Zieliński Andrzej - Władysław Łokietek. Niezłomny czy nikczemny.pdf

(771 KB) Pobierz
Czy człowiek dwukrotnie obłożony klątwą kościelną, zamieszany w
skrytobójcze śmierci swoich przeciwników, łamiący wszelkie przysięgi i
porozumienia, nieudolny w zarządzaniu krajem i prowadzeniu wojen,
kierujący się we wszystkich swoich działaniach emocjami, a nie rozwagą,
powinien dojść do najwyższych zaszczytów, z koroną królewską włącznie?
Okazuje się, że trzeba było tylko bardzo chcieć, trafić na swój czas i
wyznawać zasadę, że zwycięzców się nie sądzi. Takim właśnie
człowiekiem był Władysław Łokietek, najbardziej kontrowersyjny z
polskich królów. Dla jednych niezłomny, dla innych nikczemny.
Próbę przedstawienia pełnego portretu tego władcy, bez upiększeń i
koturnów oraz drogi, która doprowadziła go do korony królewskiej podjął
się właśnie Andrzej Zieliński. Jego książka może zirytować, zadziwić, ale
nie można przejść wobec niej obojętnie.
ANDRZEJ ZIELIŃSKI, doktor nauk politycznych, dziennikarz i historyk, jest autorem
książek poświeconych dziejom średniowiecznej Polski i Europy:
Tajemnice polskich
templariuszy,
Malta 1565,
Opat krzyżowców
święty Bernard, Początki Polski, zagadki i
tajemnice, Przekleństwo tronu Piastów, Polskie legendy,
czyli
jak to mogło być naprawdę.
Spis treści
Od autora
Wstęp
Rozdział I - Mały książę
Rozdział II - Pierwsza wyprawa do Krakowa
Rozdział III - Walka o tron
Rozdział IV- W stronę korony
Rozdział V - „Krwawy wilk z pastorałem”
Rozdział VI - Soczewica, koło, miele, młyn
Rozdział VII - Korona króla krakowskiego
Rozdział VIII - Kto zwyciężył pod Płowcami
Zakończenie
Aneks nr 1 - Bulla papieża Klemensa V potępiająca zbrodnie i
nieprawości Krzyżaków
Aneks nr 2 - Miecz koronacyjny „Szczerbiec”
Aneks nr 3 - Bunt wójta Alberta
Aneks nr 4 - Dokument króla Jana Luksemburskiego z 12 III
1329 r.
Aneks nr 5 - Kalendarium toczonych przez Władysława
Łokietka wojen z Krzyżakami
Bibliografia
Od autora
J
edna z oficyn wydawniczych zwróciła się do mnie z propozycją, abym w
jej serii prezentacji naszych wielkich przywódców na przestrzeni dziejów
przedstawił sylwetkę króla Władysława Łokietka. Pokonał on przecież
wszystkich swoich konkurentów do polskiego tronu, a oficyna owa uznała,
iż zademonstrował w tej walce cechy, które warto przypomnieć
współczesnym, a zwłaszcza młodzieży. Na pytanie, czy aby na pewno
chodzi o takie przedstawienie tego króla, usłyszałem, że przecież znane są
powszechnie jego niezłomność, waleczność i odpowiedzialność. A jeśli
nawet zdarzały mu się po drodze jakieś błędy, to któż ich w życiu nie
popełnia?
Na moją uwagę, że należał jednak do tych gorszych królów w naszych
dziejach i rzeczywiście warto pokazać powszechniej prawdziwe cechy
jego charakteru, bo na pewno nie jest to wzór godny naśladowania dla
nikogo, a zwłaszcza dla młodzieży, po drugiej stronie słuchawki
zapanowała dłuższa cisza i wreszcie padło pytanie: „To co, nie napisze
pan?”, a zaraz potem następne: „Czy zna pan kogoś, do kogo można
zwrócić się w tej sprawie?”.
Rozmowa ta stała się inspiracją do napisania tej książki.
Postać Władysława Łokietka zawsze fascynowała historyków. Przez
wieki dominowała zasada pisania o nim tylko jako o księciu niezłomnym,
małym wprawdzie ciałem, ale za to wielkim duchem i dokonaniami.
Dopiero na przełomie XIX i XX wieku próbowano pokazać go takim,
jakim był w rzeczywistości, ale wkrótce po odzyskaniu niepodległości
ponownie w polskiej historiografii zaczął przeważać nurt prezentacji
naszych dziejów tylko w różowych, pozytywnych kolorach, tylko w
barwach bohaterskich, z pominięciem zdecydowanej większości tych
wszystkich mrocznych momentów naszej historii zawinionych przez
polskich królów. Było to zresztą w pewnym sensie zrozumiałe. Po tylu
latach braku państwowości sięgaliśmy do przeszłości tylko po to, by
wyciągnąć z niej to, co było najlepsze, aby w ten sposób mobilizować
społeczeństwo wokół najważniejszych spraw państwowych. Nie
eksponowano niczego, co mogło taki obraz dziejów zamącić. Władysław
Łokietek stał się znowu księciem niezłomnym.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin