SMALEC GĘSI NA ZWYRODNIENIE STAWÓW
Smalec gęsi połączony z olejkiem rycynowym to znakomity środek na zwyrodnienia stawów — biodrowego, kolanowego lub łokciowego. Lekarze często przez całe miesiące próbują leczyć te dolegliwości najczęściej bezskutecznie. Metoda, którą tu polecam jest tania i bardzo często przynosi trwałą ulgę w cierpieniach.
Kiedy napisałem pierwszy raz o tej metodzie w 1994 roku, wielu Czytelników skorzystało z niej do kuracji swych dolegliwości. Zachowałem kilka listów, w których chorzy pisali, że dzięki smalcowi zlikwidowali długoletnie schorzenia, których nie mogli się pozbyć mimo stosowania leczenia medycznego. Pani Janina Moskal z Łodzi wyleczyła sztywność bioder, pan Stanisław Kawala z woj. małopolskiego niedowład kolana, pan Jan Zimny z Kielc dolegliwości kręgosłupa, a pani Helena Napieracz z Wrocławia usunęła częste ataki reumatyczne.
Na kurację należy przeznaczyć pół litra smalcu i flaszeczkę (opakowanie apteczne) olejku rycynowego. Trzeba zmieszać smalec i olejek, i umieścić w jednym lub dwu słoikach. Co wieczór ciepłą miksturą nacierać bolące miejsca. Dlaczego ciepłą? Lepiej wchłania się w ciało. Konieczna jest cierpliwość, zwykle ulga następuje po miesiącu kuracji, którą należy kontynuować jeszcze przez miesiąc. Podaję tę metodę szczególnie do użytku dla osób starszych, którym stawy odmawiają posłuszeństwa.
Kuracja smalcem gęsim zregeneruje sztywne biodra i kolana. Jest stosunkowo tania i łatwa w stosowaniu.
Gdzie nabyć smalec gęsi. Można pytać o ten tłuszcz w sklepach drobiarskich, można też zamówić u przedsiębiorcy ze Smardzewic, który często reklamuje swój produkt w „Uzdrawiaczu". Podam jego telefon (0-44) 734-40-36. Balsam kręgosłupowy oparty o| smalec gęsi wytwarza Paweł Theus, tel. (0-52) 397-68-96.
• Choruję na zwyrodnienie stawów biodrowych. Lekarz oświadczył mi, że jest to choroba nieuleczalna. Podobne opinie przeczytałam w prasie. Tymczasem w kwietniowym ,,Poradniku Uzdrawiacza" napisaliście, że na zwyrodnienia skutecznie działa smalec z gęsi połączony z olejkiem rycynowym. Proszę o potwierdzenie tej informacji. Nie chciałabym bowiem na darmo smarować ciała, brudzie pościeli i ubrania, i w ogóle kupować potrzebne składniki. Cierpię na stawy biodrowe, nie mogę już chodzić, ani dłużej stać. Cały czas stawy mnie bolą, odczuwam też ból kolan, ramion, stopy, łokci. Czuję jakbym miała niedowład w nogach. Czy w mojej sytuacji smalec może mi pomóc?
MARTA B., Jaworzno
Zachęcam Panią do przeprowadzenia tej kuracji. Proszę mi wierzyć pomogła ona wielu chorym i to w sytuacji, kiedy mieli już poważnie zaawansowaną chorobę stawową. Jeśli podgrzeje Pani nieco tę maść to łatwo się rozsmaruje i szybko wchłonie w ciało, pościel i ubranie nie zostaną zabrudzone. Wystarczy smarować niewielką ilością smalcu, ale dość mocno go wcierać.
Przypomnę innym cierpiącym, tę metodę. Na kurację należy przeznaczyć pół litra smalcu i flaszeczkę (opakowanie apteczne) olejku rycynowego. Trzeba zmieszać smalec i olejek, i umieścić w jednym lub dwu słoikach. Co wieczór ciepłą miksturą nacierać bolące miejsca.
Konieczna jest cierpliwość, zwykle ulga następuje po miesiącu kuracji, ale należy smarować chore miejsca jeszcze przez miesiąc. Podaję tę metodę szczególnie do użytku dla osób starszych, którym stawy odmawiają posłuszeństwa.
renia00