IL_COMMISSARIO_DE_LUCA_DISCO_02.txt

(51 KB) Pobierz
{310}{412}Komisarz De Luca 1x02|Carte Blanche.
{417}{542}tłumaczył sindar|>>seriAllez!<<
{547}{672}www.facebook.com/Seriallez|seriale-asd.pl
{743}{822}Powodzenia, towarzyszu!
{829}{888}Dzięki, chłopaki.
{959}{1062}Kobiety już nas nie kochajš,
{1068}{1168}gdyż nosimy|czarne koszule...
{3175}{3239}Kto strzela z góry!
{3728}{3792}- Bydlaki!|- Zemsty!
{3798}{3866}- Zemcimy się!
{3909}{3964}- Bękarty!
{4138}{4230}Bolonia.|18 kwietnia 1945.
{4429}{4510}- Gdzie jest pensjonat|''Dal Reduce''? - Niedaleko.
{4533}{4608}- Zaprowadzisz mnie?|- Tędy.
{4747}{4834}Czemu przyjechałe do Bolonii?|Masz tu krewnych?
{4840}{4948}- Nie. Jestem tu służbowo.|- Jeste nauczycielem?
{4954}{5048}- Jestem policjantem.|- Dzięki Bogu.
{5054}{5166}- Chodzisz do szkoły?|- Szkołę okupujš Niemcy.
{5189}{5257}- Lubiłe do niej chodzić?|- Nie.
{5305}{5342}To  tutaj.
{5404}{5502}- Jak się nazywasz?|- Mameli Giovanni. Zwš mnie Nino.
{5515}{5592}Będę w pobliżu,|gdyby mnie potrzebował.
{5759}{5847}- Dziękuję, panie policjancie.|- Na razie.
{6314}{6368}Dzień dobry,|przepraszam.
{6374}{6435}Naprawiałam szybę|w oknie.
{6441}{6550}- Pani Tamburano?|- Tak, szefuję tu.
{6571}{6656}Był weteranem.|Mój mšż Camillo.
{6659}{6778}Zmarł parę dni po powrocie z wojny.|Pierwszej Wojny wiatowej.
{6784}{6881}Złapał hiszpankę.|Ledwo otworzylimy pensjonat...
{6887}{6977}Zostało mi po nim|tylko nazwisko.
{6983}{7062}- Hail Duce!|- Hail!
{7090}{7160}- Przepraszam, ma pan rezerwację?|- Mam.
{7177}{7285}- Jest tutaj. De Luca.|- Mogę zobaczyć dokumenty?
{7311}{7367}Ależ pan to...|Na niebiosa!
{7395}{7444}Chwileczkę.
{7490}{7572}- O co chodzi?|- Tak!
{7588}{7685}To pan!|Anioł stróż!
{7691}{7806}- Proszę mnie tak nie nazywać!|- Ocalił pan jemu życie.
{7824}{7916}Woli pan:|"najlepszy policjant Italii"?
{7934}{8004}- Tak lepiej.|- Milutko. Gdyby...
{8010}{8083}Gdy znów spotka pan Duce,
{8111}{8199}proszę mu powiedzieć|o miłym pensjonacie w Bolonii.
{8222}{8251}Dobrze.
{8277}{8342}To zaszczyt cię gocić...
{8348}{8448}Proszę pana o wybaczenie.|Wcišż zapominam
{8454}{8564}- zwracać się do innych formalnie.|- Nie ma sprawy.
{8572}{8671}Pewnie,|łatwo panu mówić,
{8677}{8772}ale kobieta na mej pozycji|musi uważać.
{8810}{8894}Przegapisz jeden detal|i ci cofnš licencję.
{8900}{8942}Tędy.
{9125}{9197}Jest pan zadowolony|z pokoju?
{9218}{9287}To nasz najlepszy pokój.|Bardzo cichy.
{9293}{9385}- Meble wysokiej jakoci.|- W porzšdku, dziękuję.
{9391}{9515}Proszę się nie rozpakowywać.|Ubrania można kłać na fotelu.
{9553}{9582}Dlaczego?
{9600}{9681}Bombardowania.|Lepiej mieć rzeczy pod rękš.
{9694}{9756}Będzie panu jak w domu.
{9808}{9891}Może pan mi kiedy|o tym opowie.
{9927}{9967}Pewnie. Kiedy.
{10235}{10300}Meble wysokiej jakoci...
{10492}{10588}- Tu Marcon z kwatery policji.|- Wejd.
{10594}{10688}- Popędzali mnie.|- W zwišzku z zamachem bombowym?
{10711}{10810}Bomba w zakładzie pogrzebowym?|A nie, to pod kontrolš.
{10816}{10905}Musimy ić na via Battisti.|Popełniono morderstwo.
{10964}{11057}Wpierw muszę ić na posterunek.|Jeszcze nie jestem na służbie.
{11063}{11158}Bez obaw.|Spotka się pan z szefem póniej.
{11164}{11207}Chodmy.
{11538}{11596}Drugie piętro.|Zaczekam tutaj.
{11943}{11988}Stój.
{12004}{12080}- Zakaz wwstępu.|- Komisarz De Kuca.
{12103}{12138}Sprawdmy.
{12174}{12229}Dzi rozpoczynam służbę.
{12254}{12300}Komisarzu De Luca!
{12321}{12377}Pugliese.|Co za miła niespodzianka.
{12383}{12462}- Też jeste w Bolonii.|- Awansowałem.
{12468}{12570}Ale to nic w porównaniu z panem.|Jest pan ważniakiem.
{12576}{12695}- Nie mówmy o tym.|- To pana. Proszę przodem.
{12701}{12779}- Zidiociałe? Nie znasz go?|- Skšd mam znać!
{12792}{12857}Komisarz De Luca.|Z Rzymu.
{12863}{12969}- Sierżant Albertini.|- Starczy tych powitań.
{13201}{13261}- Kto to?|- Nazywa się Rehinard.
{13267}{13379}- Niemiec? - Włoch z Trentino.|Znalazłem dokumenty.
{13513}{13566}Riccardo Rehinard.|Kawaler
{13589}{13669}Szkoła 1918.|Urodzony w Bruneck.
{13685}{13751}Dobrze.|I jeszcze...
{13772}{13853}Karta członkowska|Partii Faszystowskiej,
{13859}{13934}pienišdze.|"Sybilla."
{13968}{14037}''Hrabia|Alberto Maria Zuccari''.
{14138}{14230}- Gdzie gosposia?|- Chyba nie miał żadnej.
{14251}{14358}Bez żony, samotny,|a mieszkał w takim domu?
{14364}{14402}Dziwne.
{14528}{14583}Ciosy w serce i w pachwinę.
{14598}{14665}Komisarzu,
{14688}{14785}uważamy z Albertinim,|że to zbrodnia namiętnoci.
{14841}{14924}Możliwe.|Była tutaj kobieta.
{14930}{15041}Blondynka.|Szminka z kieliszka tak wiadczy.
{15101}{15214}- Co z broniš?|- Nie ma jej. Jaki rodzaj noża.
{15225}{15282}- Nóż do papieru.|- Do papieru?
{15288}{15355}Jedynie tego tutaj brakuje.
{15363}{15454}Otwarte koperty majš|dzisiejszš datę.
{15473}{15521}Znajdcie go.
{15737}{15807}- Kto was wezwał?|- Portier. Oreste Galimberti.
{15813}{15911}Drzwi były otwarte|i znalazł ciało.
{15927}{16046}- le się pan czuje, komisarzu?|- To tylko bezsennoć.
{16082}{16177}- Próbował pan adaliny?|- Adaliny? Nie słyszałem o tym.
{16183}{16253}Moja matka tego używała.
{16269}{16309}Spróbuję.
{16312}{16419}Przesłuchamy Galimbertiego.|Dowiemy się jaki był Rehinard.
{16435}{16479}Chodmy.
{16893}{16952}Portier!
{17125}{17202}- Czego chcecie?|- Policja.
{17207}{17335}- Szukamy Oreste Galimberti.|- Męża nie ma. Ja nic nie wiem.
{17340}{17409}Znała pani tego|mężczyznę z góry?
{17414}{17521}- Mšż zna wszystkich.|- Szanownego, dystyngowanego pana.
{17526}{17602}Szanownego?|Z tym wszystkimi kobietami?
{17614}{17722}- Nie potraficie oceniać ludzi!|- To ledwie parę dobrych dziewczyn.
{17724}{17812}Dobrych dziewczyn już nie ma!
{17829}{17937}To z powodu wojny.|Dwie dzi wchodziły na górę.
{17942}{18028}Jedna blondynka.|Córka hrabiego.
{18030}{18130}- Zuccari?|- Tak mylę. I jeszcze jedna.
{18145}{18250}Brunetka w okularach.|Dziwna.
{18255}{18340}Ja nic nie wiem.|Pilnuję swego nosa.
{18362}{18461}- Gdzie pani mšż?|- Poszedł po sól,
{18466}{18531}jeli gdzie|jeszcze jaka została.
{18546}{18648}- Wrócimy jeszcze. Dziękujemy.|- "Szanowny pan"...
{18663}{18778}Jest tyle nędzy.|Chleb kosztuje 15 litów,
{18783}{18892}- a on trwonił pienišdze z Niemcami.|- Z Niemcami?
{18912}{18951}Pewnie.
{18976}{19062}Mšż mówił,|że przychodził oficer
{19067}{19178}- z czerwonymi naszywkami.|- Oficer SS!
{19246}{19378}Wkrótce zamkniemy tę sprawę.|Miał pokojówkę?
{19396}{19470}Assuntinę.|Z południowych Włoch.
{19475}{19598}- Odeszła trzy dni temu.|- Dziękujemy za pomoc.
{19651}{19717}Dodałbym marchewki.
{19735}{19799}Gdybym tylko jakš miała!
{19804}{19859}Do widzenia.
{19925}{20017}Komisarzu,|co powie dowódca?
{20022}{20125}Zmarły to podejrzany typ,|członek partii, przyjaciel SS.
{20127}{20202}i córki hrabiego Zuccari,
{20207}{20320}członka korpusu dyplomatycznego|Republiki Socjalistycznej.
{20323}{20422}- Ministerstwo Spraw Zagranicznych?|- Przyjaciel Grazianiego.
{20427}{20553}Sšdzisz, że zarzšdzi ledztwo?|Na dodatek nadchodzš Amerykanie.
{20558}{20619}Dowódca każe nam|o tym zapomnieć.
{20632}{20737}Zapomnieć? Oszalałe?|Zaskakujesz mnie, De Luca.
{20755}{20821}Ledwo przybyłe,|a już wygadujesz bzdury.
{20826}{20966}Taka jest wola Duce i nasza.
{20971}{21101}Policja wykonuje swojš powinnoć.|Aresztuje złodziei i morderców.
{21106}{21186}Włoski naród wie,|że w faszystowskich Włoszech,
{21189}{21310}nawet w trudnych czasach,|prawo musi być przestrzegane.
{21312}{21416}Takie sprawy dowodzš,|że policja wcišż tu jest.
{21455}{21550}- Co mam zrobić?|- Do roboty.
{21555}{21670}- Znajd mordercę.|- Zapewne po cichu.
{21672}{21788}Wręcz przeciwnie.|Sprawa będzie w gazetach.
{21793}{21919}Otrzymasz wsparcie Partii.|Masz wolnš rękę, De Luca.
{21922}{22021}Zrozumiałe?|Carte blanche.
{22052}{22132}W porzšdku.|Znajdę mordercę.
{22192}{22250}- Nawet, jeli jest hrabiš?|- Oczywicie.
{22252}{22309}Oczywicie, że tak.
{22314}{22394}- Nawet, jeli jest Niemcem?|- Nie. Jeli jest Niemcem, nie.
{22399}{22504}- Jeli jest Niemcem, nie.|- Oczywicie, De Luca.
{22561}{22613}A teraz do roboty.
{22623}{22729}Bierz, kogo ci trzeba.|Wojsko też masz do dyspozycji.
{22754}{22813}Ale powiniene|dać sobie radę samemu,
{22815}{22900}skoro jeste najlepszym|policjantem we Włoszech.
{22916}{22970}Do pracy.
{22988}{23042}Komisarzu De Luca!
{23105}{23170}Faszystowskie Włochy|się panu przyglšdajš.
{23646}{23734}- Kim oni sš?|- Będš nam pomagać.
{23739}{23815}- Znalazłe nóż do papieru?|- Nie.
{23817}{23941}Szukajcie go wszędzie.|W domu i na ulicach.
{23943}{24036}- Komisarzu...|- Chcę go mieć wieczorem na biurku!
{24041}{24088}Ruszać się!
{24110}{24193}Czekałem na pana,|bo chcę ić do Rosiny.
{24195}{24285}- Kim jest Rosina?|- To knajpka. Jest południe.
{24287}{24349}Południe...
{24623}{24755}Proszę usišć.|Doktor Gallo. Lekarz sšdowy.
{24777}{24886}Majš tu dobre jedzenie.|Niedrogo i jest telefon.
{24891}{24939}A więc?
{24980}{25049}- Chcesz to teraz wiedzieć?|- Tak.
{25121}{25251}Rehinarda dgnięto w serce|ostrš broniš.
{25264}{25351}Mocny cios|zabił go od razu.
{25367}{25524}Wpierw dostał cios w pachwinę,|ale to jeszcze trzeba potwierdzić.
{25533}{25665}Zmarł jakie 4-5 godzin temu.|Dzi rano.
{25670}{25799}Doktor się nie myli.|Dlatego jest kogutem (tłum.Gallo.).
{25827}{25916}Z takim poczuciem humoru|przenie się do wodewilu.
{25960}{26006}Czas na mnie.
{26041}{26135}Będę wiedział więcej|za parę dni.
{26155}{26217}Mała porada lekarska.
{26243}{26365}Zjedz co. Picie na pusty żołšdek|nie jest dobre.
{26446}{26482}Do widzenia.
{26553}{26696}Zamówiłem też dla pana.|Polentę z kiełbaskami.
{26701}{26814}Za pozwoleniem,|moja narzeczona. Graziella.
{26829}{26895}Miło mi poznać.
{26900}{26975}Leo mi tyle opowiadał o Rimini.
{27003}{27107}Dziękuję ci.|Musimy pomówić o pracy.
{27112}{27200}- Pow...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin