[HorribleSubs] Yosuga no Sora - 02.txt

(13 KB) Pobierz






00:00:06:Sora...?
00:00:20:Haru...
00:00:26:Sora, co ty... robisz?
00:00:32:Prosze cię o pomoc, zmierz mnie.
00:00:34:Robię mundurek.
00:02:07:Zawstydzasz mnie, Akira
00:02:15:Siemka, Kasugano.
00:02:17:Dobry.
00:02:18:O kurde. Powinienem się domyślić, że mieszczuch jak ty będzie mieć komórę.
00:02:21:Mieszczuch jak ja?
00:02:23:Całkiem niedawno nasz region wszedł w zasięg.
00:02:27:Panienka jest prawdopodobnie jedynym miejscowym, który ma telefon.
00:02:29:Wysyłasz wiadomość?
00:02:30:Nie, szukam przecen na stronie supermarketu.
00:02:31:Made in Iwate Prefecture | Bell Peppers
00:02:31:1 for            | \100
00:02:31:| Limit 5 na osobę
00:02:31:
00:02:31:Made in Tokyo | Cabbage
00:02:31:1 za            | \188
00:02:31:Jedna torba / 5 za          | \88
00:02:31:| Limit 3 na osobę
00:02:31:
00:02:31:Made in Hokkaido | Tomatoes
00:02:34:Sora ciągle się o to czepia.
00:02:36:Oh? Więc twoja młodsza siostrzyczka nazywa się Sorachan?
00:02:40:Więc to jest to, co chciałeś wiedzieć?
00:02:41:Właśnie, masz coś przeciwko, jeśli będę ci mówił po imieniu?
00:02:44:Jasne, że nie.
00:02:45:Gites! No to...
00:02:48:Hej! Przestań za nami iść i podejdź tu, Nao!
00:02:58:Oh? Więc oboje będziecie chodzić do szkoły.
00:03:02:Taa. Szczerze, znacznie ułatwi mi to życie.
00:03:04:Sorachan da sobie radę z przyszyciem guzików?
00:03:07:Czemu pytasz?
00:03:08:Huh? Nie wiesz?
00:03:10:W naszej szkole dziewczyny skupiają się na poznawaniu warunków pracy w domu.
00:03:13:Tradycyjnie same sobie przyszywają guziki do mundruka.
00:03:17:Poważnie? Sora sobie nie poradzi... Co powinienem zrobić?
00:03:20:Jezu! Przybliżcie się i rozmawiajcie!
00:03:27:Nie, w porządku, mogę stać obok ciebie, Ryouhei.
00:03:32:DDzień dobry!
00:03:35:Hej.
00:03:35:Dobry.
00:03:36:Siemeczka!
00:03:38:Dzień dobry!
00:03:42:W porządku. Proszę przywieźć tylko skrzypce.
00:03:45:Zrozumiałem.
00:03:50:Dzień dobry wszystkim.
00:03:52:Dobry.
00:03:53:Kazuchan zawsze stara się mnie wyrwać w samochodzie.
00:03:57:Wyrwać? Brzmi niemoralnie.
00:04:00:Wasza dwójka dobrze się zna.
00:04:02:Oh, gdzie tam!
00:04:04:Hej!
00:04:19:Ziemniak
00:04:19:Kotlet
00:04:19:Rosół Mix
00:04:31:Nudzi mi się.
00:04:33:Usunąć?
00:04:41:Mineło już dziesięć dni.
00:04:42:Poczekaj jeszcze trochę.
00:04:43:Wczoraj mówiłeś to samo.
00:04:45:Nie dojdzie szybciej, jesli będziesz mnie codziennie pytać.
00:04:48:Upewnij się, że zamkniesz drzwi.
00:04:49:Nie ma mowy.
00:04:52:Rany...
00:05:00:Sora!
00:05:01:Nie, odejdź!
00:05:03:Nie!|
00:05:04:Sora!
00:05:05:Co jest?
00:05:08:Nie!
00:05:11:Spadaj, spadajspadaspadaj!
00:05:15:Nie rozumiem. Co się stało?
00:05:18:Mówiłam, że tu jest jakiś robal!
00:05:19:Popsikałam go, nie zginął?
00:05:21:Od lakieru do włosów...
00:05:23:Nie ważne, zabij go!
00:05:25:No to przestań mnie trzymać.
00:05:27:Nie mogę, kiedy robale sa w pobliżu!
00:05:29:No ale nie mogę się
00:05:30:Nie mogę!
00:05:33:JJesteś za blisko, Sora!
00:05:41:Celny rzut.
00:05:43:Co jest? Wyglądasz na wykończonego.
00:05:46:Wydaje mi się, że zużyłem więcej energi niż miałem.
00:05:51:Racja. Wyglądasz jak trup.
00:05:54:Hej, Akira! Nie narzucaj mu się za bardzo.
00:05:58:Ale to uczucie jest naprawdę miłe...
00:06:00:Co nie?
00:06:01:Często robi to starszym ludziom z okolicy, to ma doświadczenie.
00:06:05:Miło, naprawdę miło...
00:06:09:Dobra. To bedzie wyjątek.
00:06:10:Jasne!
00:06:15:Niezła z tym udręka.
00:06:16:Jak tak dalej pójdzie, to będzie tego cały rój.
00:06:19:Poważnie?!
00:06:20:Tak, w tych stronach wcześnie się pokazują.
00:06:23:Zastanawiam się, czy wszystko w porządku z Sorą? Mogę ją ochraniać?
00:06:26:Martwiłoby mnie to bardziej niż moskity.
00:06:29:Jak chcesz, to chodź ze mną do domu, mamy kilka nadprogramowych siatek antymoskitowych.
00:06:33:To ja idę z wami
00:06:38:Szkolny regulamin mówi, że chłopak i dziewczyna nie mogą chodzić sami.
00:06:42:Taa? A od kiedy jesteś obrońcą prawa?
00:06:45:Oh... czyżbyś...
00:06:47:zakochał się w Haruce?
00:06:49:Co?!
00:06:50:Oczywiście, że nie.
00:06:52:To czemu?
00:06:55:Tak w ogóle, to nie ma to znaczenia!
00:06:59:ZAWÓD    Student
00:06:59:POKREWIEŃSTWO    Starszy brat
00:06:59:DATA URODZENIA    2/5
00:07:02:Wybrać ten numer?
00:07:12:Amatsume mnie zadziwia.
00:07:14:Może i jest mała, ale robi co do niej należy.
00:07:24:Ow...
00:07:26:Mój Boże, zawsze popsujesz na samym końcu!
00:07:31:Przepraszam.
00:07:32:Nie mówiłam ci, żeby nie dorzucać pracy naszej pielęgniarce?
00:07:35:Panienka zawsze beszta Akirę.
00:07:43:Smacznego!
00:07:45:Hej, Akira!
00:07:47:Nie masz wystarczająco dużo warzyw w swoim śniadaniu!
00:07:50:W sumie, to nie miałam czasu dzisiaj rano... Wybacz.
00:07:53:Myślę, że masz na myśli nie mogłam spać z podekscytowania, no to zaspałam, racja?
00:07:56:Nie jesteś już dzieckiem.
00:08:01:Twój udział to dwie trzecie.
00:08:08:Serowe
00:08:08:Chipsy
00:08:08:Cheddar
00:08:10:Dziękuję za posiłek.
00:08:20:Okej, teraz jest tutaj jeszcze bardziej zwariowana osobowość.
00:08:23:Rany! Jesteś beznadziejna, Akira!
00:08:27:Bezcenne!
00:08:27:Raany, zawsze zachowujesz się jak dziecko!
00:08:32:To na tyle, wybaczcie mi!
00:08:35:Akira, postaraj się lepiej nastepnym razem!
00:08:37:Huh? TTeraz?
00:08:43:Wiem! Co powiecie na pływające Brionne w curry?
00:08:47:Proszę wybacz mi!
00:08:49:Ma ktoś przy sobie zestaw do szycia?
00:08:51:Jeden z moich guzików odpadł.
00:08:53:Ja mam.
00:08:55:Mogę pożyczyć?
00:08:57:Nie martw się, zrobię to za ciebie!
00:08:57:2, Ucz się i pracuj nad rozwojem ciała i umysłu.
00:09:05:Szybko się z tym uporałaś.
00:09:06:Wygląda na głupka, ale jest niesamowita czasami.
00:09:09:Prosze, skończone!
00:09:10:Dzięki!
00:09:11:Dobra, teraz na serio! Wybacz mi proszę!
00:09:14:Amatsume, możesz mi tez pomóc?
00:09:18:JJasne.
00:09:19:Akira, chodź ze mną.
00:09:22:Co się stało?
00:09:24:Nie mam pojęcia.
00:09:26:Panienka potrafi być przerażająca, co nie?
00:09:30:Boże.
00:09:32:Ile razy ci powtarzałam, że pomaganie wszystkim, źle się dla ciebie skończy?
00:09:36:Sorki!
00:09:37:Oh, będąc przy tym, nie chcesz iść, Kazuchan?
00:09:41:Nie, naprawdę nie chcę.
00:09:43:Rozumiem.
00:09:48:Sorki, spóźnię się. Awatsume powiedziała
00:09:48:że pożyczy nam moskiterki
00:09:48:zostanę u niej chwilę i wrócę.
00:09:48:Będę tak szybko, jak to możliwe.
00:09:54:Pospiesz się, pospiesz.
00:09:56:Czekaj, Amatsume...!
00:10:05:Huh, Amatsume?
00:10:07:Harukun!
00:10:27:Wiesz, jak tego używać?
00:10:30:Uh, chyba tak.
00:10:31:Wytłumaczę, na wszelki wypadek.
00:10:33:Pociągasz tutaj... potem tutaj, a potem tutaj!
00:10:36:A potem, musisz zrobić tak... rozumiesz?
00:10:41:Słuchasz mnie?
00:10:41:Co? JJasne.
00:10:53:Co się stało?
00:10:54:Huh? Więc, jeśli już pożyczam od ciebie moskiterki, powinienem podziękować twoim rodzicom...
00:11:02:Oh. Nie ma ich tu.
00:11:03:Huh?
00:11:04:Mieszkam sama.
00:11:06:Sama?
00:11:07:Tak!
00:11:08:Chociaż czasami jem obiad z Hironeechan.
00:11:11:Kim jest Hironeechan?
00:11:13:Kobieta która prowadzi sklep ze słodyczami.
00:11:15:Narodowy  Sklep Ifukube
00:11:22:Przyjemna drzemka.
00:11:25:Jesteś klientem?
00:11:26:Oh, ttak... Macie może jakieś lody?
00:11:30:Są przed tobą.
00:11:32:Huh?
00:11:35:Um...
00:11:36:Znasz może kogoś o imieniu Amatsumesan, mieszkającego w tamtej świątyni?
00:11:39:Co z Akira? Jesteście w tej samej klasie?
00:11:42:Tak. Przeniosłem się tutaj niedawno.
00:11:46:Twoja reszta. Dziękuję i zapraszam ponownie.
00:11:48:Umm... Naprawde mieszka sama?
00:11:52:Podoba ci się?
00:11:53:NNie, słyszałem tylko, że nie ma tu jej rodziców
00:11:58:No i?
00:12:00:Bez powodu. Jestem tylko ciekawy.
00:12:02:Nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy.
00:12:06:Przepraszam.
00:12:07:Wracaj już do domu.
00:12:15:Dobre wyczucie.
00:12:16:Migiwasan!
00:12:18:Myślałam właśnie o dzwonieniu do ciebie.
00:12:20:Poszłam odebrać ubrania które zamówiłam, i mundurek twojej siostry był już gotowy.
00:12:25:To świetnie. Dziękuję ci.
00:12:28:Nic wielkiego, było po drodze.
00:12:33:Mam coś na twarzy?
00:12:36:Nie. Jest tak, jak myślałem.
00:12:39:Huh?
00:12:40:Kiedy spotkałem cię pierwszy raz, wyglądałaś przerażająco i chłodno.
00:12:45:Nie mylisz się. Zawsze jestem taka dla Akiry.
00:12:49:Ale, tak naprawde jesteś bardzo miła.
00:12:52:Huh?
00:12:53:Może to wygląda tak, jakbyś cały czas beształa Amatsume, ale martwisz się o nią.
00:12:59:Jak ty...?
00:13:01:Obserwowałem was cały czas, i samo to do mnie doszło.
00:13:05:Cały czas...
00:13:07:Jesteś naprawdę miłą osobą.
00:13:18:Pierwszy raz ktoś mówi mi takie rzeczy...
00:13:21:NNie, to nic takiego, zmyślasz.
00:13:24:Nie myślę tak o tym, poniosła cię fantazja.
00:13:28:Naprawdę?
00:13:29:Naprawdę.
00:13:30:Naprawdę?
00:13:31:Naprawdę!
00:13:39:Jeśli chodzi o Amatsume...
00:13:40:Tak?
00:13:42:Czemu mieszka sama?
00:13:46:Powiedziała ci?
00:13:48:Tak.
00:13:50:Zastanawiałem się, czemu mieszka sama w tej świątyni.
00:13:54:Proszę, daj temu spokój.
00:13:55:Eh?
00:13:57:Dla Akiry...
00:13:59:...i dla mnie również.
00:14:02:Um...
00:14:04:No to...
00:14:05:Poradzisz sobie z przyszyciem guzików i resztą?
00:14:08:Racja. Zapomniałem o tym.
00:14:11:Ani ja, ani siostra nie jesteśmy w tym dobrzy.
00:14:14:Jeśli ci to nie przeszkadza, mogę to zrobić.
00:14:17:Poważnie?
00:14:18:Panienko, niedługo zaczynają się
00:14:21:Nie zajmie mi to dużo czasu.
00:14:28:Naprawdę jesteś księżniczką, Migiwasan.
00:14:31:Wyglądasz tak dostojnie i elegancko robiąc to.
00:14:31:Huh?
00:14:35:Daj spokój. Nie jestem żadną księżniczką.
00:14:40:Te lody...
00:14:42:Uwielbiam je.
00:14:42:Te?
00:14:45:Naprawdę?
00:14:49:Pychota!
00:14:51:Naprawdę jestem szczęśliwa, kiedy dostaję następn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin