Ćwiczenia oddechowe - artykuł.doc

(464 KB) Pobierz
Poniżej przedstawiam pomoce logopedyczne, które już teraz wykorzystuję na zajęciach logopedycznych w Gimnazjum, w Szkole Po

 

Paracka Grażyna

Sierakowice

 

26

Oddech moją siłą

 

Zauważyłam, iż dzieci, młodzież, dorośli niekiedy mówią w taki sposób, iż ja pomimo wszelkiego wysiłku i dobrych chęci zrozumienia ich,  mam jednak z tym niesamowity problem! Problem ten jest  pomimo tego, że pracuję jako logopeda już 12 lat.

Pracuję w wymiarze 10/20 w Gimnazjum w Sierakowicach. Od września ub. roku prowadzę Program Logopedyczny: „Oddech moją siłą” wśród uczniów klas III tut. gimnazjum.

Dlaczego wybrałam  właśnie taki temat programu?

Myślę, że trzeba wrócić do początku zetknięcia się dziecka ze światem, w czasie jego narodzin. Czyż to nie jego krzyk (dla niego być może drastyczne przeżycie) powoduje u nas pewność, iż dziecko jest w stanie samodzielnie oddychać? Bowiem czymże jest krzyk , który nie jest poprzedzony porządnym wdechem?

Tym  rozpoczęłam właśnie każdą prelekcję . Skupiłam się na temacie dotyczącym układu oddechowego. Zatrzymałam się na zadaniach jamy nosowej, ustnej i gardłowej. Zachęcałam do wspólnych ćwiczeń, dzięki którym mogliśmy zastanawialiśmy  się i ocenialiśmy wdech

i wydech u każdego z uczestników spotkania.

Uczniowie  w czasie tych spotkań również otrzymywali ode mnie zestawy pytań. I dzięki nim mogłam dowiedzieć się o tym,  jaka jest świadomość  naszej gimnazjalnej młodzieży dotycząca właśnie potrzeby świadomego wdechu i wydechu. W ramach programu, w  maju, w naszym gimnazjum przeprowadzi   warsztaty relaksacyjne,  z uczniami kl. III  psycholog i muzykoterapeuta – pani Edyta Jachyra. Dyrekcja naszej gimnazjalnej placówki zaprosiła na warsztaty z nauczycielami  również panią dr Annę Walencik-Topiłko  z Zakładu Logopedii Uniwersytetu Gdańskiego.

Zaproponowałam też uczniom Gimnazjum w Sierakowicach comiesięczną zabawę. Chętni uczniowie wykonywali różne pomoce logopedyczne, które miałyby być wykorzystane

w czasie kolejnych ćwiczeń oddechowych w gabinecie.

Poniżej przedstawiam uczniów, autorów poszczególnych pomocy. które już teraz wykorzystujemy wspólnie  na zajęciach logopedycznych w Gimnazjum. Obok zdjęcia umieściłam przypis, który dotyczy sposoby wykonania.

 

1.) Potrzebujesz gałązkę, wstążeczki (mogą być o różnej kolorystyce) oraz  szyszki, kasztany i papierki po cukierkach. Należy tylko przyczepić wstążeczki z zawieszonymi  kasztanami etc., unieść gałązkę przed siebie, na wysokości warg, nabrać głęboki wdech nosem i wypuścić powietrze ustami zaokrąglonymi. Usta w każdym przypadku będą przypominać nam kształt wymowy głoski u.

 

2.)Potrzebujesz patyk i kokardki (zawsze mamy tego dużo w domach po różnych  uroczystościach). Zawieszasz każdą z kokardek na odrębnej żyłce. Starasz się znowu bawić własnym oddechem pamiętając o regułach z pkt. pierwszego.

 

3.)Proszę, znajdź przy pomocy rodzica lub dziadka listewkę. Wełnę możesz wziąć od babci. Do tego poproś jeszcze o parę kolorowych piłeczek ( w tym przypadku uczeń sam je pomalował)... Życzę przyjemnej zabawy!

 

 

4.)To ćwiczenie wydaje się skomplikowane, jednak zapewniam o jego prostocie! Potrzebujesz tylko rolki po papierowym ręczniku (możesz go okleić), ponownie poproś o piłeczkę. Jeśli już potrafisz, wytnij z kartonu koło, pokoloruj według własnego pomysłu. Koniecznie zaznacz środek w tymże kole. Jeśli to ćwiczenie chcesz wykonać na siedząco, proszę poproś kogoś starszego, aby znalazł odpowiedni karton, który będzie podporą dla rolki poprzez którą będziesz wydmuchiwać piłeczkę...

 

5.)Ależ zapowiada się zabawa, iście z indiańskiej krainy! Może Twoja babcia mieszka na wsi? A wiesz dlaczego o tym mówię? Bowiem tam najszybciej na piaszczystej jeszcze drodze możesz pozbierać kurze pióra. Potrzebujesz ich zaledwie kilka.! Do tego wycięte koło. Pamiętaj, że wycinasz  środek koła przy pomocy osoby dorosłej. Doklejasz nadmuchany balon  i...... Teraz zapewne już wiesz, co masz wykonać!

 

6.)W pudełku , w którym były pyszne czekoladki, ale oczywiście już ich nie ma, bowiem każdy łasuch zje wszystko.... Łukasz wyciął kwadrat z dna i pokrywy pudełka. Wewnątrz przykleił dwa suche liście na nitkach. (Aby móc chwycić kartonik z listkami proponuję też przyczepić trzymadełko). I też zapraszam Cię do wspólnej zabawy!

 

7.)Do niewielkiego kółeczka z papieru doczep suche pióra różnej  długości. Pamiętaj, że  przyczepić je możesz klejem, zszywkami. Wypróbuj to wraz z osobą starszą i znajdź najlepszy sposób! Gdy będzie już wszystko gotowe, wstań, wyprostuj się i nabierz powietrze....

 

8.) Na pewno w szafie dziadków znajdziesz stary wieszak. On posłuży Ci do tego, abyś mógł zawiesić na nim balony. Poproś rodzica, aby  Ci je kupił w sklepie  papierniczym. Uważnie je nadmuchaj. Jednak nawet pęknie owy nadmuchiwany balon    – nie martw się! Też możesz go powiesić i będzie to ozdobą!

9.)Piórka i wstążeczki, a do tego wiosenna lub letnia gałązka. Przypomina to nieco wesoły wiejski kiermasz, ale zapewniam, że warto!

 

10.)Potrzebujesz butelkę po napoju, słomki i kolorowe papierki, najlepiej z bibuły. Przygotowane papierki włóż przez otwór do środka, zakręć nakrętkę. Poproś mamę   lub tatę o zrobienie dziurek w butelce. W te dziurki włóż słomki. Pod wpływem wydychanego powietrza do butelki, papierki będą się przemieszczać. Natomiast, gdy będziesz wdychać powietrze poprzez słomkę, papierki będą wędrować  w Twoją  stronę, a więc będą bliżej Ciebie.

 

 

 

Pomysł ten otworzył również drogę następnemu. I tak w czerwcu odbędzie się podsumowanie VII edycji Konkursu Logopedycznego (od początku, a więc od I edycji  jestem twórcą poszczególnych tematów).   

Podczas mojej 12-letniej pracy logopedycznej wiem, że nie można bazować na wiadomościach raz zdobytych. Logopedia jest działem wciąż poszukującym. Jednak, abym nie popadła w rutynę, postanowiłam prawie dziesięć lat temu urozmaicić spotkania z dziećmi i młodzieżą poprzez zapraszanie Ich do Konkursów Logopedycznych.   Skąd pomysł na taką pedagogizację uczniów, nauczycieli i rodziców?

Pracowałam jako nauczyciel (nauczania przedszkolnego, początkowego, pracowałam w świetlicy i bibliotece szkolnej) nim podjęłam decyzję o dalszym dokształcaniu się na Wydziale Filologoczno-Historycznym UG w Zakładzie Logopedii. Wiedziałam, że dla niektórych dzieci (mniej więcej 6-8 letnich) bycie logopedą to tak samo trudne pojęcie (nawet w nazwaniu i powtórzeniu), jak bycie ortodontą, czy też ortopedą. Tak,  w małych środowiskach wiejskich, w których pracowałam, spotykałam się z takim określeniem logopedy. Dlaczego miałabym krytykować? Któż  z nas lubi krytykę? Dlatego pomyślałam, że przybliżę tematykę logopedyczną poprzez zabawę. A więc  podczas poszczególnych edycji dzieci rysowały, malowały, wyklejały, pisały. Na pewno zachętą była również aprobata każdego z dyrektorów danej szkoły (co roku konkurs prowadzony był w innej szkole podstawowej), jak i organów nadzorujących. Później pojawiały się pytania od dzieci, nauczycieli,: „czy w następnym roku będzie kontynuacja tej formy spotkania z tematyką logopedyczną”? To również wpływało  mobilizująco na mnie, jako organizatora.

Pamiętam, że pierwsza edycja miała miejsce w wiejskiej szkółce. Dzieci rysowały przedmioty, których nazwy rozpoczynały się daną głoską. Pamiętam też, że jedna z edycji dotyczyła usprawnianiu grafomotoryki wśród dzieci 6-letnich.

Oczywiście, skoro jest konkurs, to powinny być nagrody. Byłam nie raz zdumiona tym, że firmy potrafiły wspomóc naszą akcję. Bardzo często sponsorami były firmy mieszczące się nie tylko w naszej okolicy, ale na terenie Polski. Raz miałam to szczęście, iż sponsorem była osoba wywodząca się z Niemiec. W tym roku pojawił się sponsor szwedzki.

Temat tegorocznego konkursu miał na celu  to ,abyśmy  jako logopedzi, pedagodzy, rodzice    zwrócili szczególną  uwagę na nawyki oddechowe u dzieci i młodzieży.  Konkurs ten miał  też  przypomnieć, iż oddychanie składa się z poszczególnych faz. Miał również wyostrzyć oceny dotyczące prawideł oddechu (czy oddech jest równy, harmonijny, rytmiczny).

Do wszystkich oddziałów PTL drogą mailową przesłałam zaproszenia  z regulaminem konkursu „Oddech moją siłą”. Oczywiście – zaprosiłam chętnych logopedów, pedagogów i rodziców wraz z dziećmi  do wykonania pomocy dotyczących ćwiczeń oddechowych wg własnej koncepcji. Portal internetowy „Miasto Dzieci” był patronem medialnym. /z regulaminem można było zapoznać się  na stronie www.miastodzieci.pl/.

Jednak celem priorytetowym-  założonym przeze mnie-  było przybliżenie faktu, iż ćwiczenia oddechowe służą do przyswojenia umiejętności oddychania dolnożebrowo-przeponowego. Jednak, aby urozmaicić choć w pewnej mierze te ćwiczenia – posłużyć nam miały i  mają właśnie pomoce, których wykonawcami były przede wszystkim dzieci i młodzież.

(Dziękuję  pani dr Annie Walencik-Topiłko z Zakładu Logopedii Uniwersytetu Gdańskiego  za coroczną pomoc i wsparcie Konkursu Logopedycznego)

 

Bibliografia

1.Logopedia, Pytania i odpowiedzi, Podręcznik Akademicki, Uniwersytet Opolski, Opole 1999.

2.Logopedia, Pytania i odpowiedzi, Podręcznik Akademicki, Tom I i II, Uniwersytet Opolski, Opole 2003.

3. B. Toczyska, Elementarne ćwiczenia dykcji, Centrum Edukacji Teatralnej, Gdańsk 1994.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin