Apteka Pana Boga.pdf

(3060 KB) Pobierz
Maria Treben
APTEKA PANA
BOGA
SPIS TRESCI
Przedmowa do wydania polskiego
Przedmowa
CZĘŚĆ OGÓLNA
O właściwym zbieraniu, przechowywaniu i
przygotowywaniu do użycia ziół leczniczych
Zbieranie
Suszenie
Przygotowywanie ziół do użycia
Herbatki ziołowe (Zaparzanie wrzątkiem
lub napar wyciąg na zimno)
- Nalewka (Wyciąg)
- Świeży sok
- Papka ziołowa
- Ziołowy kompres parowy
- Maści i oleje
- Kąpiele ziołowe (Kąpiel całkowita i półkąpiel)
- Okład ze szwedzkich ziół
ZIOŁA LECZNICZE Z APTEKI BOGA
Widłak gożdzisty
Czosnek niedźwiedzi
Żywokost lekarski
Pokrzywa zwyczajna
Przetacznik leśny
Przywrotnik pospolity
Nawłoć pospolita
Tasznik pospolity
Lepiężnik różowy
Podbiał pospolity
Dziurawiec zwyczajny
Tatarak zwyczajny
Rumianek pospolity
Ślaz zaniedbany
Przytulia
2
3
4
4
4
5
5
5
5
5
5
6
6
6
6
6
6
7
9
10
12
13
14
15
16
17
17
19
20
21
23
Mniszek pospolity
24
Kukurydza
25
Jemioła pospolita
26
Orzech włoski
27
Rzepik pospolity
28
Nagietek lekarski
28
Szałwia lekarska
30
Szczawik zajęczy
30
Krwawnik pospolity
31
Pierwiosnka lekarska
32
Glistnik jaskółcze ziele
33
Babka lancetowata
34
Jasnota gajowiec
36
Macierzanka piaskowa (i Tymianek pospolity) 37
Wierzbownica drobnokwiatowa
38
Wierzbownica pomaga
38
Skrzyp polny
40
Zioła Szwedzkie (łącznie ze "Starym Rękopisem"
i receptą na "Małe Zioła Szwedzkie")
42
Wino na serce (z receptą)
50
Herbatka mieszana dla całej rodziny
51
PORADY PRZY RÓŻNYCH CHOROBACH 52
Trądzik
52
Bóle poamputacyjne (Bóle fantomowe)
52
Brak apetytu u dzieci
52
Zwyrodnieniowe zmiany stawów, zapalenie stawów.
staw biodrowy
52
Atonia pęcherza
53
Podrażnienie kątnicy
53
Hemofilia
53
Naczyniak jamisty
53
Poronienia
54
Zastrzał
54
1
Przetoki
Kamienie żółciowe
Wypadanie macicy
Schorzenia słuchu spowodowane przeziębieniem
zaćma i jaskra
Półpasiec
Porost włosów - ładniejszy
Niedomagania serca i krążenia
Katar sienny –
zanik istoty kostnej (popularnie: zanik kości)
Wole
Rozedma płuc
Krwawienia miesięczne
Stwardnienie rozsiane
Nieprzyjemny oddech i obłożony język
zanik mięśni
Poty nocne
Zapalenie macierzy paznokcia -
Paznokcie, łamliwe lub uszkodzone
Neurolgiczne bóle nerwu trójdzielnego
Nerki = piasek moczowy i kamienie nerkowe
Zapalenie nerek i roponercze
Odmy albo obrzęki wskutek nagromadzenia
się płynów w tkankach
Stulejka
Róża
Uszkodzenie kręgosłupa
Sen, niespokojny (u dzieci)
Udar mózgu (zapobieganie)
Udar mózgu (po udarze, z objawami paraliżu)
Czkawka
54
54
55
55
56
56
56
56
57
57
57
57
57
59
59
59
59
59
59
60
60
60
60
60
61
61
61
61
62
Złe wyniki w szkole (u dzieci)
62
62
"Nieuleczalna" łuszczyca (Psoriasis)
Drżączka porażenna (choroba Parkinsona)
64
Zaparcie stolca
64
Łzawienie oczu
64
Robaczyca
65
Zanik dziąseł i rozchwiane zęby
65
Drżenie kończyn
65
Cukrzyca (Diabetes)
67
PORADY PRZY ZŁOŚLIWYCH CHOROBACH 67
Schorzenie trzustki.
67
Schorzenie piersi
67
Schorzenie jelit
67
Choroby skóry
68
Schorzenie jąder
69
Schorzenie krtani.
69
Schorzenie kości
69
Marskość wątroby i schorzenia wątroby
69
Białaczka
69
Schorzenie płuc
70
Schorzenie węzłów chłonnych
70
Schorzenie żołądka
71
Schorzenie nerek
71
Schorzenie tarczycy
72
Guzy
72
Schorzenia podbrzusza (schorzenia jajników i macicy) 73
Schorzenie języka
74
Ważna wskazówka
74
Kiszenie
74
Ryciny barwne
74,75,76.
PRZEDMOWA DO WYDANIA POLSKIEGO
Książka Marii Treben "Gesundheit aus der Apotheke Gottes" ("Apteka Pana Boga"), która uzyskała wielką popularność
w wielu krajach i tłumaczona była dotychczas na 10 języków, ukazuje się obecnie w języku polskim.
Jest ona popularnym, nieprofesjonalnym opracowaniem informującym w przystępny sposób o możliwościach
ziołolecznictwa na podstawie pojedynczych przypadków skutecznego działania ziół obserwowanych przez autorkę, znaną aus-
triacką propagatorkę ziołolecznictwa.
Sama autorka pisze w przedmowie, że jej informacje i wskazówki spotykały się z szeregiem zarzutów czynionych z różnych
stron. Można to zrozumieć, gdyż nie jest ona żadnym autorytetem naukowym, a swoje spostrzeżenia i rady opiera wyłącznie
na bogatym doświadczeniu, które stara się uczynić dostępnym dla szerszego ogółu.
Niewątpliwie należy wziąć pod uwagę, że opisywane pojedyncze przypadki pozytywnych wyników leczenia ziołowego,
m.in., bardzo poważnych schorzeń, nie mogą być uogólniane. Można jednak zaufać doświadczeniu autorki w stosowaniu kuracji
ziołowych jako środków bądź profilaktycznych, bądź uzupełniających podstawową terapię.
Książka M. Treben opisuje 30 gatunków roślin leczniczych oraz zachęca do ich zbioru. Pośród opisywanych gatunków
wprowadza kilka w Polsce mniej znanych i popularnych, jak gatunki przytulii (Galium), wierzbownicę drobnokwiatową (Epi-
lobium parviflorum), szczawik zajęczy (Oxalis acetosella), obok znanych i uznawanych już w medycynie gatunków, jak rumianek,
szałwia, tymianek i inne. Przypisywane przez autorkę niektórym gatunkom roślin lecznicze właściwości nie zawsze są zgodne
z aktualnym stanem wiedzy. Dotyczy to np. jemioły, tasznika, a niektóre gatunki można uznać za kontrowersyjne (żywokost,
lepiężnik) i w Polsce nie stosowane. Przy zachowaniu wszystkich zastrzeżeń, o których zresztą pisze autorka i autorzy tłu-
maczenia, nie można jednak nie doceniać tego bogatego zbioru doświadczeń autorki, który wzbogaca możliwości terapeutyczne
2
klasycznej medycyny. W książce M. Treben, którą można zaliczyć do szerokiego zakresu medycyny naturalnej, spotykamy też
elementy wpływu na sferę psychiczną człowieka, które leżą już poza obszarem racjonalnej terapii.
Popularny język opracowania, nie zawsze zgodny Z terminologią medyczną, ułatwia percepcję wielu opisów. Należy jednak
pamiętać o podstawowej zasadzie lecznictwa: "primum non nocere" - "przede wszystkim nie szkodzić", a oznacza to, że leczenie
winno być oparte przede wszystkim o diagnozę lekarza i prowadzone pod jego kontrolą. Daje zresztą temu wyraz sama autorka
w końcowej części swego opracowania. Dlatego też, korzystaniu z bogatych doświadczeń autorki powinna towarzyszyć rozwaga
i stała kontrola lekarska, zwłaszcza jeżeli chodzi o choroby poważne i przewlekłe.
Prof. dr Stanisław Kohlmunzer
PRZEDMOWA
Z Pisma Świętego, Sy 38, 4:
"Pan stworzył z ziemi lekarstwa,
a człowiek mądry nie będzie nimi gardził".
Pomimo iż zdarzają się dość liczne ataki z różnych stron przeciwko mojej osobie i moim poradom zamieszczonym w
książce "Apteka Pana Boga", to jednak otrzymanie wielu entuzjastycznych listów od osób zdrowych i chorych, od lekarzy i ter-
apeutów, z kraju i z zagranicy, skłoniło mnie do tego, aby moją wiedzę i najnowsze doświadczenia z ziołami leczniczymi przed-
stawić Państwu w nowym, poprawionym i poszerzonym wydaniu wspomnianej książki.
W czasie, w którym duża część ludzkości oddaliła się od naturalnego środowiska, gdy wskutek niewłaściwego stylu życia
atakują nas groźne choroby, powinniśmy ponownie "odkryć" nasze zioła lecznicze, którymi Pan Bóg, przez swą dobroć, obdarza
nas od niepamiętnych czasów. Ksiądz Kneipp mówił w swoich książkach, że "dla leczenia każdej choroby zostało stworzone
odpowiednie zioło!" Tak więc każdy może przysłużyć się swemu zdrowiu jeśli tylko, przezornie i w odpowiednim czasie zbiera
rośliny i zioła z "Bożej apteki", popija je w postaci herbatki codziennie lub przez określony czas kuracji, sporządza ekstrakty
służące do nacierań lub okładów, i stosuje jako kompresy "parowe", dodatki do kąpieli albo w innej jeszcze postaci. Decydując
się na stosowanie kuracji roślinnych powinniśmy zaczynać od ziół czyszczących krew, takich jak czosnek niedżwiedzi, pokrzywa
zwyczajna, przetacznik leśny, mniszek pospolity i babka. Takie kuracje, przeprowadzane dokładnie według zaleceń nie mogą
nigdy zaszkodzić. Jeśli pomimo kuracji nie uzyskuje się żadnej poprawy lub tylko nieznaczne polepszenie stanu zdrowia istnieje
możliwość, że w miejscu zamieszkania lub pracy występują obszary zakłóceń geopatycznych. W takim przypadku powinno się
sprowadzić doświadczonego różdżkarza, aby wskazał miejsca wolne od promieniowania.
Przy pierwszych objawach niedyspozycji, gorączce lub innych wyraźnych objawach choroby byłoby jednak niewybaczalnym
błędem nie zwrócić się w odpowiednim czasie do lekarza, aby postawił diagnozę i udzielił porady. Jest też zrozumiałe samo przez
się, że przebieg ciężkiej choroby i proces jej leczenia powinien pozostawać pod skrupulatną kontrolą lekarską.
Z przebiegu XXV-go Międzynarodowego Kongresu Niemieckiej i Austriackiej Izb Lekarskich (poświęconego kształceniu
kadr medycznych), który odbył się w marcu 1980 roku w Badgastein koło Salzburga z udziałem 1500 lekarzy wynika, że również
medycyna oficjalna - akademicka zaczyna zwracać się ponownie w stronę naturalnych środków leczniczych.
Profesor dr Carl Alken z Uniwersytetu Krajowego Saary uzasadnił wzrastające zainteresowanie medycyny uzdrawiającymi
siłami natury następująco: "Po II-giej Wojnie Światowej lekarze stanęli praktycznie prawie bezradni wobec gruźlicy i wobec
niewydolności nerek. Wtedy nastąpił przełom związany z wprowadzeniem antybiotyków - a dziś musimy już borykać się z
negatywnymi następstwami stosowania tego błogosławieństwa». Zostało to spowodowane częściowo złym wyborem środka
leczniczego, a częściowo przepisywaniem zbyt dużych dawek antybiotyków. Do tego dochodzi lawinowo narastający wzrost za-
chorowań na grzybicę wywołany przez zaburzenie normalnej równowagi biologicznej, nadużywanie leków i niekorzystne odd-
ziaływanie środowiska."
Od lat śledzę sympozja i kongresy lekarskie, których przebieg i wyniki są takźe opisywane w codziennej prasie. Wielu
świadomych i odpowiedzialnych lekarzy ostrzega przed coraz większym nadużywaniem tabletek. Szczególnie często są pow-
tarzane ostrzeżenia przed niebezpieczeństwami, jakie niosą ze sobą środki przeciwbólowe. Przez niezliczone rzesze ludzi są one
przyjmowane bez kontroli lekarskiej i stają się nieraz sprawcami ciężkich uszkodzeń narządów. Innym przykładem mogą być
środki obniżające ciśnienie krwi, które stosowane przez długi czas mogą przyczynić się do powstawania raka piersi u kobiet, co
zostało potwierdzone przez trzy, niezależnie od siebie pracujące grupy uczonych z Bostonu, Bristolu i Helsinek.
Chciałabym teraz wyciągnąć pomocną rękę do chorych i cierpiących ludzi i ułatwić im powrót do zdrowia poprzez
przekazanie mojej wiedzy na temat siły leczniczej i działania ważniejszych roślin, wzbogaconej doświadczeniami z ostatnich
dwu i pół lat jakie upłynęły od ukazania się mojej książki "Apteka Pana Boga". Największym sukcesem może być wydostanie
się z beznadziejnej choroby o własnych siłach i z własnej woli, dzięki pomocy Bożej, która przejawia się w leczniczej mocy
naszych ziół. Odzyskiwanie zdrowia i ponoszenie za nie odpowiedzialności podnosi godność ludzką w jej pełnym wymiarze i
pomaga chorym opuścić bezdroża ich chorego życia. Ciągle jestem zapytywana, skąd u mnie ta znajomość ziołolecznictwa.
3
Nie mogę na to udzielić precyzyjnej odpowiedzi. Jako dziecko spędzałam kiedyś ferie u rodziny pewnego nadleśniczego.
Mogłam tam realizować swoje, daleko ponad wiek rozwinięte, skłonności do obcowania z naturą, wczuwania się w nią i doświad-
czania jej. Tak więc już jako dziecko poznawałam każdą roślinę i umiałam określić jej nazwę; jednakże ich działanie jako ziół
leczniczych pozostawało dla mnie jeszcze nie znane. Moja Matka, pełna zachwytu zwolenniczka księdza Kneippa i jego metod,
starała się oczywiście, nam dzieciom, zapewnić dorastanie bez wpływu czynników chemicznych.
Jako młoda dziewczyna przeżyłam dwa zdarzenia, które wywarły duży wpływ na moje życie. Pewna 40-letnia wdowa,
matka trojga dzieci, chora na białaczkę, jako nieuleczalnie chora została wypisana ze szpitala. Lekarze dawali kobiecie tylko 3
dni życia. Jej siostra, w trosce o dzieci, które mogłyby zostać sierotami, zawiozła mocz chorej do zielarki w okolicach Karlovych
Varów. Chociaż przerażona kobieta powiedziała:
"Dopiero teraz przyjeżdża pani z tą śmiertelną wodą!" to jednak dała zioła, które skutecznie pomogły. Kliniczne badanie
po dziesięciu dniach nie wykryło żadnych śladów białaczki. Podobny przypadek zdarzył się w tym samym czasie pewnej 38-
letniej matce czworga dzieci. Także w tym przypadku chodziło o białaczkę i lekarze nie dawali nadziei. Kobieta również udała
się do zielarki, od której otrzymała poradę i odpowiednie zioła. Przygotowywała codziennie dzbanek z herbatą ziołową i każ-
dorazowo, gdy była w jego pobliżu piła z niego porządny łyk. Myślała: "jeżeli mi to nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi."
Badania po dziesięciu dniach wykazały, że została całkowicie wyleczona z białaczki!
Z tych przykładów wynika jak ogromne znaczenie ma to, aby przy schorzeniach uchodzących za nieuleczalne, wypijać w
ciągu dnia dużą ilość odpowiedniej herbaty ziołowej. Od tej pory stało się dla mnie oczywiste, że nawet w złośliwych chorobach
właśnie zioła mogą jeszcze przynieść pomoc.
W Święto Matki Boskiej Gromnicznej w 1961 roku zmarła moja zacna Matka. Od tego czasu miałam uczucie, jak gdyby
coś zmuszało mnie do zgłębienia wiedzy o ziołach leczniczych. Przychodziły nowe doświadczenia, stopniowo rozwijałam moją
znajomość ziół leczniczych, wnikając coraz bardziej w ich działanie. To było tak jakby kierowała mną jakaś wyższa siła, przede
wszystkim Matka Boska, wielka orędowniczka wszystkich chorych, wskazując właściwą drogę. Zaufanie Matce Boskiej, adoracja
i modlitwy przed jej starym, pięknym obrazem, który w niezwykły sposób dostał się w moje ręce i stał się moją własnością, -
to właśnie pomagało mi w każdym wątpliwym przypadku podjąć właściwą decyzję.
Tak więc, staram się wskazywać ludziom nie tylko na zioła lecznicze i ich moc, lecz przede wszystkim na wszechmoc
Stwórcy, w którego rękach spoczywa nasz los. U Niego szukamy pomocy i pocieszenia a w ciężkich chorobach pokornie i
nabożnie szukamy ziół z Jego apteki. To On prowadzi nas i obdarza, a nasze życie przebiega według Jego woli!
Koniecznie chciałabym jeszcze zaznaczyć, że w każdym względzie starałam się przedstawić wszystkie moje doświadczenia
w formie uzupełnionej i poprawionej książki tak, aby pomagały ludziom. Dalsze rozszerzenie tej materii wiążę z jedną prośbą:
Proszę do mnie nie telefonować i nie pisać listów! Nie przyjmuję również wizyt! Bardzo dokładnie opracowany skorowidz po-
może Państwu w doborze odpowiednich ziół! Chciałabym także polecić książkę "Maria Treben's Heilerfolge" (listy i opisy
wyleczonych przypadków)*, wydaną w wydawnictwie W. Ennsthaler, Steyr, Austria.
I jeszcze coś: Nie prowadzę sprzedaży ziół i nie przyjmuję na nie zamówień!
Grieskirchen, w maju 1980 roku.
MARIA TREBEN
CZĘŚĆ OGÓLNA
o właściwym zbieraniu, przechowywaniu
i przygotowywaniu do użycia ziół leczniczych:
ZBIERANIE
Podstawą zbierania ziół leczniczych jest dobre ich poznanie. Jeżeli ten warunek już spełniliśmy, to musimy także pamiętać
o tym, aby zbioru dokonywać w odpowiednim czasie, we właściwym miejscu i we właściwy sposób.
Jak uczy doświadczenie, najlepsze efekty lecznicze dają świeżo zebrane zioła. Są one szczególnie niezbędne dla uzyskania
pozytywnych wyników w przypadku leczenia ciężkich schorzeń. Świeże zioła można zbierać samemu od wczesnej wiosny, cza-
sami już od końca lutego, aż do listopada włącznie. Niektóre rośliny, o ile zna się ich stanowiska, można odszukać także pod
pokrywą śnieżną, w czasie zimy, (np. glistnik jaskółcze ziele). Na zimę należy zgromadzić odpowiedni, niezbyt duży zapas sus-
zonych ziół. W tym celu zbiera się je w okresie, w którym zawierają one najwięcej substancji czynnych.
KWIATY – należy zbierać na początku okresu kwitnienia.
LIŚCIE – można zbierać przed i w czasie kwitnienia
KORZENIE – wykopuje się wczesną wiosną lub jesienią.
OWOCE – zbiera się w czasie, gdy już są dojrzałe.
Należy przy tym stosować się do następujących wskazówek: Zrywać tylko rośliny zdrowe, czyste i wolne od robactwa!
4
Zbierać zioła w stanie suchym, w dni słoneczne, kiedy rosa już zniknie.
Ziół nie zbieramy z chemicznie nawożonych pól i łąk, na brzegach brudnych lub skażonych rzek, jezior, stawów i strumieni,
na nasypach kolejowych, na poboczach ruchliwych szos i autostrad oraz w pobliżu zakładów przemysłowych.
CHROŃ PRZYRODĘ!
(Nie wyrywaj roślin razem z korzeniami, nie wyrządzaj szkody!). Niektóre rośliny podlegają
ochronie. Jest wystarczająco dużo roślin o takiej samej sile działania, a nie będących pod ochroną (np. pierwiosnka łyszczak może
zastępować pierwiosnkę lekarską). W czasie zbioru nie należy gnieść kwiatów i liści, ani używać plastykowych torebek i toreb.
W przeciwnym wypadku zioła zaparzą się, a wczasie suszenia sczernieją.
SUSZENIE
Zebranych ziół nie powinno się myć przed suszeniem, można natomiast drobno je pokroić. Surowiec rozkłada się luźno
na płótnie, lub na niezadrukowanym papierze i suszy możliwie szybko w cieniu lub w przewiewnych, ciepłych pomieszczeniach
(poddasza). Często, w przypadku korzeni, kor lub części roślin bogatych w sok wskazane jest suszenie w suszarniach ogrze-
wanych sztucznie, przy czym temperatura nie powinna przekraczać 35°C. Korzenie, które powinny być najpierw dokładnie
wymyte, jemiołę, a także wierzbownicę najlepiej jest pokroić przed suszeniem.
Zioła gromadzone na okres zimy powinny być dobrze wysuszone, tak, aby się kruszyły. Do przechowywania ziół najlepiej
nadają się naczynia szklane lub zamykane pudełka kartonowe. Należy unikać pojemników plastykowych i puszek metalowych!
Zioła należy chronić przed światłem (stosować pojemniki z barwnego szkła; zielone są najbardziej odpowiednie). Należy robić
zapas ziół tylko na jedną zimę! W miarę upływu czasu zioła tracą bowiem swoje lecznicze właściwości. A każdy rok obdarza
nas przecież nową ich obfitością.
Przygotowywanie ziół do użycia
HERBATKI ZIOŁOWE
Zaparzanie wrzątkiem lub napar:
Przepisaną ilość świeżych, pokrojonych ziół umieścić w szklanym kubku lub innym
niemetalowym naczyniu. Wodę zagotowuje się i zalewa się nią przygotowane zioła. Świeże ziele pozostawia się do naciągnięcia
na bardzo krótko (wystarczy pół minuty). Herbatka musi mieć zupełnie jasną barwę: jasnożółtą lub jasnozieloną. Ziele suszone
pozostawia się nieco dłużej do naciągnięcia (jedną do dwóch minut). Tak przygotowana herbatka rzeczywiście służy zdrowiu,
a także cieszy oczy swoim ładnym wyglądem.
Korzenie zalewa się przepisaną ilością zimnej wody, krótko zagotowuje i pozostawia na trzy minuty do naciągnięcia. Dzi-
enną ilość herbatki wlewa się do termosu i pije porcjami w ciągu dnia zgodnie z podanymi wskazówkami. Zwykle bierze się
jedną kopiastą łyżeczkę do herbaty ziół na 1/4 litra wody (1 szklanka), a w innych przypadkach należy postępować według
wskazówek podanych przy poszczególnych roślinach.
Wyciąg na zimno: niektóre zioła (np.: ślaz, jemioła, tatarak) nie mogą być zaparzane gorącą wodą ponieważ, pod wpływem
wysokiej temperatury, straciłyby swoje właściwości lecznicze. Herbatkę z tych ziół sporządza się jako wyciąg na zimno. Wskazaną
przy poszczególnych roślinach ilość ziół zalewa się zimną wodą i odstawia na 8 do 12 godzin (najczęściej na noc). Następnie
zlewa się wyciąg, krótko podgrzewa (tak aby był ciepły) i przechowuje dzienną porcję w termosie, który uprzednio przepłukano
gorącą wodą. Jednakże, za najlepszą formę stosowania roślin leczniczych uważa się wyciąg na zimno zmieszany z naparem.
Zioła nastawia się na zimno na noc biorąc połowę przepisanej ilości wody, rano cedzi się. Pozostałość ziół zalewa się teraz
gorącą drugą częścią wody i znowu cedzi. Następnie miesza się wyciąg na zimno z naparem. Dzięki takiemu przygotowaniu
herbatki uzyskuje się substancje czynne, które rozpuszczają się tylko w zimnej wodzie jak i te, które są rozpuszczalne w wodzie
gorącej.
NALEWKA (WYCIĄG)
Nalewki są wyciągami, które uzyskuje się stosując 38-40% wódkę żytnią lub owocową. Butelkę lub inne dające się zamknąć
naczynie napełnia się luźno ziołami aż po szyjkę i zalewa wódką. Naczynie dobrze się zamyka i pozostawia w ciepłym miejscu
(około 20°C) na 14 dni lub dłużej, częsta wstrząsając, a następnie zlewa się wyciąg i pozostałość wyciska. Nalewki stosuje się
wewnętrznie zażywając krople rozcieńczone herbatą oraz zewnętrznie do okładów i nacierań.
ŚWIEŻY SOK
Świeże soki z roślin leczniczych zażywa się kroplami lub stosuje się je do delikatnego smarowania chorych miejsc. Do
otrzymania soku używa się sokowirówkę, która rozdrabnia rośliny i jednocześnie wyciska sok. Najlepiej jest codziennie przy-
gotować świeżą porcję soku. Soki można przechowywać przez kilka miesięcy w lodówce, w ściśle wypełnionych i dobrze
zamkniętych małych buteleczkach.
PAPKA ZIOŁOWA
Papkę sporządza się rozcierając liście i łodygi wałkiem do ciasta na drewnianej desce. Papkę rozsmarowuje się na lnianej
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin