0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter. 0:00:00:BAKA Fansubs 0:00:08:Pouczasz mnie? 0:00:11:Dobrze, więc zakończmy to. 0:00:14:Porzućmy wszystko! 0:00:16:Dyrektorze Han! 0:00:18:Jeste synowš pani Oh Mi Ran, prawda? 0:00:25:Tak. 0:00:26:Cieszę się, że jeste.|To pracownik socjalny. 0:00:29:Jeszcze nie umówilicie sie na rozmowę|odnonie transplantacji, prawda? 0:00:33:Co powiecie, by zrobić to teraz? 0:00:36:Teraz? 0:00:39:Tak. 0:00:41:Akurat przyszedłem na rozmowę|z kim innym, więc dobrze się złożyło. 0:00:44:Powinnimy to zrobić teraz. 0:00:47:Włanie. 0:00:52:Już tyle przeszła dla swojej teciowej, 0:00:57:przepraszam za te wszystkie ucišżliwe procesy. 0:01:02:Czasami ludzie zawierajš|małżeństwo, by zdobyć pienišdze. 0:01:10:A wasza dwójka nagle je|zarejestrowała, więc muszę to sprawdzić. 0:01:19:Możecie odpowiedzieć na kilka pytań? 0:01:23:Oczywicie. 0:01:26:Słyszałem, że pani Kang Hye Soo jest szefem kuchni. 0:01:29:Wiesz kiedy zdobyła swój certyfikat? 0:01:33:Jakie dwa lata temu. 0:01:35:Zdobyła certyfikat na zachodnie jedzenie,|kiedy zaczęlimy się umawiać. 0:01:40:Kochanie, zrobiła go przed tym, prawda? 0:01:45:Tak. 0:01:46:Rety. Masz dobrš pamięć. 0:01:50:Jestem dumny, że go zdobyła. 0:01:55:Gdzie ostatnio bylicie? 0:02:00:Pojechalimy do Yong Pyeong na narty. 0:02:03:Kiedy? 0:02:05:25 i 26 grudnia.|Trzy dni i dwie noce. 0:02:09:Mam pokazać potwierdzenie rezerwacji? 0:02:11:Byłbym wdzięczny. 0:02:14:Tylko wasza dwójka? 0:02:16:Słyszałem, że macie dziecko. 0:02:18:Oczywicie, nasza trójka.|Nasze dziecko wcišż jest małe. 0:02:21:Masz dobre relacje z dzieckiem? 0:02:24:Oczywicie. 0:02:25:Jak się nazywa? 0:02:32:Eun Sung. Cha Eun Sung. 0:02:37:Mylisz, że nie znam imienia własnego dziecka? 0:02:40:Włanie. 0:02:44:Eun Sung musi być szczęliwa,|że ma tak przystojnego ojca. 0:02:48:Dziękuję. 0:02:50:Nie odbiera telefonu i nie wraca. 0:02:59:Daj mi to! 0:03:01:- To zdjęcia mojej mamy!|- Mówiłam ci, że nie. 0:03:04:le widziała i to co, czego|dzieci nie powinny widzieć. 0:03:09:Nie te poniżej 17 lat! 0:03:16:To na pewno moja mama i ahjussi. 0:03:21:To naprawdę nie oni? 0:03:25:Ahjussi? Kto? 0:03:29:Kto kogo znasz? 0:03:31:Ciociu, moja mama wychodzi za mšż? 0:03:37:Eun Sung, o czym ty mówisz? 0:03:42:Jak może to zrobić, gdy ma ciebie? 0:03:46:Nie, prawda? 0:03:49:Podalicie spis wszystkich prezentów|jakie sobie dalicie do tej pory. 0:03:55:Dołšczylicie też owiadczenie|osób z pana otoczenia. 0:03:59:Ale nie mam ich od strony dawcy. 0:04:04:Złożę je. 0:04:08:Jest jaki problem? 0:04:10:Potrzebuję więcej dokumentów. 0:04:14:Tyle nie wystarczy. 0:04:18:Potrzebuję więcej dowodów, że|wasza dwójka naprawdę się kocha. 0:04:24:Dobrze. 0:04:26:wietnie. 0:04:27:Na dzisiaj to by było tyle. 0:04:30:Spotkajmy się ponownie, gdy przygotujecie resztę. 0:04:36:Przy okazji, jakie było imię dziecka? 0:04:39:Eun Sung.|Cha Eun Sung. 0:04:45:Mógłbym się z niš zobaczyć? 0:04:49:- Chce pan zobaczyć Eun Sung?|- Tak. 0:05:02:Do zobaczenia. 0:05:14:Czemu musi spotkać się z dzieckiem? 0:05:17:Chyba nie ma wiele do roboty. 0:05:19:Twoja córka jest mšdra, prawda? 0:05:21:Najpierw z niš porozmawiajmy. 0:05:24:Przepraszam.|Ale nie mogę tego zrobić. 0:05:30:To za wiele, by moja córka też udawała. 0:05:34:I tak jš już zraniłam. 0:05:38:Nie mogę tego zrobić. 0:05:40:Więc co zamierzasz zrobić? 0:05:42:Nie powinnimy chociaż spróbować? 0:05:44:Mylisz, że mamy czas na wahanie się? 0:05:46:Co możesz zrobić z takim nastawieniem? 0:05:52:Jutro masz wolne, prawda? 0:05:54:wietnie. Zjedzmy razem obiad. 0:05:57:Najpierw muszę się do niej zbliżyć. 0:06:01:Id i spróbuj jš przekonać. 0:06:26:Co to jest?|Zaręczyła się? 0:06:30:Jak to znalazła? 0:06:32:To nie jest ważne. 0:06:34:Wyjanij. Kto to? 0:06:36:- Co się stało?|- Eun Sung to widziała? 0:06:39:Powiedziałam jej, że to nic takiego. 0:06:42:Więc co się dzieje? 0:06:44:Kto to? 0:06:47:Jak mogła się zaręczyć bez mojej wiedzy? 0:06:52:Daj mi to.|Póniej ci wyjanię. 0:06:55:Kiedy póniej?! 0:06:57:Eun Sung usłyszy! 0:07:00:Póniej o tym z tobš porozmawiam. 0:07:04:I chciałabym cię jeszcze o co prosić. 0:07:06:Gdy Eun Sung pójdzie do przedszkola, 0:07:08:przyjdę do ciebie i to wyjanię. 0:07:10:Id już... 0:07:26:Eun Sung, co robisz? 0:07:28:Czytam. 0:07:30:Czytasz? 0:07:32:Poczytamy razem? 0:07:34:Nie trzeba. 0:07:36:Naprawdę? 0:07:37:Dobrze się bawiła z ciociš? 0:07:40:Ale, mamo, jestem zajęta czytaniem. 0:07:46:Dobrze, nie będę ci przeszkadzać. 0:08:07:Poszła zobaczyć ciocię, prawda? 0:08:09:Tak. 0:08:15:Proszę, zrozum jš. 0:08:17:Wcišż całymi dniami patrzy się na jego zdjęcie. 0:08:22:Bardzo się postarzała. 0:08:24:Dobrze się niš opiekuj.|Nie zamartwiaj jej. 0:08:27:Kiedy to zrobiłem? 0:08:30:Już dawno z tym skończyłem i zaczšłem na nowo. 0:08:33:Biorę sobie kilka dni wolnego. 0:08:35:Mój przyjaciel otwiera nowš|restaurację i prosił o pomoc. 0:08:40:Jeli dobrze pójdzie, pomogę ci spłacić długi. 0:08:44:Dzięki, ale już ich nie mam. 0:08:47:Mówiłam, że je spłaciłam. 0:08:48:Kto w to uwierzy? 0:08:50:Po prostu mi zaufaj. 0:08:54:Sung Joo... 0:08:56:Hye Soo! 0:08:57:Porozmawiajmy. 0:08:59:Co tam robisz? 0:09:08:Kierowniku, co to wszystko jest? 0:09:12:Prezenty od dyrektora. 0:09:14:Słyszałem, że ty i Eun Sung zjecie z nim obiad. 0:09:18:To prezenty dla Eun Sung. 0:09:23:Musi być szczęliwa, że będzie miała ojczyma. 0:09:27:Jest taka mšdra, więc mylę, że będzie dla niego dobra. 0:09:35:Raz, dwa, trzy! 0:09:40:Co to wszystko jest? 0:09:41:Mój przyjaciel przysłał to w prezencie. 0:09:46:Jaka ładna. Mogę przymierzyć? 0:09:48:Oczywicie! 0:09:51:Co to za przyjaciel? 0:09:53:Poza ciociš jest kto jeszcze? 0:09:58:Najpierw się przebierzmy i porozmawiajmy, dobrze? 0:10:02:Gdzie idziemy? 0:10:05:Chod. 0:10:09:Eun Sung, ładnie rysujesz. 0:10:18:Oto przystawki. Co podać? 0:10:23:Dzisiaj jest specjalny dzień? 0:10:27:Co chcesz spróbować? 0:10:29:Proszę ten czekoladowy. 0:10:30:- Tak.|- Dziękuję. 0:10:32:Chcesz to? 0:10:34:Wyglšda pysznie! 0:10:40:Tak naprawdę, Eun Sung... 0:10:42:Mama ma chłopaka. 0:10:45:Chłopaka? Z którym się spotykasz? 0:10:49:Zgadza się. 0:10:50:Więc chcę ci go przedstawić. 0:10:52:Kto to? 0:10:55:Kto to... 0:10:58:Cóż... 0:11:00:Już jestecie. 0:11:02:Przepraszam za spónienie. 0:11:11:To twój chłopak? 0:11:20:Ładnie wyglšdasz w tej sukience i butach. 0:11:22:Dam ci też zabawki.|Mam ich pełno w aucie! 0:11:39:Byłem zbyt niemiały, by ci to powiedzieć. 0:11:45:Jeste zaskoczona? 0:11:46:Eun Sun. 0:11:48:To Eun Sung. 0:11:54:Tak, Eun Sung. 0:12:00:Najpierw zjedzmy. 0:12:02:Co chcesz?|Pizzę czy makaron? 0:12:06:- Przepraszam.|- Tak. 0:12:08:Hye Soo, co by chciała? 0:12:10:Dla mnie... 0:12:12:Eun Sung, wybiorę za ciebie. 0:12:17:Co jest, Eun Sung? 0:12:18:Chcesz ić do łazienki? 0:12:20:Eun Sung, co robisz? 0:12:23:Eun Sung... 0:12:38:Eun Sung, czekaj! 0:12:41:Wejdmy do rodka i porozmawiajmy, dobrze? 0:12:43:Nienawidzę go.|Jest okropny! 0:12:48:Nie mogę tego zrobić.|Porozmawiamy póniej. 0:12:49:Eun Sung... 0:12:59:Jak może się tak zachowywać? 0:13:07:Tak? 0:13:08:Witam. Dzwonię ze szpitala. 0:13:10:Pan Han Ji Hoon, prawda? 0:13:12:Tak. 0:13:13:Pana matka powiedziała, że nie chce operacji. 0:13:25:Wracam do domu. 0:13:27:Już za póno!|Nie mogę tego odwołać. 0:13:30:Nie chcę tego! 0:13:31:Nie chcę błagać o życie używajšc syna. 0:13:34:Nawet nie wiesz jakš ona jest osobš. 0:13:35:To niebezpieczny hazard. 0:13:36:Odzyskaj od niej pienišdze i zakończ to! 0:13:39:Za póno. Zarejestrowałem już nasze małżeństwo. 0:13:44:Co? Małżeństwo?|Zwariowałe? 0:13:47:Jak inaczej synowa mogłaby być dawcš? 0:13:56:- Ji Hoon...|- Wiesz czemu tak bardzo staram się cię ocalić? 0:14:00:Włanie. 0:14:06:Naprawdę muszę ci mówić? 0:14:13:Bo jeste mojš rodzinš.|Jedynš jakš mam. 0:14:23:Po prostu nic nie mów i dobrze|odgrywaj rolę teciowej. 0:14:26:Wiem, że skończyła pracę w tym|biznesie, bo nie była zbyt dobra, 0:14:29:ale spróbuj udawać i nie|daj się złapać, dobrze? 0:14:40:Jeste? 0:14:42:Ja to wezmę. 0:14:46:Ciociu. 0:14:48:Naprawdę nie tęsknisz za Eun Sung? 0:14:53:Spytałem, czy nie tęsknisz. 0:14:56:Wyglšda tak jak Suk Hwan. 0:14:59:Prawdziwy sobowtór!|Też będziesz w szoku. 0:15:04:Proszę, nie bšd uparta i zaakceptuj to. 0:15:08:Jeste naprawdę miłš i mšdrš osobš. 0:15:11:Jak możesz być taka oschła dla Hye Soo? 0:15:14:Wiem, co sobie mylisz. 0:15:16:Nie próbuj mnie przekonać. 0:15:18:Jakie "przekonać"?|To wszystko prawda. 0:15:22:Gdy nie miałem gdzie się podziać, 0:15:24:zajęła się mnš mimo że|nie jestem bliskim krewnym. 0:15:29:Jeste jak anioł. 0:15:32:Po prostu jeste aniołem bez skrzydeł, prawda? 0:15:35:Jeste dobry tylko w słowach. 0:15:37:Teraz strasznie żałuję, że cię wychowałam. 0:15:42:Rozumiem.|Zgadzam się. 0:15:47:Przestań być na niš zła. 0:15:49:To nie tak, że zmarł przez Hye Soo. 0:15:52:Szczerze mówišc, uwielbiała jš, gdy była młodsza. 0:16:00:Gdzie idziesz o tej porze? 0:16:02:Zobaczyć się z kumplem. 0:16:04:Nie sprawiasz znowu kłopotów, co? 0:16:08:Nie martw się. 0:16:10:Co za łobuz. 0:16:17:Czemu zawsze przekładasz spotkania|i stawiasz mnie w niezręcznej sytuacji? 0:16:22:- Byłem zajęty...|- Wszyscy to wiedzš. 0:16:25:Nie mówię by od razu|się żenił, ale jedynie spotkał. 0:16:29:Nie wiń go za bardzo. 0:16:32:Powiedział, że jeszcze nie chce się żenić. 0:16:35:Nie będzie za póno nawet po lubie Jung Hoon. 0:16:39:Ciężko znaleć takš synowš jak ona. 0:16:42:Jest mšdra i na pewno też jš polubisz. 0:16:46:Nie ufam twojemu gustowi. 0:16:51:Masz już może kogo na oku? 0:16:56:O czym ty mówisz? 0:16:57:Skoro jest ładna pogoda,|pograjmy w golfa z Na Yoon. ...
Soju