mój tekst napisany specjalnie dla Redakcji czasopisma katolickiego.doc

(69 KB) Pobierz

 

mój tekst napisany specjalnie dla Redakcji czasopisma katolickiego 'Miłujcie się'.

 

Nawiązując do naszej rozmowy na facebooku przesyłam swoje pytania i sugestie.

 

1/ Stworzenie Człowieka i wygnanie z Raju.

 

Zgodzimy się chyba, że Człowiek został w jakiś sposób stworzony, a nie jest tylko efektem ewolucji ponieważ jak sami piszecie i udowadniacie w 'Miłujcie się' brak jest wszystkich ogniw tej ewolucji – i słusznie bo tak właśnie jest. Mówicie i głosicie, że to Bóg stworzył Człowieka na swój obraz i podobieństwo bo tak mówi Biblia, czyż nie ? A czy nie wiecie, że Bóg Jest Duchem i jak mówi Biblia mieszka w Światłości niedostępnej ? Powiem więcej mieszka nie tylko w Światłości bo Światłość to stare niebo ale mieszka w jeszcze wyższym poziomie w Pełni Miłości, Miłosierdzia, Wiedzy, w wiecznym TERAZ, w stanie w którym nie ma już elementu Światłości. Co zadziwiające ta Pełnia nie mająca ani granic czasowych ani przestrzennych – Pełnia nieskończona – jest w nas – w naszych duszach – bo tym sposobem stanowimy Jedność z Bogiem. Tak tego doświadczyłem mistycznie doświadczając stanu i starego i nowego nieba. Więc pytam się; jak ta Pełnia miałaby nas stworzyć ot tak i nagle w takiej pełni naszej istoty jaką dziś również cieleśnie stanowimy ? To pytanie należy dokładnie rozważyć – dokładnie. Po doświadczeniu stanów Pełni Ducha Świętego zacząłem rozważać dochodząc do prostego wniosku, że ta wszechobecna cudowna ekschatyczna Pełnia jest obecna w całym Stworzeniu – w każdej Istocie czy to cielesnej czy bezcielesnej. I to jest oczywiste bo zbiór nieskończony jakim jest Pełnia zawiera w sobie wszystkie zbiory skończone jakimi jest Stworzenie, czyli Światy widzialne i niewidzialne. Tu nie należy zapominać, że Pełnia z racji swej nieskończoności jest zawsze nieskończoną Pełnią w każdej cząstce stworzenia. Czyż to nie cudowne i prawdziwe bo i Biblia mówi, że Bóg jest wszystkim we wszystkim, czyż nie ? Dla mnie szokiem było gdy po doświadczeniu Pełni uświadomiłem sobie jasno, że skoro Pełnia = totalnej Jedności i Równości [bo w Pełni dusza jest równa Bogu z racji Pełnego z Bogiem zjednoczenia – czyli matematyczny zbiór skończony staje się zbiorem nieskończonym co analiza matematyczna może łatwo udowodnić] jest w mej duszy to jest w każdej duszy – również w duszach tych Ludzi o złej naturze, którzy dali mi w życiu popalić. Posunę się dalej w tym rozważaniu. Doświadczyłem też Otchłani – stanu śmierci duszy – z której Jezus mnie uratował. Jakaś zła siła usiłowała mnie w ten stan Otchłani wtrącić wykorzystując mój samolubny gniew. I to nie jest koniec. Wyrażając zgodę zszedłem do Piekła w Ciemność gdzie dusze tzw potępione będące w stanie hierarchii i zupełnego braku Jedności dręczą się wzajemnie udręką ekstremalną i żyją w stanie nienawiści i LĘKU – Lęku przed silniejszymi od siebie i Lęku, że Bóg nigdy nie wybaczy Im ich grzechów - co oczywiście jest nieprawdą – bo Bóg zawsze wybacza. Gdy okazałem Miłosierdzie tym Duchom, a zwłaszcza panu tej domeny – Szatanowi, który w tej Ciemności usiłował mnie wchłonąć – wchłonąć moją duszę – nagle wyszedłem z tej Ciemności zauważając, że nastąpił błysk Światłości w tym stanie gdzie do tej pory żadne Światło nie dochodziło. Co dalej się działo opiszę innym razem. Myślę, że w kontekście stworzenia, raju i wygnania z Raju jest istotny ten stan Pełni Boga = Pełni Ducha Świętego i stan Otchłani oraz Piekła – Ciemności. Bo jeden stan to stan Życia powiem więcej Życia Wiecznego, a drugi stan to stan Śmierci lub nawet zupełnej anihilacji duszy [myślę tu o stanie Otchłani]. A więc mamy już dwa stany – stan dający Życie – i stan odbierający życie i cielesne i duchowe. Powróćmy więc do Raju. Czy Duch sam z siebie mógł stworzyć od tak od razu i z niczego Człowieka Adama i Ewę ? Jako geolog byłem uczony, że jest ewolucja, że Wszechświat powstawał powoli miliardy lat, a Ziemia w tym procesie kształtowania Wszechświata ma ok. 5 miliardów lat – i w tym okresie ogromna ilość gatunków ewoluowała i ulegała zagładzie w wyniku katastrof naturalnych np. Dinozaury, które panowały na Ziemi prawie 200 milionów lat, a wyginęły około 65 milionów lat temu w wyniku uderzenia w Ziemię wielkiej asteroidy. Więc cała Natura ewoluowała i była niszczona wielokrotnie – co bada paleontologia i geologia historyczna – czasami zagłada przychodziła tak wielka, że 90 % gatunków zwierząt i roślin wymierało. Teraz gdzie w tym cały procesie ewolucji i stworzenia umieścić Raj i stworzonego przez Boga Człowieka ? Szukałem i znalazłem w przekazach ezoterycznych i w wizjach mistyków. Raj faktycznie był. Jak długo nie wiem – może miliony lat ? Ale był. Adam i Ewa symbolizujący pierwszych rodziców nie byli jedynymi mieszkańcami Raju. Było wielu, którzy w Raju żyli. Skąd się wzięli ? Biblia mówi, że to Bóg Ich Stworzył ? A więc musieliby być stworzeni nagle przez w.w Pełnię ? Niestety tak nie było. Pełnia Stworzyła Wszechświat – moim zdanie był to Wielki Wybuch – efekt pojawienia się materii z poziomu Wiecznej Światłości - ale dalej wszechświat ewoluował już samodzielnie. Sama Ziemia, która była kulą rozgrzanej magmy stygła ok. 1 mld lat nim zaczęła pojawiać się woda i lądy, a rośliny i zwierzęta jeszcze później ewaluowały bo np. jakaś asteroida zaszczepiła na Ziemi życie sama niosąc w sobie zalążki życia ? I ewolucja była procesem trwającym miliardy lat. Liczni się oburzają gdy się udowadnia, że Człowiek pochodzi od małpy jako efekt tej ewolucji. I osobiście staję częściowo po ich stronie – bo nagle coś przyspieszyło tę ewolucję ?! Co więc się stało ? I jak ten Rajski Człowiek powstał i jak wyglądał w stosunku do nas ? To są zasadnicze pytania. Nie wiem jak Wy w redakcji 'Miłujcie się' wytłumaczycie stan Rajskiego Człowieka ? - ja mam już swoją interpretację. Otóż ewolucja we Wszechświecie spowodowała pojawienie się różnego rodzaju Istot rozumnych, nie tylko opartych na węglu jak my ale i na wodorze, metanie, helu, … My oparci na węglu potrzebujemy do życia powietrza – tlenu i wody. Inni inne mają potrzeby. Wiele tych cywilizacji kosmicznych osiągnęło wysoki stopień rozwoju technokratycznego i nastąpiła ich ekspansja we WSZECHŚWIECIE. Ta ekspansja była możliwa dzięki temu, że Cywilizacje te przemieszczają się nie w stanie materii bo podróże w tym stanie trwałyby niesamowicie długo zważywszy na rozmiary naszego Wszechświata [światło do nas dobiegające to 15 miliardów lat świetlnych, a to które do nas nie dotarło to kolejne kilka miliardów lat] lecz przemieszczają się w stanie Wiecznej Wszechobecnej Światłości według mnie lub innymi portalami. Cywilizacje  te dotarły do Ziemi. Były to dobre uduchowione cywilizacje na wysokim stopniu moralnym. Widząc piękno Ziemi postanowiły tu stworzyć miejsce do tego aby Dusze mogły Żyć w ciałach w stanie szczęścia, błogości i kontaktu z Bogiem – nieustannego kontaktu z Bogiem. Ponieważ posiadały ogromne możliwości w zakresie genetyki wykorzystując i swój kod genetyczny i kod istot ziemskich stworzyły Człowieka Rajskiego o 12 zwojach DNA dla którego kontakt mistyczny z Bogiem – z Pełnią Miłości i Światłości – był czymś naturalnym. Człowiek promieniował w tym stanie tą Pełnią, którą nosi w sobie - promieniował wszechobecną Światłością i Miłością. Człowiek żywił się wtedy tym co daje Natura – zioła, owoce i warzywa – i żył bardzo długo bez stresów i bez cierpień, bez walki, bez rywalizacji, bez mordu i bez zbrodni – żył podobno nawet do 100 tys. lat, niesamowite czyż nie ? I co na to Redakcja 'Miłujcie się' powie ?! Oczywiście pan Zecharia Sitchin nieżyjący już nie zgodziłby się ze mną ponieważ On uważał, że Człowiek był od początku 'stworzony' genetycznie jako Niewolnik do ciężkich prac w górnictwie – stworzony przez złe Istoty z Kosmosu. Ja po swych badaniach i doświadczeniach uważam, że złe Istoty z Kosmosu wkroczyły w dzieje Ziemi 309 tysięcy lat temu wygrywając w tym sektorze Galaktyki bitwę z siłami Światłości i dokonali Okupacji Ziemi, która to okupacja trwa do dziś. Otóż te złe potężne Istoty wycięły z DNA Człowieka Rajskiego 10 zwojów DNA zostawiając 2, dodali część swego kodu i wiele śmieci – i od tej pory Człowiek stał się niewolnikiem ciężkiej pracy, trudu i zmagania, walki i rywalizacji, chorób, szybkiej śmierci, niewolnikiem zła i grzechu. A więc według tego co ja wyznaję to nie Nieskończenie Dobry Bóg wygnał Ludzi z Raju – lecz uczyniły to złe Istoty z tzw Imperium Oriona, których władza się na tej Ziemi musi zakończyć. A więc teraz już pojmujecie dlaczego uważam za kłamstwo to co twierdzi Biblia, że to 'bóg' wygnał Ludzi z Raju. To nie dobry Bóg to uczynił – tylko złe i krwiożercze Istoty, które z Prawdziwym Bogiem mają mniej więcej tyle wspólnego co Szatan Ich pan i władca.  Jak my wszyscy noszą Pełnię Boga w sobie – ale zakryły tę Pełnię za złem i gwałtem, którymi się posługują zniewalając inne Istoty. I już dotykamy PRAWDY czym było wygnanie z Raju.

 

Moja bajka jest spójna – ani nie zaprzecza ewolucji ani kreacjonizmowi – lecz w kreacjonizm wprowadza inżynierię genetyczną jako przyczynę powstania i upadku Raju. Należy przy tym pamiętać, że mimo, że nas tak zniewolono Pełnię Boga wciąż nosimy w sobie - czego niektórym Mistykom jak i mnie dane było na krótko doświadczyć. Jeśli więc Raj ma powrócić musimy usilnie dążyć do tego aby się oddać w Pełni Bogu – bo On prawdziwie i szczerze proszony reaguje natychmiast. Jak długo będzie trwał nasz proces powrotu do utraconego Raju ? - nie wiem ! Kto nam pomóc może ? - wiem ! Bóg i Siły Światłości – zarówno te Duchowe jak i Cielesne.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Pozdrawiam i oczekuję na merytoryczną Waszą odpowiedź.

 

Mieczysław Jacek Skiba

 

PS. Prawie cała ta Biblia to BAJKA - w dodatku ukazująca boga Jahwe jako psychopatę - a nie dobrą i bezinteresownie kochającą Istotę !? Taki obraz boga stworzyli faryzeusze aby panować nad losem i życiem owieczek. A potem zatłukli Jezusa w super brutalny sposób. A potem zatłukli wielu wielu wielu - niby w imię boga - bo uznali ich za heretyków. Ja też jestem heretykiem i opisuję swe doświadczenia mistyczne w książce, jak również swoją wiarę i przemyślenia - odkrywam PRAWDĘ, że BÓG ten prawdziwy - Pełnia Miłości bezinteresownej - w nas mieszka - w naszych duszach - we wszystkich, w całym stworzeniu - dlatego to my jesteśmy ucieleśnieniem Prawdziwego Boga - a nie jakiś wymyślony psychopata !

 

 

I na koniec kolejne listy do redakcji czasopisma ‘Miłujcie się’

 

A.

 

Kochani !

W dalszym ciągu nie doczekałem się Waszej odpowiedzi czy to dobry Bóg wygnał Ludzi z Raju w ten Świat pełen Ciemności, grzechu, cierpienia i śmierci - i za co ?! I nie doczekałem się odpowiedzi na moją interpretację tych spraw ? - bo moim zdaniem ten - ci co to uczynił-li nie mają z Prawdziwym Bogiem, który Jest Miłością prawie nic wspólnego ! Czekam nadal cierpliwie ! Ponadto zadaję kolejne pytania; czy Dobry Bóg wysyła Mesjasza po to aby był zabity tak okrutnie na krzyżu i czy to ma cokolwiek wspólnego z dobrem ? - bo moim zdaniem nie ma !? No i kolejne pytanie; czy Dobry Bóg lubuje się w eksterminowaniu Ludzkości - bo taką eksterminacją był potop, w którym wytracono Ludzkość i kilka innych zagład - z rzekomej woli Boga jak twierdzi Biblia - i z woli Boga jak głosi Objawienie-Apokalipsa jeszcze gorsza eksterminacja Ludzkości ma przyjść na Ziemię czego liczni zwiedzeni np. Świadkowie Jehowy - oczekują - co jest moim zdaniem ewidentnym mąceniem sił Ciemności, które skazują Ludzkość na tak potworne pasmo cierpień ! I nie ma w tym ani joty woli Bożej !!! Nadal czekam i pozdrawiam. Szczęść Boże. Jacek

 

B.

 

Przeglądam Wasze czasopismo i nasuwają się następujące uwagi, kolejne:

 

1/ To, że głosicie Miłosierdzie Boże jest ważne ponieważ nieskończone miłosierdzie, bezinteresowna pełna miłość i pełnia wiedzy są podstawowymi atrybutami Boga, który jest Duchem.

 

2/ Za mistyczką A. Lenczewską głosicie „Trzeba kochać Chrystusa w ludziach bo On tam jest spragniony miłości”. I słusznie tak głosicie – bo Bóg i Chrystus prawdziwie mieszkają w każdym człowieku, w każdej istocie, we wszystkim jako Pełnia Miłości.

 

3/ Stopniowo przechodzimy od religii prymitywnych do religii rozumu, a w końcu do religii ducha – podkreślę Ducha Świętego. Było wiele religii prymitywnych czczących siły natury i często demoniczne bóstwa za którymi kryją się nie tylko złe duchy-demony ale i źli kosmici, którym ludzkość przez długie wieki składała ofiary z ludzi – przerażające ale tak było np. Żydzi składali ofiary Molochowi za czasów Mojżesza – dopiero oświecony Mojżesz zakazał im tego barbarzyństwa ! Majowie i Aztekowie tysiącami składali ofiary z ludzi swym złym bóstwom stosunkowo niedawno. I dziś też jeszcze ofiary z ludzi są składane w imię religii lub okultyzmu – nie tylko poprzez podrzynanie gardeł Chrześcijanom przez ekstremistów z ISIS, których ‘kapłani’ - imamowie błędnie uczą, że kto nie jest wyznawcą Proroka i Allacha będzie się smażył w piekle, a tylko ‘prawdziwi wyznawcy’ będą zbawieni – i to uzasadnia ich zbrodnie. Oni nie widzą Chrystusa w drugim człowieku. Na szczęście ten radykalizm będący efektem jakiegoś opętania jest marginesem w Islamie – oby nie stał się normą bo Świat wrze i radykalizm na nasze nieszczęście narasta !!! Okultyzm niestety też – co przerażające wśród elit i bogatych !!! To co przez długie wieki robili kapłani i na wschodzie i na zachodzie polegało na demonizowaniu Boga – Bóg był zarówno tym, który tworzył/stwarzał jak i niósł zagładę. Widać to we wszelkich religiach, które trzeba uznać za prymitywne. Biblia też demonizuje Boga na wszelkie sposoby i w wielu miejscach. U prawdziwych sprawiedliwych buntowników, a zwłaszcza u prawdziwych mistyków, którzy doświadczyli swego zjednoczenia z Bogiem wzbudza to śmiech, szczery. Naprawdę można się uśmiać, choć do śmiechu nie jest gdy ludzkość brnie w takim zabobonie i w ciemnocie – każdy jak w kloace brnie w ‘świętym’ przekonaniu, że jego religia jest jedyną prawdziwą – a tak wcale nie jest. Przecież to nawet jeszcze nie jest religia rozumu, a gdzie tu jeszcze do religii Ducha – Ducha Świętego !? Gdy nastanie religia Ducha Świętego świat znormalnieje bo Ludzie faktycznie poznają, że Chrystusa i Boga – Pełnię Ducha Świętego – Pełnię Jedności wszyscy z sobą i z Bogiem - noszą w sobie. Czyż wtedy nie nastanie wreszcie czas upragnionego Pokoju – upragnionego przez wielu szczerych prostych Ludzi, w tym wielu Proroków, Mistyków, a nawet Mesjaszy !? Nastanie ! Dlatego zachęcam – zachęcam gorąco – jak Jezus zachęcał – zamiast brnąć w pułapki umysłu wzbudzajcie w Ludziach pragnienie Boga – On daje się poznać gdy ktoś szczerze PRAGNIE !

 

4/ Demonizujecie Jogę bo nie rozumiecie co to jest. Osobiście jogi nigdy nie praktykowałem, ćwiczyłem sztuki walki  i byłem na kilku medytacja zen. Cenię mistrzów zen bardzo – oddech i totalny spokój są podstawą tej medytacji. Czy w zenie chodzi otwarcie się czakr – kundalini nie wiem, raczej nie. Mnie mimo, że do tego nie dążyłem – nawet o tym nie myślałem – otwarły się wszystkie czakry, kundalini [lato 2002]. Możecie wierzyć albo nie ale nastąpił u mnie prawie 2 letni kontakt ze Światłością [2004-2005] – a ponieważ znam stan Piekła-Ciemności i udrękę i lęk dusz tam zamkniętych jako buntownik z natury zbuntowałem wiele tych dusz/duchów i uciekły z Ciemności ku Światłości – przez moją otwartą najwyższą czakrę. Oj to BOLAŁO – niesamowicie – prawie zaliczyłem zgon. Nie wiem jakim cudem żyję do dziś ! Ci którym otwierają się wszystkie czakry mogą nie zdawać sobie sprawy z natury tego podłączenia oraz z tego, że z chwilą gdy się to stanie automatycznie zostaną zaatakowani przez Ciemne siły – przez złe duchy i tzw byty astralne też – i nie tylko - jest tego dużo. A samo połączenie ze Światłością – nie ma absolutnie charakteru demonicznego jak błędnie głosicie – lecz jest to połączenie ze starym niebem Światłością/Miłością.

 

5/ Przebadajcie to i zrozumcie, że ani Chrześcijaństwo ani żadna religia nie jest pępkiem świata – bo Bóg wybrał nas wszystkich, całe Stworzenie.

 

6/ Życzę więc PRAGNIENIA BOGA i poznania Boga

 

Szczęść Boże

 

Jacek – Mieczysław Jacek Skiba

 

PS

 

Joga – starożytny system duchowy i filozoficzny oraz system ćwiczeń fizycznych i oddechowych stworzony przez Joginów, Świętych Mędrców Wschodu. Pomaga wyzbyć się złych zachowań; złych myśli, złych uczuć, złych czynów. Pomaga żyć w pokoju i harmonii z samym sobą i z otoczeniem, pożytecznie dla dobra Świata. Pomaga zachować zdrowie i witalność. A nade wszystko prowadzi do poznania Boga i samego siebie. Jeśli więc ktoś rzuca Cię na kolana i udowadnia Ci, że Boga nie można poznać i że nie jesteś tego godna/y nie wierz temu – możesz poznać – bo i dobra medytacja i szczera modlitwa mogą doprowadzić do poznania Boga [przez Joginów nazywanego Paramatmanem] i do poznania swej duszy [Atmana] ! W rzeczywistości nasze dusze i Bóg stanowią Jedność. To Ci nie zabiera osobowości – to czyni Cię Pełnym Chwały jak Boga ! I wtedy stajesz się Mędrcem – widzisz Chwałę Bożą we wszystkich i wszystkim !

Prawdziwy adept Jogi ma jeden cel – poznanie Boga – nie gdzieś i kiedyś, po śmierci – ale tu i teraz. I jeśli praktykuje szczere cel zostaje osiągnięty. Taki oświecony człowiek poznaje wtedy swoją i wszystkich Jedność z Bogiem – jedność i równość. Teraz wyzbywając się zbędnych przywiązań do władzy, pieniędzy, rzeczy materialnych czy zmysłowych oraz traktując ze stoickim spokojem przyjemność i ból może z miłością i mądrością poświęcić się służbie społeczeństwu i całej Ludzkości. Poziom miłości, empatii, miłosierdzia i poczucie braterstwa u takiego Jogina stają się ogromne i autentyczne. Taki Jogin nie potępia lecz pomaga wstać i trwać. Chodzi twardo po ziemi i żyje w prawdzie. Kapłani, Faryzeusze, Bramini, …. rzadko są Joginami. Żyją wśród legend-mitów-bajek-dogmantów i rytuałów. I jak mówił jeden z największych joginów Jezus ‘dostali klucze, sami nie wchodzą i innym wejść nie pozwalają’ bo udowadniają owieczkom, że są grzeszne i niegodne poznać Najwyższą Prawdę – że stanowimy z Bogiem Jedność i Równość. Osiągnąwszy poznanie duchowe teraz z zachwytem zagłębiam się w mądrość Joginów. Np. Swami Rama pozostawił ludzkości wiele mądrych nauk prawdziwie oświeconego człowieka.   

 

Odpowiedź Redakcji:

 

Szczęść Boże,

Dziękujemy za zainteresowanie naszym czasopismem.

W kontekście Pańskich uwag pragnę zauważyć, iż każdy numer „Miłujcie się!” posiada imprimatur, świadczący o zgodności treści naszego pisma z nauką Kościoła katolickiego.

W celu rozwiania Pańskich wątpliwości polecamy lekturę Katechizmu Kościoła Katolickiego oraz dokumentów Soboru Watykańskiego II.

Z wyrazami szacunku, pozdrowieniami i modlitwą,

Redakcja „Miłujcie się !”

 

Moja odpowiedź:

 

Szczęść Boże

Tak czytam Wasze czasopismo, czytam wiele różnych źródeł, również takich, które imprimatur Kościoła Katolickiego nie mają i mieć pewnie nie będą. To dla mnie ważne jako element nauki bo jak mówił Apostoł Narodów 'wszystko badajcie, a co szlachetne zachowujcie' - a to jest ważne w tym Świecie.

Mnie życiowe i mistyczne doświadczenia zmobilizowały do tak szerokich badań różnych materiałów. I nie żałuję.

To nie jest takie istotne kto jakie materiały bada, a nawet to w co kto wierzy. Istotna jest tak na prawdę modlitwa, medytacja też - bo tylko one gdy są szczere zbliżają do Boga.

To jest istotne w tym Świecie, w którym siły Ciemności tak bardzo mieszają - i gdyby nie Opatrzność Boska to Ludzkość już by uległa zagładzie.

Wiem, że bazujecie tylko i wyłącznie na Biblii - no cóż tak jest - szkoda, że nie bazujecie na mistykach, którzy doświadczyli Chwały Bożej - szkoda ! A było i jest takich mnóstwo na wschodzie i na zachodzie.

Mój młodszy Syn był lektorem w kościele - w końcu zaczął się zagłębiać bardziej w Biblię - nie popadł w paranoję jak np. Świadkowie Jehowy, którzy wszystko w tej księdze uważają za słowo boże. Nie dał sobie wytłumaczyć, że demonizowanie Boga w Biblii to efekt mitów i baśni i opowieści Ludzi, którzy na ówczesne czasy tak to 'niedoskonale' widzieli. Uznał, że jeśli Bóg jest to na pewno nie ten z Biblii - i oddał nam krzyżyk. Tłumaczyłem, że Jezus zjednoczył się z Bogiem - z Pełnią Miłości - i ta Pełnia Miłości, Miłosierdzia, Wiedzy [bo sam tak tego doświadczyłem mistycznie] faktycznie z tym jak się opisuje Boga w Biblii nie ma praktycznie nic wspólnego. Nie pomogło na razie tłumaczenie, że przecież to pisali niedoskonali Ludzie, często ogromni nacjonaliści - zresztą kto wie pod wpływem jakich sił ? Tłumaczenie, że opieranie się na Jezusie, który jest Pełnią Miłości i Światłości zawsze nad nami czuwającą nie pomaga. On nie wierzy z tego co jest w Biblii w nic. Więc zostaje Mu albo trwanie w niewierze - albo szukanie kim tak na Prawdę Bóg Jest ? Ja już wiem kim jest i że Centrum Jego Pełni jest Wszędzie - a więc w każdej Duszy. To jest najpiękniejsze czego mogłem w życiu doświadczyć i co mogę dziś już na 100 % wiedzieć. Siły Ciemności za to, że to wiem i rozgłaszam mnie nie kochają - zresztą nikogo nie kochają ! Więc dają w kość. Ale ta wiedza się rozejdzie - i licznym da Pragnienie Boga tak wielkie, że zaczną Go szukać i znajdą - jak kiedyś znaleźli Prorocy, jak znalazł Jezus, Maryja i Apostołowie i liczni mistycy na wschodzie i zachodzie. Czego i Wam z serca życzę.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja. Pozostaję z modlitwą i pozdrawiam.

Jacek - Mieczysław Jacek Skiba

 

4

Zgłoś jeśli naruszono regulamin