1 00:00:00,000 --> 00:00:03,360 - Mam badanie kontrolne w poniedziałek. Pójdziesz ze mną? - Oczywiście. 2 00:00:03,419 --> 00:00:06,739 - Chodźmy się zabawić. - Nie rozbieraj się. 3 00:00:06,806 --> 00:00:08,846 Żadne z nas nie jest arcydziełem, nie? 4 00:00:10,261 --> 00:00:11,216 Mogę wejść? 5 00:00:11,217 --> 00:00:13,857 Nie, Rae, nie możesz po prostu wpadać, kiedy tylko chcesz. 6 00:00:13,924 --> 00:00:16,524 - Chodź, Chloe, musimy iść! - Dokąd? 7 00:00:16,591 --> 00:00:20,391 - Ja nie idę. - Dobra! - Dlaczego nie śpiewasz na koncercie? 8 00:00:20,499 --> 00:00:22,418 Po prostu stoję tu dopóki nie wróci Chloe. 9 00:00:22,419 --> 00:00:26,419 Jeśli w ogóle Chloe pokwapi się zjawić. 10 00:00:33,299 --> 00:00:37,299 d It's been seven hours and fifteen days 11 00:00:39,579 --> 00:00:43,058 d Since you took your love away 12 00:00:43,059 --> 00:00:46,338 d Ah-ah-ah-ah-ah 13 00:00:46,339 --> 00:00:50,339 d I go out every night and sleep all day 14 00:00:53,339 --> 00:00:56,778 d Since you took your love away 15 00:00:56,779 --> 00:01:00,538 d Ah-ah-ah-ah-ah 16 00:01:00,539 --> 00:01:04,539 d Since you've been gone I can do whatever I want 17 00:01:07,219 --> 00:01:10,178 d I can see whomever I choose 18 00:01:10,179 --> 00:01:13,818 d Ah-ah-ah-ah-ah 19 00:01:13,819 --> 00:01:17,819 d I can eat my dinner in a fancy restaurant 20 00:01:20,339 --> 00:01:24,339 d But nothing, I said nothing can take away these blues 21 00:01:26,699 --> 00:01:30,699 d Cos nothing compares to you. 22 00:01:35,579 --> 00:01:39,579 Łuu! 23 00:01:44,459 --> 00:01:46,378 Serio, Rae, to się nazywa klasa. 24 00:01:46,379 --> 00:01:48,738 Dlaczego nie możesz wystąpić w piątek? 25 00:01:48,739 --> 00:01:52,418 Myślę, że wolałbym dosłownie trzymać meduzy w moich gatkach, 26 00:01:52,419 --> 00:01:54,258 niż śpiewać przed publicznością. 27 00:01:54,259 --> 00:01:58,259 - A poza tym, nie mogę wziąć partii Chloe. - Chloe domagała się głównego wokalu, 28 00:01:58,659 --> 00:02:00,178 a nawet się nie pojawiła. 29 00:02:00,179 --> 00:02:04,018 To suka. Jest kompletną suką. Wszyscy tak mówią, nie tylko ja. 30 00:02:04,019 --> 00:02:08,019 Zostaw ją w spokoju. Może ma jakieś sprawy na głowie. Nie, Rae? 31 00:02:08,819 --> 00:02:12,378 Nie wiem, Iz. Dlaczego jej tu nie ma? 32 00:02:12,379 --> 00:02:14,818 OK, ludzie? Yyy, właśnie dostałam telefon, że 33 00:02:14,819 --> 00:02:18,819 Chloe nie będzie w stanie wyrobić się na występ. 34 00:02:19,259 --> 00:02:23,259 Będziesz musiała znaleźć za nią zastępstwo. 35 00:02:25,979 --> 00:02:29,979 Nie. 36 00:02:33,077 --> 00:02:42,077 Na podstawie napisów MemoryOnSmells. Polskie tłumaczenie - http://chomikuj.pl/random-witch. 37 00:03:10,579 --> 00:03:12,058 ‘Drogi dzienniczku, to było jeszcze gorsze 38 00:03:12,059 --> 00:03:15,938 ‘niż mieć poparzoną przez meduzy waginę. 39 00:03:15,939 --> 00:03:19,939 ‘Nie wystąpię, nie przed tyloma ludźmi. 40 00:03:20,179 --> 00:03:22,658 ‘Nie ma mowy, nie ma jak. 41 00:03:22,659 --> 00:03:26,618 ‘Chloe ma zero wyrozumiałości dla innych, włączając mnie. 42 00:03:26,619 --> 00:03:30,619 ‘Ci z grupy artystycznej mieli rację. Ona jest suką. 43 00:03:31,699 --> 00:03:34,178 Zaginęła? 44 00:03:34,179 --> 00:03:35,258 No... 45 00:03:35,259 --> 00:03:38,618 - Więc, od jak dawna jej nie ma? - Od dwóch dni. 46 00:03:38,619 --> 00:03:41,898 Zostawiła liścik. 47 00:03:41,899 --> 00:03:45,458 Proszę nie zawracaj sobie tym głowy, Rae. Ona robi tak cały czas. 48 00:03:45,459 --> 00:03:47,258 Za pierwszym razem zadzwoniłam na policję. 49 00:03:47,259 --> 00:03:49,658 A kilka godzin później weszła sobie przez frontowe drzwi, 50 00:03:49,659 --> 00:03:53,659 jak gdyby nigdy nic. Ona nie jest tak odpowiedzialna, jak ty, Rae. 51 00:03:54,939 --> 00:03:57,498 OK, yyy ... 52 00:03:57,499 --> 00:04:01,499 Chloe ma kilka plakatów, których potrzebujemy na koncert. 53 00:04:01,619 --> 00:04:05,619 - Czy to w porządku, jeśli bym ...? - Tak, oczywiście. Wiesz, gdzie jest jej pokój. 54 00:04:10,779 --> 00:04:14,779 ‘Jej ojciec trafił w sedno, to była typowa Chloe. 55 00:04:16,099 --> 00:04:19,098 ‘Poszła sobie robić Bóg wie co, Bóg wie gdzie, 56 00:04:19,099 --> 00:04:23,099 ‘podczas gdy reszta z nas musi wszystko doprowadzić do porządku. 57 00:04:34,939 --> 00:04:37,178 „Drogi Pamiętniku..." 58 00:04:37,179 --> 00:04:40,498 ‘O mój Boże, Chloe prowadziła pamiętnik? 59 00:04:40,499 --> 00:04:44,499 ‘Nie byłam typem podstępnej dwulicowej krowy, która by to przeczytała. 60 00:04:44,899 --> 00:04:48,138 ‘Jestem ponad to! 61 00:04:48,139 --> 00:04:52,139 ‘Jestem ponad to... 62 00:04:54,659 --> 00:04:58,659 „Piątek, 5 lipca 1996 r. Nareszcie, nareszcie już jest, 63 00:05:00,379 --> 00:05:02,098 ostatni dzień szkoły. 64 00:05:02,099 --> 00:05:06,099 Koniec z głupimi mundurkami, koniec z pracami domowymi. 65 00:05:14,099 --> 00:05:18,099 A mi zostało ostatnie zadanie do wykonania.” 66 00:05:21,659 --> 00:05:25,659 - Cześć, proszę pana. - Cześć, Chloe. - Wszystkie dziewczyny o panu gadają. 67 00:05:28,179 --> 00:05:31,298 - Chcą wiedzieć, jak się pan nazywa. - Ach, Pan Carrisford. 68 00:05:31,299 --> 00:05:35,258 Tak, to wiemy. Jak ma pan na imię? 69 00:05:35,259 --> 00:05:39,259 To ściśle tajne. 70 00:05:39,379 --> 00:05:43,298 Więc, będziemy mieli szansę, żeby nadgonić zaległości skoro skończyła się szkoła? 71 00:05:43,299 --> 00:05:47,299 - Co masz na myśli? - Cóż, technicznie rzecz biorąc, nie jestem już uczennicą. 72 00:05:47,459 --> 00:05:49,498 Więc moglibyśmy ... 73 00:05:49,499 --> 00:05:51,298 się spotkać ... 74 00:05:51,299 --> 00:05:55,299 porozmawiać. 75 00:06:02,459 --> 00:06:06,459 Rada na przyszłość. Nie składaj obietnic, których nie możesz dotrzymać. 76 00:06:07,339 --> 00:06:11,339 Ja nie łamię obietnic. 77 00:06:12,539 --> 00:06:14,298 Chloe? 78 00:06:14,299 --> 00:06:16,418 Jestem Stephen. 79 00:06:16,419 --> 00:06:19,178 Do zobaczenia, Ste. 80 00:06:19,179 --> 00:06:22,178 Znalazłaś to, czego szukałaś, złotko? 81 00:06:22,179 --> 00:06:25,098 Więc myślę, że już sobie pójdę. 82 00:06:25,099 --> 00:06:27,538 ‘Nie wiem, co było bardziej zaskakujące, 83 00:06:27,539 --> 00:06:31,539 ‘fakt, że Chloe prowadziła pamiętnik czy fakt, że właśnie go kradłam. 84 00:06:37,499 --> 00:06:41,499 - Ludzie, to Chloe. - Cześć. - To ta dziewczyna, którą poznałam na potańcówce. 85 00:06:42,859 --> 00:06:46,859 ‘Tak, tak, tak. A kiedy ja się pojawiam? 86 00:06:47,379 --> 00:06:50,178 ‘Ach, no jest. 87 00:06:50,179 --> 00:06:54,179 Ludzie, to Rae. OK, jest niesamowita, zabawna, śliczna. 88 00:06:55,619 --> 00:06:57,058 Umie naprawdę tańczyć. 89 00:06:57,059 --> 00:07:00,618 Prawdopodobnie potrafi przepić wszystkich z was chłopaków. 90 00:07:00,619 --> 00:07:04,098 - Bzdury. - Ooch, brzmi jak wyzwanie. 91 00:07:04,099 --> 00:07:06,338 - Dobra, polecę po kolejkę. - OK 92 00:07:06,339 --> 00:07:08,418 To nie tak było! 93 00:07:08,419 --> 00:07:12,419 To kompletne bzdury. Nigdy tak o mnie nie powiedziała! 94 00:07:13,019 --> 00:07:17,019 ‘Ona to wypaczyła, by poczuć się lepiej. 95 00:07:18,419 --> 00:07:22,419 - Ludzie, to Rae. W porządku? - Heja! Siema? - Chcesz drinka? 96 00:07:22,619 --> 00:07:26,058 - Bo Chop może zamawiać. - Yy, nie, nie trzeba. Nie piję. 97 00:07:26,059 --> 00:07:29,258 ‘Widzisz? Ja nawet wtedy do cholery nie piłam. 98 00:07:29,259 --> 00:07:33,259 ‘To jest kompletna, czysta, kupa bzdur. 99 00:07:37,219 --> 00:07:41,219 - O mój Boże, zgadnij kogo dzisiaj zobaczyłam. - „Widziałaś”, kogo? - Rae Earl. 100 00:07:42,939 --> 00:07:46,738 - Wróciła z Francji. - Mhm. 101 00:07:46,739 --> 00:07:50,739 - Co? - Ojciec Jacoba Radcliffe’a mówił, że była chora. 102 00:07:51,259 --> 00:07:55,259 - Chora psychicznie. - Chociaż nic dziwnego, z taką matką, nie? 103 00:07:55,659 --> 00:07:57,378 Więc, co masz na myśli? 104 00:07:57,379 --> 00:08:00,538 - Nie była we Francji? - Nie wiem, gdzie ona była. 105 00:08:00,539 --> 00:08:03,818 Wiem tylko, że miała załamanie. 106 00:08:03,819 --> 00:08:07,138 Słyszałam kiedyś, jak jej matka powiedziała dr Entwistle, by się pier… niczyła. 107 00:08:07,139 --> 00:08:09,138 Powinnaś trzymać od nich obu z daleka, Chloe. 108 00:08:09,139 --> 00:08:11,938 Od całej rodziny. Oni są zaprogramowani inaczej. 109 00:08:11,939 --> 00:08:13,738 Proszę bardzo. 110 00:08:13,739 --> 00:08:17,739 - Nie ma nic smażonego? - Nie, nie ma. 111 00:08:17,939 --> 00:08:19,378 Tata ma tego mnóstwo. 112 00:08:19,379 --> 00:08:21,618 Och, mężczyźni mają większy apetyt niż kobiety, Chloe, 113 00:08:21,619 --> 00:08:25,619 a duży apetyt potrzebuje zaspokojenia. 114 00:08:44,459 --> 00:08:45,978 Nie sądziłem, że przyjdziesz. 115 00:08:45,979 --> 00:08:48,379 - Myślałem, że się scykasz. - Taa, dobrze, że nie jestem cykorem. 116 00:09:02,539 --> 00:09:05,019 ‘Cześć, tu Stephen. Zostaw wiadomość to oddzwonię. 117 00:09:07,819 ...
random-witch