GEO WIDENGREN
FENOMENOLOGIA RELIGII
ROZDZIAŁ 1
RELIGIA I MAGIA
HISTORIA RELIGII
· Jej cel to klasyfikacja różnych przejawów religii i jak one się jawią w zmiennych przejawach życia.
· Zajmuje się badaniam wszytkich wyrazów zycia religijnego
· Stara się przedstawić ogólny obraz wszystkich przejawiajacych się obraz wszystkich zmieniających sie form religii, DZIĘKI CZEMU JEST SYSTEMATYCZNYM UZUPEŁNIENIEM HISTORII RELIGII.
· Dostarcza syntezy systematycznej
· Jest nauka o róznych przejawach religijnośc iw historycznych kontekstach.
· Przy użyciu metod właściwych historii, bada rozwój poszczególnych religii na prezestrzeni wieków.
· Przedstawia analize historyczną
Granicz między tymi dwoma musi być płynna by odpowiednio sklasyfikować zjawisko. Wyniki badan prowadzone na te dwa sposoby winny się uzupełniać.
Niniejsza książka ma za zadanie przedstawić syntetyczny zarys przejawów religii, ale najpierw ogarnijmy pojęcie.
Po raz pierwszy terminu fenomenologia religii użył Chantepie de la Saussage (1887).
Religia
Religia została oddzielona od magii. Badacze europejscy odcinają się od tezy Frazera, która mówi o ewolucji magii od religii. Tendencją każdej religii jest koncentrowanie się wokół bóstwa. Ale definicja musi też odnosić się do buddyzmu.
Występuje tu podział na buddyzm STARSZY (zasadniczo ateistyczny, bez pojęcia bóstwa kosmicznego, ale z nieosobowym kosmicznym prawem, nauką (dharma). Interpretatorem ludzkiego przeznaczenia staje się „tym, kto określa przeznaczenie”) i MŁODSZY.
Możemy skłaniać się ku definicji z PSYCHOLOGII RELIGII - podaje James B. Pratt: „Religia jest pełną powagi społeczną postawą jednostek lub społeczności w stosunku do siły bądź sił, które jednostka postrzega jako sprawujące ostateczną kontrolę nad jej interesami oraz przeznaczeniem”
Magia
Dla Frazera magia jest pseudonauką, należącą do „prymitywnego” poziomu kultury, która błędnie stosuje prawa kojarzenia (asocjacja). Odnosi się do racjonalnych rozwiązań skoncentrowanych wokół korzyści materialnych. Jej istotą są wnioski oparte na błędnych przesłankach. Frazer rozróżnia:
- magię naśladowczą (homeopatyczną) → podobne wywołuje podobne, skutek ~ przyczyna
- magię styczności (kontagralną) → wpływ na osobę przez przedmiot, z którym miała ona styczność; kontakt nie ustaje nawet po porzuceniu lub oddaleniu się od danej rzeczy.
Według Frazera religia powstaje, gdy człowiek empirycznie odkrywa, że magia nie działa.
Podstawowa różnica jaka tu się nasuwa to MAGIA DAJE CZŁOWIEKOWI POCZUCIE ŻE WŁADA ON SIŁĄ, BĄDŹ JEST NIĄ, W RELIGII MA ONA NAD NIM KONTROLE. Ale to nie przeszkadza by mieszały się one ze sobą, wcale jedna nie musiała powstawać przed drugą.
Tym, który pierwszy krytykował poglądy Frazera był H. Delacroix (za H. Hubertem i M. Maussem): Dla niego podstawą magii są uczucia, życzenia człowieka, cele i dążenie do nich. Człowiek próbuje spełnić życzenia za pomocą środków, które zrodziły się z pragnienia, wzmocnione przez czynności ekstatyczne. Następuje zatarcie różnicy między możliwym a realnym przez trans, w którym może działać wiara.
MODLITWA: zwrócenie się do bóstwa jako zasady określającej przeznaczenie
ZAKLĘCIE: formuła magiczna w której człowiek daje wyraz swojemu pragnieniu, by samemu byc panem swojego przeznaczenia.
ALE modlitwa może posiadać fragmenty ZAKLINANIA, skierowane przeciwko wrogowi osoby modlącej się.
à np Psalmy izraelskie i akadyjskie- cyklu zaklęć Maglū;
à typowy dla zaklęcia nieosobowy charakter modlitwy Asurbanipala do Aszura.
Przykładami użycia modlitwy w celach magicznych będą „Ojcze nasz” oraz sury z Koranu.
Sprawą zastosowania modlitw w magii zajmował się Robert R. Marett, autor „Od formuły zaklęcia do modlitwy”.
Ale z jego badań może wynikać równoznacznie że było odwrotnie.
Magia a religia
Za Malinowskim:
magia
religia
geneza
tradycja mityczna
funkcje
bezpośrednie rezultaty ilościowe i jakościowe
sprawy eschatologiczne
zasada funkcjonowania
system nakazów i zakazów oraz obrzędów
charakter rytuału
sztuka praktyczna prowadząca do określonych celów
akty będące celem samym w sobie
skuteczność
wykonanie rytuału w ściśle określony sposób
polega na wartości wierzenia
przyczyny skuteczności
znajomość praw magicznych
dobroczynne moce
dostępność
ekskluzywna – przez wtajemniczenie lub dziedziczenie
ogólnogrupowa – duchy są dla wszystkich
mitologia
antropocentryczna
kosmogoniczna i etiologiczna
Mana
Mana to nieosobowa, nadprzyrodzona siła. Po raz pierwszy terminu tego użył Robert H. Codrington w studium poświęconym Malezji. Próba znalezienia odpowiedników mana w innych kręgach kulturowych:
mana:
· dzo (strona magiczna), * tro (strona religijna) – Ewe, Afryka
· wakanda – Indianie Omaha, Ameryka Północna
· ka – Egipt
· orenda – Huronowie
· baraka – zarabizowane ludy Afryki Północnej
· xvarnah – Iran
· brahman – Indie
· hamingja – Północ
Jednak gdy przeanalizowano cały kontekst tego stwierdzenia jaki zawarł Cor – termin mana nie oznacza nieosobowej i nadprzyrodzonej siły, ale jak podaje Lehmann: mana wywodzi się od istoty osobowej. Podstawowymi znaczeniami pojęcia mana sa: „być skutecznym”, „być w stanie”, „móc”, „siła boska”, „panowanie”, „autorytet”, „siła nadprzyrodzona”. Mana jest również zdolnością posiadaną przez istoty osobowe (bóstwa, duchy, ludzi) która w swojej najwyższej skuteczności powoduje wystąpienie czegoś niezwykłego i wzbudzającego sensację. Może przejść na przedmioty i zwierzęta. Oznacza również to, co skuteczne w najwyższym stopniu. Samo słowo mana nie ma religijnego ani magicznego znaczenia, a otrzymuje je dzięki podmiotowi o tym statusie.
Totemizm
Totemizm odgrywa większą rolę dla fenomenologii religii. Cechuje się organizacją społeczności w grupy totemiczne oraz wykonywane przez nie rytuały. Grupa totemiczna składa się z totemu, które jest zjawiskiem przyrodniczym, rośliną, zwierzęciem oraz z braci totemicznych. Bracia ci otrzymują imię po totemie. Wierzą również we wspólnotę krwi z totemem. Małżeństwa egzogamiczne są przejawem wspólnoty danej grupy. Natomiast coroczne rytuały mają daną wspólnotę wzmacniać.
Cechą charakterystyczną totemizmu jest bezkształtność i przemieszanie. Z drugiej strony mamy funkcje społeczne, które znajdujemy w organizacji grupy.
Rytuały wykonywane przez grupę totemiczną mają wywierać korzystny wpływ na totem. Grupa nie może spożywać totemu – wyjątkiem jest spożycie rytualne. Nie dotyczy to jednak grup totemicznych posiadających inny totem.
Dla Goldenweisera (fenomenolog socjologiczny) totem nie jest bóstwem, ale jest święty, może być przedstawiony w postaci strażnika grupy lub pojedynczego człowieka. Totemizm natomiast określa jako fenomen socjologiczny. Przeciwny temu będzie Segerstedt, który twierdził, że gdy totem stanie się przyjacielem lub strażnikiem uzależniając od siebie plemię, wtedy mówimy, że totemizm przyjmuje znaczenie religijne. Znowu dla Strehlowa totemy są bogami, a odprawiane ryty są wykonywane ze względu na nakaz przodków. Z kolei za Edwinem Jamesem możemy stwierdzić, że ryty występujące w totemizmie są magiczno – religijne - nie są czysto magiczne bo czasami czci się przedmioty szkodliwe, a to jest niepragmatyczne. Totemizm więc umiejscowimy między magią a religią, ogólnie jego znaczenie nie jest jednak aż tak ważne.
Animizm
Termin animizm został po raz pierwszy użyty przez Edwarda B. Tylora w 1871r (Primitivr Culture). Według Tylora u podstaw kultury wiara bierze się z obserwacji 2 biologicznych problemów, między którymi został postawiony znak równości:
* różnicy między martwym a żywym ciałem - odpowiedzią na to, będzie twierdzenie o istnieniu pewnej zasady życia, która daje ciału zdolności do życia i działania, a która może opuścić ciało;
* postaci ludzkich w występujących w snach i widzeniach - tutaj koncepcja obrazu cienia, który także uwalnia się od ciała.
Powstała koncepcja duszy, ducha, animy, która zapoczątkowała wiarę od innych istot duchowych, aż do potężnych bogów. Tylor traktował religie jako stopniowy rozwój, jego prace stanowiły przełom ewolucjonistycznego podejścia do religii.
Krytyką Tylora zajął się Robert R. Marett, nie możliwe aby myślenie poprzedzało działania. Zanim człowiek zaczął myśleć o religii, pokonał już do niej sporą część drogi. Wiara w duchy była poprzedzona rytem albo zwyczajem, np.pogrzebowym. Chciał zamienić teorię animizmu, teorią animatyzmu, która odnosi się tylko dla czegoś, co posiada siłę, mana, ale jest również tabu, co jest określane terminem preanimizmu. Swoją tęzę określa jako definicję minimalną religii - wyróżniające się zjawiska przyrody postrzegane są jako żywe. Człowiek prymitywny pojmuje wszystko, co święte, jako żywe i obdarzone uczuciem i wolą. Nie opiera się to na rozważaniu, ale na przyzwyczajeniu.
Teoria preanimizmu jest jednak błędnia, gdyż mana nie pochodzi od bezosobowej i nadprzyrodzonej siły. Z kolei animizm jest możliwy do przyjęcia, ale tylko w ograniczonym stopniu.
Rozdział drugi
Tabu i świętość
Tabu jest słowem polinezyjskim i oznacza „zakaz” (wg. Lehmanna). Tabu mogą być równie ludzie (nowo narodzone dziecko, zmarły, wódz), jak i przedmioty dotknięte przez tych osób. By wyjść ze przejściowego stanu bycia tabu i ponownie stać się noa (przeciwieństwo tabu) człowiek musi być poddany ceremoniom oczyszczającym. H.Bergson podkreśla, że to nie rzecz lub miejsce jest tabu, lecz działanie powiązane z tą rzeczą lub miejscem, a człowiek korzystając z magicznej zasady styczności przetwarza dynamiczne w statyczne.
Dla Alfred R. Brown tabu to zakaz/unikanie rytualne, ponad to wprowadza do dyskusji o tabu dwa wyrażenia: „stan rytualny” i „wartość rytualna”.
Zakaz rutualny utrzymuje że osobę w przekonaniu że jeśli go złamie powoduje to przykrą zmiane jego statusu rytualnego. Np. Dotykając zwłok człowiek naraża się na ryzyko zapadnięcia na poważną chorobę.
Thabu dla plemienia Kikibu z Kenii jest każdy, kto potknie się wychodząc z chaty lub upadnie na ziemię, kto mieszka w wiosce, gdzie zawyje szkał albo którą zanieczyści hiena. Oczyszczenie się z nigo wymaga interwencji kapłana/ znachora/ szamana.
William Robertson Smith zauważył fenomenologiczną zgodność między polinezyjskimi tabu a semitskimi wyobrażeniami nieczystości rytualnej i ’āŝēm, w którym tabu uzyskało religijne uzasadnienie. U Izraelitów wejście w kontakt z przedmiotem nieczystym też skutkuje nieczystością nawet kiedy człowiek nie zdaje sobie sprawy, co się dzieje (mechaniczne zarażenie nieczystością).
Radcliff-Brown uważa, iż wszystko, co wywołuje zmianę z stanie rytualnym można określić jako „wartość rytualną”, która może występować w rytuale jak pozytywnie, tak i negatywnie Widengren go za to krytykuje, bo według niego tabu to tylko to, czego się unika; zarzuca mu też nierozróżnianie między tabu a świętością. Według Maretta tabu jest tylko „negatywną mana”. Freud robi aluzję do poróznywania tabu z obsesją neurotyczną (np.obawa przed kazirodztwem). Widengren jednak idzie za Cordingtonem, uważając, że liczne przepisy tabu należy rozumieć nie jako strach przed mana, lecz strach przed duchami lub ludźmi zgodnie z wyobrażeniami mana.
Np. Zasady tabu dla flamen dialis (Rzym): nie jeżdić konno, nie składać przysięgi, ubranie bez węzłów, nie dotykać kozy i o niej nie wspomnać, nie dotykać zwłoków i t.i. Takie same zasady obowiązywały braminów i najważniejszego kapłana izrailskiego (indogermańskie dziedzictwo).
U arabów nabatejskich występował zakaz picia wina, który ne był uzasadnony relgijnie, ale pełna inskrypcja nabatejska z Palmiry mówi o dobrym Bogu, który nie pije wina (podobieństwo do Rechawitów, krórrzy nie zakładali ogrodów winnych). Na czas ślubowania nazireatu zraelski nazirejczyk wstrzymywał się od mocnych napojów i wszystkiego, co pochodzi od winorośli. Robertson Smith zauważył podobieństwo między przedmuzulmanskim Arabami w okresie ’ihrām („nie we...
Lucjanek.M