Biblia.Pismo.Swiete.Starego.I.Nowego.Testamentu.2013 (Biblia Warszawsko-Praska, Bp. K. Romaniuk).pdf

(30537 KB) Pobierz
BIBLIA W RODZINIE
Drodzy Czytelnicy!
Prawie każda rodzina posiada drogie sobie pamiątki po własnych przodkach: obrączki ślubne, cenne
obrazy, listy, fotografie. Rodzina Boża – Kościół – szczyci się także cennymi pamiątkami, do których
zaliczamy Eucharystię i Pismo Święte.
Pewna księżniczka dostała na urodziny od swego narzeczonego ciężką, choć niezbyt dużą paczkę, o
dziwnym okrągłym kształcie. Zaciekawiona, rozpakowała szybko i znalazła w środku... kulę
armatnią. Rozczarowana, ze złością rzuciła ją na podłogę. Wtedy pękła zewnętrzna czarna
powłoka i ukazała się mniejsza kula w pięknym srebrzystym kolorze. Księżniczka pobiegła i ujęła
ją w dłonie. Obracając ją, przypadkowo przycisnęła lekko w pewnym punkcie jej powierzchnię. I
oto srebrna otoczka otworzyła się, odsłaniając wspaniałą złotą szkatułkę. Teraz księżniczka łatwo
otworzyła złote pudełeczko, w środku którego na miękkiej czarnej materii spoczywał cudowny
pierścionek, połyskujący brylantami tworzącymi dwa słowa: Kocham Cię
(B. Ferrero).
Pismo Święte jest takim właśnie prezentem od Boga.
Dla wielu ludzi taki podarunek nie jest czymś atrakcyjnym. Może być zbyt trudny, czasem nudny,
obfituje w powtórzenia, niektórych może nawet gorszyć. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na
,,rozpakowanie” tego prezentu i uda się mu zdjąć tę pierwszą zewnętrzną „warstwę”, to przez
skupienie i modlitwę odkryje nowe i zaskakujące rzeczywistości. Odkryje przede wszystkim
wspaniałe orędzie Boga skierowane do człowieka: Kocham Cię! Kocham Cię, Człowieku!
Biblia powinna stawać się naszym „przyjacielem” i „domownikiem”, powinna znajdować szczególne
miejsce w naszej rodzinie, winna znajdować się zawsze pod ręką, gdyż w różnych momentach
naszego życia Bóg pragnie stanąć przy nas i do nas przemawiać.
Dobrze wiemy, że życie rodzinne to nie tylko same radosne wydarzenia jak np. chrzest, I Komunia
Święta, bierzmowanie, sakrament małżeństwa. Są też i smutne chwile, jak choroba, cierpienie,
śmierć, które dotykają członków naszej rodziny. Wtedy jakże potrzebne nam jest światło, aby
zrozumieć te bolesne doświadczenia. Tym światłem, blaskiem, nadzieją w te trudne dni jest „Słowo
Życia”, które możemy odczytać z kart Pisma Świętego.
Wymowne jest tu świadectwo pisarza i poety Romana Brandstaettera, który wspomina:
Biblia leżała
na biurku mojego dziadka... Nigdy w bibliotece. Zawsze na podręczu. W naszym domu nikt Biblii
nigdy nie szukał, nigdy również nie słyszałem, aby ktokolwiek pytał, gdzie ona leży. Wiadomo było,
że u dziadka na biurku, u nas na małym stoliku (...). Miejsce, na którym leżała Biblia, było dla
mnie miejscem wyróżnionym. Dziadek od wczesnej młodości zapisywał drobnym pismem na
wewnętrznych stronach okładek Biblii, a potem na wklejonych do niej arkusikach papieru,
przyciętych z pedantyczną dokładnością do rozmiarów Księgi, daty śmierci swoich przodków i
najbliższych z rodziny, a na koniec mojej babki. Gdy wpisywał jej imię – stałem właśnie obok
niego – zapytałem: Dlaczego zapisujesz w Biblii imiona umarłych? Bo jest księgą żywych – odparł
na to, nie przerywając pisania
(R. Brandstaetter,
Krąg biblijny i franciszkański).
I dlatego zachęcamy Cię, Drogi Czytelniku, do ,,ożywiania” Biblii.
Nie bójmy się notować na
marginesie tej księgi naszych wzruszeń, które przeżywamy podczas jej czytania (...). Nie bójmy się
stawiać znaków zapytania przy tekście, którego nie rozumiemy (...). I wreszcie nie bójmy się
podkreślać ołówkiem albo ujmować w nawiasy tych fragmentów, do których (...) pragniemy
wielokrotnie powracać (...). I oto nawet nie spostrzeżemy się, jak dzięki naszym podkreśleniom,
nawiasom, umownym znakom, uwagom zapisywanym skrupulatnie na kartach Pisma Świętego
stanie się ono dziennikiem naszej duszy, zaufanym powiernikiem, którego wtajemniczymy w
najtrudniejsze związki łączące nas z Bogiem, ludźmi, ze światem
(R. Brandstaetter,
Krąg biblijny i
franciszkański).
Wydawca
Zgłoś jeśli naruszono regulamin