{1}{1}23.976 {24}{59}/Poprzednio w Justified... {60}{113}Nigdy nie widziałam pizzerii z... {126}{175}- Co to jest?|- Skarbiec bankowy. {176}{228}/Żadna wersja tej historii|/nie skończy się tym, {229}{335}- że sprzedamy ten dom jakiemuś pawiowi.|/- Nazywasz mnie pawiem? {336}{377}Jak się ma Ava? {378}{468}To musiał być niezły szok,|gdy tak nagle wyszła z więzienia. {469}{508}Nie możemy na niego naskakiwać. {509}{580}Tak samo jak ja|martwisz się jej zwolnieniem. {587}{666}Określa ono warunki pani umowy|z biurem prokuratora, {667}{747}gdzie jako tajny informator|zobowiązuje się pani do pozyskania {759}{829}istotnych informacji, mogących|doprowadzić do skazania Boyda Crowdera. {830}{895}Rozkoszowałem się|swoim porannym spacerem {896}{951}i cóż to znajduję, {952}{1052}/jeśli nie stertę aktów własności|/i rejestr, który chyba należy do ciebie. {1053}{1165}Odkąd wyszłaś na wolność,|czasami mam wrażenie, że już cię nie znam. {1175}{1202}Powiem ci coś. {1203}{1280}Chodź tutaj, to ci przypomnę. {1530}{1625}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1626}{1670}NA DOLE {1794}{1867}- Dzień dobry.|- Dobry. {1868}{1954}- Wybierasz się dokądś?|- Owszem. {1972}{2118}Uznałem, że pozwolę ci spać|i cieszyć się w pełni tym wielkim wyrem. {2119}{2199}Wymknięcie się|nie wydawało się w porządku. {2200}{2281}Kiedy wrócisz?|Za niedługo? {2282}{2353}- Nie będzie cię cały dzień?|- Wrócę dziś po południu. {2354}{2411}- Dobrze.|- Dobrze? Chwileczkę. {2412}{2487}Nie powinnaś powiedzieć, że źle? {2511}{2617}Nie, myślałam, żeby wykorzystać okazję|i pójść na jakiś masaż. {2618}{2659}Sama nie wiem.|Zrobić coś miłego. {2660}{2706}Przyzwyczajasz się do dobrego życia? {2707}{2757}Śmiało. {2759}{2870}Cieszę się, że usłyszę twój głos,|zanim pójdę. {2930}{2966}Zaczekaj. {3093}{3161}- Uważaj na siebie.|- Zawsze. {3919}{3968}Co cię sprowadza do Lexington? {3969}{4059}- Boyd odwiedza swoich mistrzów.|- I zabrał cię ze sobą? {4060}{4139}Szarpnął się na miłosny pakiet. {4141}{4198}Ava, jeśli próbujesz mi powiedzieć,|że z nim sypiasz, {4199}{4282}to dla jasności mówię,|że nie proszę cię o to. {4283}{4335}A prosisz, żebym nie sypiała? {4336}{4420}Rozumiem, że w swojej sytuacji|musisz robić to, co konieczne. {4421}{4467}Wydaje ci się, że wszystko jest udawane. {4468}{4548}Nie sądzisz, że to może być prawdziwe?|Jestem człowiekiem. {4549}{4639}- Bywam samotna, przestraszona.|- Przypomnij mi, dlaczego tu jesteśmy. {4640}{4776}To znaczy na klatce, a nie we dwójkę|w pokoju ze schłodzonym szampanem? {5002}{5093}Jak to jest trzymać|cudzy los w swoich rękach? {5094}{5144}Od picia zaczęłaś filozofować? {5145}{5227}Jestem trzeźwa.|Chcę wiedzieć, czy to brzemię, {5234}{5288}czy może dzięki temu|wstajesz rano z łóżka? {5289}{5392}Ostatnio wstaję, by pomóc ci|wypełnić twoją umowę z nami, {5393}{5472}żebyś nie musiała|wracać do więzienia. {5514}{5617}Wczoraj odwiedził nas Avery Markham. {5668}{5781}- Coś mi to mówi.|- Śmierdzi od niego siarką. {5782}{5877}Boyd słyszał o nim.|Zachowywał się z szacunkiem. {5878}{5947}Więc to nie była|przyjacielska pogawędka. {5962}{6033}Przyprowadził ze sobą|prawdziwego psychola. {6034}{6160}- Ostrzegł Boyda, żeby porzucił plany.|- Krótko ścięty z gęstą brodą? {6178}{6265}Więc Boyd myślał,|że odstawia drobny napad, {6266}{6381}a tak naprawdę wkurzał złego wilka. {6382}{6495}- To pomaga, prawda?|- Miło wiedzieć, kto podejmuje decyzje. {6496}{6531}Więc... {6566}{6694}nie mów, że nie łączy nas|wyjątkowa więź. {6695}{6737}A powiedziałem tak? {6777}{6898}Boyd musi aż moczyć gacie na myśl|o tych stertach pieniędzy. {6947}{6999}Nic dziwnego,|że się boisz. {7233}{7325}Wybacz, skarbie.|Nie chciałam cię przestraszyć. {7326}{7403}- Mogę w czymś pomóc?|- Gdzie moje maniery? {7404}{7433}Jestem Katherine Hale. {7434}{7495}Dali mi klucz, bo to ja płacę za pokój. {7496}{7591}Dzwoniłam do ciebie,|ale nie odebrałaś. {7595}{7660}Wyszłam tylko na fajkę. {7689}{7812}Uznałam, że byłoby miło,|gdybyśmy poszły razem na lunch. {7823}{7879}- Dobrze.|- Świetnie. {7880}{7980}Zamówię obsługę hotelową|do mojego apartamentu. Południe? {7981}{8051}- Jasne.|- 423. {8052}{8141}- Zapomniałaś papierosów?|- Słucham? {8142}{8210}Kiedy wyszłaś. {8270}{8335}Palę po jednym. {8343}{8414}Daj znać, gdy wyjdziesz|następnym razem. {8415}{8445}Już nie palę, {8446}{8529}ale uwielbiam stać koło ludzi,|którzy wciąż to robią. {8530}{8611}Dobra.|Następnym razem. {8720}{8806}Nie pamiętam zbyt wiele|z nieoficjalnych spraw, Raylan. {8810}{8880}Daj mi cokolwiek wytrzepiesz|ze swojego starczego mózgu. {8881}{8970}Przez lata zatrzymałem|kilku ludzi Markhama. {8971}{9059}Może z dwa razy|spotkałem jego samego, ale... {9060}{9130}- 14 lat temu.|- Coś taki skwaszony? {9131}{9209}Nie udawaj, że nie chcesz ruszyć|przez chwilę swoim policyjnym łbem, {9210}{9279}a może wolisz wrócić|do czterechsetnej godziny wiadomości? {9283}{9398}Widać nie dotarło do ciebie,|że ten cholerny ból zakłóca trzeźwe myślenie. {9415}{9465}- Wybacz.|- Nie mówiąc już o tym, {9466}{9518}że Leslie ciągle jest w gotowości {9519}{9600}i lituje się nade mną,|a to już się robi nudne. {9601}{9630}Wiem, że ma mnie dość {9631}{9697}i wiem, że wolałaby pójść na jogę|ze swoimi hipisowskimi znajomymi, {9698}{9771}więc musiałem ją praktycznie|wypchnąć przez drzwi, bo jestem głodny {9772}{9883}i mam dość szamania jej zdrowego zielska|i tego kociego żarcia. {9885}{9934}Pozdrów ją ode mnie, dobra? {9935}{10068}Grady Hale i Markham, jego wspólnik,|postanowili handlować ziołem. {10069}{10120}Grady Hale,|czyli mąż Katherine Hale? {10121}{10196}Tak.|I kiedy Grady Hale poszedł siedzieć, {10197}{10258}Markham rozpłynął się w powietrzu. {10259}{10347}- Twierdzisz, że nakapował?|- Ktoś to zrobił. {10348}{10366}O ile mi wiadomo {10367}{10485}jedyną osobą znającą dane kapusia|był prokurator Simon Poole. {10486}{10568}A on zapomniał, kiedy odstrzelono mu|połowę głowy shotgunem {10569}{10636}na rogu Limestone i Barr. {10641}{10698}Czy Markham był kapusiem? {10699}{10764}Poole'owi raz się wymsknęło, {10765}{10847}że jego kapuś|rzucił handel ziołem, ale... {10873}{10974}Może kiedy wyłączą mi kablówkę,|rzucę na to okiem. {11029}{11083}Tak się smaży pieprzone jajko. {11084}{11122}- Dlaczego?|- Co dlaczego? {11123}{11207}To wszystko.|Co to oznacza? {11208}{11281}Przyskrzynisz Boyda i jedziesz na Florydę.|Co cię to obchodzi? {11282}{11306}To interesujące. {11307}{11383}Sprawa rozwija się|w zupełnie nowym kierunku, co? {11395}{11471}Rzuca nowe światło na krąg chciwości, {11472}{11564}- zła, morderstwa i chaosu.|- Dobra. {11572}{11670}Kiedy zbaczasz ze szlaku,|wtedy się gubisz. {11671}{11738}Wiem o tym, Art.|Wiem. {11743}{11803}Ale coś mnie ciągnie. {11812}{11893}Coś cię odciąga od przyskrzynienia Boyda|i wyjazdu na Florydę. {11894}{11932}Gdy mama prosi cię,|żebyś wyniósł śmieci, {11933}{11993}robisz, co mówi,|ale gdy po drodze widzisz żmiję, {11994}{12055}nie wracasz do środka,|nie mówiąc niczego, {12056}{12124}bo prosiła tylko o wyniesienie śmieci. {12125}{12183}Załatwiasz śmieci i żmiję. {12184}{12266}Mama nigdy ci nie mówiła,|że zawsze jest jakiś inny wąż? {12270}{12303}Wiedziałem, że to powiesz. {12304}{12382}Raylan, jeśli wypowiesz|wojnę im wszystkim, {12383}{12447}zwyczajnie przeważą cię|liczebnie, przeczekają {12448}{12493}i załatwią na dobre. {12494}{12546}Mówisz mi,|żebym nie wykonywał swojej roboty? {12558}{12589}Nie. {12614}{12694}Mówię ci, żebyś nie dał|ugryźć się w dupę. {13214}{13289}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: jot {13290}{13369}Justified [06x04]|/Trash and the Snake {13455}{13521}Nie możemy rozgryźć|twojej księgi z hakami. {13522}{13609}Można założyć, że te nazwiska|to właściciele ziemi? {13692}{13783}Nie ma tu podsłuchu.|Nikt się nie dowie, że gadaliśmy. {13784}{13901}Ci właściciele są w rejestrze,|bo Avery Markham chce ich wykupić? {13910}{13962}- Albo już wykupił.|- Ilu? {13963}{14031}- A ilu jest przekreślonych?|- Wielu. {14032}{14091}Przekreślone nazwisko oznacza... {14151}{14256}- Gotówkę zaoferowano i przyjęto.|- A jeśli nazwisko jest przekreślone i w kółku? {14257}{14340}Pierwszą ofertę odrzucono,|drugą przyjęto. {14341}{14404}Nazwisko Reda Crowella|jest w kółku i przekreślone. {14405}{14473}- Jak poprawiłeś ofertę?|- Podwyższyłem ją o 50 000. {14474}{14505}Nic więcej? {14506}{14561}Wiesz, że tydzień temu|wybuchł tam pożar? {14576}{14642}To smutne.|Red stracił wszystko. {14643}{14697}Musiał zamieszkać|z krewnymi w Nashville. {14698}{14771}Wpadliśmy tam.|Chata spłonęła do fundamentów. {14772}{14868}Ten dom to była ruina.|Wszędzie zwisały kable. {14869}{14940}I miał niezły syf.|Chyba zbierał zapasy na koniec świata. {14941}{14996}Gadałem z komendantem.|Wykluczył podpalenie, {14997}{15065}chociaż zauważył, że ostatnio|w mieście wybucha więcej pożarów. {15066}{15159}Prawo Murphy'ego. Najprostsze|rozwiązanie zazwyczaj jest poprawne. {15160}{15192}Chodzi ci o brzytwę Ockhama. {15193}{15265}Brzytwa Ockhama, młot Thora,|co za różnica? {15266}{15339}Chcecie czy nie,|ludzie próbują wyłudzić odszkodowanie. {15340}{15400}Nie, nie Red Crowell. {15404}{15500}Oni dużo gadają,|ale to są nieruchomości. {15501}{15534}Nie sądzę, że to źle goście. {15535}{15607}A jednak tak się boisz,|że musieliśmy to z ciebie wyciągnąć. {15608}{15707}Mówię tylko, że jeśli Markham chce ziemię,|nie musi na nią tak ciężko pracować. {15708}{15797}Pójdzie pięć mil wzdłuż drogi|i może kupić, co tylko chce. {15798}{15872}Nie, jeśli król trawki z Kolorado|ma Harlan na oku. {15873}{15961}Jeśli on i jego wspólnicy|chcą wykorzystać okazję {15962}{16067}w stanie kwitnącego zioła,|kim jesteśmy, aby wstrzymywać postęp? {16068}{16137}Nie wciskaj mi kitu|o jego planach biznesowych. {16138}{16217}Chociaż martw...
Kubar1976