{1}{1}23.976 {88}{189}Ofiara to Thomas Palmer, broker giełdowy. {190}{284}Sšsiad na porannym spacerze zauważył,| że bagażnik jest otwarty {285}{378}i wyglšda to na uderzenie| tępym narzędziem. {379}{447}Kilka mocnych uderzeń na korpusie, {448}{494}ale jedno przeszło {495}{538}przez podstawę czaszki i go zabiło. {539}{614}Tak, teczka, kawa w termosie. {615}{652}Chyba był w drodze do pracy. {653}{694}Jeli tak było, to było wczenie. {695}{778}Ciało ma niewielkie usztywnienie,| co daje czas mierci na około 4:30. {779}{815}Rany, 4:30. {816}{856}Brokerzy zazwyczaj| sš w pracy na kilka godzin {857}{891}przed porannym |dzwonem w Nowym Jorku. {892}{939}Tak, to zabawa dla młodzieniaszków. {940}{980}Ani słowa. {981}{1042}Dobra, ale z calym| szacunkiem dla pana Palmera {1043}{1080}i jego powišzań z giełdš, {1081}{1119}nadal nasuwa się pytanie... {1120}{1166}Dlaczego to jest ważna zbrodnia? {1167}{1238}Dwa dni temu pan Palmer i jego żona {1239}{1282}zostali napadnięci| na tym samym podjedzie. {1283}{1382}Policja przeprowadziła ledztwo,| ale może nie doć wnikliwie. {1383}{1465}Ciężar odpowiedzialnoci. {1466}{1513}Dobra, co się stało w poniedziałek? {1514}{1551}Według raportu policyjnego, {1552}{1602}gdy Palmer przyjechał| do domu z pracy, {1603}{1673}jaki obcy wyszarpnšł go z auta i pobił. {1674}{1706}Według zeznań Palmera, {1707}{1742}mógł go namierzyć podczas jazdy. {1743}{1771}Przemoc drogowa. {1772}{1840}Zaczšł się sezon wakacyjny. {1841}{1885}Pani Palmer wybiegła z domu,| by przerwać bójkę. {1886}{1914}Wbiegła pomiędzy nich. {1915}{1947}Skończyła ze złamanym nadgarstkiem. {1948}{1985}On ze złamanym nosem. {1986}{2030}Tak wyglšdali po napaci. {2031}{2084}- Ofiara powiedziała, że widział| faceta odjeżdżajšcego {2085}{2134}szarym pickupem| z przedłużonš kabinš. {2135}{2187}Był wyższy od niego, |muskularny, z bršzowymi włosami. {2188}{2256}Oba napady powišzane sš z pojazdem. {2257}{2307}Czy z bagażnika co skradziono? {2308}{2346}Ciężko powiedzieć. {2347}{2414}Dobra, zacznijcie przeszukiwanie {2415}{2476}w osobistym i zawodowym życiu ofiary. {2477}{2548}Wrócę do miasta,| by zobaczyć się z żonš. {2549}{2606}Żona nadal tu jest, w domu z Amy. {2607}{2642}Odmawia wyjcia. {2643}{2689}- Zobaczysz.|- W porzšdku. {2690}{2748}Idę porozmawiać z paniš Palmer. {2749}{2842}Sanchez, Buzz, {2843}{2943}moglibycie mi pomóc? {3255}{3350}.:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::. {3351}{3433}Czy ona gotuje? {3434}{3479}Sšdzę, że pani Palmer| jest w szoku, poruczniku. {3480}{3528}Już nam podpisała zgodę {3529}{3618}na przeszukanie domu, |więc dałam jej chwilę. {3660}{3718}Dobrze. {3719}{3829}Pani Palmer. {3830}{3878}Pani Palmer. {3879}{3958}Jednš chwilę. Już prawie gotowe. {4010}{4078}Pani Palmer. {4079}{4130}Wiem, że to ciężka chwila, {4131}{4190}ale musimy prosić,| by opuciła pani dom. {4191}{4264}Ale jutro mamy goci... {4265}{4366}Szefa Toma i jego żonę,| mojš siostrę i jej dzieci. {4403}{4454}Czy chce pan kawę? {4455}{4499}Nie. Dziękuję. {4500}{4572}Pilimy już i gdyby pani poszła {4573}{4641}z detektyw Sykes, doceniłbym to. {4642}{4699}Dziękuję. {4700}{4755}Co z... {4756}{4816}Zajmiemy się wszystkim. {4817}{4942}Buzz, masz sfilmować wszystko w domu. {4943}{5038}Sanchez, odeskortuj {5039}{5090}ciało pana Palmera do kostnicy. {5091}{5122}Dziękuję. {5243}{5296}Boże, zupa z dyni. {5297}{5397}Dodam to do listy rzeczy,| których nigdy nie zrozumiem. {5398}{5484}Dzień dobry, pani kapitan. {5485}{5561}Przepraszam, że przeszkadzam| w przygotowaniach do wakacji, {5562}{5638}ale będzie pani potrzebna w kostnicy. {5639}{5683}Jak sugerował Kendall, przyczynš mierci {5684}{5732}jest silne uderzenie tępym |narzędziem w tył głowy. {5733}{5778}Tu jest miejsce kontaktu. {5779}{5832}Około 2,5cm szerokoci, 5cm głębokoci. {5833}{5924}Skalp oprószony ladem żelaznych opiłków. {5925}{5993}Ma również inne rany. {5994}{6050}Złamane kolano...| To musiało boleć. {6051}{6123}Opiłki sugerujš, że musiał |to być klucz, lub łom. {6124}{6167}To mogło to zrobić. {6168}{6230}Rany sugerujš, że musiał| być uderzony od tyłu, {6231}{6305}- pewnie z nienacka.|- Żadnych ran obronnych? {6306}{6338}Nie z dzisiejszego ranka, {6339}{6381}ale ma kilkanacie sprzed paru dni. {6382}{6419}Biedny facet miał bójkę w poniedziałek. {6420}{6470}- Przemoc drogowa na Westside. {6471}{6507}Zapytałem o raporty z incydentów, {6508}{6575}zwišzanych z ruchem drogowym,| gdzie uczestniczyły pickupy. {6576}{6623}Te starsze rany| korespondujš z pięciami, {6624}{6686}co jest zgodne z konfrontacjš| twarzš w twarz. {6687}{6730}Moja profesjonalna opinia... {6731}{6783}pobity w poniedziałek,| zamordowany w rodę. {6784}{6833}Ofiara miała ciężki tydzień. {6834}{6877}Konfrontacja twarzš w twarz. {6878}{6949}Jeli pan Palmer tak blisko |widział atakujšcego, {6950}{6989}sš szanse, że żona |również go widziała. {7033}{7122}Bardzo nas interesuje| bójka dwa dni temu. {7123}{7186}Gdzie pani była, gdy się zaczęła? {7234}{7315}Czasami Tom zapomina zjeć lancz, {7316}{7370}wiec byłam w kuchni i robiłam {7371}{7426}kanapkę z grilowanym serem,| gdy podszedł do domu. {7427}{7455}Która wtedy byla godzina? {7456}{7508}15:00. {7509}{7592}Usłyszałam kłótnię na podjedzie. {7684}{7798}Podeszłam do drzwi i był tam| mężczyzna, krzyczšcy na Toma {7799}{7850}za sposób, w jaki wyprzedził| go na autostradzie. {7851}{7892}Nie widziałam jego twarzy, {7893}{7937}ale mogę powiedzieć, że był wciekły. {7988}{8029}Wybieglam na zewnštrz. {8030}{8061}Nie wiem, dlaczego. {8062}{8114}Próbowałam go odcišgnšć od Toma {8115}{8235}i wtedy mnie złapał| i rzucił na ziemię. {8236}{8306}Upadłam na rękę. {8307}{8374}Potem zaczšł mnie kopać. {8375}{8445}Tom spróbował go| ode mnie odcišgnšć. {8579}{8654}Chciałam zadzwonić na 911, ale... {8655}{8706}Tom szybko zabrał mnie do szpitala {8707}{8758}i stamtšd zadzwonilimy na policję. {8759}{8802}Czy może pani opisać atakujšcego? {8803}{8850}Ojej. {8851}{8916}To wszystko stało się tak szybko. {8917}{9011}Był biały, wyższy od Toma, |bršzowe włosy. {9012}{9074}Gdy zobaczy pani atakujšcego |jeszcze raz, rozpozna go pani? {9075}{9118}Być może. {9119}{9164}Nie wiem. {9165}{9232}Pamiętam tylko ten gniew. {9233}{9300}Nawet nie wiem, skšd się wzišł. {9301}{9330}Pani mšż powiedział policji, {9331}{9398}że widział mężczyznę, |odjeżdżajšcego szarym pickupem. {9399}{9455}Tak, był tam pickup. {9456}{9492}Szary? {9493}{9575}Jeli Tom tak powiedział, |to pewnie był szary. {9576}{9626}Zwykle miał rację, |jeli chodzi o takie rzeczy. {9627}{9694}Czy jest jaka szansa, |że pani mšż znał atakujšcego? {9695}{9742}Nie, zapytałam go włanie o to, {9743}{9795}ponieważ Tom cały czas dostawał te telefony {9796}{9858}od zdenerwowanych klientów. {9859}{9922}Można stracić mnóstwo| pieniędzy na giełdzie {9923}{9981}i niektórzy ludzie ubwiniajš| brokera, co jest szalone. {9982}{10070}Czy pani mšż miał z kim |ostatnio kłopoty? {10071}{10106}Nie. {10107}{10162}Był pod bardzo dużym naciskiem {10163}{10246}przed awansem, ale większoć| ludzi kochała Toma. {10247}{10295}O Boże. {10296}{10354}Jego rodzice. {10355}{10402}Jak ja to powiem? {10436}{10506}Jak powiem to jego rodzicom? {10507}{10548}Nie mam jeszcze żadnych odpowiedzi. {10549}{10606}Nadal sprawdzam |osobiste emaile Palmerów, {10607}{10646}czy były tam groby {10647}{10700}i nadal czekam na nakaz| na jego email w pracy. {10701}{10748}Nic podejrzanego w jej esemesach. {10749}{10812}Przeglšdam poprzednie| kierunki jazdy w jej drogowej appce. {10813}{10888}wietne wieci. To cudowne. Dziękuję. {10889}{10956}Czy jest raport na auto ofiary? {10957}{11015}Nie. To był mój prywatny rzenik. {11016}{11066}Obiecał mi zostawić szynkę. {11067}{11102}Prosilem go o to. {11103}{11152}Ale muszę jš zaraz odebrać. {11153}{11226}Ale powiedziałem mšdralom| z laboratorium, by posłali raport Sykes. {11227}{11316}Który mówi, że nic z zewnštrz| i ze rodka auta ofiary {11317}{11369}nie pasuje do bazy |dowodów przestępstw. {11370}{11416}A Thomas Palmer| również nie miał kartoteki. {11417}{11458}Więc w jakiej sprawie| prowadzimy ledztwo... {11459}{11522}- utarczka dwóch więtych?|- Nie powiedziałbym tego. {11523}{11562}Według departamentu wewnętrznego {11563}{11634}Hamilton i Lockwood, |gdzie pan Palmer pracował, {11635}{11710}były przeciwko niemu złożone dwie skargi. {11711}{11755}Jedna przez jego biuro, oskarżajšce go {11756}{11826}o nieprzyzwoite seksualne |propozycje i żarty. {11827}{11906}Zapisałe jakie z tych żartów? {11907}{12001}Musimy wiedzieć,| jak bardzo były oburzajšce. {12002}{12067}Niech pan nie straci| swej szynki, poruczniku. {12112}{12182}Drugš skargę złożyła miesišc temu {12183}{12254}Finra, F-I-N-R-A, {12255}{12285}szukam, co to jest. {12286}{12338}Urzšd Regulacji |Przepływów Finansowych. {12377}{12446}No co? Czytam Wall Street Journal. {12447}{12570}Skarga mówi, że okrada klientów {12571}{12623}i innych brokerów {12624}{12697}i obie skargi złożyła| ta sama osoba, Jordan Garcia. {12698}{12761}- Jordan. - Okradanie| klientów i nieprzyzwoite żarty. {12763}{12832}Ciekawe, jak bardzo powszechne| sš takie rzeczy w ich biurze. {12833}{12866}Włanie znalazłem cos obiecujšcego {12867}{12927}w mietniku emala Palmerów, {12928}{12970}z ostatniego pištku. {12971}{13022}"Jeli sšdzisz, że pozwolę| ci odejć z całš mojš pracš, {13023}{13076}to dostaniesz wielkš niespodziankę, dupku." {13077}{13177}Jest to od jg114@mailchain.net. {13178}{13219}J.G.? {13220}{13274}- Jordan Garcia.|- wietnie. {13275}{13433}Jeli to rozwišżecie,| zanim wrócę, zadzwońcie. {13434}{13482}Amy i Julio, {13483}{13527}zaprocie Jordan na rozmowę {13528}{13582}jeli jeszcze nie wyjechała na wakacje. {13583}{13626}Dziękuję. {13627}{13714}Nie miałem gdzie pój...
nadrosia1