Tobie mamo... Twój ciepły miech otulał mnie, kołyszšc moje sny. Oddała mi najlepsze dni młodoci swojej blask. Tobie mamo za skrywany smutek i żal; Tobie mamo za Twój umiech poprzez łzy; Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych ršk; bukiet kwiatów polnych łšk... Była jak łzy zabrane mi w bezsennych nocy czas. Była jak dzień, jak zwiewny sen, pognany wiatrem gdzie.. Tobie mamo za skrywany smutek i żal; Tobie mamo za Twój umiech poprzez łzy; Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych ršk; bukiet kwiatów polnych łšk... I kiedy dzi syn mój tulšc się łka, to czuje, że to jestem ja. I pragnę mu tak wiele od siebie dać, jak kiedy Ty dawała mi.. Tobie mamo za skrywany smutek i żal; Tobie mamo za Twój umiech poprzez łzy; Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych ršk; bukiet kwiatów polnych łšk... .......... Majowe jabłonie. Kwiatów Bóg nie zazdrocił, posypał obficie, Białe, barwione różem, umiechały majem. Pojedynczo przy drodze lub w sadzie gajem. Dajšc pónš jesieniš, owoc słodki, życie. We łzach tonš przepiękne, nad ranem, o wicie, W traw soczystej zieleni, mniszek poród staje, Miodowe pylšc wonie, oko cieszy rajem. Zachód słońca już bieży, noc tuli okryciem. Bo to miesišc Maryjny, zakwitł wonnym kwieciem, Wiosny oddechem ziemi i nadziejš cieszy, By był najpiękniejszym miesišcem na wiecie. Daje poczštek życiu, a wiat pięknem grzeszy, Dla Maryi umiecił łšk piękno w bukiecie, Zapraszajšc do ziemskich przelicznych pieleszy. Józef Bieniecki
ametyst4