Od liczydła do alfabetu
Pismo pojawiło się stosunkowo niedawno. Przez większą część naszych dziejów rozwijaliśmy się bez niego, ba – do dzisiaj wiele społeczności obywa się bez umiejętności pisania i czytania. [...] dziewiętnastowiecznym humanistom wydawało się niemożliwe, by niepiśmienne społeczności były w stanie wytworzyć bogatą kulturę duchową. Nic bardziej błędnego! Badania etnograficzne i historyczne wykazały, że ludzie w kulturach opartych na tradycji ustnej mają znakomicie wyszkolona pamięć i korzystają z całej masy technik ją wspierających, np. łączenie tekstu z rytmem i melodią, wspomaganym dodatkowo przez ruch lub taniec. [...] to nie przypadek, że duża część spuścizny kultur niepiśmiennych zachowała się w formie pieśni. W przypominaniu sobie tysięcy wersów pomagały pieśniarzom również specjalne przedmioty i znaki graficzne, pełniące funkcję podobną do późniejszego pisma.
O wiele większym problemem było zapamiętywanie liczb. Pierwszym sposobem radzenia sobie z tym kłopotem stały się zwykłe drewniane patyki, na których nacięcia symbolizowały wartości liczbowe. Zasada była prosta – jedna jednostka, jedno nacięcie. [...] myśliwi zapisywali w ten sposób ilość złowionej zwierzyny, pasterz liczbę owiec, nowożytni robotnicy notowali na karbowanych kijach liczbę przepracowanych dni, Maorysi prowadzili rejestr przodków, a Ajnowie w Japonii – ważnych wydarzeń historycznych. Na wsiach europejskich aż do XIX wieku karbowane kije służyły jako pokwitowanie za dostarczone towary lub pożyczone pieniądze. W Anglii od XII do XIX wieku na drewnianych patykach wszystkie rozliczenia podatkowe księgowało ministerstwo skarbu. Karol Dickens kpił sobie, mówiąc, że Anglicy prowadzą księgowość jak Robinson Crusoe na swojej wyspie. Tę archaiczną formę buchalterii zarzucono dopiero w 1826r.
[...]
Verba volant, scripta manent (słowa ulatują, zapis pozostaje) – mówi łacińskie przysłowie. I rzeczywiście, główną zaletą pisma jest możliwość notowania słów i myśli, co pozwala im pokonać przestrzeń i czas. Pod tym względem jest ono o wiele lepsze niż ludzka pamięć. Dopiero pismo umożliwiło ludziom niemal bezgraniczne poszerzenie pamięci społecznej, przyczyniając się do powstania historiografii. Myślenie społeczności piśmiennych jest znacznie bardziej analityczne i abstrakcyjne niż niepiśmiennych. Pismo działa bowiem jako siła twórcza szeroko pojętej kultury i nauki, a przede wszystkim przyczynia się do rozwoju ekonomicznego i technologicznego. Pojawiło się w momencie, gdy proste kultury zbieracko-łowieckie lub rolnicze zaczęły tworzyć o wiele bardziej skomplikowane formy organizacji społecznych. Po raz pierwszy miało to miejsce ok. 5 tys. lat temu w Mezopotamii i Egipcie. Archeologia nadal nie potrafi precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, gdzie pismo pojawiło się najpierw, zdaje się jednak, że wiemy, dlaczego i po co powstało.
wszystko zaczęło się od tego, że amerykański orientalista Leo Oppenheim zajął się dziwną, jajowatą i pustą w środku bryłką gliny znalezioną w starożytnym mieście Nuzi w Iraku. Na jej powierzchni znajdowało się osiem linijek pisma klinowego, w którym mowa była o „kamieniach za 48 owiec i kóz”. Wewnątrz znajdowało się 48 kamyków. Badaczowi przyszło do głowy, że kamienie mogły symbolizować owe opisane na glinie zwierzęta. Jego teorię potwierdzał nie tylko ten zabytek, ale i teksty z Nuzi, a także analogie etnograficzne. Okazało się, że w pałacu prowadzono statystykę liczebności i składu królewskich stad, gromadząc małe kamyczki w różnych pojemnikach. [...] badacz zadał sobie pytanie, po co w II tysiącleciu p.n.e. prowadzono buchalterię tą metodą, skoro od co najmniej tysiąca lat znano pismo? Odpowiedź pojawiła się wraz z nowymi znaleziskami: był to relikt dawnego sposobu księgowania.
Tropem tego osobliwego sposobu liczenia w latach 70. XX wieku podążyła francusko-amerykańska badaczka Denise Schmand-Besserat. Odkryła ona, że owe gliniane liczmany występują już w osiedlach z VIII i VII tysiąclecia p.n.e. i to na bardzo dużym obszarze. Uważano je za amulety, żetony do gry, jednak badaczka wysunęła przypuszczenie, że mogą to być przedmioty służące do księgowania – takie, jakie opisał Oppenheim. Po wielu latach badania wysunęła rewolucyjną teorię: na Bliskim Wschodzie pismo wyewoluowało w toku trwającego tysiące lat rozwoju metod księgowania za pomocą owych niepozornych glinianych liczmanów.
Proces ten rozpoczął się 10 tys. lat temu, niemal dokładnie w momencie przejścia z gospodarki zbieracko-łowieckiej na rolnictwo. Liczmany znajdowano zresztą właśnie w rejonach, gdzie ludzie najwcześniej zaczęli uprawiać ziemię i hodować zwierzęta. Plony musiały zostać zarejestrowane, zmagazynowane i podzielone. [...] rozwój gospodarki i rzemiosła sprawił, że ludzie zaczęli ze sobą handlować na większą skalę. Ponieważ odbiorca i nadawca często nie mieli ze sobą kontaktu, pojawiły się bulle, czyli swego rodzaju gliniane obwoluty, takie jak ta znaleziona w Nuzi. [...] pośrednik dostawał bullę i zwierzęta. Nowy właściciel, rozbijając ją, mógł sprawdzić, czy trafiło do niego wszystko to, co przesłał mu nadawca. Z czasem zauważono, że na glinie można odcisnąć więcej informacji, i przestano wkładać do środka liczmany. [...] kolejnym krokiem, gdzieś około końca IV tys. p.n.e., było przyporządkowanie znakom wartości fonetycznych, dzięki czemu zaczęły one funkcjonować jako ideogramy lub sylaby. Ode tego momentu możemy już mówić o piśmie.
Zdaniem francuskiej badaczki pismo nie było jednorazowym wynalazkiem, tylko efektem tysiącletnich doświadczeń. Duża grupa badaczy uważa jednak, że w historii pisma nie istnieją przypadki ewolucyjnego wynalazku grupowego, gdyż te są zawsze dziełem jednostek. Wspólnota może dopiero udoskonalić wynalazek. I być może rzeczywiście idea przestawień graficzno-symbolicznych w system pisma była jednorazowym dziełem konkretnego człowieka. niestety, nie znamy imion geniuszy odpowiedzialnych za przełomowe postępy w rozwoju pisma w jakiejkolwiek epoce czy kulturze. Wszystko wskazuje na to, że mógł to być kupiec lub kapłan-archiwista.
Najwcześniejsze świadectwa pisma z Międzyrzecza (Mezopotamii), pochodzące ze schyłku IV tys. p.n.e., znaleziono w sumeryjskim Uruk. Te archaiczne teksty to właściwie bez wyjątku notatki gospodarcze i administracyjne [...]. Jest to materiał niezwykle suchy i prozaiczny. Teksty narracyjne lub religijne w ogóle nie pojawiają się w czasie stuleci użytkowania pisma w Mezopotamii. Nic dziwnego, wczesne pismo nie nadawało się do zapisywania złożonych treści literackich. Mity, hymny, modlitwy i prawa musiały być nadal przekazywane ustnie. [...] Powstanie pisma, jak stwierdził w 1990r. sumerolog niemiecki Hans J. Nissen, było rezultatem potrzeb niezwykle ekspansywnej ekonomii i rozrastającego się wraz z nią aparatu administracyjnego.
Starożytne systemy pisma były bardzo skomplikowane i trudne do nauczenia. Dlatego przez tysiące lat umiejętność pisania i czytania była przywilejem wąskiej grupy pisarzy, stanowiących swego rodzaju warstwę pracowników umysłowych. Nauka pisania i czytania zarówno egipskich hieroglifów, jak i pisma klinowego była żmudna i kosztowna, jednak zdobyte umiejętności gwarantowały skrybom pracę, a niektórym nawet błyskotliwą karierę. Pismo stało się narzędziem administracji i kontroli poddanych, a sztuka pisania ściśle wiązała się ze sprawowaniem i gloryfikowaniem władzy. Claude Levi-Strauss stwierdził nawet, że pierwotną funkcją pisma było ułatwienie zniewolenia, zaś funkcja kulturotwórcza była wtórna. Nie ulega wątpliwości, że skomplikowane systemy wczesnych pism i ich ścisły związek z władzą przyhamowały rozwój tego środka komunikacji, zapewniając mniejszości utrzymywanie monopolu na wiedzę i wykształcenie. Nie dziwi więc, że do wykształcenia się pisma literowego doszło na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, czyli na peryferiach wielkich imperiów. Najprawdopodobnie impulsem do powstania alfabetu był ... prywatny interes.
Brytyjski prehistoryk Gordon Childe już w 1941 r. stwierdził, że proste pismo alfabetyczne zostało wymyślone po to, by ułatwić interesy drobnym kupcom, którzy sami musieli być swoimi buchalterami i sporządzać notatki oraz listy handlowe. To najprawdopodobniej dzięki nim powstały pierwsze zestawy liter (samych spółgłosek), za których pomocą można było zapisywać wszystko to, co dotychczas wymagało znajomości tysięcy znaków. Od około połowy II tysiąclecia p.n.e. na terenie Lewantu próbowano stworzyć proste pismo alfabetyczne [...] o małej liczbie znaków. Prawdziwą furorę zrobiło składające się z 22 znaków pismo fenickie, ono też stało się pramatką wszystkich alfabetów. Do Grecji idea alfabetu również trafiła dzięki ekonomii, gdy około IX w. p.n.e. Grecy podpatrzyli ten sposób zapisu u kupców fenickich i przystosowali go do swojego języka. Potem historia pisma potoczyła się w ogólnie znany sposób.
Pismo ......................................... stosunkowo niedawno. Przez większą część naszych dziejów ........................................ bez niego, ba – do dzisiaj wiele społeczności ............................... bez umiejętności pisania i czytania. [...] Dziewiętnastowiecznym humanistom ..................................... niemożliwe, by niepiśmienne społeczności były w stanie wytworzyć bogatą kulturę duchową. Nic bardziej błędnego! Badania etnograficzne i historyczne......................................., że ludzie w kulturach opartych na tradycji ustnej mają znakomicie wyszkoloną pamięć i .................................. z całej masy technik ją wspierających, np. łączenie tekstu z rytmem i melodią, wspomaganym dodatkowo przez ruch lub taniec. [...] To nie przypadek, że duża część spuścizny kultur niepiśmiennych ....................................... w formie pieśni. W przypominaniu sobie tysięcy wersów .................................. pieśniarzom również specjalne przedmioty i znaki graficzne, pełniące funkcję podobną do późniejszego pisma.
O wiele większym problemem było zapamiętywanie liczb. Pierwszym sposobem radzenia sobie z tym kłopotem stały się zwykłe drewniane patyki, na których nacięcia ......................................... wartości liczbowe. Zasada była prosta – jedna jednostka, jedno nacięcie. [...] Myśliwi .................................................... w ten sposób ilość złowionej zwierzyny, pasterze liczbę owiec, nowożytni robotnicy ..................................... na karbowanych kijach liczbę przepracowanych dni, Maorysi ............................... rejestr przodków, a Ajnowie w Japonii – ważnych wydarzeń historycznych. Na wsiach europejskich aż do XIX wieku karbowane kije .............................. jako pokwitowanie za dostarczone towary lub pożyczone pieniądze. W Anglii od XII do XIX wieku na drewnianych patykach wszystkie rozliczenia podatkowe .................................... ministerstwo skarbu. Karol Dickens ......................... sobie, mówiąc, że Anglicy prowadzą księgowość jak Robinson Crusoe na swojej wyspie. Tę archaiczną formę buchalterii zarzucono dopiero w 1826r.
Verba volant, scripta manent (słowa ulatują, zapis pozostaje) – mówi łacińskie przysłowie. I rzeczywiście, główną zaletą pisma jest możliwość notowania słów i myśli, co pozwala im .............................. przestrzeń i czas. Pod tym względem jest ono o wiele lepsze niż ludzka pamięć. Dopiero pismo ................................. ludziom niemal bezgraniczne poszerzenie pamięci społecznej, przyczyniając się do powstania historiografii. Myślenie społeczności piśmiennych jest znacznie bardziej analityczne i abstrakcyjne niż niepiśmiennych. Pismo ........................... bowiem jako siła twórcza szeroko pojętej kultury i nauki, a przede wszystkim ............................................... do rozwoju ekonomicznego i technologicznego. Pojawiło się w momencie, gdy proste kultury zbieracko-łowieckie lub rolnicze zaczęły .................................. o wiele bardziej skomplikowane formy organizacji społecznych. Po raz pierwszy miało to miejsce ok. 5 tys. lat temu w Mezopotamii i Egipcie. Archeologia nadal nie .................................... precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie, gdzie pismo ....................................najpierw, zdaje się jednak, że wiemy, dlaczego i po co powstało.
wszystko zaczęło się od tego, że amerykański orientalista Leo Oppenheim .............................. dziwną, jajowatą i pustą w środku bryłką gliny znalezioną w starożytnym mieście Nuzi w Iraku. Na jej powierzchni .................................... osiem linijek pisma klinowego, w którym mowa była o „kamieniach za 48 owiec i kóz”. Wewnątrz znajdowało się 48 kamyków. Badaczowi ................................ do głowy, że kamienie mogły ....................................... owe opisane na glinie zwierzęta. Jego teorię ................................. nie tylko ten zabytek, ale i teksty z Nuzi, a także analogie etnograficzne. Okazało się, że w pałacu prowadzono statystykę liczebności i składu królewskich stad, gromadząc małe kamyczki w różnych pojemnikach. [...] Badacz ................................. sobie pytanie, po co w II tysiącleciu p.n.e. prowadzono buchalterię tą metodą, skoro od co najmniej tysiąca lat znano pismo? Odpowiedź ................................. wraz z nowymi znaleziskami: był to relikt dawnego sposobu księgowania.
Tropem tego osobliwego sposobu liczenia w latach 70. XX wieku .................................... francusko-amerykańska badaczka Denise Schmand-Besserat. Odkryła ona, że owe gliniane liczmany .................................... już w osiedlach z VIII i VII tysiąclecia p.n.e. i to na bardzo dużym obszarze. Uważano je za amulety, żetony do gry, jednak badaczka ..................................... przypuszczenie, że mogą to być przedmioty służące do księgowania – takie, jakie opisał Oppenheim. Po wielu latach badania wysunęła rewolucyjną teorię: na Bliskim Wschodzie pismo ........................................ w toku trwającego tysiące lat rozwoju metod księgowania za pomocą owych niepozornych glinianych liczmanów.
Proces ten rozpoczął się 10 tys. lat temu, niemal dokładnie w momencie przejścia z gospodarki zbieracko-łowieckiej na rolnictwo. Liczmany znajdowano zresztą właśnie w rejonach, gdzie ludzie najwcześniej zaczęli ................................ ziemię i hodować zwierzęta. Plony musiały zostać zarejestrowane, zmagazynowane i podzielone. [...] Rozwój gospodarki i rzemiosła .........................................., że ludzie zaczęli ze sobą handlować na większą skalę. Ponieważ odbiorca i nadawca często nie mieli ze sobą kontaktu, pojawiły się bulle, czyli swego rodzaju gliniane obwoluty, takie jak ta znaleziona w Nuzi. [...] pośrednik ................................ bullę i zwierzęta. Nowy właściciel, rozbijając ją, mógł.................................., czy trafiło do niego wszystko to, co ...................................... mu nadawca. Z czasem zauważono, że na glinie można ....................................... więcej informacji, i przestano .................................... do środka liczmany. [...] Kolejnym krokiem, gdzieś około końca IV tys. p.n.e., było przyporządkowanie znakom wartości fonetycznych, dzięki czemu zaczęły one ........................................... jako ideogramy lub sylaby. Od tego momentu możemy już ........................................ o piśmie.
Zdaniem francuskiej badaczki pismo nie było jednorazowym wynalazkiem, tylko efektem tysiącletnich doświadczeń. Duża grupa badaczy ................................ jednak, że w historii pisma nie ...................................... przypadki ewolucyjnego wynalazku grupowego, gdyż te są zawsze dziełem jednostek. Wspólnota może dopiero .................................... wynalazek. I być może rzeczywiście idea przestawień graficzno-symbolicznych w system pisma była jednorazowym dziełem konkretnego człowieka. niestety, nie znamy imion geniuszy odpowiedzialnych za przełomowe postępy w rozwoju pisma w jakiejkolwiek epoce czy kulturze. Wszystko .................................... na to, że mógł to być kupiec lub kapłan-archiwista.
Najwcześniejsze świadectwa pisma z Międzyrzecza (Mezopotamii), pochodzące ze schyłku IV tys. p.n.e., ................................. w sumeryjskim Uruk. Te archaiczne teksty to właściwie bez wyjątku notatki gospodarcze i administracyjne [...]. Jest to materiał niezwykle suchy i prozaiczny. Teksty narracyjne lub religijne w ogóle nie ...................................... w czasie stuleci użytkowania pisma w Mezopotamii. Nic dziwnego, wczesne pismo nie ..................................... do zapisywania złożonych treści literackich. Mity, hymny, modlitwy i prawa musiały być nadal przekazywane ustnie. [...] Powstanie pisma, jak ..................................... w 1990r. sumerolog niemiecki Hans J. Nissen, było rezultatem potrzeb niezwykle ekspansywnej ekonomii i rozrastającego się wraz z nią aparatu administracyjnego.
Starożytne systemy pisma były bardzo skomplikowane i trudne do nauczenia. Dlatego przez tysiące lat umiejętność pisania i czytania była przywilejem wąskiej grupy pisarzy, stanowiących swego rodzaju warstwę pracowników umysłowych. Nauka pisania i czytania zarówno egipskich hieroglifów, jak i pisma klinowego była żmudna i kosztowna, jednak zdobyte umiejętności ........................................ skrybom pracę, a niektórym nawet błyskotliwą karierę. Pismo ....................................... narzędziem administracji i kontroli poddanych, a sztuka pisania ściśle ............................................ ze sprawowaniem i gloryfikowaniem władzy. Claude Levi-Strauss ......................................... nawet, że pierwotną funkcją pisma było ułatwienie zniewolenia, zaś funkcja kulturotwórcza była wtórna. Nie ulega wątpliwości, że skomplikowane systemy wczesnych pism i ich ścisły związek z władzą ..................................... rozwój tego środka komunikacji, zapewniając mniejszości utrzymywanie monopolu na wiedzę i wykształcenie. Nie dziwi więc, że do wykształcenia się pisma literowego .................................... na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego, czyli na peryferiach wielkich imperiów. Najprawdopodobniej impulsem do powstania alfabetu był ... prywatny interes.
Brytyjski prehistoryk Gordon Childe już w 1941 r. .............................................., że proste pismo alfabetyczne zostało wymyślone po to, by ........................................... interesy drobnym kupcom, którzy sami musieli być swoimi buchalterami i ......................................... notatki oraz listy handlowe. To najprawdopodobniej dzięki nim ......................................... pierwsze zestawy liter (samych spółgłosek), za których pomocą można było .................................... wszystko to, co dotychczas wymagało znajomości tysięcy znaków. Od około połowy II tysiąclecia p.n.e. na terenie Lewantu próbowano .................................. proste pismo alfabetyczne [...] o małej liczbie znaków. Prawdziwą furorę ...................................... składające się z 22 znaków pismo fenickie, ono też stało się pramatką wszystkich alfabetów. Do Grecji idea alfabetu również ..................................... dzięki ekonomii, gdy około IX w. p.n.e. Grecy ....................................... ten sposób zapisu u kupców fenickich i ...................................... go do swojego języka. Potem historia pisma ............................ w ogólnie znany sposób.
szczurcia