{1}{0}23.976 {31}{98}{Y:i}Nazywam się Liv Moore i umarłam.|Tak jakby. {100}{160}{Y:i}Miałam obiecujšcš karierę|i wspaniałego narzeczonego. {160}{239}{Y:i}Potem na koszmarnej imprezie|zmieniono mnie w zombie. {242}{335}{Y:i}Pracuję w kostnicy dla dostępu do mózgów,|ale ich jedzenie ma skutki uboczne. {338}{378}{Y:i}Przejmuję od ofiar cechy osobowoci {378}{445}{Y:i}i mam wizje, które pomagajš|rozwišzać sprawę ich zabójstw. {448}{505}{Y:i}Pracuję z detektywem,|który uważa mnie medium {505}{585}{Y:i}i z szefem, koronerem,|jedynym, który zna mój sekret. {585}{632}{Y:i}Jestem walczšcym|z przestępczociš zombie. {635}{666}{Y:i}Poprzednio w iZombie... {668}{779}Zdobywasz mózgi w pracy.|Może mogłaby wspomóc pobratymcę? {781}{846}Co do cholery?|Musisz już ić. {848}{891}CO MOŻE PÓJĆ NIE TAK {1584}{1711}- To za łatwe. Mięczak.|- Dupku, to był dobrej jakoci materiał. {1735}{1776}Mylisz, że to będzie dobre ujęcie? {1776}{1860}Wyobra sobie.|Seryjny morderca skrada się za beczkš. {1927}{1954}Tylko siatka. {2117}{2153}Pudło. {2155}{2203}Nieważne.|Dwa na trzy. {2306}{2411}- Robi się póno. Może powinnimy...|- I kto teraz wymięka? {2555}{2591}Co ty wyrabiasz? {2656}{2726}Stary, tam jest włóczęga.|Wmontujemy go w film. {2726}{2826}A może to seryjny morderca|i zrobi z nas gulasz. {2857}{2949}Może to miejsce zmieniło go w mutanta,|i ma ręce jak krab pustelnik? {2961}{3044}Wtedy na Instagramie będzie|mnie ledzić 3 miliony osób. {3315}{3347}POCZĽTEK {3359}{3414}ZARAŻENIE {3416}{3459}TRANSFORMACJA {3471}{3512}BYŁY NARZECZONY {3524}{3558}NOWA PRACA {3560}{3594}SOJUSZNIK {3605}{3653}WIZJE {3653}{3692}PARTNER {3694}{3783}tłumaczenie: assisko & Brunsiaczek|korekta & synchro: Brunsiaczek {3785}{3836}-= P.O.L.I.S.H. Team =- {3838}{3888}MARTWE OSTRZEŻENIE {3888}{3965}- Jestem głodna. A ty?|- Dobra, to jest interesujšce. {3968}{4037}Ustawiłem Google Alert,|by szukał frazy "Seattle, zombie." {4039}{4107}Ja też. A, nie.|Zapisałam się na zomb-randki. {4107}{4193}Żartujesz sobie, ale to może być|jak system wczesnego ostrzegania. {4193}{4234}Mam kilka trafień. {4234}{4310}W pištek o północy puszczajš|"wit żywych trupów". {4313}{4418}Bar "Zakład pogrzebowy" na Capitol Hill|ma nowy koktajl "Trujšcy Zombie". {4421}{4509}I nastolatek opublikował|to zdjęcie na Facebooku. {4509}{4553}Twierdzi, że to zombie. {4577}{4617}Czy to ja? {4632}{4720}Sprawdzam lokalizację. Opuszczona stocznia|na brzegu Jeziora Waszyngton. {4720}{4783}Niecałš milę od miejsca,|gdzie zmieniono cię w zombie. {4783}{4823}Powinnimy chociaż sprawdzić. {4826}{4924}Sš już dwa zombie, ja i Blaine.|Może być trzeci? {4927}{4970}Dwoje to kompania,|troje to już tłum. {4972}{5054}- Ale z wielkš mocš przychodzi...|- Nie. Poważnie. {5070}{5135}Dobra!|Zapolujemy na zombie. {5135}{5243}Rozwišzuję morderstwa, znajduję zombie.|Dlaczego nie wymylasz nic zagadkowego? {5265}{5339}- Jak nam idzie z ofiarš potršcenia?|- Doć łatwo. {5341}{5389}Przyczynš mierci był pewnie|obrzęk mózgu, {5389}{5480}ale muszę spucić krew z osierdzia,|by sprawdzić rany szarpane serca. {5711}{5799}Co się dzieje?|Rozczarowujš cię wiadomoci. {5802}{5866}- Nie czekam na takie.|- Nie lubię się wtršcać... {5869}{5962}I mówi to kto, kto|prosi mnie o próbki moczu. {5962}{6037}Szukam lekarstwa.|Nie umniejszaj tego, Liv. {6039}{6118}- Nie musisz dzielić się osobistymi...|- Zarywałam do byłego narzeczonego. {6118}{6224}- Miała narzeczonego?|- Z którym zerwałam, bo jestem martwa. {6240}{6298}Nie chciałam ryzykować|i zmienić go w zombie. {6298}{6365}A potem zjadłam mózg|zmysłowego malarza {6368}{6430}i próbowałam się na niego rzucić. {6432}{6523}Co doć trudno wyjanić, gdy nie mogę|mu powiedzieć, że jestem zombie. {6523}{6588}On to widzi tak, że z nim zerwałam,|a potem go zarywałam, {6591}{6634}jak najokrutniejsza|kokietka na wiecie. {6634}{6708}Więc wysyłałam przeprosiny,|a on nie odpowiedział. {6708}{6749}- Okropne.|- Tak. {6751}{6792}Wysłała przeprosiny. {6792}{6864}To aż prosi się o rozmowę|twarzš w twarz, nie sšdzisz? {6864}{6953}W tej chwili jestem zbyt głodna,|by rozpracować czy żartujesz, czy nie. {6955}{7039}Twoja czaszka włanie zmieniła się|w wielkš animowanš szynkę. {7041}{7096}W porzšdku.|Zobaczmy. {7128}{7216}Marvin Webster, głowa rodziny,|dwójka dzieci, przedmiecia, {7219}{7267}właciciel firmy|zwalczajšcej robactwo, {7269}{7343}dopóki kto nie przejechał go|na parkingu Whole Lotta Lotta. {7346}{7387}Doć bezpieczny mózg do zjedzenia. {7389}{7444}Nikt by tak nie powiedział. {7590}{7648}{Y:i}W poprzednim życiu robiłam wiele rzeczy. {7650}{7729}{Y:i}Byłam lekarzem, narzeczonš,|fankš pilates. {7729}{7837}{Y:i}Teraz jestem tylko jednym.|Żołšdkiem, wcielonym głodem. {7840}{7931}{Y:i}Gdy jestem głodna zapominam,|że mój lunch kiedy był osobš. {7945}{8019}{Y:i}Gdy głód jest duży zapominam,|że też kiedy byłam człowiekiem. {8055}{8096}Podniecajšce. {8106}{8192}Chyba widziałem dokładnie takš|pozę w rozkładówce Zombie Playboy. {8259}{8350}- Nie powinno cię tu być, Blaine.|- Dlaczego mnie wczoraj wystawiła? {8362}{8437}Miała mi przynieć nieco|swoich hojnych zapasów, pamiętasz? {8439}{8537}Chyba była zajęta i zapomniała.|Tego rodzaju rzeczy umykajš ludziom. {8540}{8612}Kupić mleko, wynieć mieci,|nakarmić głodnego zombie. Kto by nadšżył? {8612}{8672}Nie miałam jak zadzwonić,|by powiedzieć, że nie przyjdę. {8672}{8736}W ten sposób prosisz mnie|o numer? {8768}{8803}Muszę wracać do pracy. {8803}{8899}A tak. Praca w bufecie bez dna,|z mózgami gotowymi do zapakowania. {8914}{9017}- To co jak się nazywa?|- Piła do koci. {9036}{9094}Używasz tego, by przecišć czaszkę? {9110}{9182}Pomyl chwilę, co by zrobiła,|by dostać się do czaszki, {9182}{9276}gdyby tu nie pracowała.|Jakby to zrobiła? {9278}{9338}Szpikulec do lodu nie jest dobry.|Trzeba dgnšć ze 100 razy. {9338}{9403}Piła ręczna się nadaje,|ale to trwa wieki. {9415}{9504}- Najlepsze, co znalazłem, to kamień.|- Przez ciebie taka jestem. {9520}{9561}Nie ufam ci. {9583}{9635}Może nie uważam cię|za mordercę, {9638}{9736}ale mylę, że chyba wcišż jeste tym|walniętym dilerem, który mnie obmacywał. {9755}{9806}To wyjania sprawę. {9822}{9866}Czyli, każdy sobie rzepkę skrobie? {9887}{9923}Tak mi się wydaje. {10079}{10125}- To szampan?|- Tylko spójrzcie, {10125}{10175}jaka pani gliniarz.|Nic ci nie umknie. {10177}{10223}- więtujemy?|- Mam takš nadzieję. {10223}{10288}W przeciwnym razie|będę musiała wypić to sama. {10290}{10391}- Co więtujemy?|- Sprawę zabójstwa Wally'ego Walkera. {10391}{10451}Technologiczny geniusz,|napadnięty i zamordowany w parku. {10451}{10539}- Słyszała o tym?|- Nie, wypijmy za jego przedwczesnš mierć. {10539}{10575}Patrz na to. {10597}{10726}{Y:i}Dziękuję Donowi Watts i Freddy'emu Brown|za pomoc w znalezieniu zabójcy mojego męża. {10726}{10808}To wdowa po Wallym Walkerze. {10808}{10892}A ten cukiereczek|to inwestor Walkera. {10892}{10969}Zaoferował nagrodę za wszelkie informacje,|prowadzšce do aresztowania zabójcy. {10971}{11060}A ten fascynujšcy kole to Freddy Brown.|Zgarnšł nagrodę. {11074}{11108}Zaczekaj. {11127}{11177}Rany boskie! To ty!|W swoim kostiumie mocy! {11180}{11261}Jasne, że ja!|Moja pierwsza sprawa o zabójstwo. {11263}{11309}Oficjalnie mi jš przydzielono. {11309}{11390}Prokuratura Okręgowa pokłada|we mnie sporo nadziei. Więc... {11390}{11467}Pomożesz mi przygotować mowę?|Jak za dawnych czasów? {11470}{11542}Zagrasz mordercę, Gusa Williamsa,|zimnego, odizolowanego samotnika. {11542}{11589}Mylę, że da się zrobić. {11589}{11659}Panie Williams,|gdy policja po pana przyjechała {11659}{11738}posiadał pan portfel pana Walkera,|karty kredytowe i jego buty. {11741}{11812}- To pytanie?|- To stwierdzenie. {11820}{11887}Jak te przedmioty|znalazły się w pana posiadaniu? {11887}{11980}Szukałem w parku miejsca do spania|i natknšłem się na jego ciało. {11980}{12064}Zabrałem jego buty i portfel.|Nie wyglšdało, by ich dłużej potrzebował. {12083}{12141}Na niego pan się natknšł? {12242}{12297}{Y:i}Poczekaj chwilę, dobra?|Kasa w drodze! {12299}{12366}{Y:i}Przysięgam na Boga, spłacę wszystko!|Tylko mu powiedz! {12366}{12441}{Y:i}- Powiedz mu, że będę miał pienišdze.|- Zawsze tak mówicie. {12587}{12618}Zabiłam go. {12640}{12685}Aż tak dobra nie jestem. {12807}{12858}UNIEWAŻNIONY PROCES I BŁĽD {12915}{12990}Proces Walkera zaczyna się dzisiaj.|Wielkie zwycięstwo policji? {12990}{13088}Uwielbiany spec od technologii napadnięty|i zabity tuż przed wejciem firmy na giełdę. {13090}{13150}Ale elita dorwała gocia,|włóczęgę z kartotekš. {13150}{13198}Miasto bezpieczne, a wszyscy szczęliwi. {13198}{13256}To nie moja sprawa.|Pracuję nad potršceniem, pamiętasz? {13258}{13304}Biednym debilem,|potršconym na parkingu? {13304}{13416}Rzecz w tym, że włóczęga nie zabił|Walkera, tylko ten debil. {13419}{13541}- Marvin Webster, nasz potršcony?|- Miałam wizję jak morduje Walkera. {13544}{13678}To ważne. Gdy masz wizje,|przypalasz jabłkowš faję, {13678}{13747}- czy klasycznego skręta?|- Nie wygłupiam się, Clive... {13747}{13848}Zastanawiam się tylko, czy w wizji|były też pegazy i tańczšca pizza. {13848}{13927}Nie twierdzę, że tego nie widziała,|ale medium też może się mylić. {13927}{13997}cigacie nie tego faceta.|I z tego co wywnioskowałam, {13997}{14061}robił to wczeniej, wiele razy. {14061}{14145}- Co go w ogóle łšczy z Walkerem?|- To ma co wspólnego z długami. {14210}{14260}Chcesz, żebym poszedł do szefa {14260}{14328}i powiedział, by wstrzymał|głony proces o morderstwo, {14328}{14373}bo tak powiedziało|medium z kostnicy? {14373}{14498}Ofiara klęczała, gdy została postrzelona|w głowę z bliskiej odległoci. {14498}{14553}To nie był rabunek,|to była egzekucja. {14555}{14661}Włóczęga miał na sobie DNA Walkera.|Nosił jego cholerne buty. {...
tomekszy