Martin_Konrad_Bp_Katolicka_nauka_obyczajow_Poznan_1871 1xb.pdf

(7090 KB) Pobierz
KATOLICKA
nadka obyczajów
NAPISAŁ
Kś. Dr. KON ii AD MARTIN,
BISKUP PADERBORNSKL
przeuómaczył z niemieckiego
Kś. S T A N I S Ł A W K U B O W I C Z ,
DYREKTÓR KBÓL. KAT. SEMINARYUM NAUCZYCIELSKIEGO W KOYNL
POZNAŃ.
W KOMISIE KSIĘGARNI M. LE1TGEBRA I SP. CZCIONKAMI LUDWIKA JIEBZBACHA
WAKSZAWA,
ja ? !
ŁKAKÓW,
GEBETHNER I WOLFF.
D. E. FRLEDLBIN.
IMPRIMATUR.
FUS.
N
ANI A
K,
DI B
29
J U
MC ISH-
OCNSISTORIUM G EN E R A LE A R C H IE P IS C O P /L E
JOANNES JANISZEWSKI-
(L.
S.)
Kś. Jaskulski.
No. 349/7.
Nauka obyczajów katolicka.
W stęp.
Wstgp do n&nki obyczajów katolickiej zajmuje sig nastgpującemi
trzema pytaniami: 1) co rozumiemy przez naukg obyczajów katolicką;
S) czóm sig różni nauka obyczajów c h r z e ś c ija ń s k a od f ilo z o f ic z n ć j
a c h r z e ś ij a ń s k o k a t o l i c k a od h e r e ty c k ió j ; 3) nareszcie, jak sig
dzieli nauka obyczajów katolicka.
§ I-
/ Pojęcie nauki obyczajów katolickiej.
Nauka obyczajów oznacza w najściślejszym znaczeniu
naukę o obyczajach albo umiejętność, która się zajmuje ży­
ciem obyczajnym, moralnym'). Prawdziwie moralne życie
nie może przecież istnieć bez religii; w nićj owszem ma swą
podstawę i swój szczyt. Albowiem prawdziwie moralne życie
cziowieka polega na dążeniu do jego ostatecznego celu a tym
jest doskonałe zjednoczenie się z Bogiem, który jest naszćm
najwyższóm dobrem. To doskonałe zjednoczenie się z Bogiem
da się wprawdzie dopiero w przyszłóm życiu osięgnąć; ale
życie teraźniejsze jest czasem przygotowania się i koniecznym
niejako wstępem do życia przyszłego i to tak dalece, że nie
dokona swego zjednoczenia się z Bogiem w życiu przyszłóm
') Naukg tg nazywamy także e ty k ą od greckiego
u fj&ixa
albo ij
r&txi,
od rzeczownika ró ijffof, obyczaj, od którego znów pochodzi przy­
miotnik ij&ixóę, obyczajny. Inaczój jaszcze nazywamy tg naukg M o r a ln ą
od łacińskiego przymiotnika m o r a l i s , obyczajny.
P. T.
ten, który go w teraźniejszym nie zacznie. Można tedy po­
wiedzieć, że nauka obyczajów jest umiejętnością, która uczy,
jak człowiek na tćj ziemi swoje zjednoczenie z Bogiem za­
czyna i ile możności wydoskonala, aby go w życiu przyszłóm
dokouał.
2.
Naukę obyczajów, którą się zajmujemy, nazwaliśmy
k a to lic k ą . Przymiotnik ten charakteryzuje życie moralne,
które ta nauka ma przedstawić, jako chrześcijańsko-kościelne.
Drogę, która do Boga prowadzi, wskazał nam dokładnie
Chrystus Pan przykładem i nauką; a kościół jest stró­
żem, piastunem i nieomylnym tłómaczem nauki Chrystusów ćj.
Katolicka więc nauka obyczajów jest to ta umiejętność, która
nam wskazuje, jak stósownie do nauki Jezusa Chrystusa,
którą kościół przechowuje i nieomylnie wykłada, mamy urzą­
dzić nasze życie moralne, abyśmy zjednoczenie z Bogiem na
tćj ziemi zaczęli i ilo możności wydoskonalali, a w życiu przy-
szłćm do zupełności przywiedli, czyli, abyśmy się z Bogiem
duskonale zjednoczyli.
Różnica pomiędzy nauką obyczajów chrześcijańską a filozoficzną.
Nauka obyczajów chrześcijańska, która ma swe źródło
w nadprzyrodzoućm objawień u bozkićm, różni się w istotnych
punktach od tćj nauki obyczajów, która jest płodem jedynie
naturalnego i czysto rozumowego poznania, i którą dla tego
nazywamy f i l o z o f i c z n ą czyli racyonalną albo rozumową.
Najgłówniejsze różnice okazuje następujące porównanie;
1. Podczas gdy rozum, zostawiuny sam sobie, tylko
przyrodzoną i ludzką doskonałość uznaje za cel, do którego
dążyć ma człowiek, wytyka nauka obyczajów chrześcijańska
moralnemu dążeniu ludzi cel daleko wznioślejszy, bo nad­
przyrodzone zjednoczenie z Bogiem, które osięgnąć możemy
tylko przez nadprzyrodzoną wiarę.
Cnoty, za pomocą których to nadprzyrodzone zjednoczenie z Bo­
giem zaczynamy i urzeczywistniamy, t. j. trzy tak zwane teologiczne
cnoty: wiara, nadzieja i miłość, nie istnieją w nauce obyczajów filozo­
ficznej jako takiej; przeciwnie zaś w nauce obyczajów cbrześcijańskićj
są właściwą duszą życia moralnego.
2.
Podobnie jak cel, tak i początek życia moralnego
inny jest według nauki obyczajów chrześcijańskiej, a inny
według filozoficznej. Chrześcijańska bowiem nauka obycza­
jów stawia na czele wszystkich swych żądań o d r o d z e n i e
z wody i z Ducha ś., bo uważa człowieka za zmazanego z
natury. Nauka obyczajów filozoficzna nie zna tego początku
życia moralnego; bo chociażby nawet rozum, sam sobie zo­
stawiony, mógł poznać zepsucie wynikłe z grzechu pierwo­
rodnego i potrzebg odrodzenia, to przecież sam przez sig
nigdy nie pozna środka, który jest do tego odrodzenia nie-
zbgdnie potrzebnym.
I ztąd wynikają znowu bardzo ważne różnice. Z powodu pożą­
dliwości, która pozostaje nawet w odrodzonym człowieku, żąda nauka
obyczajów chrześcijańska ustawicznego zapierania się siebie samego
i świata, a zarazem ciągłego odnawiania wewnętrznego człowieka. Nanka
obyczajów filozoficzna nie uznąje tój potrzeby, bo nie poznaje nawet ze­
psucia natury ludzkiej.
3. Nauka obyczajów chrześcijańska podaje czystsze
i skuteczniejsze pobudki do życia cnotliwego; osobliwie zaś
pobudkg płynącą z miłości i wdzigczności ku Bogu. Bo mi­
łość swojg ku nam objawił Bóg najjaśnićj przez to, że wy­
dał Syna swojego, dla naszego zbawienia, a ta wielka miłość
B )ga pobudza nas sama przez sig do wdzigczności i do wza-
jemnćj miłości ku Bogu.
Nauka obyczajów filozoficzna nie zna oczywiście tój równie czy-
stój ja k skuterznój pobudki, płynącej z wdzięcznój miłości ku Boga za
łaskę naszego odkupienia. Ważność tej różnicy poznamy jasno, gdy
zważymy, że człowiek, jako istota rozumna, nie działa bez pobudek;
a więc że bez n;ch nie wypełni także prawa moralnego.
4. Tak samo ma sig rzecz ze środkami cnoty. Nauka
obyczajów chrześcijańska jest nierównie bogatszą tak w śiodki
cnoty, jako tćż w skuteczne lekarstwa przeciwko grzechom.
Przyjmowanie śś. sakramentów, szczególnie zaś częstsze przystę­
powanie do sakramentów pokuty i ołtarza, słuchanie mszy ś., wzywanie
i cześć Świętych Pańskich, rozpamiętywanie, męki i śmierci Jezusa Chry­
stusa, święcenie uroczystości Pańskich i Świętych; — te i inne środki
cnoty wywierają wielki wpływ na życie moralne; a żadnych z nich nie
zna nauka obyczajów filozoficzna.
5. Moralne żądania religii chrześcijańskićj opierają sig
zarazem na wyższćj powadze i przedstawiają sig każdemu jako
takie, których nie można odrzucić. Przeciwnie nauki moralne
filozoficzne nie posiadają potrzebnego uwierzytelnienia i dla
1*
Zgłoś jeśli naruszono regulamin