Forgotten Realms - Pod wieczną przysięgą.pdf

(48 KB) Pobierz
Forgotten Realms: Pod wieczną przysięgą - POLTERGEIST
http://dnd.polter.pl/Forgotten-Realms-Pod-wieczna-przysiega-c24866?...
Forgotten Realms: Pod wieczną przysięgą
Gospoda jakich wiele...
Autor:
Tomasz 'Radnon' Cybulski
Na pierwszy rzut oka gospoda "Pod wieczną przysięgą" to typowy zajazd, jakich setki można spotkać przy
traktach przecinających południowy Faerun. Niewielki, jednopiętrowy budynek przywodzi na myśl
budynki, wznoszone przez mieszkańców Ziem Centralnych, choć widać pewne elementy
charakterystyczne dla kultury południa. Wykonany został z drewna i otoczony przez zabudowania
gospodarskie sprawia wrażenie zadbanego, choć widać po nim upływ czasu. Wnętrze wyłożono boazerią,
która w głównej sali została ozdobiona trofeami myśliwskimi. Stoi tu też niewielki kominek, służący do
ogrzewania, ale ze względu na ciepły klimat używany jest bardzo rzadko. W pokojach natomiast
rozwieszono liczne obrazy, które w większości nie przedstawiają zbyt dużej wartości artystycznej.
Wyróżnikiem karczmy nie jest jednak przyjazna atmosfera czy dobre jedzenie, ale miejsce, w którym
została zbudowana jak również odwiedzająca ją klientela. "Pod wieczną przysięgą" znajduje się bowiem
na przecięciu szlaków handlowych, łączących Ormpur, Ligę Lapalską, Królestwa Graniczne i bezkresne
równiny zachodniego Shaar. Sprawia to, że zawsze pełno w niej kupców, poszukiwaczy przygód,
posłańców, ale także szpiegów i członków przynajmniej tuzina tajnych stowarzyszeń działających wokół
Lśniącego Morza. Mimo to zazwyczaj jest tu dość spokojnie, co stanowi skutek niepisanego porozumienia
między różnymi stronami i obecnym właścicielem, w myśl którego gospodę traktuje się jako teren
neutralny. Nie znaczy to oczywiście, że odwiedzający mogą czuć się całkowicie swobodnie. W przeszłości
nie raz dochodziło tu do tajemniczych śmierci, znajdowano dziwne magiczne przedmioty a pewnego razu
ktoś nieopatrznie wypuścił w stajni grupę małych, ale bardzo agresywnych żywiołaków powietrza.
Niezwykła nazwa przybytku jest natomiast pomysłem Rendala, aktualnego właściciela oberży. W czasie
pracy był on świadkiem tylu zawieranych porozumień, układów i sojuszy, które nie trwały dłużej niż do
najbliższego świtu, że uznał tego rodzaju szyld za doskonałą metaforę tego, co dzieje się w ciemnych
pokojach i salach zajazdu.
Krótka historia
"Pod wieczną przysięgą" to stosunkowo młoda gospoda, bo powstała zaledwie piętnaście lat temu. Jej
pierwszym właścicielem był, pochodzący z Calimshanu, emerytowany kupiec Heran Asnar a pieniądze na
budowę wyłożyła świątynia Waukeen z Sheirtalaru. Starszy mężczyzna początkowo był bardzo
zadowolony z dużych obrotów generowanych przez gospodę, ale szybko zaczęła go irytować podejrzana
klientela, załatwiająca tu swoje brudne interesy. W związku z tym po pięciu latach sprzedał karczmę i
wrócił do swojej ojczyzny, gdzie postanowił zająć się hodowlą wielbłądów.
Nowym właścicielem został, pochodzący z Berdusk, zaprawiony w bojach najemnik Rendal Krwawy
Płaszcz, który podobno musiał uciekać z północy po tym, jak zabił kilku członków organizacji Harfiarzy.
Wojownik nie miał takich oporów jak jego poprzednik i otworzył wrota dla każdego, kto tylko ma
odpowiednio ciężką sakiewkę. Zastrzegł jedynie, że "Przysięga" (jak potocznie zaczęto nazywać karczmę)
ma pozostać terenem neutralnym. Jednocześnie zadbał o odpowiednią ochronę (złożoną głównie ze
zbrojnych mieszanej krwi) i magiczne osłony, które uniemożliwiają wykorzystywanie najbardziej
niszczycielskich czarów. Według plotek również wśród dziewek służebnych kryje się kilka wyszkolonych
w walce wręcz zabójczyń (ponoć oddających cześć Shar), wykorzystywanych przez Rendala do
upominania tych, którzy nie stosują się do przyjętych zasad.
Tego rodzaju układ okazał się kluczem do sukcesu i dzisiaj interes Rendala kwitnie. Wojownik stał się
1z3
2015-01-18 12:33
Forgotten Realms: Pod wieczną przysięgą - POLTERGEIST
http://dnd.polter.pl/Forgotten-Realms-Pod-wieczna-przysiega-c24866?...
majętnym człowiekiem a jednocześnie jednym z najlepiej poinformowanych karczmarzy w okolicy.
Mechanika
W zaprezentowanym poniżej zestawieniu nie pojawiają się żadne informacje mechaniczne. Jest to
decyzja świadoma, której celem jest ułatwienie wykorzystywania opisanej lokacji w dowolnej edycji
systemu D&D. Pominięto również charaktery występujących tu postaci, żeby pozostawić Mistrzowi
Podziemi swobodę w decydowaniu o celach i motywach wymienionych bohaterów niezależnych.
Poza tym gospoda została pomyślana jako miejsce, w którym rzadko dochodzi do starć. Z tego
względu ustalone na sztywno statystyki nie są tak istotne, jak w przypadku bardziej standardowych
lokacji.
Najważniejsi klienci
Poniżej prezentujemy krótkie opisy kilku postaci, które można zazwyczaj spotkać w gospodzie. Rzecz
jasna, jest to jedynie niewielki wycinek z barwnej klienteli odwiedzającej to przyjazne miejsce.
Młodszy mistrz miecza Fabernas:
Członek gildii wojowników z Sheirtalaru. Ambitny i pracowity młody
człowiek, który został wysłany na pogranicze Ormpuru w celu zbierania informacji przydatnych dla
organizacji. Liczy, że jeśli uda mu się odkryć coś naprawdę przełomowego, to zdoła szybko awansować w
strukturach swojego stowarzyszenia.
Khemed:
Służący w świątyni Waukeen kapłan, który wsławił się spektakularnym zawaleniem trzech
poprzednich misji. Oficjalnie został tu wysłany, żeby zbadać możliwość odzyskania przez Kościół
zainwestowanych funduszy. Doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że tak naprawdę jest to słabo
zakamuflowane wygnanie. Mimo to przykłada się do swojego zadania i po cichu liczy, że sukces
pozwoliłby mu na powrót do łask zwierzchników.
Elvira Pisard:
Nadworna czarodziejka obecnego króla Ormpuru często przybywa tu w przebraniu, żeby
zebrać najświeższe informacje i spotkać się ze swoimi agentami. Niektórzy twierdzą jednak, że ma ona
jeszcze jeden cel swoich wizyt. Podobno jest szpiegiem na usługach korony Sheirtalaru i wybrała to
miejsce na przekazywanie swoich raportów. Pozwala jej to uniknąć podejrzeń ze strony tajnych służb
Miasta Szafranu.
Sserav:
Członek tajnego kultu czczącego pewną potężną istotę związaną z mitologią yuan’ti. Gospodę
odwiedza głównie w celu zebrania członków ekspedycji, która ma oczyścić podziemną świątynię, w której
według przywódców stowarzyszenia uwięziona jest fizyczna manifestacja ich patrona.
Harkin Ironwood:
Bezwzględny egzekutor ze świątyni Cyrika w Chmurnych Szczytach, który został
wysłany na południe w celu zbadania doniesień o działającej tu sekcie heretyków podających się za sługi
Księcia Kłamstw. Przy okazji korzysta z otrzymanej swobody, żeby upolować kilka osób, za głowy
których wyznaczono pokaźne nagrody. Gospodę traktuje jako bazę wypadową dla swoich działań.
Jhessail Kerr:
Półtajna agentka Harfiarzy odpowiedzialna za obszar Miast Morskiej Bryzy. Według
powszechnej opinii jej wizyty w gospodzie związane są ze zbrodniami popełnionymi przez Rendala. Z
drugiej strony na razie nie wykonała ona żadnego ruchu przeciwko karczmarzowi, co wzbudziło
podejrzenia, że motywy tropicielki mogą być zupełnie inne niż się wydaje.
Wykorzystanie na sesjach
"Pod wieczną przysięgą" to doskonałe miejsce do prowadzenia przygód opartych na intrygach lub
śledztwach. Może stanowić również dobre tło dla rozpoczęcia przygody, które będzie nieco nietypowym
wykorzystaniem sztandarowego motywu tajemniczego zleceniodawcy w karczmie. Mistrz Podziemi może
również wykorzystać gospodę do wprowadzenia do gry i zaznajomienia graczy z tajnymi organizacjami.
Panująca w tym miejscu zasada neutralności sprawia natomiast, że można tu bez większych problemów
rozegrać scenę spotkania bohaterów z ich głównym przeciwnikiem, w której jednak nie będzie mogło
dojść do typowego, siłowego rozwiązania.
2z3
2015-01-18 12:33
Forgotten Realms: Pod wieczną przysięgą - POLTERGEIST
http://dnd.polter.pl/Forgotten-Realms-Pod-wieczna-przysiega-c24866?...
Osoby wykorzystujące mechanikę 4. edycji Dungeons & Dragons mogą natomiast użyć gospody jako
scenerii rozbudowanej Próby umiejętności, która będzie oparta przede wszystkim o interakcje społeczne.
3z3
2015-01-18 12:33
Zgłoś jeśli naruszono regulamin