]Ale mam nadzieję.
[4701][4743]- Jak się nazywasz?|- Nimue.
[4934][4986]Istnieje sposób na scalenie Excalibura.|Pojedziesz ze mnš po to, co niezbędne?
[4987][5005]- To niedaleko.|- A co to takiego?
[5006][5048]Iskra z pierwotnego ognia ludzkoci,|płomień Prometeusza.
[5054][5096]Z jego żaru wykuto Excalibura,|i on go ponownie scali.
[5103][5133]Udasz się ze mnš po iskrę?|Wrócimy przed zmrokiem.
[5157][5236]- Dlaczego jeste taki posępny?|- Gdy tam dotrzemy,
[5246][5269]będziemy musieli dogadać się|z pierwszym Mrocznym.
[5276][5302]Tym w masce? Tym, który zabił|twojš ukochanš?
[5303][5337]Tym samym.|To nie jest błahe zadanie.
[5346][5378]Widywałam Rumpelstiltskina.|Był głosem w mojej głowie.
[5383][5419]Dopiero się go pozbyłam, a ty chcesz,|żebym wpuciła kolejnego?
[5420][5475]Tak, i to nie byle kogo.|To jest pierwszy Mroczny, pierwotny.
[5479][5507]Ten, z którego zrodziło się całe zło.
[5535][5590]- Wygramy?|- Widzę dwa kierunki naszej cieżki.
[5602][5654]W jednym opierasz się ciemnoci|i wygrywamy. W drugim poddajesz się jej,
[5655][5687]- a ja nie wracam. Ginę.|- Umierasz? Ale...
[5688][5739]Nawet od niemiertelnoci sš wyjštki.|Mroczny ma moc, by mnie zabić.
[5740][5770]Ale ich tam tak naprawdę nie będzie.
[5810][5840]To będę ja.|Jeli zginiesz, to z mojej ręki.
[5841][5865]Moja mierć będzie oznaczać,|że przegrała walkę,
[5876][5892]i ciemnoć splamiła twš duszę.
[5904][5981]Wszyscy, których znasz, będš na łasce|najpotężniejszego z Mrocznych. Ciebie.
[6007][6032]Zero presji.
[6130][6172]- Wrócicie przed zmrokiem?|- Tak, zdobędziemy tę iskrę
[6175][6207]- i zaraz do ciebie wracam, kotku.|- Wiem, kiedy używasz cytatów.
[6208][6225]A ja wiem, że nie wiesz,|skšd pochodzi.
[6231][6263]Przy odrobinie szczęcia|jutro scalimy Excalibura,
[6264][6311]- i ciemnoć szlag trafi.|- Uważaj na siebie.
[6430][6454]Spokojnie, Swan.|To nie owiadczyny.
[6468][6518]Wiesz, że umiem sobie radzić.|To zasługa piercienia, mam go od lat.
[6519][6563]Możliwe, że to włanie dzięki niemu|wcišż żyję. Kto wie?
[6571][6603]Wiesz, że nie zginę.|Jestem teraz niemiertelna.
[6631][6674]Mroczna jest niemiertelna,|ale Emma nie.
[6678][6715]Spraw, by do mnie wróciła.|W każdym razie niech ci przypomina,
[6716][6755]że kocha cię oszałamiajšcy pirat|o przejmujšcym spojrzeniu.
[6797][6831]Dziękuję.|Ja też cię kocham.
[6948][6968]Już czas.
[7009][7034]/Wiele lat wczeniej
[7057][7101]To jaka nowa magia? Marszczšc brwi|przypieszasz ich wzrost?
[7107][7139]Tak się zastanawiam...|chcę pomóc pewnemu człowiekowi.
[7144][7179]Jest zmęczony. Całe życie|opiekował się innymi,
[7180][7212]a teraz chciałby polubić ukochanš|i zestarzeć się u jej boku.
[7213][7245]- Niestety istnieje pewna przeszkoda.|- Musi być okropny.
[7259][7301]Nauczę cię miać się z siebie.
[7304][7336]Jeli chcesz się owiadczyć,|to miało.
[7373][7402]Powiedz mi,|co to za przeszkoda.
[7414][7473]Jak wiesz, nie zawsze władałem magiš,|ale nie mówiłem ci, jak to się stało.
[7495][7528]To był dar.|Znalazłem więtego Graala.
[7534][7585]Słucham?|Znalazłe więtego Graala?
[7587][7631]Napiłem się z niego, i otrzymałem magię.|Dał mi też życie wieczne.
[7659][7702]To było 500 lat temu.|Nie starzeję się. Nie umrę.
[7703][7744]Gdybym cię polubił musiałbym patrzeć,|jak ode mnie odchodzisz.
[7749][7806]Wolałbym dożyć z tobš moich dni,|niż żyć dalej bez ciebie.
[7814][7876]- Jeli wcišż masz Graala...|- Mam. Jest na dnie skrzyni
[7877][7908]- w sali głównej wieży.|- Mam go w salonie?
[7937][7987]I masz odpowied, wiatły mężu.|Daj mi napić się z Graala.
[7989][8025]- Razem będziemy żyć wiecznie.|- Przepraszam, najdroższa,
[8026][8060]lecz widziałem już|cenę niemiertelnoci.
[8099][8137]Życie składa się z chwil ulotnych,|cennych niczym diamenty.
[8147][8169]Wyobra sobie|bezkresne morze diamentów.
[8170][8195]Byłyby bezwartociowe,|pospolite jak piasek.
[8207][8251]Mam inne rozwišzanie,|jeli się na to zgodzisz.
[8260][8307]Przetopimy Graala w miecz.
[8312][8343]Takie ostrze będzie mogło odcišć|mojš magię oraz niemiertelnoć,
[8344][8404]i będziemy mogli tu wrócić,|by razem wieć normalne życie.
[8419][8445]Zrezygnowałby z tego wszystkiego?
[8638][8648]Dla ciebie.
[8754][8793]Nie chcę, by ta chwila zagubiła się|w nieskończonym morzu czasu.
[8817][8841]Chod, zaczniemy przygotowania.
[8947][8960]To jaki mamy plan?
[8963][8987]Wejdziemy od frontu|i wemiemy ich z zaskoczenia.
[8989][9035]Po naszej wizycie sš w stanie gotowoci.|Dywersja przy zwodzonym mocie,
[9035][9052]a reszta po murze|dostanie się do rodka.
[9053][9092]Może zapomniałe, ale władam magiš.|Mogę przenieć się do pokoju Artura.
[9111][9125]Czego?!
[9139][9168]Jak już masz robić sceny,|to równie dobrze możesz pohałasować.
[9182][9218]Dziękuję. Uwielbiam brzmienie|głosu rozsšdku.
[9223][9246]Wyrzuć to z siebie.|Co wymyliła?
[9247][9271]Wymyliłam, że frontalny atak|to samobójstwo.
[9272][9302]W razie dywersji Artur ukryje miecz,|a musi go mieć przy sobie.
[9303][9325]Ty z kolei możesz się przenieć|prosto na ostrze miecza.
[9333][9361]Musicie zakrać się tam tak,|by nikt nie wiedział o waszej obecnoci.
[9362][9393]Niby jak? Na lotni?|A może wielka proca?
[9394][9433]Gdyby Pan Sarkazm mi nie przerywał|powiedziałabym, że nie obijałam się
[9434][9470]w trakcie zabawy w niemš|służšcš Reginy. Planowałam ucieczkę.
[9471][9500]- Wiedziałam.|- I znalazłam drogę na zewnštrz.
[9501][9525]Wiedzšc, jak stamtšd wyjć,|wiem też, jak wejć.
[9526][9575]- Pomożesz n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin