War.and.Peace.2016.S01E02.HDTV.XviD-FUM.txt

(29 KB) Pobierz
{81}{141}Twój ojciec leży|ciężko chory w Moskwie.
{141}{227}Jeste teraz|hrabiš Bezuchow!
{242}{314}{y:i}Jeste najzdolniejszym|{y:i}ze znanych mi ludzi! Możesz wszystko!
{314}{385}Idzie na wojnę,|a mnie wysyła na wie,
{385}{411}żebym sama urodziła.
{412}{448}Nie, proszę!
{472}{535}Chciałem odwiedzić Nataszę|w jej imieniny.
{592}{667}Jestem biednš krewnš|i twa matka
{667}{742}- nie pozwoli mu mnie polubić.|- Wszystko jest możliwe.
{742}{775}Wiem, że cię kocha.
{782}{837}Rosja od stu lat|nie przegrała wojny.
{837}{916}{y:i}Ten potwór, Bonaparte,|{y:i}wkroczył do Austrii
{916}{969}{y:i}i kto wie, czy Rosja|{y:i}nie będzie następna?
{969}{1052}- Nie narażaj się!|- Mamo, jestem już mężczyznš.
{1052}{1124}Proszę pozwolić mi dołšczyć|do księcia Bagrationa w tej akcji.
{1124}{1191}Będę dziękował Bogu,|jeli wróci jedna czwarta z nich.
{1338}{1370}Ojciec z tobš rozmawiał?
{1370}{1397}O czym?
{1397}{1431}Chce nas pożenić.
{1442}{1547}Pierre, Helene... gratuluję!
{1547}{1598}- Co się stało?|- Jestemy zaręczeni!
{2074}{2204}WOJNA I POKÓJ|Tłumaczenie: joy77
{4106}{4164}Uprzedzam, że minister wojny|jest bardzo zajęty
{4164}{4210}i może dzi|pana nie przyjšć.
{4210}{4246}To bardzo ważne.
{4249}{4293}Przybywam wprost|z pola bitwy.
{4293}{4354}Dostałem rozkazy,|aby złożyć raport samemu cesarzowi Austrii.
{4371}{4426}Nie tak się to odbywa,|Ekscelencjo.
{4428}{4487}Będę musiał|zamienić słówko z ministrem.
{4518}{4559}Prosi o spotkanie|z cesarzem.
{4719}{4776}Przyjmie pana.|Proszę wejć.
{5153}{5258}Jest pan od generała Kutuzowa?|Jaki jest powód pana wizyty?
{5276}{5348}Aby donieć|o sukcesie pod Schongrabern.
{5348}{5379}Oto meldunek.
{5454}{5506}Nazywa pan to sukcesem?
{5516}{5591}Wydaje się to mało znaczšce,|gdy Francuzi przejęli Wiedeń.
{5591}{5687}Wzišwszy pod uwagę porażkę|austriackiej armii pod Ulm, to tak,
{5700}{5730}był to sukces.
{5765}{5856}Zatrzymalimy Francuzów na tyle długo,|aby nasze armie się przegrupowały.
{5856}{5949}Jednakże po naszej stronie|również było wiele ofiar.
{5949}{5998}Czekamy na kolejny ruch Napoleona.
{5998}{6120}W koncu to wojna.|Należy się spodziewać rozlewu krwi.
{6174}{6221}Generał Kutuzow pomylał,
{6221}{6286}że dla odmiany zechcecie|usłyszeć dobre nowiny.
{6317}{6403}Dziękuję. Poinformuję|Jego Wysokoć.
{6403}{6471}Jeli pan wybaczy,|mam pracę.
{6504}{6545}Czy co jeszcze?
{7451}{7486}Na co patrzysz?
{7540}{7673}Mojš licznš żonę!|Mylę, jaki mam skarb.
{7679}{7714}Jestem więc skarbem?
{7714}{7855}Jeste niewyczerpanym skarbem.
{7855}{7948}Pełnym cudownych|sekretów i rozkoszy.
{7948}{8077}Im więcej odkrywam,|tym więcej zostaje do odkrycia.
{8077}{8160}Więcej sekretów i rozkoszy...|Czy to ma sens?
{8199}{8297}Nie jestem chyba|niewyczerpana.
{8297}{8362}Można się zmęczyć|odkrywaniem sekretów i rozkoszy
{8362}{8419}cały czas, raz po raz.
{8421}{8513}Wybacz, kochana.|Co ze mnie za niedelikatne zwierzę.
{8525}{8563}Nie jeste taki zły.
{8600}{8685}Ale w życiu chodzi|o co więcej, nieprawdaż?
{8685}{8753}W końcu jeste|hrabiš Bezuchow.
{8753}{8803}Tak, mylałem o tym.
{8803}{8847}Zasięgałem porad.
{8887}{8966}Jednš z pierwszych rzeczy,|które powinnimy zrobić
{8966}{9023}to odwiedzić wszystkie moje|wiejskie posiadłoci.
{9032}{9064}Cóż...
{9112}{9156}Rzecz w tym...
{9156}{9239}Nie za dobrze radzę sobie|z chłopami i gospodarstwami
{9239}{9304}i całym tym wiejskim życiem.
{9304}{9368}Mam też dużo|zobowišzań w miecie.
{9406}{9481}Lepiej będzie,|jeli pojedziesz sam.
{9481}{9535}Tylko bym cię rozpraszała.
{9535}{9594}Cudownie rozpraszała...
{9594}{9664}Lepiej od razu zacznij.
{9664}{9697}Najpierw obowišzek.
{9763}{9848}Mała rozłška dobrze nam zrobi.
{9897}{9947}Skoro tak twierdzisz.
{9947}{10017}Mówiš, że rozłška zaostrza apetyt.
{10017}{10080}Mojego nie trzeba zaostrzać, Helene.
{10080}{10146}Niegodziwcze!
{11006}{11056}Co się stało, papo?
{11059}{11088}Od Mikołaja?
{11096}{11146}Tak, drogi Nikoleńka...
{11146}{11189}On...
{11196}{11268}Był ranny, ale pisze,|że już lepiej.
{11268}{11327}Dostał awans!
{11327}{11356}Jest teraz oficerem!
{11356}{11397}Oficerem liniowym!
{11397}{11456}Mój Nikoleńka oficerem!
{11484}{11528}Ale ranny!
{11528}{11613}Wiem... Co powiem twojej matce?
{11613}{11667}Najpierw powiedz o awansie.
{11667}{11712}Tak.
{11712}{11756}Całkiem wyzdrowiał?
{11756}{11789}Tak pisze.
{11789}{11825}Dzięki Bogu!
{11862}{11945}I że brak mu pieniędzy.|Cały Mikołaj!
{11945}{11988}Wylę mu trochę.
{11999}{12056}Mikołaj został ranny w bitwie,|ale już wydobrzał
{12056}{12091}i dostał awans!
{12091}{12121}Hura!
{12159}{12196}Zabił dużo Francuzów?
{12196}{12252}Nie wiem.|Tata nie mówił.
{12252}{12337}Na jego miejscu|zabiłbym setki!
{12351}{12374}{y:i}Pietia!
{12544}{12569}Wiedziała?
{12600}{12661}- Tak.|- Pisze do ciebie?
{12715}{12769}Musi być naprawdę|w tobie zakochany.
{13313}{13342}Muszę ić.
{13435}{13514}Która godzina?|Apel dopiero w południe.
{13525}{13616}Jestem umówiony.|Mój kuzyn, Borys Drubecki,
{13616}{13645}jest w gwardii.
{13645}{13680}Ważniak!
{13841}{13914}Zajmiesz się zapłatš...
{13951}{14004}- Oddam ci!|- Zmykaj, chłopcze.
{14005}{14043}Nie kłopocz się tym!
{14147}{14221}Chod tu i się ogrzej!
{14269}{14293}Posuń się.
{14818}{14892}Rostow! Nie spodziewałem się|ciebie tak szybko!
{14949}{15008}Wybacz. Znasz kapitana Berga?|Jest w naszej kompanii.
{15008}{15044}Miło mi.
{15057}{15174}Wyglšdasz jak prawdziwy kawalerzysta.
{15174}{15239}A ty jak kot,|który dostał mietanę.
{15239}{15294}Gwardia dostaje wszystko|co najlepsze, co?
{15294}{15425}To prawda.|Przyjęcia, obiady, bale...
{15440}{15533}Ale ty walczyłe.|Siadaj i opowiadaj.
{15570}{15644}Byłe pod Schongrabern?|To musiało być niezwykłe!
{15644}{15755}Tak. Bylimy odcięci,
{15755}{15859}więc pozostała nam tylko szarża,|wprost na nich, z wycišgniętš szablš.
{15859}{15927}Nic temu nie dorówna, Borys.|Nic w wiecie.
{15927}{16049}Kule latajš ci obok uszu|a ty nie czujesz strachu,
{16049}{16141}tylko dziwnš mieszankę|radoci i wciekłoci...
{16154}{16221}Nie wstawajcie.|Nie będę przeszkadzał.
{16230}{16306}Hrabia Mikołaj Rostow,|ksišżę Andrzej Bołkoński.
{16312}{16337}Mów dalej.
{16350}{16420}Mówisz, że brałe udział|w szarży pod Schongrabern?
{16436}{16465}Tak, byłem tam.
{16465}{16538}O tej akcji|kršży wiele opowieci.
{16538}{16631}Być może, ale te opowiadane|przez osoby, które tam były,
{16631}{16684}pod ostrzałem wroga,|w samym centrum wydarzeń,
{16686}{16781}różniš się od opowieci|tych ze sztabu,
{16781}{16835}którzy dostajš odznaczenia za nic.
{16841}{16894}Uważasz mnie za jednego z nich?
{16894}{16936}Nie mówię o panu!
{16936}{17009}Nie znam pana|i nie chcę poznać.
{17023}{17064}Mówię o sztabie w ogóle!
{17122}{17171}Co ci powiem...
{17178}{17259}Chcesz mnie obrazić?|Chętnie udzielę ci lekcji.
{17292}{17353}Ale to nie miejsce ni czas|na pojedynki.
{17363}{17432}Wkrótce wemiemy udział|w czym o wiele większym
{17432}{17487}i okropniejszym niż Schongrabern.
{17543}{17601}Oszczędzaj walecznoć|na tę okolicznoć, hrabio Rostow.
{17651}{17733}Nie zostanę.|Jutro załatwimy naszš sprawę.
{17758}{17785}Miłego dnia.
{17858}{17884}Niech go.
{17943}{18023}- Właciwie nazwał mnie kłamcš!|- Daj spokój. Napij się.
{18025}{18086}Umiemy się poznać|na prawdziwym bohaterze.
{18228}{18307}{y:i}"Do księcia Mikołaja|{y:i}Andrejewicza Bołkońskiego.
{18307}{18388}{y:i}Drogi ksišżę, wkrótce|{y:i}zjawię się w twojej okolicy.
{18404}{18506}{y:i}Jadę na inspekcję|{y:i}a mój syn Anatol dotrzyma mi towarzystwa
{18506}{18598}{y:i}w drodze do armii.|{y:i}Liczę, że pozwolisz przedstawić go
{18598}{18695}{y:i}Tobie i Twej córce,|{y:i}księżniczce Marii."
{18695}{18731}Bezczelnoć!
{19113}{19157}Papo, jest bardzo brzydka?
{19157}{19242}Oczywicie, że nie!|Mówiš, że nie jest zbyt urodziwa,
{19242}{19302}ale jest zupełnie znona.
{19302}{19381}Co ważniejsze|ma doskonałe pochodzenie
{19381}{19443}i wniesie do małżeństwa|pokanš sumę.
{19451}{19506}Masz się zachowywać|jak najlepiej
{19506}{19591}i traktować księżniczkę i jej ojca|z najwyższym szacunkiem.
{19619}{19676}- Zrozumiano?|- Tak, papo.
{19704}{19777}To niewinna dziewczyna,|która nic nie wie o wiecie.
{19779}{19855}Musisz wydawać się jej|zupełnie czysty i honorowy.
{19868}{19910}Taki włanie jestem.
{19959}{20026}Nigdy nie lubiłem|Wasilija Kuragina.
{20026}{20071}To intrygant i bawidamek.
{20108}{20181}Niewštpliwie jego syn|jest taki sam jeli nie gorszy!
{20195}{20264}Rzecz jasna chodzi im|o pienišdze Marii!
{20264}{20332}Nikt nie wemie jej|za jej wyglšd!
{20377}{20393}Co?
{20393}{20435}Nic, Ekscelencjo.
{20435}{20461}Co, pytam?
{20497}{20598}Proszę wybaczyć, Ekscelencjo.|Mylę, że nie chce pan jej stracić.
{20606}{20624}Co?!
{20624}{20703}Jak miesz mówić mi|czego chcę lub nie chcę!
{20703}{20762}Może wyjć za mšż,|jeli zechce!
{20762}{20830}Lecz będzie wtedy nieszczęliwa.
{20830}{20885}Nie ma potrzeby,|by dziewczęta wychodziły za mšż.
{20885}{20933}Lepiej im jest w domu.
{20961}{21022}Kiepska sprawa, Tichonie!
{21022}{21083}Miejmy to za sobš.
{21132}{21161}Co sšdzisz?
{21161}{21231}Z tak upiętymi włosami?
{21272}{21347}I z jedwabnš wstšżkš...
{21347}{21427}Katia! Przynie nam wstšżkę|pasujšcš do sukienki!
{21457}{21537}Odwagi! Będziesz wyglšdać|na godnš księcia!
{21579}{21662}Musisz zdobyć się|na odrobinę wysiłku.
{21662}{21715}Każdy musi w takiej chwili.
{21715}{21787}To, co teraz zrobisz,|może zmienić twoje życie!
{21797}{21854}Spróbuj się umiechnšć!
{21854}{21892}To twój wielki dzień!
{21892}{21957}A tak! To będzie urocze!
{21957}{21983}Spójrzmy...
{22290}{22313}Uroczo.
{22476}{22509}Oto ona!
{22589}{22611}Wejd!
{22749}{22796}Pamiętasz mnie, księżniczko?
{22796}{22855}Bardzo dobrze, ksišżę Wasilij.
{22883}{22932}To mój syn, Anatol...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin