Stanisław Stankiewicz - Wybitne postacie romskie - O Romach w dawnej Polsce (2006).pdf

(882 KB) Pobierz
ROMOWIE WCZORAJ I DZIŒ
Stanis³aw Stankiewicz
Wybitne postacie romskie
O Romach w dawnej Polsce
Wydawca:
Zwi¹zek Romów Polskich
z siedzib¹ w Szczecinku
Instytut Pamiêci i Dziedzictwa Romów
Oraz Ofiar Holokaustu
ul. Krucza 23/31, lok. 1
00-525 Warszawa
tel/fax: 022 / 622 05 32
e-mail: rom.ch@pro.onet.pl
www.romowie.com
Publikacja zosta³a zrealizowana przy pomocy finansowej
Ministerstwa Spraw Wewnêtrznych i Administracji
ISBN
83-919567-4-1
Nak³ad:
300 szt.
Druk:
Zak³ad Poligraficzny „TEMPOPRINT” ul. Harcerska 2
w Szczecinku
Stanisław Stankiewicz
Wybitne postacie romskie
O Romach w dawnej Polsce
© za zgodą autora
Stanisław Stankiewicz
Stanisław Stankiewicz
Wybitne postacie romskie
Papusza
Po niemiecku nazywana jest
Puppe,
po hiszpańsku -
meneca,
po fran-
cusku -
poupée,
po rosyjsku -
kukła,
po polsku -
lalka.
Romowie jedną
z najsympatyczniejszych zabawek dziecięcych, mającą miniaturową postać
ludzką nazwali - papusza. Słowo to, które w jednym z taborów romskich
przylgnęło do małej dziewczynki, zostało później jej literackim pseudoni-
mem.
Bronisława Wajs
(Papusza) urodziła się najprawdopodobniej w 1909r.
W niektórych zachowanych dokumentach za datę jej przyjścia na świat
uważa się rok 1908, w innych 1910. Swego ojca nie zachowała w pamięci,
zmarł na Syberii, gdy ona miała pięć lat. Dopiero po ośmiu latach jej matka
ponownie wychodzi za mąż za nie stroniącego od alkoholu harfiarza
Jana
Wajsa.
Będąc dzieckiem, Bronia pragnie nauczyć się czytać i pisać. Ale
w taborach nie było szkół, nie było też praktycznie ludzi umiejących czytać
i pisać. Taką umiejętność posiadali tylko nieliczni. Zresztą w ówczesnej,
ortodoksyjnej taborowej społeczności, którą rządziły twarde obyczajowe
rygory, osoby interesujące się nauką (a szczególnie dziewczęta) nie miały
łatwego życia.
Stwarzane przez współziomków różne bariery nie mogły jednak po-
wstrzymać pędu do nauki u kilkunastoletniej, niewielkiego wzrostu,
szczupłej i zwinnej, kruczowłosej osóbki. Imała się ona różnych sposobów,
by posiąść umiejętność pisania i czytania. Przy różnych okazjach prosiła
dzieci chodzące do szkół, by pokazały jej parę liter. Takie były początki
edukacji. Pogłębiała swą wiedzę u mieszkającej nieopodal Żydówki-skle-
pikarki. Za naukę płaciła jej kradzionymi kurami. Dzięki swemu uporowi,
wytrwałości i solidnej pracy szybko osiągnęła wymarzony cel. Nauczyła
się sztuki pisania i czytania. Od tej pory przy każdej nadarzającej się okazji
sięgała po gazety i książki. Czytała ich coraz więcej. Dumna była z tej na-
uki, choć zupełnie inaczej oceniali ją współplemieńcy. Nie jeden raz była
obiektem oszczerczych ataków, pomówień i zniewag. Znosiła to wszystko
w pokorze i nadal uparcie trwała przy swoim. Jeszcze jedno upokorzenie
przeżyła mając szesnaście lat. Wbrew swej woli musiała poślubić znacznie
starszego od siebie brata swego ojczyma,
Dionizego Wajsa.
Stanisław Stankiewicz
Zgłoś jeśli naruszono regulamin