Bates Motel S02E07.txt

(27 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2}{62}/Poprzednio w "Bates Motel"...
{72}{161}Także uważam, że jeli Johny|był warty dwóch naszych,
{163}{247}/to dwóch naszych jest warty|/ich dziesięciu albo tuzin.
{249}{321}Albo tylu ilu zdołam zebrać|w jednym miejscu o tym samym czasie.
{331}{376}Dwa razy w mojej obecnoci|doznał utraty wiadomoci.
{379}{415}Mówił mi, że to|zdarzało się wczeniej.
{417}{456}/Tak jakby wyłšczał się.
{458}{542}/Jego ciało może się ruszać i co|/tam majaczyć, ale jego tam nie ma.
{547}{607}To ja, Cody.|Słyszysz mnie?
{609}{659}Powiedziałam Emmie,|a nie twojej mamie.
{662}{705}To tak jakby,|powiedziała mojej mamie.
{707}{765}Pracowałem całš noc.|A ten, czego tu szuka?
{767}{832}- Przyszedłem porozmawiać z twojš córkš.|- Że co?
{834}{878}Wracaj do łóżka, tato.
{942}{985}Tato!
{988}{1083}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1085}{1128}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
{1132}{1177}Norman, gdzie jeste?
{1180}{1235}Nieładnie z twojej strony,|rozumiesz?
{1247}{1285}Kochanie,|wiem, że jeste zły,
{1288}{1355}ale nie możesz ot tak łazić ulicami|i nie dawać mi znaku życia.
{1381}{1487}Odbieram włanie przepustkę w ratuszu,|dzwonili do mnie w tej sprawie,
{1489}{1575}ale niedługo będę w domu|i musimy porozmawiać, dobrze?
{1623}{1700}Zadzwoń do mnie,|bo się martwię.
{2357}{2414}- Norma Bates?|- Witam.
{2441}{2491}Jestem Anne Dietrich.|Rozmawialimy przez telefon.
{2494}{2546}Tak, oczywicie.|Miło paniš poznać.
{2549}{2601}Cieszy mnie, że zdšżyła|pani przed zamknięciem ratusza.
{2604}{2649}Mam tu wszystko dla pani.
{2652}{2712}Kartę parkingowš,|przepustkę, klucze.
{2714}{2774}Chciałam, by miała|to pani jak najszybciej.
{2776}{2848}Jestem pani wdzięczna.|Wiem, że sporo będę musiała przyswoić.
{2851}{2915}Jestem pewna,|że sobie pani poradzi.
{2925}{2968}Chce pani|zobaczyć swoje biuro?
{2971}{3035}- Mam biuro?|- Proszę tędy.
{3038}{3079}Nie wiedziałam,|że dostanę też biuro.
{3081}{3198}To miłe.|Dobrze mieć własne biuro.
{3213}{3254}Pewnie.
{3450}{3489}Pani Bates!
{3498}{3568}Jestem Max Borowitz.|Radny z Okręgu nr 4.
{3570}{3611}Miło pana poznać.
{3620}{3673}- Witamy.|- Dziękuję.
{3676}{3762}Zajdzie pani do mojego biura|na chwilkę? Chcę co z paniš obgadać.
{3776}{3834}- Oczywicie.|- To wietnie.
{3877}{3927}Bardzo żałuję, że ominęło|mnie ostatnie spotkanie,
{3930}{3992}gdzie przezwała|pani Lee Bermana kutasem.
{3994}{4090}Trochę mi teraz|wstyd z tego powodu.
{4093}{4179}Proszę tak się nie czuć, bo był|z niego kutas. Boże czuwaj nad nim.
{4181}{4275}Dziwnym jest natomiast,|że zajęła pani jego miejsce w radzie.
{4285}{4332}Życie potrafi zaskoczyć.
{4337}{4380}Chyba tak.
{4407}{4474}Trochę le się czuję|z tego powodu.
{4476}{4531}Zwolniło się miejsce,|a pani je zajęła.
{4558}{4623}- Jak je pani zdobyła?|- Jak zdobyłam?
{4637}{4690}Poprzez rozmowę|z burmistrzem.
{4709}{4757}Jest pani zabawna.
{4759}{4829}Nie owijamy w bawełnę.|Wiem, że nie chce pani tej obwodnicy.
{4831}{4915}- Takie sš pani plany...|- Max, muszę pomówić z Normš.
{4956}{4999}Dobra.
{5023}{5069}Przepraszam pana.
{5116}{5181}Ale mi wstydu narobiłe, Alex.|Czemu mnie stamtšd wycišgnšłe?
{5184}{5256}Stało się co.|Musisz pójć ze mnš.
{5263}{5337}Co się stało?|Chodzi o Normana czy Dylana?
{5339}{5409}- Co się stało?|- Nic im nie jest. Chod ze mnš.
{5440}{5517}- O co chodzi, do cholery? Powiedz.|- Uspokój się.
{5519}{5574}Co się stało.|Normanowi nic nie jest.
{5577}{5646}- Już to mówiłe. O co chodzi?|- Zaszedł do domu Cody Brennen
{5649}{5704}i doszło tam|najwyraniej do bójki.
{5781}{5826}Jej ojciec poniósł mierć.
{5867}{5910}Jak zginšł?
{5912}{5965}Norman twierdzi,|że była to samoobrona.
{5968}{6037}Doszło do bójki.|Jej tatę wypchnięto ze schodów.
{6183}{6334}{c:$ae6c4a}Tłumaczenie: siwus
{6337}{6418}{c:$ae6c4a}BATES MOTEL 2x07|{c:$ae6c4a}Uznany za niewinnego
{6649}{6725}- Oto, co teraz będzie...|- Chcę się widzieć z Normanem.
{6732}{6804}Wiem, ale w takich sprawach|trzeba przejć przez procedury.
{6807}{6893}- Czyli w jakich sprawach?|- Gdy kto ginie w niejasnych okolicznociach.
{6895}{6970}- Mówiłe, że to była samoobrona.|- Mówiłem, że Norman tak twierdzi.
{6972}{7027}- Przyjrzymy się temu.|- Nie wierzysz mu?
{7030}{7145}Normo, działam po prostu według|procedur i sprawdzam wszystkie fakty.
{7147}{7253}To normalne, rozumiesz?|Chcesz czego? Wodę albo kawę?
{7255}{7380}- Chcę się widzieć z Normanem.|- Dobrze. Usišd sobie i cierpliwie poczekaj.
{7775}{7857}Skieruj głowę w swoje|lewo i podnie podbródek.
{7926}{7994}Dziękuję. A teraz zrób|to samo, tyle że w prawo.
{8226}{8267}Otwórz.
{8375}{8423}Już możesz spoczšć.
{8468}{8521}Mogę o co zapytać?
{8528}{8634}Co z tym zrobicie?|Z paznokciami i odciskami palców?
{8636}{8722}- Co z tym zrobicie...|- To dowody w ledztwie.
{8730}{8850}- Ale to był wypadek. Jeli to był wypadek...|- Proszę zdjšć koszulę i założyć to.
{8864}{8905}Dlaczego?
{9008}{9108}Już mówiłem szeryfowi Romero,|że to moja krew, a nie pana...
{9161}{9260}Wie pani, uderzył mnie w twarz|i krwawiłem. Krew jest moja.
{9387}{9461}Z pewnociš wyniki|z laboratorium to potwierdzš.
{9466}{9521}Po prostu spadł ze schodów.
{9523}{9569}To był wypadek.
{9571}{9684}Wypadki także objęte sš ledztwem,|by upewnić się, że to był wypadek.
{9734}{9823}To wszystko na tę chwilę.
{9840}{9892}Czy z Cody wszystko dobrze?|Mogę z niš porozmawiać?
{9895}{9945}Nie teraz.|Może póniej.
{9957}{10044}- Mogę już ić?|- Nie teraz.
{10147}{10211}Mów, co się dzieje, chłopie?|Opowiadaj.
{10214}{10259}Mylałem,|że przyjaciele z nas.
{10262}{10319}Takie tam pierdoły|z mojš matkš.
{10336}{10379}Poradzę sobie z tym.
{10396}{10468}Jak ci się znudzi|spanie tutaj
{10470}{10566}albo gzicie się z szefowš,|to miało możesz kimać u mnie.
{10612}{10653}Gzicie się z szefowš?
{10655}{10751}Zadzwoniła do mnie,|że sama cię odbierze ze szpitala.
{10758}{10820}Potem nie widzę cię|przez półtorej dnia.
{10823}{10902}Tyrajšc dla tej|rodzinki od 23 lat
{10904}{11010}i znajšc mało wiele Jodi Morgan,|wydedukowałem sobie, co zaszło.
{11079}{11125}No to jak było?
{11139}{11194}- Z czym?|- No we...
{11211}{11254}Szczegóły.
{11281}{11341}- Nie ma mowy.|/- To było kiedy fabrykš konserw.
{11343}{11403}/Rodzina przejęła|/to jakie 20 lat temu.
{11437}{11499}A to Dylan i Remo...
{11501}{11552}Jak widać, ciężko pracujš.
{11580}{11672}Teddy zabrał to zamówienie|do hrabstwa Orange, szefie.
{11674}{11746}- Skończylimy na dzi.|- Chyba, że masz dla nas zadanie.
{11748}{11842}Nie, dzięki.
{11859}{11914}- Kim sš twoi znajomi?|- Tacy tam kumple.
{11916}{11964}Zrobiš co dla nas.
{11976}{12041}- Czyli?|- Nie twoja sprawa.
{12046}{12089}Chodmy.
{12273}{12340}Odsuwa nas od spraw.|Wspaniale.
{12343}{12451}- Jak mylisz, co planuje?|- Z pewnociš nic dobrego.
{12511}{12575}- Norma?|- Co tu robisz, Emmo?
{12578}{12623}Słyszałam, co się stało.|Normanowi nic nie jest?
{12626}{12676}Rozmawia teraz|z szeryfem Romero.
{12679}{12753}- Gdzie o tym słyszała?|- Mój tata słyszał ploty na miecie.
{12755}{12798}Z tego, co słyszałam,|była to samoobrona.
{12801}{12866}Nie mogš obwinić o to Normana.|Nigdy, by czego takiego nie zrobił.
{12959}{13009}To szaleństwo.|Wybacz.
{13012}{13072}Nie majš prawa tak cię zamartwiać,|nic ci nie mówišc.
{13074}{13122}Chcę wiedzieć,|co tam się dzieje.
{13141}{13184}Chodmy się dowiedzieć.
{13199}{13268}Nie powinna być teraz sama.|Zostanę nawet całš noc, jeli będzie trzeba.
{13271}{13362}Kochana, jeste przemiła.|Nie mogę ci na to pozwolić.
{13364}{13448}Wracaj do domu. Przejmij pieczę|nad motelem. Tak mi pomożesz.
{13451}{13568}Bardzo ci dziękuję za przyjcie.|Wiele to dla mnie znaczy.
{13570}{13618}Jeste przemiłš dziewczynš.
{13623}{13664}Dziękuję.
{13882}{13978}Skończylimy z Normanem.|Krew, włosy, odciski, mamy wszystko.
{13980}{14043}Obudziłam kolegę z laboratorium|stanowego, więc badania poszły w ruch.
{14045}{14112}Obudziła go?|A prosiłem cię o to?
{14115}{14177}Nie, ale i tak|nie miał mi za złe.
{14179}{14220}Był moim asystentem,|gdy byłam szefem w laboratorium.
{14223}{14285}To jedna z tych chwil,|w których dobrze mieć znajomoci.
{14287}{14335}- Wyniki będš szybko.|- Nie jestem pewny,
{14338}{14402}- co nam przyjdzie ze próbek paznokci.|- Nigdy nie wiadomo.
{14405}{14450}Nie można nic pomijać,|gdy ma się trupa.
{14453}{14527}- Jeli chce pan mojej opinii...|- Raczej nie chce.
{14529}{14580}- Proszę już ić.|- Dobrze.
{14582}{14649}Jeli chcesz sama zawieć|te próbki do swego kolegi w Portland,
{14652}{14700}to miało zajmij się tym.
{14702}{14750}- On po nie przyjedzie.|- To wietnie.
{14752}{14839}- Mówiłem, że ja jestem zajęta.|- Zatem id czekać na niego.
{14856}{14894}Super.
{15292}{15345}Przepraszam paniš.|Muszę porozmawiać z szeryfem Romero.
{15347}{15407}Czekam na widzenie z moim synem|i chcę wiedzieć, kiedy to nastšpi.
{15409}{15486}Nie wiem, pani Bates,|ale przekażę to szeryfowi.
{15488}{15536}To mi nie wystarczy.
{15539}{15625}Albo zobaczę się z synem teraz|albo niech szeryf Romero sam mi powie,
{15628}{15685}dlaczego nie mogę,|bym mogła przekazać to prawnikowi.
{15687}{15747}Pani Bates,|może już pani wejć.
{15886}{15930}Regina?
{16109}{16169}Kochanie moje.|Niech spojrzę na ciebie.
{16177}{16227}Pewnie musisz|być przerażony.
{16244}{16299}Dlaczego poszedłe|do domu tej dziewczyny?
{16311}{16352}Twoja twarz.
{16354}{16404}- Jeste ranny?|- Nie jest tak le.
{16407}{16455}Co się stało?|Opowiadaj.
{16462}{16507}Poszedłem|zobaczyć się z Cody,
{16510}{16563}bo byłem zły, że powiedziała|Emmie o moich zanikach,
{16565}{16599}a Emma powiedziała tobie.
{16601}{16663}Kłócilimy się,|a potem pojawił się jej tata
{16666}{16752}i był wciekły i rzucił się na Cody.|Próbowałem jej p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin