Jerzy Cendrowski Stefan Swebocki
Psychologia walki
i dowodzenia
Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej
m
WOJSKOWA AKADEMIA POLITYCZNA
im. Feliksa Dzierżyńskiego
Warszawa 1973
Biblioteka Wiedzy Wojskowej
Psychologia walki i dowodzenia
Obwolutą, okładkę i stronę tytułową projektował
WALDEMAR ŻACZEK
Redaktor
JADWIGA FĄFARA
Redaktor techniczny JOLANTA MICHAŁOWSKA
OD AUTORÓW
Katedra Psychologii Wojskowej Akademii Politycznej im. Feliksa Dzierżyńskiego od piętnastu lat prowadzi intensywne prace naukowo- badawcze. Mają one służyć dobremu poznaniu mechanizmów decydujących o sprawnym funkcjonowaniu naszych sił zbrojnych. Wyniki tej działalności poznawczej są wykorzystywane w procesie dydaktycznym.
Krytyczna analiza naszego dotychczasowego dorobku naukowego nie upoważnia nas jeszcze do podjęcia ambitnego zamiaru opracowania naszego rodzimego podręcznika psychologii wojskowej. W tych warunkach podjęliśmy niełatwą decyzję przedstawienia polskiemu czytelnikowi wojskowemu próbnego zbioru refleksji dotyczących psychologii walki i dowodzenia, pewnego rodzaju vademecum dla konkretnego adresata — dowódcy pododdziału (oddziału). W szerokim zakresie uwzględniono tu postulaty, jakie od lat wysuwali pod adresem Katedry Psychologii dowódcy, wychowawcy i instruktorzy wojskowi.
Zdajemy sobie sprawę, iż nie zadowolimy w pełni wszystkich zainteresowanych poruszoną przez nas problematyką ze względu na szkicowe niemal ujęcie istotniejszych zagadnień. Czytelnicy będą zmuszeni do sięgania po dzieła bardziej ambitne, po opracowania monograficzne i podręczniki.
Niniejsza książka nie jest encyklopedią wiedzy o tak skomplikowanych zjawiskach, jak walka współczesna i dowodzenie wojskowe. Czytelnik wojskowy znajdzie w niej jednak wiele propozycji do przemyśleń, do dyskusji. W tej funkcji inspirującej upatrujemy usprawiedliwiony cel naszych dążeń do spopularyzowania myśli psychologicznej.
Wszystko, co służy wszechstronnemu poznaniu człowieka, ma dla sił zbrojnych ważne znaczenie, gdyż zwiększa gotowość bojową, usprawnia funkcjonowanie kolektywów żołnierskich, małych zespo-
łów technicznych oraz sprzyja organizacji współdziałania ludzi. Dowódca na co dzień spotyka się z trudnymi sprawami twardej służby wojskowej, służby będącej sprawdzianem charakterów. Decyduje o losach swych podwładnych i odpowiada za nich. Jest zatem obarczony trudnymi zadaniami. Powinien więc doskonale znać człowieka, umieć mu przewodzić, wywierać pozytywne wpływy. Wszystko to staje się możliwe, gdy dowódca zajmuje się psychologią z bliska i na co dzień. Opracowanie to ma mu w tym pomóc.
Książka składa się z dwóch podstawowych części, z których jedna jest poświęcona węzłowym problemom psychologii walki zbrojnej, a druga najważniejszym zagadnieniom psychologii dowodzenia wojskowego. W obu częściach staraliśmy się zawrzeć możliwie najwięcej uwag typu poradnikowego. Dopiero podczas pisania książki przekonaliśmy się, jak trudna jest to sprawa.
Praca usługowa z zakresu psychologii wojskowej rozwija się nieustannie w naszych siłach zbrojnych. Zakres świadczonych usług jest coraz szerszy. W tym kontekście wiążemy także pewne nadzieje z naszą książką, która powinna się przyczynić do popularyzacji myśli psychologicznej i do pozyskania nowych zwolenników i sympatyków psychologii. Dążenie to jest uzasadnione. W czasach współczesnych rola człowieka stale rośnie. Psychologia stwarza możliwości poznawania go i dlatego jest tak ważna dla każdego dowódcy i przełożonego w wojsku.
Wyrażamy głęboką wdzięczność gen. dyw. Zygmuntowi Zielińskiemu i gen. bryg. Zbigniewowi Jurewiczowi za wnikliwe uwagi, które przyczyniły się do znacznego ulepszenia pierwotnego tekstu niniejszej pracy.
Pragnęlibyśmy, aby lekturze tej książki towarzyszyła refleksja nad tym, co może i powinno ulec udoskonaleniu. Najistotniejsze są bowiem kwestie gotowości bojowej i sprawności naszych sił zbrojnych. Sądzimy, iż wypełnimy należycie nasze zadanie, jeżeli za sprawą niniejszego opracowania pobudzimy tego rodzaju refleksję. Wyrażając tę nadzieję, prosimy uprzejmie o przesyłanie uwag krytycznych pod adresem: Katedra Psychologii WAP, Warszawa 59, ul. Banacha 2.
Stefan Swebocki
CZĘŚĆ I
PSYCHOLOGIA WALKI ZBROJNEJ
Rozdział I
PSYCHOLOGICZNE REFLEKSJE 0 WALCE ZBROJNEJ
Wojsko jest instytucją społeczną powołaną do prowadzenia działań zbrojnych. W czasach pokojowych musi być nieustannie gotowe do wejścia do walki, a zatem zawsze pozostawać w stanie jak najwyższej gotowości bojowej. Z tej przyczyny każdy oficer występujący w roli dowódcy, instruktora i wychowawcy wojskowego powinien w swym codziennym działaniu pamiętać o konieczności możliwie najlepszego przygotowywania do udziału w przyszłej walce zbrojnej zarówno siebie samego, jak i swoich podwładnych.
Podstawową funkcją sił zbrojnych jest walka zbrojna. Tego rodzaju stwierdzenie jest jednak zbyt ogólne, treść bowiem tej funkcji można różnie interpretować. W państwach socjalistycznych stawia się przed siłami zbrojnymi zadania natury obronnej, wyzwoleńczej, rewolucyjnej. Armiom socjalistycznym obce są cele agresywne. Przed siłami zbrojnymi państw imperialistycznych są stawiane całkowicie odmienne zadania. Są to często zadania natury napastniczej, kolonizatorskiej, a niekiedy nawet ludobójczej.
Tak więc ogólne stwierdzenie, iż podstawową funkcją sił zbrojnych jest walka zbrojna,, sprowadza nas na grunt ideologiczny. Można zapytać, o jaką walkę zbrojną chodzi, w imię czego ma być prowadzona, czy ma to być walka w obronie własnego narodu lub napadniętych narodów sprzymierzonych, czy też napaść o charakterze zaborczym.
Jedno jest w każdym razie pewne: przy wszystkich założe-
niach i tendencjach pokojowych społeczeństwa wojsko istnieje w tym celu, aby prowadzić walkę zbrojną i dlatego o wojsku można mówić tylko w kategoriach walki zbrojnej. Wojsko w okresie pokojowym zachowuje się i czyni tak, jakby antycypowało walkę zbrojną.
Z tego względu psychologia wojskowa za źródło swoich badań, za drogę do usług na rzecz wojska uznaje badania i poznanie walki zbrojnej. Oto przykłady definicji ujmujących psychologię walki z różnych punktów widzenia, ze stanowisk bardzo odmiennych.
Psychologia walki to psychologia zwyciężania lub ponoszenia klęski.
Psychologia walki — w pozytywnym ujęciu wojskowym — to psychologia gotowości do walki.
Psychologia walki to psychologia tragizmu, cierpień, wysiłku ludzi walczących, którzy sami cierpią i zadają innym cierpienia, są sprawcami cierpień.
Psychologia walki to psychologia odwagi i bohaterstwa.
Psychologia walki to psychologia ludzi narażonych na śmierć, broniących się przed śmiercią, starających się zadawać śmierć innym ludziom z różnych — mniej lub bardziej świadomych — powodów bądź pod wpływem pewnego przymusu.
W tych próbkach definicji psychologii walki dostrzega się jej podstawowe determinanty. Walka zbrojna odróżnia się od każdego innego działania zbieżnym, wspólnym występowaniem takich determinant. One właśnie określają psychologiczną treść walki zbrojnej.
1. PSYCHOLOGICZNA TRESC WALKI ZBROJNEJ
Termin „walka" jest zazwyczaj jednoznacznie określany w dokumentach wojskowych. Ale w języku potocznym bywa używany w różnorodnych i niekiedy wręcz zaskakujących znaczeniach. Mówi się o walce z chuligaństwem, z przestępczością, z biurokracją, z hałasem itp. W zakładach pracy „walczy się" o sprawną i pełną realizację planu produkcyjnego, na wsi — o wysokie plony, w wojsku o wysoki poziom dyscypliny. Ta wielorakość znaczeń utrudnia niekiedy precyzyjne porozumiewanie się. Dla psychologicznych interpretacji i analiz pożądane byłoby znalezienie uniwersalnego pojęcia walki. Takie właśnie uniwersalne pojęcie podaje w swojej pracy T. Kotarbiński: „Jan walczy z Piotrem, ilekroć dążą oni do celów niezgodnych, wiedzą o tym i dlatego w działaniach swych liczą się z działaniami przeciwnika" (12, 5)i.
Tak pojmowana walka nie musi się jednak kojarzyć z wrogością. W tym sensie toczą ze sobą walkę dwaj szachiści, dwaj polemiści, dwa zespoły sportowe itp. Porównując przytoczony tekst z fragmentami konwencji Czefwonego Krzyża uchwalonej w 1868 roku w Petersburgu, wzbogacimy pojęcie walki zbrojnej
0 bardzo ważny czynnik. Interesujące nas fragmenty tej konwencji mają następujące brzmienie: Jedynym uprawnionym celem, jaki państwa winny sobie stawiać w czasie wojny, jest osłabienie sił zbrojnych nieprzyjaciela (...). W tym celu wystarczy możliwie największą liczbę ludzi uczynić niezdolnymi do walki". (Tekst pochodzi ze zbioru konwencji zestawionego przez B. Winiarskiego).
Przełóżmy treść przytoczonego fragmentu na język wojskowy. Co oznacza „uczynić kogoś niezdolnym do walki"? Oznacza to: zabić go, zranić lub wziąć do niewoli. Istotę rzeczy dobrze oddaje myśl zaczerpnięta z dzieła Lenina: „Żywiołem wojny jest niebezpieczeństwo. Na wojnie nie ma ani jednej chwili, kiedy by nie czyhało na ciebie niebezpieczeństwo" (22, 87). Dochodzimy zatem do konkluzji, iż człowiek na wojnie działa w stanie nieustannego zagrożenia swego życia, zdrowia lub wolności osobistej. To zagrożenie właśnie i wszelkie konsekwencje z niego wynikające odróżniają walkę zbrojną od wszelkich innych rodzajów
1 form walki.
Inne rodzaje walki mogą doskonale sprzyjać przygotowaniu ludzi do udziału w walce zbrojnej. Wiadomo powszechnie, że
1 Na końcu każdej części niniejszej pracy jest podany wykaz literatury w układzie alfabetycznym. W tekście pracy podajemy po każdym cytacie w nawiasach dwie liczby, z których pierwsza oznacza liczbę porządkową danej pozycji z wykazu, a druga stronę, na której przytoczony cytat się znajduje.
jakakolwiek walka sportowa wyrabia w jej uczestnikach poczucie kolektywizmu, chęć zwycięstwa, wolę pokonywania trudów, rodzi radość z odniesionych sukcesów. Walka szachowa sprzyja doskonaleniu zmysłu kombinacyjnego, zmusza do opracowywania wariantów taktycznych, wyrabia giętkość myślenia i umiejętność przewidywania, zaprawia do rozumowania kategoriami probabilistycznymi, ujawnia spryt itd. W tych rodzajach walki występuje świadome przeciwdziałanie zamiarom przeciwnika, brak.uje w ni'ch jednak zagrożenia życia lub zdrowia.
Możliwe są i takie warianty rywalizacji, w których występuje silne zagrożenie, ale trudno mówić o przeciwdziałaniu zamiarom świadomego przeciwnika. J^kó przykład typowy można podać walkę z jakimkolwiek żywiołem. Dobrą ilustrację takich przykładów stanowią powtarzające się dość często w naszym kraju akcje przeciwpowodziowe. Można także zaliczyć do nich akcje przeciwlodowe, w czasie których z narażeniem życia saperzy rozbijają zatory lodowe.
Z psychologicznego jednak punktu widzenia mówimy o walce zbrojnej jedynie wówczas, kiedy współwystępują: świadome przeciwdziałanie zamiarom przeciwnika oraz maksymalne zagrożenie. Treść walki zbrojnej ujmiemy zatem — z psychologicznego stanowiska — następująco: walka zbrojna jest taką formą rywalizacji, w której występuje świadome przeciwdziałanie zamiarom przeciwnika i stale działające zagrożenie, stała groźba utraty życia, połączona z koniecznością zabijania i niszczenia.
Jeżeli tak jest, to wchodzimy w sferę zagadnień o wielkiej doniosłości psychologicznej — od wrażeń począwszy, a na problemach osobowości żołnierza skończywszy. Najważniejsze są jednak te kwestie szczegółowe, które mają związek bezpośredni ze stanami uczuciowymi uczestników walki zbrojnej, z doznaniami ludzi w walce. W tym wypadku w grę wchodzą przede wszystkim — choć nie wyłącznie — zagadnienia działania odważnego i bohaterstwa w walce, problemy strachu i paniki na polu walki i im podobne. Rozważania na te tematy stają się możliwe po dokładniejszej charakterystyce psychologicznych determinant walki zbrojnej i bliższej psychologicznej analizie zagrożenia. W literaturze psychologicznej istnieją liczne opracowania z tego zakresu. Wiele spośród nich wymienia Bibliografia psychologii wojskowej (7).
2. PSYCHOLOGICZNE DETERMINANTY WALKI ZBROJNEJ
Walka zbrojna odróżnia się od każdego innego działania anta- gonistycznego zbieżnym, wspólnym występowaniem trzech determinant.
Pierwszą i naczelną determinantą jest akcentowane już zagrożenie — ściślej: zagrożenie życia. Zagrożenie w walce jest nie tylko osobiste. Możliwe jest zagrożenie całego pododdziału lub oddziału, zagrożenie bronionego miasta, kraju. Właśnie doznawanie zagrożenia stwarza ów stan specyficzny, który 'charakteryzuje psychologicznie działanie zwane walką i dlatego nazywamy je determinantą walki zbrojnej.
Są ludzie, którzy nie odczuwają zagrożenia z powodu niskiego poziomu intelektualnego i braku wrażliwości uczuciowej. Jest jednak wątpliwe, czy o takich ludziach można powiedzieć, że walczyli. Są to przypadki odbiegające od normalnych, przypadki oligofrenii (niedorozwoju umysłowego), krańcowej introwersji, braku kontaktu ze światem zewnętrznym, co graniczy ze stanem patologicznym. Rozważania, które miałyby dotyczyć tego rodzaju osobników, stanowią dla psychologii wojskowej — z punktu widzenia potrzeb wojska — peryferyjny ułamek problemu.
Samo zagrożenie, stanowiąc determinantę walki zbrojnej, nie charakteryzuje jeszcze dostatecznie przeżycia zwanego walką, nie jest specyficzne tylko dla walki zbrojnej, ponieważ w różnych zawodach istnieje stan zagrożenia. Walka z przyrodą także niesie z sobą zagrożenie. W stanie zagrożenia działa każdy, kto w czasie sztormu wypływa na morze dla udzielenia komuś pomocy. W stanie zagrożenia działają ekipy lekarskie podczas epidemii, która jest groźna dla wszystkich ludzi. W stanie zagrożenia ratuje się płonące domy itd.
A jednak wspomniane stany zagrożenia różnią się od tych,
które występują w walce zbrojnej. Dla niej charakterystyczne jest występowanie stanu zagrożenia wspólnie z drugą determinantą — istnieniem przeciwnika. Geneza zagrożenia na polu walki jest inna niż zagrożenia w warunkach życia pokojowego, zagrożenia klęskami żywiołowymi czy innymi przypadkowymi klęskami i katastrofami, sytuacjami katastroficznymi.
Na polu walki bowiem istnieje świadomy sprawca zagrożenia, istnieje przeciwnik i zagrożenie całkowicie lub w określonym stopniu wywodzi się z jego zamiarów, planów i działania. Zagrożenie staje się nawet przedmiotem pewnej gry i trzeba kunsztu, aby ujawnić zagrożenie rzeczywiste, jego intensywność, kierunek działania, rodzaj i zasięg. Sam fakt istnienia zagrożenia jest jednak stały, skoro tylko istnieje świadomy przeciwnik. Tego przeciwnika, świadomego sprawcy zagrożenia, nie ma w warunkach codziennego życia. Ale jeżeli powstają sytuacje, w których występuje ktoś, kto zagraża życiu (czyli istnieją obie te determinanty wspólnie), to sytuacja rzeczywiście nie jest odległa od walki zbrojnej. Przypadki takie znają dobrze obrońcy ładu publicznego walczący z przestępcami, ludzie, którzy w czasie pokoju działają do pewnego stopnia na stopie wojennej. Dotyczy to także w całej rozciągłości żołnierzy naszych wojsk ochrony pogranicza i pilotów woj^k obrony powietrznej kraju.
Wreszcie trzecią determinantą, która jest może mniej stała, bardziej zmienna, ale jednak w każdej walce zbrojnej występuje, jest deformacja norm moralnych. W zwykłych warunkach nie wolno podpalić domu, odpowiada się nawet za zapałki pozostawione w ręku dziecka. Ale w walce „wolno" palić całe miasta. Normalnie nie wolno nikomu wyrządzić krzywdy fizycznej, nawet uczynić gestu zagrażającego fizycznie innemu człowiekowi, ale w walce „wolno" prowadzić morderczy ogień z broni maszynowej, który niesie śmierć.
Przemiana postaw moralnych niejednolicie jednak ulega deformacji. Istnieją armie, w których deformacja norm moralnych jest zasadą walki. Są to armie imperialistyczne, kolonizatorskie. W przypadku armii socjalistycznych wspomniana deformacja postaw i norm moralnych staje się koniecznością narzuconą przez przeciwnika.
3. PSYCHOLOGICZNE ŹRÓDŁA ZAGROŻENIA
Źródła zagrożenia w działaniach wojennych są inne niż w warunkach pokojowych. Nie wynikają one z warunków naturalnych — np. przyrodniczych czy technicznych. Źródłem zagrożenia w walce staje się świadomy nieprzyjaciel. Jego dążenie do zniszczenia strony przeciwnej, do udaremnienia zamiarów przeciwnika, jego groźby stwarzają źródło zagrożeń. I oto cały skomplikowany mechanizm bojowy: stosowanie i unikanie gróźb, zapowiadanie i niezapowiadanie wrogiego działania, ukrywanie i fałszowanie zamiarów. Mechanizm ten jest oparty na technice informacji i dezinformacji, z których wynikają różne stany zagrożenia przy udz...
morobobek