Uczulenie na jod.pdf

(111 KB) Pobierz
Mail od czytelniczki z pytaniami dotyczącymi jodu
update: 31.08.2014, po otrzymaniu następnego maila od p. Elżbiety odnoszącego się do
rezultatów przyjmowania jodu; maila tego mieszczam na końcu niniejszego tekstu
Przed kilkoma dniami otrzymałem maila od p. Elżbiety, Czytelniczki z UK.
Pani Elżbieta pyta o kilka spraw związanych z jodem, w tym o kwestię uczulenia na
jod. Pytania są interesujące, postanowiłem odpowiedzieć na nie w
Artykułach,
co
umożliwi zapoznanie się z problemem większej ilości Czytelników.
Mail od p. Elżbiety (fragmenty)
Dzie
ń
dobry,
Z wielkim zainteresowaniem czyta
ł
am
Pa
ń
skie artyku
ł
y,
a zw
ł
aszcza te dotycz
ą
ce dolegliwo
ś
ci kobiecych […].
W mojej karcie zdrowia zapisano: „uczulona na jod”. Wiem,
ż
e nie radzi Pan bra
ć
jodu w przypadku uczulenia. Ale ja ju
ż
i tak zaryzykowa
ł
am i codziennie przyjmuj
ę
ok. 980ug jodu z See
Kelp w dawkach 400ug w tabletce. Mój przypadek jest bardzo
typowy.
Z chwil
ą
wej
ś
cia w faz
ę
menopauzy zacz
ęł
am mie
ć
problem
z cystami na jajnikach, bola
ł
y mnie równie
ż
piersi. Samopoczucie
by
ł
o bardzo z
ł
e. Typowe dla objawów menopauzalnych. Jak na
ironi
ę
wszystkie badania by
ł
y w normie, oprócz niegro
ź
nej cysty
i s
ł
abego samopoczucia.
Postanowi
ł
am sama pokierowa
ć
swoim leczeniem. Niestety
raz wzi
ęł
am pó
ł
tabletki Iodoralu 12,5 mg, czu
ł
am si
ę ź
le,
dlatego próbuj
ę
zwi
ę
ksza
ć
dawk
ę
powoli. Chc
ę
doda
ć
,
ż
e od
czasu gdy bior
ę
te tabletki 980ug dziennie nic mnie nie boli,
mam dobre samopoczucie i coraz wi
ę
cej energii.
Prosz
ę
mi powiedzie
ć
, co wg Pana powinnam jeszcze robi
ć
.
Podtrzyma
ć
t
ę
dawk
ę
? Stopniowo zwi
ę
ksza
ć
? Interesuje mnie
Pa
ń
ski pogl
ą
d na ten temat […].
____________________________
Pani Elżbieto,
Dziękuję za sympatycznego maila. Gratuluję Pani odwagi i samodzielnego myślenia.
Niewielu ludzi umie zdecydować się na wzięcie sprawy własnego zdrowia we własne ręce.
Większość woli porzucić samodzielność myślenia na korzyść wiary w autorytety. A te, cóż,
często odwodzą ich dokładnie od tego, co mogłoby pomóc. Kim jest bowiem dla
większości ludzi autorytet? To osoba, o której powiedzieli w telewizji, że to autorytet :-).
copyright ©by Roman Nowak, 2014
www.vibronka.eu
1
Mail od czytelniczki z pytaniami dotyczącymi jodu
Chętnie więc odpowiem na niektóre Pani pytania, tym bardziej, że odpowiedź może
zainteresować także inne osoby. Jak Pani wiadomo, nie jestem lekarzem. Poniższy tekst nie
jest poradą lekarską, piszę o jodzie, który dla medyków głównego nurtu nie jest lekiem:-).
Prezentuję opinie lekarzy kręgu IP (Iodine Projekt), leczących swoich pacjentów jodem.
Wykorzystanie tej wiedzy jest prywatną sprawą Czytelnika.
Najpierw odnieśmy się do uczulenia na jod.
Uczulenie na jod
Zgodnie z poglądami lekarzy z kręgu Iodine Project, uczulenie na jod jest czymś
bardzo rzadkim. Może raz na tysiące ludzi. Dlaczego więc tak wielu ludzi uważa
(najczęściej niesłusznie), że są uczuleni na jod?
Oto niektóre z przyczyn.
1. Istnieje zjawisko uczulenia na morskie skorupiaki, „owoce morza”. Jest to uczulenie na
białka tych morskich stworzeń, w których jest jod.
Nie jest to uczulenie na jod. Osoba
uczulona na owoce morza może suplementować się jodem, bo nie jest nań uczulona.
Byle nie jadła wspomnianych owoców morza. Jod jest tu obwiniany niesłusznie, z dużą
stratą dla osoby, która w swojej nieświadomości w to uwierzy. Dr Abraham dość gorzko
wypowiada się o wprowadzających ludzi w tej kwestii w błąd medykach.
2. Bóle fantomowe. Ponieważ większość ludzi otrzymuje zaledwie śladowe ilości jodu
w pożywieniu, skutkuje to setkami różnych komplikacji. Specjalista od suplementacji Lewis
Ford pisze o zamieraniu nerwów, szczególnie u cukrzyków. Zjawisko to może mieć związek
z brakiem jodu w pożywieniu, i cierpieć może nań, jak pisze Ford, od 1 do 5 % populacji.
Gdy osoba cierpiąca na zanikanie włókien nerwowych rozpocznie suplementację
jodem, rozpoczyna się regeneracja nerwów. Dla osoby doznającej regeneracji objawi się to
swędzeniem i bólami fantomowymi. „No tak”, myśli sobie taka osoba, „jestem uczulony na
jod”.
No cóż, nic dalszego od prawdy. Mamy tu po prostu do czynienia z ważnym
procesem ozdrowieńczym, zapobiegającym poważnym skutkom w przyszłości, zaś bóle
fantomowe – towarzyszą temu procesowi. Należy po prostu rozpocząć od bardzo małych
dawek tak dobranych, aby móc tolerować nieprzyjemne doznania. Opisuję to dokładniej
e-booku o jodzie.
3. Rozpoczęcie suplementacji jodem natychmiast uruchamia w organizmie setki
najróżnorodniejszych pożytecznych zjawisk metabolicznych i procesów ozdrowieńczych,
które nie mogły zaistnieć bez jodu. Jedną z funkcji jodu jest zabijanie bakterii
chorobotwórczych. Nie darmo jod nazywany bywa przez osoby znające zagadnienie
Zabójcą Robactwa. Zabite bakterie wydzielają ze swojego wnętrza liczne toksyny
i neuro-toksyny, które muszą zastać zneutralizowane i wyeliminowane przez organizm.
Procesom tym towarzyszy osłabienie, pogorszone samopoczucie, bóle głowy i stawów,
wypryski skórne i wiele innych nieprzyjemnych objawów – słowem – reakcje Herx'a.
copyright ©by Roman Nowak, 2014
www.vibronka.eu
2
Mail od czytelniczki z pytaniami dotyczącymi jodu
Reakcje Herx'a – coś nie do uniknięcia, coś, co trzeba przejść, aby wyzdrowieć. Stół
Operacyjny Natury. Niestety, wielu „pęka”, zaprzestaje, ale przecież to, czy podejmiesz
walkę, czy nie - jest realizacją naszego prawa podjęcia wyboru.
Sposób osób niezorientowanych interpretuje reakcje Herx'a jako dowód szkodliwości jodu.
„Jestem uczulony”, myślą, i popełniają duży błąd w ocenie sytuacji. Brak podstaw wiedzy
jak zachować zdrowie - typowy dla większości ludzi - skutkuje tym, że unikają oni
dokładnie tego, co by im pomogło.
Splot trzech omówionych wyżej czynników powoduje, że niepoinformowane osoby
uważają się za uczulone na jod. Często są w tym niestety utwierdzane przez medyków,
którzy generalnie nie znają wyników badań zespołu
Iodine Project
(IP) Abrahama. Szkoda,
bo brak jodu skutkuje niewyobrażalnymi konsekwencjami dla zdrowia ludzkiego. Skala
problemu dotyka miliardów ludzi.
Pisze Pani o bólach piersi. Napiszę trochę o wynikających z braku jodu problemach
ginekologicznych kobiet, tak jak widzi to dr Brownstein'
1
.
Jak wiadomo, braki jodu skutkują upośledzeniem lub - praktycznie – zanikiem wielu
procesów kluczowych dla życia i zdrowia. Jednym z tych procesów jest tzw. apoptoza, czyli
tzw. programowa śmierć komórek. Apoptoza jest właśnie tym procesem, który np.
umożliwia ukształtowanie się rączki i paluszków u płodu z czegoś, co jest początkowo
płetwą. Apoptoza leży u samych podstaw życia. Proces apoptozy jest wyłączony lub
upośledzony przy brakach jodu.
Organizm kobiety w cyklu miesiączkowym przygotowuje się do zajścia w ciążą. Co
miesiąc więc ma miejsce powstawanie, na przykład w piersiach, wielu nowych komórek,
które będą niezbędne po zajściu w ciążę. Gdy zajście w ciążę nie następuje, organizm musi
pozbyć się zbędnych już teraz (a nawet szkodliwych) komórek z wykorzystaniem procesu
apoptozy.
Ale oto mały szczegół. Ten proces w swojej prawidłowej formie nastąpi wyłącznie
w sytuacji dostatku jodu. A gdy nie ma jodu? Organizm nie może pozbyć się zbędnych
komórek, a co gorsza, sytuacja pogarsza się z każdą kolejną miesiączką. Narastają kolejne
warstwy zbędnych komórek. Organizm nie jest przystosowany do takiej sytuacji! W wielu
przypadkach po pewnym czasie dochodzi do odczuwania bólu piersi, a z czasem często do
raka.
Upośledzenie wielu procesów życiowych wynikających w braku jodu prowadzi do
przedwczesnego nadejścia menopauzy i skracania życia.
Ale czy może być inaczej, skoro większość społeczeństwa, całkowicie
nieświadomego istnienia problemu, otrzymuje zaledwie drobny ułamek niezbędnego jodu?
Problem leży w nas wszystkich, w naszej naiwności, bierności, bezpodstawnej
wierze w autorytety. Gdy usłyszymy, że będzie dobrze, większość z nas się ucieszy, nie
zadając pytania komuż to będzie dobrze.
Uwagi dodatkowe
1
Iodine. Why you Need It, Why you can't Live without It, David Brownstein, MD
copyright ©by Roman Nowak, 2014
www.vibronka.eu
3
Mail od czytelniczki z pytaniami dotyczącymi jodu
1. Powierzchowne, bezrefleksyjne poszukiwanie informacji o jodzie może stworzyć
wrażenie, że co prawda jod jest cenny dla zdrowia, ale jego nadmiar jest szkodliwy dla
zdrowia. Zalecane przez establishment dawki jodu to 0,15 do 0,20 mg jodu dziennie, przy
czym establishment nie jest w stanie wskazać naukowych podstaw zalecania tak małej
dawki. Doświadczenie i wypowiedzi lekarzy IP
2
wskazują, że dawka ta jest wielokrotnie
(100 razy?) za mała, co powoduje problemy zdrowotne całej populacji. Więcej prezentuję
w e-booku. Tak mała dawka wystarczy aby zapobiec wolu, ale jest za mała, więc braki jodu
uniemożliwiają wiele ważnych procesów metabolicznych, generują kłopoty z tarczycą
i problemy kobiece. Co gorsza, w warunkach polskich wiele osób nie otrzymuje nawet tej
zalecanej dawki. Tymczasem, suplementacja jest prosta, jest bardzo tania, płyn Lugola
robimy samodzielnie w domu. Brak jodu, a dotyczy on większości społeczeństwa,
powoduje wielu problemów zdrowotnych, szczególnie u kobiet, powoduje poczucie braku
energii (tarczyca nie ma jodu, aby wytworzyć niezbędne hormony) i zapewnie długie
kolejki do lekarzy.
2. Jodowanie soli jest bardziej działalnością marketingową („nie myśl o jodzie, bo my
jodujemy dla ciebie sól, więc nic nie musisz robić”) niż merytoryczną. Ludzie myślą, że sól
zapewnia im odpowiednią ilość jodu. Bardzo się mylą. Stosowne obliczenia w e-booku.
3. Niedostatek jodu w diecie społeczeństw skutkuje przedwczesną menopauzą, rozkwitem
przemysłu sztucznych hormonów, milionami dochodowych operacji tarczycy i operacji
ginekologicznych, niższą jakością życia, skróceniem życia,
4. Lekarze Iodine Project leczą
zarówno nadczynność jak i niedoczynność
tarczycy
sporymi dawkami jodu i selenu. Jak również cysty na jajnikach, przerost macicy i inne.
Medycyna głównego nurtu straszy strasznymi konsekwencjami wzięcia jodu. A przecież
wystarczy na chwilę odważyć się uruchomić myślenie. Zapewniam każdego, że myślenie
pomaga.
5. Za kilkadziesiąt złotych można zaopatrzyć się (czerwiec 2014) w składniki
umożliwiające intensywną suplementację jodem przez lata, i nie chodzi o kelp.
Korzystanie z kelpu w warunkach polskich to niekoniecznie dobry pomysł.
Zawartość jodu bywa krańcowo różna od deklarowanej – co więcej, jod szybko ucieka (jest
lotny), a jego zawartość zmniejsza się o około połowę co ok. dwa miesiące. Ponadto nie ma
żadnej pewności, że nie jest radioaktywny.
Lekarze
Iodine Project
uważają, że jod powinien być brany z selenem. Te dwa pierwiastki
uzupełniają się nawzajem i każdy powoduje, że branie tego drugiego jest jeszcze
bezpieczniejsze. W zależności od pewnych indywidualnych reakcji, zastosowanie znaleźć
mogą spore dawki wit. C oraz witamin B2, B3, brane w sposób nieco kombinowany.
Standardowa kuracja trwa kilka miesięcy, po tym czasie u większości pacjentów lekarze
Iodine Project stwierdzają dużą poprawę, w tym zniknięcie wszelkich cyst, ogólne
2
Iodine Project
copyright ©by Roman Nowak, 2014
www.vibronka.eu
4
Mail od czytelniczki z pytaniami dotyczącymi jodu
odmłodzenie, a czasem także cofnięcie się menopauzy. Przez kilka miesięcy większość
pacjentów otrzymuje uderzeniową dawkę jodu, do której jednak niektórzy dochodzą powoli,
z czasem. Po kilku miesiącach, zasadniczo, gdy testy obciążenia wykażą, że organizm
wydala już np. 95% przyjmowanego dobowo jodu, można obniżyć dawkę do około ¼
dawki, która będzie już stałą zalecaną potem dawką.
Zabawna rzecz. Sporo ludzi wie, że tarczyca potrzebuje jodu do produkowania hormonów.
Mijają lata, tarczyca stale zmaga się z brakami jodu, w końcu odmawia posłuszeństwa, ale
wciąż rozpaczliwie potrzebuje jodu. Diagnoza głównego nurtu medycznego: nadczynność
lub niedoczynność. Basedow / Hashimoto. W obu przypadkach przemysł hormonów
zaciera rączki.
Medycy głównego nurtu postraszą teraz: jod zaszkodzi tarczycy! To podstawowe
prawo natury! Podwyższony poziom TSH! I... wystraszeni ludzie wierzą. Nadmierna wiara
w autorytety, brak samodzielności myślenia.
Na miłość boską, i co z tego, że podwyższy się TSH? Lekarze IP uważają to za
przejściowe i nieszkodliwe. Podwyższony poziom TSH jest tylko hasłem mającym
odstraszyć od jodu. Obie te dolegliwości – zarówno nadczynność jak i niedoczynność
tarczycy lekarze
Iodine Project
leczą skutecznie jodem
i
selenem. Lecz tylko u tych
pacjentów, którzy nie dadzą się wystraszyć głównemu nurtowi.
Zamieszczę teraz maleńki fragment książeczki, obrazujący niektóre korzyści
suplementacji jodem, aby pokazać jak bardzo wielostronne i dobroczynne jest jego
działanie.
Dzieci Kwiaty
Ciekawe skutki sekretnego dodawania jodu w USA
Około 1960 roku na kilkanaście lat wprowadzono cichaczem w USA dodawanie
jodku potasu do pieczywa. Cichaczem, bo celem tej akcji było ograniczanie wchłaniania
jodu radioaktywnego (przez tarczyce ludzi), którego było sporo w atmosferze w związku
z atmosferycznymi wybuchami bomb nuklearnych, przeprowadzanymi przez USA w owych
latach, a miało być tajnie.
Znaleźli się ludzie, którzy pokusili się o przejrzenie roczników statystycznych celem
wykrycia skutków jodowania pieczywa (jedna kromka pieczywa zawierała 150 mg, czyli
całodzienną obecną
normę.
Dawało to w sumie kilkakrotnie wyższe dzienne spożycie jodu
niż dziś (około 1980 roku, zapewne przerażeni pozytywnymi skutkami, odeszli od
jodowania pieczywa, wprowadzając zatruwanie go bromem).
Poczyniono obserwacje, wyciągnięto wnioski. Informacje te zawdzięczamy
Lewisowi Fordowi. Poniżej przedstawię efekty spożywania tych większych dawek jodu.
Sprawa dotyczy głównie młodych, którzy, spożywając więcej pieczywa, niż dorośli, mieli
więcej jodu.
W sumie spożywano tam w tym okresie średnio zapewne
5 - 10 razy więcej jodu, niż obecnie. No i jod nie był blokowany bromem...
copyright ©by Roman Nowak, 2014
www.vibronka.eu
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin