00:00:31:Szybujemy wysoko w przestworza. 00:00:36:Na kogo spadnie wieczny blask? 00:00:44:W moich mylach cišgle pozostajš |cienie tamtych letnich dni, 00:00:55:jednak ostały ból kiedy zniknie, 00:01:03:dlatego nie zbłšdzę już! 00:01:08:Gdybym mogła wznieć się wysoko 00:01:11:i zbliżyć się do chmur |jeszcze bardziej niż wczoraj! 00:01:15:Choćby to była odrobina, zapiszczałabym z radoci. 00:01:21:Złap w swe skrzydła wiatr, 00:01:24:a twa dusza pozostanie tu na zawsze. 00:01:29:Pod tym samym niebem 00:01:32:możemy zostać obok siebie. 00:01:37:Z tym szczerym i wiecznym uczuciem, 00:01:40:z tym wiecznie otaczajšcym nas blaskiem. 00:01:43:Chciałabym, aby wszystko to spełniło się. 00:01:50:Wzburzone niebiosa 00:02:06:Jeli chodzi o nas... 00:02:09:Powiem Sorze. 00:02:13:Nie powinnam pójć z tobš? 00:02:15:Nie trzeba. 00:02:19:Dobrze. 00:02:22:Pa. 00:02:26:Do jutra. 00:02:32:Wróciłem. 00:02:38:SSora! 00:02:40:Co jest? 00:02:41:Przesadzasz. 00:02:42:MMasz rację. 00:02:46:Jestem głodna. 00:02:49:Zaraz co przygotuję. 00:02:52:Przepraszam, nie było nic w lodówce. 00:02:55:Bo zapomniałe o zakupach? 00:02:57:Jutro zrobię curry. 00:02:59:Twoje ulubione. 00:03:05:Co? 00:03:07:Będziesz miała chwilę, jak skończysz? 00:03:11:Chcę o czym pogadać. 00:03:13:Ale ja nie chcę. 00:03:16:Sora? 00:03:26:Wysłane 00:03:26:Gdzie jeste? 00:03:26:Sora 00:03:26:Jutro 00:03:26:Nao 00:03:28:Wiadomoć 00:03:28:Sora 00:03:28:Gdzie jeste? 00:03:28:w szkole 00:03:31:I nie porozmawialimy. 00:03:38:Czeć, Haru. 00:04:00:Czeć. 00:04:05:Witam gołšbeczki! |Widzę, że gruchacie od samego rana! 00:04:09:Czyżby wczoraj na basenie do czego doszło? 00:04:19:Serio? |Trafiłem? 00:04:33:Dobra, czas na lunch. 00:04:35:Haruka, ty stawiasz. 00:04:36:Dlaczego? 00:04:38:Nic ci się nie stanie, |jak oddasz mi trochę swojego szczęcia. 00:04:57:Poddaję się! |Poddaję! 00:05:00:Ty mały...! 00:05:05:Ale ja ci zazdroszczę! 00:05:10:Przestań, Ryouhei! 00:05:14:Jejku. 00:05:34:Dzięki za jedzonko. 00:05:38:Mówišc szczerze, cieszę się. 00:05:40:Wiesz, to moja przyjaciółka z dzieciństwa. 00:05:43:Zawsze włóczyła się sama. |Była taka przygnębiona i apatyczna. 00:05:50:Ale, od kiedy przyjechałe, jest zupełnie inna. 00:05:53:Zaczęła się umiechać. 00:05:56:Musisz być dla niej kim ważnym. 00:05:59:A więc to tak... 00:06:02:Co to za mina? 00:06:06:Nao, którš znałem, |była wesoła, troskliwa i zawsze umiechnięta. 00:06:15:Zawołaj też Sorę. 00:06:17:Jeste pewna? 00:06:20:Zaraz wracam. 00:06:22:To ja też się poczęstuję. 00:06:25:Niby czemu? 00:06:26:Haruka obiecał, że postawi mi lunch. 00:06:30:To znaczy, że mogę częstować się jego jedzonkiem! 00:06:33:No dobra, zjemy razem. 00:06:36:Niech będzie. 00:06:37:Bo cię zaprosiła. 00:06:40:Wcale o to nie prosiłam. 00:06:43:Sora... 00:06:45:Nienawidzę takich zagrywek. 00:06:57:Haru... 00:07:06:Sora. 00:07:11:Nie udało mi się porozmawiać z Sorš. 00:07:11:Sora 00:07:11:Gdzie jeste? 00:07:11:Już wyszłam. 00:07:11:Będę póno. 00:07:15:Jakby to powiedzieć... |Nie było okazji. 00:07:19:Rozumiem. 00:07:21:Przepraszam, zrobię to dzisiaj. 00:07:23:Nie musisz się tak pieszyć. 00:07:28:Zobacz! 00:07:30:Ten znaczek mówi, że wygrała. 00:07:33:Aha. 00:07:35:Jeli go znajdziesz, dostaniesz darmowe lody! 00:07:46:To powinno... 00:07:47:Sora lubi curry? 00:07:51:Tak, nie ma nic przeciwko. 00:07:53:To zróbmy ryż w sosie curry! 00:07:56:Nie robiłem go od czasu wyjazdu w podstawówce! 00:07:59:Nie martw się, pomogę ci. 00:08:16:Wróciłem. 00:08:17:Dzień dobry. 00:08:21:Chyba jeszcze jej nie ma. 00:08:35:Haru, jeste taki słodki! 00:08:37:Naprawdę? 00:08:46:I masz powodzenie u dziewczyn. 00:08:52:RRacja. 00:08:53:Gdzie twoja skromnoć? 00:09:00:To... 00:09:01:Pamiętasz? 00:09:02:Tak, zrobilimy zawody w pluciu pestkami arbuza. 00:09:07:A ty le zrozumiała i zaczęła je połykać. 00:09:12:Póniej już się nie spotkalimy. 00:09:21:Możemy zaczšć wypełniać go na nowo. 00:09:25:Od teraz, mnóstwem zdjęć. 00:09:38:Nao... 00:09:39:Nie możemy. 00:09:43:Haru... 00:10:12:Curry? 00:10:54:HHaru! 00:11:05:Przepraszam, Sora! 00:11:08:Wynocha! 00:11:10:Sora! 00:11:11:Zamknij się! 00:11:15:Zachowujesz się, jakby była mojš siostrš |i próbujesz rozdzielić mnie z Haru! 00:11:20:Jest tak samo, jak tamtego lata... 00:11:24:Znowu chcesz ukrać Haru! 00:11:27:Przepraszam. 00:11:29:Na poczštku nie wiedziałam, co robisz, 00:11:32:ale gdzie w głębi serca czułam, że to co złego. 00:11:42:Zostaw go w spokoju! 00:11:44:Już nigdy do niego nie przychod! 00:11:47:Sora... 00:11:58:Nao... 00:12:04:Sora! 00:12:05:Nao... 00:12:15:Sora! 00:12:20:Sora... 00:12:21:To nie tak! 00:12:23:Chciałam twojego curry! 00:12:48:Nao, którš znałem, |była wesoła, troskliwa i zawsze umiechnięta. 00:12:55:Taka była kiedy. 00:12:56:Kiedy? 00:12:58:Tak. 00:12:59:Pewnego lata zupełnie się zmieniła. 00:13:08:Co jest? 00:13:11:Nao przez cały czas cierpiała. 00:13:13:Od tamtego lata... całkiem sama... 00:13:17:To może... 00:13:21:To może skończyć się tak, jak wtedy. 00:13:31:Od wczoraj nie czuje się najlepiej. 00:13:37:Dziękuję, przekażę jej. 00:13:39:Do widzenia. 00:13:42:Nao! 00:13:44:Dobrze się czujesz? 00:13:45:Tak. 00:13:46:Dzwonił Kasugano. 00:13:50:Aha. 00:15:22:Haru... 00:15:38:Lepiej się już czujesz? 00:15:42:To dobrze. 00:15:44:Wiesz... 00:15:46:Może po szkole... 00:15:52:Zapomniałam przygotować się do lekcji! 00:15:55:Nao! 00:16:07:Naprawdę nie potrafię... 00:16:16:1876 jenów. 00:16:38:Zróbmy zawody w pluciu pestkami. 00:16:41:Jak za dawnych lat. 00:16:44:HHaru... 00:16:47:W końcu dostałem szansę, żeby wszystko naprawić, 00:16:49:ale równie dobrze |może skończyć się jak wtedy. 00:16:53:Przepromy Sorę, popromy jš o wybaczenie 00:16:56:i sprawmy, żeby nas zaakceptowała. 00:17:02:Haru... 00:17:04:Od razu lepiej. 00:17:08:W końcu Nao, którš znałem, 00:17:10:była umiechnięta. 00:17:16:Powiedziałam wyno... 00:17:20:Z umiechem wyglšdasz lepiej, Nao. 00:17:24:Haru... 00:17:34:Dzień dobry, Haru, Sora. 00:17:47:Tadam! 00:17:50:Zjedzmy razem. 00:17:53:Nie jestem głodna. 00:18:04:Wystarczy dla wszystkich. 00:18:06:Nie wyglšdajš najlepiej, ale sš pyszne. 00:18:09:Na pewno! 00:18:11:Wrzucić kukurydzę do mikrofali? 00:18:13:Zjemy sobie. 00:18:20:Nao. 00:18:23:W porzšdku. 00:18:25:Ja też nie chcę niczego żałować. 00:18:28:Postarajmy się, żeby Sora nam wybaczyła. 00:18:32:Wpadnę kiedy indziej. 00:18:37:Odprowadzę cię kawałek. 00:18:44:OOd kiedy?! 00:18:48:To znaczy, że wiedzielicie o mnie i Nao? 00:18:52:Jakie niewiništko. 00:18:54:Tak się cieszę! 00:18:55:Nie musielicie tak się ukrywać. 00:18:59:Ryouhei! 00:19:00:Ale z ciebie papla! 00:19:03:Ryou pytał się nas tylko o zdanie. 00:19:07:Nie podał żadnych imion, | ale od razu było wiadomo, o kogo chodzi. 00:19:13:To tylko mój kolejny plan, żeby was... 00:19:17:Wybaczcie! |Nie umiem dotrzymać tajemnicy. 00:19:24:W każdym razie jestemy tu dzi, |żeby dobrze się bawić i wspierać wasz zwišzek! 00:19:30:Nawet Sora się z tym pogodzi. 00:19:32:Wyobracie sobie, że jestecie |na niezatapialnym okręcie Ryouhei! 00:19:36:Oczywicie, że tak byłoby najlepiej... 00:19:39:Ryou, nie spinaj się tak. 00:19:43:Włanie, gdzie jest Sora? 00:19:47:Zaprosiłem jš, ale... 00:19:51:Sora w stroju kšpielowym! 00:20:37:Ale upał. 00:20:39:Cišg dalszy nastšpi. 00:20:57:Każdy koniec |jest taki nostalgiczny. 00:21:03:Te letnie dni z bliskimi, |kiedy marzylimy tylko o jutrze. 00:21:11:Za każdym razem, gdy o nich mylę, |wydajš się jedynie mrzonkš. 00:21:17:Nie mogłem nic poradzić... 00:21:24:Odpowied, którš uzyskałem, |kiedy zranilimy się wzajemnie 00:21:32:kazała nie myleć o tobie |jedynie jako ukochanym. 00:21:38:Chciałbym tylko cię objšć, |powstrzymać te cierpienie |i odegnać przelatujšce myli. 00:21:47:Jedynie dlatego, |że dosięgnęła mnie twa dobroć. 00:21:53:Nawet jeli bliscy |zmieniš kiedy imię, 00:21:57:fakt, że się odnalelimy |nie zmieni nigdy się. 00:22:04:Zwišzani w mroku... 00:22:15:Dzisiaj wybralimy się z Harukš nad morze. 00:22:18:Błękitne morze i bielutki piasek! 00:22:21:To będzie nasz raj! 00:22:24:A może jednak nie... 00:22:31:Co z nimi? 00:22:34:Jednak będšc służkš |nauczyłam się specjalnej techniki! 00:22:39:Muszę pozbyć się rywalek |i zostać z Harukš sam na sam! 00:22:48:Przepraszam, lecę do toalety. 00:23:01:Podniecajš mnie takie sytuacje. 00:23:04:Zobaczmy, co z Harukš. 00:23:07:Też idę do łazienki... 00:23:10:Z drogi, Haru! 00:23:15:Przepraszam! 00:23:18:Nic ci nie jest? 00:23:30:Zrobiłe to specjalnie?! 00:23:32:Przysięgam, że nie! 00:23:34:Za karę musisz spełnić każdš mojš zachciankę. 00:23:46:Odkryłam zupełnie nowš pozycję. 00:23:51:Cytat na dzi: 00:23:54:Spłoń z zazdroci 00:23:54:i bšd cała mokra 00:23:57:Cišg dalszy nastšpi. 00:23:58:Cišg dalszy nastšpi. 00:24:09:Plusk plusk! 00:24:15:Przygoda jest najważniejsza, 00:24:18:dlatego goń za swym marzeniem! 00:24:20:Zdobycie upragnionej rzeczy to zawsze kwestia przetrwania. 00:24:23:nie można tylko płynšć z pršdem, bšd rzeki! 00:24:23:Raz, dwa, trzy, cztery, pięć! 00:24:26:Sama uroda to za mało, 00:24:29:pokaż nam swojš mrocznš stronę! 00:24:31:Kiedy stoisz na rękach, wszystko jest OK! 00:24:34:Obra się na przeziębienie! 00:24:36:Sialalalala. 00:24:36:I raz! 00:24:37:Tam i z powrotem, |od chodzenia puchnš mi nogi. 00:24:39:Chcesz podładować baterie, powiedz: Aaa! 00:24:41:Pozwól rozkwitnšć swym marzeniom, 00:24:45:niech będš wielkie i wspaniałe! 00:24:48:Polegaj na swych przyjaciołach, teraz, teraz, już! 00:24:53:Nieszczęcie to twoja najlepsza szansa, 00:24:57:czy to burza, czy to deszcz, przyjd, przyjd! 00:25:01:Jestem gotowa na wszystko! 00:25:0...
mekami