Parks.and.Recreation.s03e15.The Bubble.txt

(21 KB) Pobierz
{1}{100} Napisy pobrane dzieki www.napiprojekt.pl 
{68}{158}Whoo-hoo!
{159}{193}Hej, panie i panowie!
{194}{276}Po raz pierwszy w pracy|w Wydziale Zdrowia w Ratuszu,
{278}{324}oto Ann Meredith Perkins! Yay!
{326}{374}Leslie, to takie mile!
{376}{465}Wpuscilam trujacy gaz do tych balonów|wiec jezeli którys peknie mozesz umrzec.
{466}{521}Nie, April, wszyscy umrzemy.
{522}{628}Gazy wypelniaja wszystko|w czym sie znajduja.
{630}{660}Szkola.
{662}{725}Mamy zaplanowane zajecia co godzine.
{726}{772}10:00, eksplozja gofrów dla Ann.
{774}{836}11:00, poczatek roboty papierkowej.
{838}{939}I o 12:00 poludniowe|inauguracyjne przyjecie Ann.
{941}{994}Witaj w Ratuszu, babeczko!
{995}{1033}Ile was tu jest?
{1035}{1081}Siedmiu.|I masz kolege w biurze.
{1083}{1130}Ma na imie Stuart|i troche zrzedzi.
{1132}{1166}Mam kolege w biurze?
{1168}{1225}Zabieraj stad|te pie*rzone balony.
{1227}{1284}Czesc. Jestem Ann.
{1285}{1572}Parks and Recreation [3x15] The Bubble|[Tlumaczenie: Absofruitly (absofruitly@wp.pl)]
{1769}{1795}- Hej.|- Hej.
{1797}{1869}Daje ci znac, przekazalam|Donnie projekt Domu Seniora.
{1870}{1913}Brzmi dobrze.|Spotkanie o 14:00?
{1914}{1949}Tak. Pokój konferecyjny C.
{1950}{1998}Dobrze. Mysle ze|w pewnym momencie
{2000}{2062}ty i ja powinnismy sie pocalowac.
{2064}{2092}Tak, dobra decyzja.
{2093}{2146}Najlepsza czescia zwiazku|jest jej poczatek.
{2148}{2193}Bez problemów, bez klótni.
{2195}{2360}Tylko biale wino, przytulanki|i szalone ilosci dokumentów na History Channel.
{2366}{2431}Hej, powinnismy jechac dzisiaj|do restauracji osobnymi samochodami.
{2433}{2475}Chris jest z tym|smiertelnie powazny...
{2477}{2502}Wiem.
{2504}{2550}Nie chce o tym rozmawiac, dobrze?
{2552}{2577}Do zobaczenia wieczorem.
{2578}{2705}Okay. Przy okazji,|mam spotkanie z Marlene Griggs-Knope.
{2707}{2761}To jakas rodzina?
{2762}{2817}- Nie.|- Okay.
{2818}{2873}To tylko zbieg okolicznosci.|Ciagle sie nam zdarzaja.
{2875}{2901}Smiejemy sie z tego.
{2903}{2938}Ale nigdy jej nie poznalam.
{2940}{2974}Jest Filipinka.
{2976}{3045}Okay, czesc.
{3047}{3097}Czemu nie powiesz|Benowi ze to twoja matka?
{3098}{3173}Bo Ben i ja jestesmy teraz|w tej swietnej malej bance,
{3175}{3305}i nie ma w niej miejsca na glupie zasady Chrisa|o nieumawianiu sie albo na moja krwiozercza matke.
{3307}{3381}Leslie, wybacz mi,|ale nie sadze ze to przemyslalas.
{3383}{3474}Wiesz co powinnam zrobic? Powinnam dac matce|bilet w jedna strone do Londynu, wylot dzisiaj.
{3476}{3553}W ten sposób, Ben nie musi jej poznawac|a ja bede mogla odwiedzic ja w Londynie.
{3555}{3593}Wszyscy wygrywaja.
{3594}{3633}A co jesli zobaczy|jej zdjecie na twoim biurku?
{3635}{3665}Co jesli Marlene powie,
{3667}{3729}"Hej, poznales moja córke Leslie?|Pracuje w Wydziale Parków."
{3730}{3802}Stuart, prosze, mozesz|dac nam jakies 45 minut?
{3804}{3857}- To tez moje biuro.|- Stuart.
{3909}{3937}Ale byl wredny.
{3938}{4050}Mysle ze pewne zmiany strukturalne|moglyby naprawde uwolnic potencjal tego Wydzialu.
{4052}{4081}- Jerry.|- Hmm?
{4082}{4138}Mysle ze stac cie|na o wiele wiecej.
{4154}{4186}- Nie stac mnie.|- Nonsens.
{4188}{4224}- Spójrz w lustro.|- Co?
{4225}{4336}Jestes inteligentnym, charyzmatycznym,|pieknym superbohaterem.
{4338}{4448}Mianuje cie szefem Public Relations, co oznacza|ze bedziesz prowadzil krótkie codzienne spotkania.
{4449}{4484}Wspanialy pomysl.
{4486}{4572}To moja ulubiona czesc|w mianowaniu nowego menadzera miasta.
{4574}{4740}Zawsze stara sie zamieszac, a jego pomysly|sa okropne i sprawiaja ze Ratusz ma zastój.
{4742}{4834}Wezme kilka paczków, rozsiade sie|i bede obserwowal przedstawienie.
{4835}{4946}April, jestes zbyt cenna|by byc tylko asystentka Rona.
{4948}{5044}Wiec od teraz jestes wielozadaniowa|asystentka calego biura.
{5045}{5074}Czy to koszmar?
{5076}{5124}April, obudz sie.
{5126}{5217}Tom, chce tylko powiedziec|ze jestes wspanialym pracownikiem.
{5219}{5264}I swietnym czlowiekiem.
{5266}{5298}Posiedzenie zamkniete.
{5325}{5352}Tom.
{5353}{5392}Cieszysz mnie.
{5393}{5452}Wiesz co jeszcze mnie cieszy?|Twój przedsiebiorczy duch.
{5453}{5560}Sprzedalem ostatnio moje DVD|"Opowiesci o Riddicku" na eBayu za $10.
{5562}{5608}Wykorzystalem zyski|zeby kupic Blu-Ray.
{5610}{5690}To swietnie. Mam niesamowity projekt|dla kogos z twoim talentem.
{5692}{5789}Skatalogujesz cale miastowe|archiwum na czwartym pietrze.
{5791}{5823}Nie! Nienawidze czwartego pietra.
{5824}{5908}Ostatnio gdy tam bylem widzialem jak|ktos kupuje metamfetamine z automatu.
{5910}{5932}To zle miejsce.
{5934}{5974}Nie bedziesz sam.|Andy.
{5976}{6052}Od teraz, nie jestes|juz niczyim pucybutem.
{6054}{6156}Od teraz, jestes|asystentem administracji.
{6158}{6209}Na trzy tygodnie.|Potem powrót do butów.
{6211}{6257}Chris!
{6259}{6389}Nie skupialem super uwagi na to co mówiles|ze bedziemy robic, ale dam z siebie 110%!
{6391}{6462}Jezeli powtórzysz sie|w bardziej interesujacy sposób.
{6464}{6537}- Hej, Ben.|- Hej, co tam?
{6539}{6620}Niewiele. Skoro tu jestem, chcialam ci tylko|powiedziec ze Marlene Griggs-Knope to moja mama.
{6622}{6686}Co? Czy... Czemu?
{6688}{6809}Dodatkowo, moze byc okrutna, trudna|i automatycznie osadza ludzi na bardzo dlugo.
{6811}{6838}I troche z niej dreczycielka.
{6840}{6880}Dobrze. Idz tam,|bedziesz swietny.
{6882}{6904}O Boze.|O mój Boze.
{6905}{6952}O mój Boze. Przepraszam.|Trzymaj... Wybacz!
{6954}{7005}Czesc.
{7007}{7048}Jestem pan Ben Wyatt.
{7050}{7092}Masz troche koszuli|na swojej kawie.
{7093}{7132}Taa. Wiesz co sie stalo?
{7133}{7216}Rozlalem ja.|Ale wiesz jak to jest.
{7217}{7260}Zabawna anegdota.
{7262}{7339}Wydzial Szkól Hrabstwa potrzebuje|4 nowych autobusów.
{7340}{7436}Zarzad mnie zablokowal i mam nadzieje|ze twoje biuro moze nam pomóc.
{7438}{7481}Dobrze.
{7483}{7525}Naprawde?|To wszystko?
{7527}{7609}Tak.|Wlasciwie, nie. To...
{7611}{7655}To prawdopodobnie niemozliwe.
{7657}{7741}Wiec nie rozumiem, Ben.|Bo wlasnie powiedziales mi ze jest.
{7743}{7771}Piec sekund temu.
{7801}{7855}Mam drugie|pudelko paczków, jesli ktos...
{7887}{7937}Co to do|ku*wy jest?
{7939}{8000}To, panie dyrektorze,|jest twoje nowe biurko.
{8002}{8035}Okay...
{8036}{8136}To biurko jest uosobieniem|szwedzkiej idei Jamstalldhet.
{8138}{8177}Badz "równosci".
{8179}{8211}Wyobraz sobie|ze ktos cie potrzebuje.
{8212}{8263}- Niech ktos mnie zawola.|- Chris.
{8265}{8299}Obrót.
{8301}{8325}O co chodzi, Jerry?
{8327}{8360}Kazales mi cie zawolac.
{8362}{8399}I odwaliles|swietna robote, gwiazdo.
{8400}{8436}Niech ktos inny cos powie.
{8438}{8463}Wygladasz jak dziwak.
{8465}{8495}Obrót.
{8497}{8603}April, to niezbyt dobra postawa.|Bede mial na ciebie oko.
{8605}{8639}Z mojego kulistego biurka|z którego widze wszystko.
{8641}{8699}Maly obrót.|Widzisz jak to dziala?
{8700}{8805}A co z moim biurem|i jego wieloma scianami?
{8807}{8852}To bedzie nowa|publiczna poczekalnia.
{8854}{8927}Bedziesz dostepny bardziej|niz kiedykolwiek.
{9050}{9144}Czwarte pietro. Sad wykroczen cywilnych,|sprawy rozwodowe, testy narkotykowe.
{9146}{9203}W jakis sposób jest|i lodowate i wilgotne.
{9205}{9353}Jest tutaj caly pokój na noze skonfiskowane ludziom|którzy przyszli na czwarte pietro zeby kogos dzgnac.
{9399}{9455}- Jestescie z Parków i Rekreacji?|- Tak.
{9456}{9503}Mam was oprowadzic.
{9504}{9545}Milo pania poznac.|Jak sie pani nazywa?
{9547}{9620}Ethel Beavers.|Za mna.
{9650}{9691}To wasze.
{9748}{9806}Dwa komputery?
{9807}{9847}Mam wlasny|telefon biurowy.
{9848}{9931}Czesc, Wall Street.|Kupcie wiecej akcji. Natychmiast.
{9933}{9968}Ten telefon|smierdzi jak tylek.
{9970}{10080}Starajcie sie nic nie przestawiac|bo technicznie rzecz biorac to wciaz miejsce zbrodni.
{10082}{10128}To wasze plakietki z imionami.
{10130}{10173}Prosze.
{10175}{10234}Ethel, ta koszula|jest od Theory.
{10235}{10279}Plakietki robia dziury.|Nie przypne jej.
{10281}{10319}Rób co chcesz.
{10344}{10374}Pa, Ethel.
{10375}{10402}Cholera.
{10404}{10472}Przypomnij mi zebym zapytal ja|gdzie byla gdy zastrzelili Lincolna.
{10474}{10563}Przypomniec... Tomowi.|Zapytac... O cos.
{10564}{10601}Jasne, szefie.
{10603}{10661}Hej. Ktos zrobil|komus skladanke.
{10662}{10765}I wzielam pod uwage twoja opinie z poprzedniej,|wiec umiescilam tylko piec piosenek Sarah McLachlan.
{10766}{10805}Fajnie.
{10806}{10897}Czy powinnismy porozmawiac o tym ze twierdzilas|ze twoja matka jest Filipinka której nie znasz?
{10899}{10924}Powinnismy?
{10966}{11014}Chcialam tylko|opóznic nieuniknione.
{11016}{11136}Jezeli to zmieni sie w cos prawdziwego,|bedziemy musieli uporac sie z zasadami Chrisa,
{11138}{11260}rodzicami, nawykami dentystycznymi|i innymi malo fajnymi rzeczami.
{11262}{11294}Ale jeszcze nie.
{11295}{11358}Chce tylko jeszcze troche|pocieszyc sie banka.
{11384}{11411}Przepraszam.
{11413}{11443}Wszystko jest dobrze?
{11445}{11471}Nie, nie jest.
{11473}{11543}Bylem zdenerwowany.|Wyszedlem na idiote.
{11545}{11653}W pewnym momencie, bez powodu,|zdjalem buty i trzymalem je w rekach.
{11654}{11721}Zapytam ja jak poszlo,|na pewno cie pokochala.
{11749}{11788}Pokochalam go.
{11790}{11860}Jest kompletnym|popychadlem.
{11862}{11914}Ale tez bardzo dziwaczny.
{11916}{11998}Jest jak glupkowata,|bezkregowa meduza.
{12036}{12072}Czemu pytasz, kochanie?
{12074}{12112}Bez powodu.
{12143}{12192}Nie martw sie tym.|Jest w porzadku.
{12192}{12223}Nie, nie jest.
{12224}{12284}Co jezeli zacznie rozpowiadac ludziom|ze jestem popychadlem?
{12286}{12312}Nikt w to nie uwierzy.
{12314}{12385}Kiedy ja cie poznalam, pomyslalam|ze jestes faszystowskim zatwardzielcem.
{12387}{12433}- Co?|- Bardzo slodkim faszystowskim zatwardzielcem,
{12435}{12489}ale i tak,|dawales bardzo...
{12491}{12604}Wydzial Edukacji oficjalnie|poprosil o 10 nowych autobusów.
{12606}{12645}Myslalam ze|chc...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin