Cohen Jean (red.) - Encyklopedia wychowania seksualnego dla dorosłych.pdf

(19509 KB) Pobierz
~©Lf~I1®IPJ1[Q)D~
WYCHOWANIA
SEKSUALNEGO
DLA
DOROSŁYCH
opracowilna
przez doktorów'
Jeana
Cohena
Jacqueltne
Kohn
Nathan
G1lb•rt1t
r
or
<ltmw111
Chr1et1ane Ver doux
Po lska
Ofłcynn
Wyd1w11l~
ril
BGW
u
•& -·
2
I
(Dr
c.
°ił.'5
I
z
„ "" ,. ___
,
I
Qfil&Jll
i
.•„
ie
,...,..
E
l
'li
I
BIJ
I'
tor.lCPtll
tll?P'hw•g'S
nt ,
,„.,,,.
a
)$
„'C•f'CI\
1
n:
W&
Od
I
I2
*
I
• CID
„......••
„.
„ -
,
\51
1511
Ok• dal•••-- u
dal1soa1uld
Of
J, """' • •
110
fila•Dfa?
:t1łts
:oa rre
IW
-
DrJ.
Allłt,
°"""'
"*-Z1
.....
Cl.,:y
kw 1111
~
Tn9C>-~
M
''•
Nuzuc~'
'*"„.,.,........
I •
Da1ta:s1
li
pl~laws cltlap~I•
tOrC
V -
FW;
t
D•~l!lł
Ś
I
Ca
li
.....
l!j'
1
~·;
o
CIS Cl•
11
W
I
&
Ili
pl
I
Al
P.l
~lldtMJ
2QI
P
ce
-.oble:
~
a zz:..•--••
•1:11a--
~
P
$
Il 1"11•'-„
......
-~·-,
z;
t1,
213
s •"
Pcw
C I -
PS JPC
IC
CCC
11
11
Jl
'J
•••
p
8 Tw•
' 3
a
•o
... •.
Ili
'81
,„
1
erl)
nt
j
t,ae
em
llllllu •
..........
tM
'1
.•
I
n
••rm
_.....,
......
a
o ··1sam -
__ _
rt•
I C I Ili
'°'
c \-.
J'l'a '
221
121
a
a
p111m•••••• • 14
omJ
AIDS
(Or
c vac r
•)
Rasa„
u'
111111111
••
rt
to•
114
ZEDMOWA
Pojawienie
się
we
współczesnym
świecie
AIDS,
gwałtowne
rozprzestrzenianie
stę
tej
choroby,
związana
z
nią
symbolika
śmierci
i
grzechu
ctełesnego mogłyby stać
się
przy-
czyną
powrotu do dawnych tabu.
zwycięzo­
nych przez
rewolucję seksualną
Wprawdzie
współczesne społeczeristwo
weszło już
w
drugą fazę społeczeństwa
kon-
sumpcyjnego.
fazę.
w której
głód doświad­
czeń
charakterystyczny dla
ludzkiego
tłumu
pozbawionego
nadziel
na
lepszą przyszłość
został zastąpiony
przez
potrzebę miłości,
uczucia Wprawdzie
człowiek
wydaje
się
sta-
wiać
na pierwszym
miejscu
jakość życia
Mimo to zachowa1my
ostrożność
w ocenie
tego zjawiska
Człowiek
wcale nie ma ochoty
zrezygnować
ze swoich
dotychczasowych
zdobyczy.
Zwróćmy
choćby uwagę
na szero-
kie wykorzystywanie
seksu w reklamie. na
sukces niektórych
programów telewizyjnych.
na
przykład
..
Seksszaleństwa
. na powtarza-
jące się
ataki
na
cenzurę
antypornograficzną.
Nasz
cel jest inny
Pragniemy
wnieść
nasz
wkład
w podnoszenie
jakości
zycia, w zwal-
czanie straszne1 choroby,
jaką
jest AIDS, nie
poprzez
zachowywanie
milczenia, nie po-
przez
głoszenie
abstynencji
płciowej
1
stra-
szenie
widmem choroby. lecz poprzez obiek-
tywną
informację Sądzimy, że
tylko taki ro-
dzaj wiedzy
może ułatwić przezwycięzenie
lęku
przed
przyszłością
1
pozwolić
Jednostce
na
wzięcie
pełnej odpowiedzialności
za swo-
1e zycle.
Począwszy
od naszego pierwszego przed-
s1ęwz1ęcia
w
lym zakresie 1dlatego,
ze
znałe­
fłiśmy się
w pierwszym szeregu
propagato-
rów tego
zamysłu. spotkaliśmy
się
z silnym
przec1wdz1ałaniem
zarówno
matodusznych
jak i
pełnych
obaw rodzieów Od tego
czasu opór
osłabł.
chóralne ostrzezerua.
zło­
rzeczenia. anatemy nawet, przyc1cnly
TyI!'
niemniej
od
czasu do czasu
podnoszą
sie
glosy usilujace
zakwestionować
koniecznosc
uświadomienia
seksualnego,
ws~azu1ące
na
1ego rzekomo szkodliwe skutki Ci, ...1orzy
ta~
twierdza. zdaj a
się zapominać.
ze
oz1ec<c
czerpie
informac1e
z róznych
żródeł.
me
zważając
na to, czy postawa
dorosłych
jes:
wroga czy
przyzwalająca
otwarta czy me-
chętna
władz,
Dziecko najpierw
sięga
do
własnej
b101og1r
bardzo
wcześnie często
juz
w
y,1e1w
3
la:
zywo
interesuje
się
faktami dotycuicym1
Z)-
c1a
płciowego
Jego
ciekawosć
Jest
zupełnie
naturalna. zwazywszy
że
stale styka
się
ze
sprawami pici u
dorosłych
przy
okaz,,
"O-
wych narodzin, odpoczynku ci:y wspóine1
kąpieli Wziąwszy
pod
uwagę
bardzo trudne
warunki mieszkaniowe niektorych roózin
gdzie male
są mozłiwości
odosobnienia.
:a-
chowania
intymności
dziecko ma niewiel.ie
szanse na
uniknięcie
tego rodzinnego zródla
informaCJi
A nawet gdyby mu
się
to
udało.
czyz
można uniknąć
informacji. ktora nas
otacza. wiedzy.
którą można zdobyć
po pros-
tu na ulicy, z okazji pobytu na
wsi
lub
~a
pośrednictwem
bardziej
wtajemniczonego
kolegi? Tak
więc
zastanawianie
się
nad
~o­
niecznością
uświadamiania
seksualnego
w)·
daje
się
bezcelowe. Ta wiedza nas oracza
1
11
Jest
obecna
w naszych rodzinach i poza " "
na
murach
miast. w
ogłoszeniach reło.IEllfl''"
wych pism, w kinie
f
w
telewi:JI
Jedyn}'lll
problemem, nad
którym
naprawdę po"'~"";
zastanowić
się
rodzice i wychowawcy. Jt?S
sposób dostarczenia
te1
wiedzy
N1e~J()rZ\
rodzica
przeciwn
i
wszelkiej ingerencji
z
zewnątrz. rezerwując
sobie
wyłączność
na
uświadomienie
seksualne swoich dzieci
Rzeczywiście,
w
prawidłowo funkc]onującei
rodzinie, w klimacie
stymulu
1
ącym
harmonij-
ny rozwój
osobowości
dziecka,
żadne płyną­
ce z
zewnątrz
informacje na tematy
płciowe
nie
miałyby
racji bytu Wiedza na ten temat
byłaby włączona
w codzienny rodzinny dia-
log. po prostu jako jedna z dziedzin wy-
chowania. I powiedzmy od razu,
że przykład
rodziców stanowi
podstawę
wychowania
dziecka w znacznie
większym
stopniu niz
wszelkie
głoszone.
ale nigdy nie stosowane
zasady
Byłaby
to sytuacja Idealna.
Niestety.
doświadczenie
pokazuje, ze taki
mformacyjny dialog na lematy
płciowe często
zostaje przerwany albo nawet nigdy nie jest
rozpoczęty.
Przyczyny
na ogól dwojakiego
rodzaju:
nieuświadomiona chęć opóźnienia
momentu
dojrzaloścl
dziecka albo obawa
przed przerodzeniem
się
wiedzy seksualnej
w
nieograniczoną swobodę,
w
sytuację,
któ-
rej rodzice nie byliby w stanie
kontrolować
Opór
dorosłych
przed
uświadomieniem
seksualnym dziecka ma równiez Inne przy·
czyny. Wielu rodziców ma
rzeciywiście
za-
miar
dostarczyć
swoim dzieciom wiedzy na
tematy
płciowe. uwazają ją
bowiem ia waru-
nek
pełnego
i
uównowazonego rozwoju oso-
bowości
Jednak
większość
z nich sama
otrzymala wychowanie
przesiąknięte
puryta-
nlzmem, a jest to
bagaż.
którego bardzo
trudno
się pozbyć,
tak jak wielu
obciążeń
dzieciństwa.
Co
więcej,
wielu rodziców
peł­
nych dobrej woli jest po prostu
niedokształ­
conych w tej dziedzinie,
zaś
ich
pruderyjność,
tak samo jak obawa przed ujawnieniem
włas­
nej niewiedzy. uniemozliwia
otwartą
dysku-
SJę
.
Z drugiej strony,
uświadamianie
seksualne
w ramach nauki szkolnej nie
spełniło
po-
kładanych
w nim nadziei
Sądzimy więc,
ze
publikacja niniejsza
okaże się
uzyteczna,
nawet
jeśli
tylko
częściowo
zrealizuje nasze
trzy zamierzenia·
informować
w sposób obiektywny
1
rzeczo-
wy,
uśmierzać
niepokoje
wyplywające
ze spe-
cyfiki czasów, w których
żyjemy,
pomóc w
nawiązaniu
dialogu rodziców
z
dziećmi
.
Jeszcze jedno
słowo wyjaśnienia.
tom
przeznaczony dla
dorosłych
wydaje nam
się
niesłychanie ważny,
poniewaz jak Goethe
wierzymy,
że
dzieci
byłyby
dobrze wycho-
wane. gdyby rodzice byli dobrze
wykształ­
ceni"
Freud
powiedział,
ze
,dziecko
jest ojcem
człowieka
".
Nauczanie i wychowywanie na-
szych dzieci daje nam. dzisiejszym rodzicom.
nową szansę
nauczenia
się
lego. czego me
chciało
nas
nauczyć społeczeństwo.
w któ-
rym
dorastaliśmy
ATOMIA
ARZĄDÓW PŁCIOWYCH
EMBRIOLOGIA
CHROMOSOMY
W
odróżnieniu
oo
sub,tancji
nieczynnej.
nic
mającej
zdoln,>Sc:1 reprodukcji,
pod·
sUlwową
żywych,
ciemulka
błoną
i
zay.icrającą
jeszcze
mniej~l<I
krop.:lię
matcńi
o
inneJ
konsys-
Ameba nie
IUU\O'łfl
pow1en:chn1
ptasklei.
iesi
w~zy>tki<'h
orgunitl11Ó\\
roslinnych
i
1w1cr1.ęcych.
Jc.:lil
c..-clui
tencji
1
gę>tości zwaną jądrem
komórki.
Komórkę
moina
zobaCZ)Ć
t)
lko
pod
mikroskopem.
Wsiystktc
komórki ludzkiego
c1ala
od-
poY..iadają
tej
dertnicji,
chociaż
w
zale7-
nośct
oo
vrganu.
do
jakiego
należą. róż­
W wyniku
różnycll
procesów. na przy-
kłud
W7roSlu
{rozwój
narządu,
rozwój
gu7a),
zabliźniania się
(ran
i
złamań).
111cuslanncgo
odnawiania
się
narządów
(na
prlyklad
skóry.
która stale
oburrucra
ou powierzchm. a odnawia
się
w warstwie
gl~bokicj).
powstają
nowe
komórlu
or-
ganizmu.
dokladoie
tak
samo. jak prze-
bicgal
podział
ameby
ni~ się formą
1
wyglądem.
lróJwymlarowa Proto-
plazma zawiera male<lk·e
zabarwione zlarenU,
mitochondria. odgrywa-
jące zaudn1czą roił
w
oddychaniu
komór·
kowym
Ameba
przem1e.
szcza
się
wysuwaiąe
nlbynózk1
Jajo
JOZOWCB, po 18W8J
stronie,
nie rózni
się
od
ja1a
ludzkłego.
7.dolnoSć
do
ro1mnu7anrn
siQ, czyh
po-
wiaawama nowych
O$obników, "'
pcw-
maiąca pr7.edłu:i.erue
gmunku.
Rozmnażanie drogą
bezpłciową
"Niektó~
organizmy lywc
r0tmna1~1jq
-.1ę
Na
zdjęciu
górnym JIJO,
pojedyncza
komorllll.
otoczone plemn1kam1
Na
zd1ęc1u
dolnym grupa
składa1ąca się
z
,olu
komarek.
pod kazdym
względem
podol)na
do
moruli ludzk1e1
sposob
bardJ.o
prosty. nu przyk.lad
jednokomórkowce
jak ameba
roz-
mnażają
się
pr7t7
podział.
komórka
mat-
ka
daje
życic
dwóm
komórkom
potom-
ny~.
ale
Jcdnoczdnic 'arna
pri.cMajC
151•
mec.
zwico.ęacm
jednokomór·
ko")m'.
zyj:lcy~
"
\\odach >lodk1ch.
"_v.odzie
mor..kiej
or.i1"
wilgotnej
nc-
mi;
po11brd
~ię
ll.l
pomoq mbynólCk
Jedna
1
odmian
ameb)
Jl!SI
p.tWZ)
tcm
~
Ameba
~.,,l
JChtowym alow1cki1. p<iwoduNcym pcw-
14
łormc
dy1..:n1cm
Zgłoś jeśli naruszono regulamin