Astronomowie badają tajemniczy sygnał dobiegający z odległych galaktyk
Gromada w Perseuszu od lat jest obiektem wielu badań astronomicznych, głównie dzięki niezwykłemu za- gęszczeniu ponad tysiąca galaktyk. Ostatnio najwięcej emocji budzi tajemniczy sygnał, dobiegający z tego oddalonego o 240 milionów lat świetlnych miejsca.
Niezidentyfikowany sygnał rentgenowski odkryty podczas badania gromad galaktyk w obserwatoriach Chandra (NASA) i Newton (ESA) wciąż pozostaje zagadką dla naukowców.
Jedna z najbardziej intrygujących hipotez mówi o tym, że promieniowanie to jest efektem rozpadu "sterylnych neutrin", czyli cząstek, będących obecnie prawdopodobnymi kandydatami na ciemną materię. Według astronomów to właśnie ciemna materia, chociaż stanowi 85% materii wszechświata nie emituje ani absorbuje światła jak "zwykła", znana nam materia.
Jak wyjaśnia przewodzący zespołowi naukowemu Esra Bulbul z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics w Cambridge:
Zdajemy sobie sprawę, że teza z ciemną materią nie jest pewna, ale gdyby się potwierdziła, byłoby to wielkie odkrycie. Będziemy więc sprawdzać tę tezę i zobaczymy, gdzie nas doprowadzi."
Źródło: NASA.gov
karonet22