Wentworth.s03e12.HDTV.x264.Hector.txt

(21 KB) Pobierz
{187}{244}Trzymaj, Dor.
{347}{465}Jutro ma przyjć.|Żona tego rowerzysty, co go...
{468}{546}Akurat będę zagrzebana w kuchni.|Przykro mi, mała.
{548}{593}Pójdziesz tam ze mnš?
{633}{708}Pewnie.
{728}{757}Gratuluję.
{760}{815}{y:i}Ponoć idziesz na warunek.
{816}{907}Miała kiedy przeczucie?|Nie wyjdę stšd żywa.
{908}{1017}Jestem w dupie. Policja ma nagranie,|gdzie wyrzucam ostrze siekierki.
{1020}{1071}Gdy je znajdš, posadzš mnie.
{1074}{1185}Goć, który mnie napadł, to niedoszły|zabójca Fletcha. Oto jego DNA.
{1188}{1265}Muszę znać jego nazwisko.
{1268}{1391}- Muszę wiedzieć, kto to.|- Odnajdę gnoja, a wtedy...
{1394}{1462}Nie myliła się|co do naczelniczki.
{1465}{1575}Gdy znajdę dowód i pójdę z nim|do Rady, poprzesz mnie?
{1576}{1605}Oczywicie.
{1608}{1664}Wiem, że odpowiada pani|za sprawę Spiteri.
{1667}{1759}Jestem też pewna, że Smith|mówiła prawdę o napaci.
{1761}{1819}Nie nadaje się pani|na naczelniczkę.
{1820}{1899}Czemu nigdy nie jestem|dla ciebie doć dobra?!
{1945}{2042}Jeste obłškana.|Wiem, co zrobiła.
{2043}{2107}Zajmij się Fletcherem.
{2108}{2166}I tym razem dokończ robotę.
{2289}{2360}{C:$FF0000}::PROJECT HAVEN::|::PREZENTUJE::
{3310}{3386}{C:$FF8080}{Y:b}WENTWORTH|odcinek 12: Krew i ogień
{3387}{3446}{C:$FFB7B7}tłumaczenie: titi|korekta: loodka
{3449}{3510}Nazwali mnie wiruskš.
{3574}{3629}Odmieńcem.
{3684}{3808}Anomališ.|Potworem.
{3867}{3969}Bojš się mnie,|bo podejmuję trudne decyzje.
{3972}{4064}Na które innym|nie starcza odwagi.
{4130}{4225}I słusznie, że się bojš.
{4334}{4483}Usunę każdš przeszkodę|ze swojej drogi.
{4601}{4648}W imię wyższego dobra.
{4704}{4771}Musisz mi zaufać.
{4817}{4873}Wiem, jak będzie najlepiej.
{5245}{5318}- Kto tam?|{y:i}- Fletch, to ja.
{5434}{5524}- Wejd.|- Czemu nie odbierasz, gdy dzwonię?
{5526}{5573}Nie mam nastroju na rozmowy.
{5606}{5664}Mam dla ciebie wiadomoć.
{5667}{5735}Jeste na urlopie zdrowotnym.|Od zaraz.
{5737}{5832}- Z polecenia naczelniczki?|- Przykro mi.
{5833}{5905}Będziesz następna.|Nie skończy się na degradacji.
{5906}{5975}Chce się pozbyć ciebie i reszty,|a jest kompletnie trzepnięta.
{5976}{6019}Widziałem, jak gada do ciany.
{6020}{6131}Popieszmy się, bo będzie za póno.|Trzeba jš usunšć.
{6132}{6251}Odzyskałem pamięć i wszystko|ci powiem, jeli w to wchodzisz.
{6373}{6410}{y:i}Moje panie, zaraz apel.
{6412}{6467}Conway, wracaj na swój blok.
{6468}{6532}- Nie może u mnie spać, mamo?|- Doć, Smith.
{6533}{6610}- Rano masz widzenie|z Karen Proctor. - Dzięki.
{6626}{6716}- Trzymam kciuki.|- Mam nadzieję.
{6785}{6847}- Booms!|{y:i}- Czego?
{6848}{6895}Chod tu.
{6937}{6980}Rozdzielam swoje rzeczy.
{6981}{7068}- To pudełko dla ciebie.|- Nie chcę.
{7069}{7133}- Nie wiesz, co w nim jest.|- W dupie to mam.
{7134}{7228}- Wyjdę za kilka dni|i się nie zobaczymy. - Bomba.
{7339}{7395}I tak je tu zostawię.
{7398}{7479}Najwyżej wemie je kto inny.
{7520}{7600}Nawet nie próbuj!
{7611}{7695}Ferguson załatwia każdego,|kto wchodzi jej w drogę.
{7696}{7757}Mnie, Willa, Beę, Jodie|i teraz ciebie.
{7760}{7831}Ale i my mamy na niš|doć haków.
{7930}{7982}Powinnam ić wprost do Rady.
{7985}{8105}Id. Nie mogš cię olać.|Majš obowišzek wszczęcia ledztwa.
{8163}{8222}Zadzwonię do nich z rana.
{8249}{8291}Vero...
{8323}{8448}Czy wszystko w porzšdku z...|no, wiesz, z czym.
{8449}{8504}Tak, wszystko dobrze.
{8507}{8564}Jeli mógłbym jako pomóc...
{8778}{8855}Dawno już mnie|przed niš ostrzegałe.
{8885}{8939}le, że nie słuchałam.
{8983}{9036}Każdy się czasem myli.
{9081}{9137}Ja wyjštkowo poważnie.
{9183}{9249}Nie jestem dumna z tego,|co robiłam.
{9324}{9458}I mam nadzieję, że w ten sposób|za co zadoćuczynię.
{9585}{9649}{Y:i}Gałš się złamie,
{9650}{9733}{Y:i}kołyska spadnie
{9734}{9820}{Y:i}i wraz z dziecinš
{9821}{9902}{Y:i}w otchłań upadnie.
{10129}{10225}I co z nim?|Pewnie tęskni za mamš.
{10226}{10307}- Mogę go potrzymać?|- Spierdalaj.
{10308}{10344}Jak ładnie.
{10428}{10501}Zabieram Joshuę, moje panie.
{10502}{10560}- Ale on pi!|- Jest pora karmienia.
{10561}{10643}- Chcę go zatrzymać!|- To nie jest proba.
{10708}{10834}- Z Doreen wszystko dobrze?|- Tak, wreszcie się wyspała.
{10838}{10888}Zaraz go przyniosę.
{10891}{10985}{Y:i}Idę do Soph, potem|odwiedzę Dor, jeli można.
{10986}{11039}{Y:i}Oczywicie, uprzedzę jš.
{11244}{11292}Witaj, Sophie.
{11293}{11380}Jane Eason,|sšdowa pracownica socjalna.
{11383}{11440}Widzę, że masz wsparcie.
{11443}{11566}- Tak, to moja... Liz.|- Dzień dobry, Liz.
{11567}{11614}Usišdmy.
{11615}{11659}Będzie dobrze.
{11809}{11899}To Christine Connors.
{11902}{12011}Jak powiedział sędzia,|to częć programu rehabilitacyjnego,
{12012}{12116}w którym ofiara może spotkać się|ze sprawcš przestępstwa.
{12142}{12224}Nie chodzi o konfrontację,
{12226}{12278}ale o rozpoczęcie dialogu.
{12279}{12421}Ale sprawcę zachęca się,|by wzišł odpowiedzialnoć za swój czyn.
{12423}{12490}Zaczniesz, Christine?
{12546}{12615}Jeste taka młodziutka.
{12657}{12745}Wyobrażałam sobie,|jak możesz wyglšdać,
{12746}{12838}i parę tygodni temu|zobaczyłam cię w sšdzie.
{12882}{13050}Była zupełnie inna|od mojego wyobrażenia morderczyni.
{13084}{13169}Prawie zrobiło mi się|ciebie żal.
{13227}{13326}Ale potem sobie przypomniałam,
{13329}{13437}że nie pierwszy już raz|prowadziła po pijanemu.
{13439}{13522}Tylko tym razem...
{13666}{13763}ojciec mojego synka|zapłacił życiem.
{14015}{14074}Tak mi przykro.
{14076}{14144}Nie mogę sobie wybaczyć.
{14291}{14344}Christine,
{14346}{14396}ja jestem mamš Sophie.
{14424}{14558}Nie chcę za niš mówić,|ale mogę nawietlić parę spraw.
{14570}{14612}Jeli wolno.
{14671}{14755}Jestem długoletniš alkoholiczkš|i gdy Soph była mała,
{14758}{14858}zrobiłam głupiš, egoistycznš rzecz,|dzięki której tu jestem.
{14859}{14887}Mamo.
{14888}{14986}I wiem, że ziarno, które wykiełkowało|w noc mierci pani męża...
{14987}{15030}Mamo!
{15223}{15337}Proszę pani...|jest mi przykro.
{15371}{15497}Wiem, że to nie wystarczy,|ale naprawdę tak jest.
{15553}{15685}Wyrzšdziłam pani i pani rodzinie|niewybaczalnš krzywdę.
{15714}{15809}Ale to nie wina mojej mamy.
{15812}{15929}To stało się, gdy byłam dzieckiem,|a teraz jestem dorosła.
{15992}{16049}To ja zabiłam pani męża,
{16058}{16094}nikt inny.
{16200}{16254}I bardzo mi przykro.
{16256}{16315}Naprawdę.
{16492}{16572}Widziałam Kaz Proctor|na licie widzeń Smith.
{16575}{16692}- Widzenie będzie zamknięte,|w jedynce. - Tak jest.
{17038}{17132}Pani naczelnik?|Wszystko w porzšdku?
{17185}{17243}Wracaj do pracy.
{17310}{17375}- Jenkins.|- No?
{17376}{17445}Jest zgoda na apelację.|Sprawa za dwa tygodnie.
{17446}{17478}Jakš apelację?
{17481}{17606}Od wyroku o posiadanie narkotyków.|Wszystko jest w licie.
{17981}{18035}- Proszę.|- Dziękuję.
{18121}{18238}- Jestem z ciebie taka dumna.|- Nie bardzo jest z czego.
{18240}{18283}Straszna ze mnie gówniara.
{18286}{18363}Twój pobyt tu|jest trudny dla nas obu.
{18364}{18448}Badamy wzajemnie grunt.
{18466}{18525}Ale chyba jestemy|na dobrej drodze.
{18713}{18811}- Jak poszło?|- Miała być w kuchni.
{18813}{18865}Wpadłam tylko na chwilkę.
{18956}{18996}Ale już lecę.
{19243}{19278}Proszę!
{19449}{19539}- Ty to zrobiła?|- Nie rozumiem.
{19591}{19664}Aha, to? Tak.
{19667}{19773}Znalazłam precedens.|Można kilka lat obniżyć twój wyrok.
{19776}{19834}Szczegóły sš w tym pudełku.
{19928}{19972}Nie wiem, co powiedzieć.
{20142}{20198}Nie, tylko nie to!
{20217}{20267}Daj spokój.
{20301}{20373}Zasługujesz na to,|żeby stšd wyjć.
{20374}{20432}Za dobra jeste na to miejsce.
{20480}{20563}Czasem wcale nie jestem pewna.
{20564}{20688}- Włanie, że jeste.|- Nie cierpię się z tobš kłócić.
{20689}{20757}Ale z ciebie mazgaj!
{20760}{20848}- No, przepraszam.|- Nie masz za co.
{20971}{21063}Cieszę się, wiesz?|Że wychodzisz.
{21066}{21152}Ale będzie mi ciebie brakować.
{21245}{21310}Będę bardzo tęsknić.
{21401}{21468}Kocham cię, ty baranino.
{21507}{21613}- Naprawdę?|- Tylko nie mów nikomu.
{21615}{21706}Nie bój nic.|Też cię kocham.
{21750}{21876}Dobra, Booms,|ale musisz mnie pucić.
{21877}{21971}- Nie!|- Poważnie, puć mnie.
{21974}{22001}Nie!
{22261}{22340}- Czeć, Dor.|- Czeć. Wejd.
{22399}{22467}- Dobrze się czujesz?|- Dzięki, że się nim zajęła.
{22468}{22548}Nie ma sprawy.|Dzi też go mogę wzišć.
{22586}{22634}Ile cię tu będš trzymać?
{22638}{22747}Jeszcze tylko kilka badań.|I mam o czym pogadać z psychiatrš.
{22826}{22928}- Muszę z tobš porozmawiać.|- Jasne.
{22931}{23007}Bardzo mi pomogła|i w ogóle...
{23048}{23138}ale postanowiłam,|że Liz będzie opiekunkš zastępczš.
{23141}{23234}Mówiłam ci, jest dla mnie jak matka.|Ufam ci, naprawdę.
{23235}{23333}- Ale ona jest dowiadczona...|- Liz jest niebezpieczna.
{23334}{23410}Nie oddawaj pijaczce|naszego cudnego dziecka.
{23411}{23491}Jess, on jest MOIM dzieckiem.
{23505}{23654}Wiem, że Liz ostatnio nie była sobš,|ale to pomoże zarówno jej, jak i mnie.
{23666}{23767}Wcišż możesz się z nim widywać.|Nic się nie zmieni.
{23770}{23846}- Nie mylisz jasno.|- Już postanowiłam.
{23925}{23961}Dobrze.
{24100}{24154}Mam nadzieję, że rozumiesz.
{24204}{24250}Rozumiem.
{24533}{24575}Masz to nazwisko?
{24691}{24727}Kaz?
{24777}{24815}Tak, mam.
{24882}{24984}Nils Jesper, przestępca.|Pięć lat za rozbój,
{24985}{25087}osiem za spowodowanie mierci.|Wyszedł w 1998 i... znikł.
{25127}{25237}To na pewno on? Mam jednš szansę,|nie mogę się pomylić.
{25240}{25296}Ruda Dłoń się nie myli.
{25299}{25394}Przeczesałymy|kartotekę policyjnš. To on.
{25395}{25480}- Nils Jeasper.|- N-i-l-s.
{25510}{25623}- Lecę. - Jaki odwet wchodzi w grę?|Musimy wiedzieć.
{25624}{25727}- Nie musicie. Zajmę się tym.|- Powiedziała, że goć jest nasz.
{25730}{25795}- Pani Miles!|- Co robisz, kurwa?!
{25798}{25837}Nie odwr...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin