Agaton Sax i porwany mister Lispington - Nils-Olof Franzen.pdf

(1705 KB) Pobierz
Tytuł oryginału szwedzkiego
AGATON SAX OCH DEN BORTKOMNE MR LISPINGTON
Published by Albert Bonniers Fórlag, Stochholm Copyright by Nils Olof Franzćn
1966
Ilustrował
MARIAN STACHURSKI
Spis treści
PRZERWANA ROZMOWA
WIELE ROZMÓW TELEFONICZNYCH
MYŚLĄCY AUGUST W NIEBEZPIECZEŃSTWIE
AGATON SAX TAM JEDZIE
DWA ODKRYCIA
TRZYMAJ JĘZYK ZA ZĘBAMI!
NIESŁYCHANIE TAJEMNICZY JĘZYK
CZARNY PIOTRUŚ
CHODZI O TO, ŻEBY ZDĄŻYĆ
OSTATNIA RUNDA
PRZERWANA ROZMOWA
Ujawnimy teraz zupełnie niesłychaną zbrodnię, której doko-
nano 2 maja 1966 roku tuż przed nosem Agatona Saxa, a raczej
tuż przed jego uchem.
Rzecz nie da się dłużej utrzymać w tajemnicy. Niektóre wiel-
kie dzienniki Londynu i Paryża już przebąkiwały o tej aferze,
choć „Gazeta Małomieścińska” nie wspominała o niej wcale.
O 6.30 Agaton Sax wszedł do swego pokoju redakcyjnego na
pierwszym piętrze. Miał przed sobą tego dnia przerażającą ha-
rówkę.
O 7.00 pisał artykuł „O potrzebie modernizacji wyboistego
stoiska na rowery przy ulicy Bibliotecznej”.
O godz. 7.30 dzwonił do kierownika mleczarni z zapytaniem,
dlaczego czekolada w lodach czekoladowych zawsze ma do-
mieszkę wanilii i jak długo to jeszcze potrwa.
O 7.45 miał już pełnych sześćdziesiąt wierszy na ten temat.
O 8.00 pytał Myślącego Augusta o pewną okropnie niebez-
pieczną bandę.
O 8.30 telegrafował do szefa Interpolu (policji międzynarodo-
wej):
ROZWIĄZAŁEM ZAGADKĘ STOP ZAARESZTUJCIE
WSZYSTKICH PRÓCZ JONATANA HEDVIGA STOP ON JUŻ
ZOSTAŁ ZAARESZTOWANY W MONTEVIDEO STOP AGA-
TON SAX.
O 8.45 pisał cięty artykuł pod tytułem: „Czas już skończyć z
szeleszczeniem papierami w kinie”.
O 9.00 zadzwonił nadinspektor Josuah H. Lispington ze Sco-
tland Yardu.
Agaton Sax podniósł słuchawkę.
- Słucham, halo!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin