Hepworth Dixon, Szwajcarya i Szwajcarowie, Warszawa 1873, tom 1.pdf

(8011 KB) Pobierz
http://rcin.org.pl
H e p w o r t h
Dixon.
SZWAJCARIA I SZWAJCAROWIE.
P o d ł u g f r a n c u s k i e g o p r z e k ł a d u M. E. Barbler'a.
i
tlómaczył
J. K. Kotarbiński.
TOM I.
WARSZAWA.
Nakładem Keil akcji „Przeglądu Tygodniowego".
1873.
http://rcin.org.pl
/I,03B0.Teii0
HeH3ypoio,
BapuiaBa, 20 Hoflópfi (2 /JeKaÓpa) 1872 r.
I
'
•>
W drukarni Przeglądu Tygodniowego, ulica Czysta Nr. 2.
http://rcin.org.pl
PRZEDMOWA.
— Wracasz pan z Vevey? — odezwał się An-
glik w Neuchatel'u, gdzie na drodze do Paryża
spotykają się pociągi z Vevey, Lausann'y i Mern'u.
— T a k j e s t ; a pan z Bernu ? — odpowiedział
Amerykanin.
Z Bern'u. Spędziłeś pan czas przyjemnie ?
T a k jest. Deszcz wprawdzie buchał olbrzy-
miemi kaskadami - ale za to jeziora były cu-
downe, góry zachwycające.
Badałeś pan Szwajcarów ?
J a k t o ? Mówisz pan o ludziach, co prowa-
dzą muły, gotują nam jeść, wiążą nas do skał li-
nami? Nie — mało na nich zważałem. Dla-
czego ? — spytasz pan. Oto dla tego, że oni tacy
spokojni, że robią wybornie to, co do nich należy.
— Poznawszy ich bliżej przekonasz się pan, że
t a k samo zasługują na uwagę, j a k ich jeziora
i góry ?
— Doprawdy?! Mówmy więc o nich.
Styczeń, 1872 r.
http://rcin.org.pl
Zgłoś jeśli naruszono regulamin