Sirens [01x01] Up, Horny, Down.txt

(27 KB) Pobierz
{1}{222} ..:: POZDRO OD KOTLETA ::..
{255}{315}/Pieprzona adrenalina.
{317}{417}/Serce wali jak młot,|/a płuca zasysajš powietrze jak odkurzacz.
{664}{720}Już dobrze.|Jestemy przy tobie.
{767}{856}Kobieta, około 25 lat,|wyglšda jak starsza Miley Cyrus.
{858}{906}- Co to ma do rzeczy?|- Ile wam to zajmie?
{908}{973}- Wyglšdam jak Houdini?|- Jak każdy strażak.
{975}{1030}Bambi, przepuć prawdziwych mężczyzn.
{1033}{1121}- Zablokowane drzwi. Dajcie nożyce.|- Jebać to, wchodzę.
{1130}{1226}/Przez tę głupiš adrenalinę|/popełniasz głupoty.
{1316}{1394}/To hormonalny odpowiednik|/kłamliwego skurczybyka.
{1398}{1434}/Wypełnia cię bzdurami.
{1436}{1496}/Wierzysz, że możesz wyrwać laskę,|/zmienić orientację,
{1498}{1568}/strzelić gola|/i naprawić telewizor.
{1570}{1651}/Nienawidzę adrenaliny!
{1699}{1799}Mogę?|Nie znoszę tego kawałka.
{1904}{1980}Wyczuwam słaby puls.|Musimy jš stšd zabrać!
{1982}{2079}- Jeszcze kilka minut.|- Ona nie ma tyle czasu!
{2108}{2166}/- Kończy nam się czas.|/- Szybciej.
{2214}{2295}/- Musimy otworzyć te drzwi.|/- Robimy, co możemy.
{2324}{2380}/- Przepuć ich.|- Co robisz?
{2383}{2425}Masaż na otwartym sercu.
{2437}{2482}To dobry pomysł?
{2569}{2646}- Ja pierniczę!|- Najwyraniej.
{3330}{3503}{Y:b}SIRENS 1x01|Szczęcie, podniecenie, dół
{3542}{3647}20-letnia kobieta,|zareagowała dopiero na masaż serca.
{3649}{3746}5 w skali Glasgow, złamania klatki piersiowej,|możliwy krwiak opłucnej.
{3752}{3805}Dobra robota.|Dziękuję.
{3929}{3993}To jaka alternatywna rzeczywistoć,
{3995}{4073}- czy lekarz nam podziękował?|- Podejrzana sprawa.
{4115}{4148}Muszę zapalić.
{4153}{4229}- Przecież nie palisz.|- W takich chwilach palę.
{4238}{4304}Przecież szpitale sš dla palaczy.
{4321}{4372}Muszę do kibelka.
{4460}{4530}- W porzšdku, wieżak?|- Tak.
{4686}{4792}- Jak to przeżyłe?|- To się dzieje naprawdę, co?
{4801}{4868}- Jak na ulotce.|- Czasami.
{4884}{4988}Jakby kto pytał,|nie widzielimy, co robił Stuart.
{4992}{5033}Był wspaniały.
{5044}{5131}- Włożył w niš całš rękę.|- Zachowaj to dla siebie.
{5135}{5248}- Uratował jej życie.|- Albo przedłużył je o 20 bolesnych minut.
{5253}{5357}- On prawdopodobnie i tak umrze.|- Tak, ale...
{5435}{5488}kole zasłużył na uznanie.
{6221}{6281}Przywrócił jš do życia jak...
{6290}{6380}Chciałem powiedzieć "jak Jezus",|ale on nikogo nie przywrócił do życia, nie?
{6384}{6469}- Chyba że liczyć jego samego.|- To w stylu Stuarta.
{6473}{6641}- Zawsze musi się popisywać.|- Czołganie się po rozbitym szkle to bohaterstwo.
{6643}{6763}Cišgle to robię,|a nikt mnie nie nazywa bohaterkš.
{6766}{6860}- Ludzie atakowali mnie nożami.|- To nie to samo.
{6864}{6920}- Niby czemu?|- Noże to łatwizna.
{6922}{6997}Obwišzujesz kurtkę wokół ręki|i walisz dupka.
{7025}{7127}- Tak się nie rozbraja napastnika.|- Może le to robisz.
{7132}{7188}Czeć.|Co ty tu robisz?
{7215}{7261}Awantura domowa.
{7275}{7344}Pod tymi siniakami|jest pewnie niezłš laskš.
{7388}{7488}- No co?|- Musiałe zepsuć swój moment chwały.
{7490}{7570}Agresywni kolesie|atakujš piękne kobiety.
{7572}{7624}Takie sš statystyki!
{7706}{7740}Jeste chory.
{7744}{7849}Zostało nam 36 minut służby.|Co będziemy robili?
{7876}{8039}- Możemy obczaić nowe pielęgniarki.|- Albo ić na endoskopię. Podobno kole ma dwa odbyty.
{8044}{8114}- Dwa odbyty?|- Zaraz obok siebie.
{8122}{8246}- To twoja największa fantazja?|- A jak mam zaspokoić swoje dwa kutasy?
{8264}{8358}Pielęgniarki czy odbyty?|Ciężki wybór.
{8385}{8439}- Cholera, Scarper.|- Nie tak prędko!
{8454}{8587}Czemu chodzš plotki|o masażu na otwartym sercu?
{8589}{8658}- Niby ja to zrobiłem?|- Czemu miałabym cię nie ukarać?
{8660}{8750}Było tak:|próbowałem odpišć pasy pacjentki
{8752}{8848}i przypadkowo włożyłem rękę|do jej jamy piersiowej.
{8850}{8953}Gdy chciałem jš wycišgnšć,|kilkukrotnie zahaczyłem o serce,
{8958}{9040}dzięki czemu|mogło wznowić pracę.
{9043}{9137}- Brzmi sensownie?|- To zdarza się częciej, niż ludziom się wydaje.
{9139}{9226}Chciałabym być na przesłuchaniu,|kiedy wygłosisz tę żałosnš obronę!
{9228}{9382}- Nikt mnie nie oskarży.|- Jeli ona przeżyje, a nawet wtedy może cię oskarżyć.
{9384}{9442}Nie żałuję tego, co zrobiłem.
{9444}{9582}Lepiej się zastanów,|bo wszyscy idziecie do psychologa.
{9592}{9669}Bralicie udział|w traumatycznym wydarzeniu.
{9671}{9786}- To może zaważyć na waszym zachowaniu.|- Mogłem zjeć psiš kupę, ale tego nie zrobiłem.
{9789}{9896}- "Może" to mocne słowo.|- I używam go, jak chcę.
{9900}{10010}Narobilicie mi problemów,|więc ja narobię ich wam.
{10012}{10102}Za pół godziny kończycie zmianę.|Zmarnujcie lepiej czas na rozmowę!
{10231}{10332}- Kto mi wyjani, o co chodzi?|- Chce, by Doug mieszał nam w głowach.
{10336}{10380}- Kto to?|- Nie przejmuj się nim.
{10382}{10444}Nie przejmuję się.|Doug to nie jest straszne imię.
{10448}{10534}Już przez to przechodzilimy.|Wszystko będzie dobrze.
{10542}{10636}Musisz się umiechać,|przytakiwać i nic nie mówić.
{10638}{10689}Jak się odezwiesz, złapie cię za jaja.
{10708}{10752}Dobra, idziemy.
{10788}{10829}Ja pierdolę!
{10894}{10955}- To nie jest gabinet Douga.|- Witam.
{10957}{11083}- A ty nie jeste Dougiem.|- Nie, ale wy to Ashley, Rachid i Stuart.
{11088}{11155}Ty pewnie jeste Rachid.|Ty to Stuart?
{11182}{11246}- Ashley.|- Więc ty jeste Stuart.
{11269}{11326}Siadajcie, gdzie chcecie.
{11458}{11587}Rachid, z góry przepraszam|za rasistowskie stereotypy.
{11638}{11686}- Mam odpowiedzieć?|- Nie.
{11688}{11735}O jejku, macie hierarchię.
{11740}{11823}Bez urazy, paniusiu,|ale kim u licha jeste?
{11828}{11956}Nazywam się Kirsty.|Jako psycholog dbam o wszystkich pracowników.
{11959}{12022}Chyba jestem tym,|kim był Doug.
{12038}{12097}Który z was...
{12139}{12215}Jak to ujšć?|Miał bezporednie dowiadczenie?
{12265}{12369}- Mogłam się domylić.|- Mogę uprzedzić pani pytania?
{12373}{12436}Nic mi nie jest.
{12438}{12548}Uznałem to, zaakceptowałem|i ruszyłem dalej.
{12592}{12622}Jasne.
{12624}{12771}Po takich akcjach jak dzi|lepiej się do mnie zgłaszajcie.
{12773}{12874}Porozmawiamy, powiem wam,|co się czai za rogiem.
{12876}{12937}- wietnie.|- Za jakim rogiem?
{12956}{13031}Chodziło mi o psychologiczny róg.
{13037}{13137}Psychologowie sš sprytni.|Sztuczne rogi? Cudownie!
{13143}{13249}Adrenalina jest odpowiedziš|na strach przed kalectwem i mierciš.
{13255}{13347}Nadnercza wypełniły hormonami|wasze żyły.
{13349}{13445}Bez względu, jak się teraz czujecie,|będš tego konsekwencje.
{13451}{13547}Przez najbliższe 24 godziny|możecie dowiadczyć wahań nastroju.
{13549}{13647}- Jakie konsekwencje?|- Zaczniecie od uczucia euforii,
{13649}{13748}potem będziecie niespokojni,|a skończy się depresjš.
{13750}{13821}- Szczęcie, podniecenie, dół.|- To uproszczenie.
{13823}{13938}Rozwinę wam: jestecie szczęliwi,|potem napaleni, a na koniec nieszczęliwi.
{13942}{14010}- To normalne?|- Przechodzilimy przez to.
{14012}{14122}- Jechalimy kolejkš górskš.|- Bez urazy, ale my to wiemy.
{14125}{14243}Stoimy w pierwszej linii,|nasze mechanizmy obronne działajš dobrze.
{14245}{14313}Nie można obronić się|przed stresem pourazowym.
{14315}{14422}- Mylisz, że się nie kontroluję?|- Taka jest biologia.
{14424}{14514}Czuję tylko to, co chcę.|Udowodnię to!
{14848}{14907}Najlepszy sztuczny bekon na wiecie.
{14914}{15033}- Musisz spróbować.|- Po co mi sztuczny bekon, skoro mam prawdziwy?
{15044}{15136}A ten dzisiejszy rzšdzi.|Jak twoje jedzenie?
{15140}{15162}Okropne!
{15168}{15231}Będziesz tłumił emocje,|by dopiec psycholożce?
{15233}{15286}Stuart kontra biologia.|Runda pierwsza!
{15305}{15403}Powiniene być najszczęliwszy.|Wczoraj byłe niesamowity.
{15432}{15513}- Trzymałe ludzkie serce.|- Nie zaprzeczysz temu.
{15557}{15623}- Jakie było w dotyku?|- Serce?
{15690}{15735}Szczerze mówišc...
{15753}{15891}Było ciepłe jak...|wtyczka wycišgnięta z żywego gniazdka.
{15898}{16016}Ale najdziwniejszy był kształt.
{16026}{16096}Na rodku było wcięcie.
{16100}{16231}Rozchodziło się łukiem do góry,|a potem zwężało do wspólnego punktu.
{16293}{16325}Przemieszne!
{16331}{16417}- A ze rodka wystawała strzała...|- Teraz już ciemniasz.
{16420}{16500}Nie wiem jak wy,|ale idę się przespać i nic nie czuć,
{16504}{16559}a za 11 i pół godziny|wracam na służbę.
{16562}{16618}Kolejny szary gówniany dzień.
{16661}{16700}Słodkich snów.
{16830}{16881}Uwielbiasz swojš kiełbasę, co?
{17261}{17299}Ale jaja!
{17383}{17419}Cholera!
{17452}{17512}Kolejny gówniany dzień.
{17740}{17856}No wspomóż, stary.|Zagram twój ulubiony kawałek.
{17860}{17963}Dam ci pištaka,|jak zagrasz piosenkę, której nienawidzę.
{17965}{18061}- Zwykle nie dostaję takich prób.|- Bo nie jestem w zwykłym humorze.
{18124}{18149}Poważnie?!
{18182}{18210}Zaczynaj.
{18768}{18822}Pomóż mi, stary.
{18988}{19049}- Dzięki, koleżko.|- Nie ma sprawy.
{19053}{19106}Sorki, mała, wzišłem cię za...
{19120}{19177}- Co?|- Nic.
{19201}{19299}- Wzišłe mnie za faceta, tak?|- Widziałem cię tylko od tyłu.
{19305}{19423}- Nie mam męskiego tyłka!|- Wybacz, mój błšd.
{19859}{19942}Przykro mi, chciałam zadzwonić,|ale nie miałam numeru.
{19944}{20002}- Co się stało?|- Było włamanie.
{20316}{20415}Boże, co za zwierzęta.
{20462}{20544}Telewizor, DVD, Xbox,
{20549}{20620}- głoniki...|- ale ma pan pecha!
{20622}{20727}Wręcz przeciwnie.|Mam wysokie ubezpieczenie.
{20746}{20812}Dostanę nowe zabawki!
{20865}{20980}GOOOOLLLLLL!
{20983}{21078}Włanie tak działa Rachid!
{21193}{21251}/- Czeć, Rachid.|- Co tam?
{21697}{21763}Szybciej!
{21788}{21851}Popiesz się!
{21861}{21947}Może kto wyłšczyć|tę pieprzonš piosenkę?!
{22235}{22266}Tak?
{22272}{22339}Obudziłem się z namiotem.
{22364}{22432}Od 20 minut nie chce opać.
{22435}{22544}- Dzwonisz, bo masz erekcję?|- Ta Kirsty miała rację.
{2254...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin