Maria Grzegorzewska pedagog w służbie dzieci niepełnosprawny.doc

(726 KB) Pobierz

Maria Grzegorzewska

PEDAGOG

W SŁUŻBIE DZIECI NIEPEŁNOSPRAWNYCH

 

Praca zbiorowa

pod redakcją

Ewy Żabczyńskiej

 

Wydanie drugie

Warszawa 1995 Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne


JH,

ol/

Okładka i karta tytułowa Barbara Aumer

Redaktor Elżbieta Gogolewska

Redaktor techniczny Zofia Chyża

Korektor Marek Biegalski

Łamanie Sławomir Kaliszuk

Tytuł dotowany przez Ministra Edukacji Narodowej

' 929%,

59593

© Copyright by Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne Warszawa 1995

ISBN 83-02-05717-7

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne

Warszawa 1995

Wydanie drugie

 

Ark. druk. 14,25

Papier offset, kl. III, 70g, 61x86 cm

Druk: „Gerges" Toruń


SPIS TREŚCI

 

1 Przedmowa do I wydania.. '* Przedmowa do II wydania

Rozdział I

HUMANISTYCZNE PODŁOŻE IDEI WYCHOWAWCZEJ MARII GRZEGORZEWSKLEJ

(Otton Lipkowski)...........................................................

.10

Rozdział II ŻYCIE MARII GRZEGORZEWSKIEJ

1. Dzieciństwo i młodość - studia (Wojciech Gasik)........................................... 20

2. Działalność w okresie międzywojennym (Grażyna Komet)............................. 28

3. Okres II wojny światowej i Polski Ludowej (GrażynaKornet).......................... 36

4. Rok z życia Marii Grzegorzewskiej (suplement do życiorysu) (Ewa Tomasik) ...... 40

Rozdział III PODSTAWOWE KIERUNKI DZIAŁALNOŚCI MARII GRZEGORZEWSKIEJ

1. Działalność pedagogiczna (I. Ewa Tomasik, II. Roman Janeczko) ....................

2. Działalność naukowa i wydawnicza (EwaŻabczyńska) ................................

3. Działalność społeczna (EugeniuszNurowski) .............................................

Rozdział IV

PROBLEMATYKA PEDAGOGIKI SPECJALNEJ W UJĘCIU MARII GRZEGORZEWSKIEJ

1. Podstawowe założenia pedagogiki specjalnej (EwaŻabczyńska) .....................

2. Osobowość nauczyciela w aspekcie pedeutologii i deontologii (Ewa Tomasik)...

3. Rewalidacja niewidomych, głuchoniewidomych i niedowidzących (Ewa Bendych).

4. Rewalidacja dzieci z uszkodzonym słuchem (Urszula Eckert)........................

5. Rewalidacja upośledzonych umysłowo (Teresa Bieniada-Krakiewicz)..............

51

69

78

105 116 136 149*

6. Rewalidacja przewlekle chorych i kalekich (Roman Janeczko) ........................ 170

7. Resocjalizacja niedostosowanych społecznie (EwaldJacekDukaczewski) ......... 173


RozdziałY

ZNACZENIE DZIAŁALNOŚCI MARII GRZEGORZEWSKIEJ DLA ROZWOJU PEDAGOGIKI SPECJALNEJ ORAZ OŚWIATY I KULTURY W POLSCE

(Otton Lipkowski) .................................................................................... 185

Kalendarium życia Marii Grzegorzewskiej (Grażyna Kornet)............................. 192

Bibliografia prac Marii Grzegorzewskiej i publikacji o niej (1916 - 1993)

(Barbara Krauze) ..................................................................................... 196

Streszczenie w języku angielskim ................................................................ 225

Streszczenie w języku niemieckim ............................................................... 227


PRZEDMOWA

DO PIERWSZEGO WYDANIA

 

Książka ta powstała w roku 1982, roku jubileuszo­wym 60-lecia Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej imienia Marii Grzegorzewskiej - dla uczczenia tego jubileuszu oraz złożenia hołdu Założycielce Szkoły.

Piętnaście lat minęło od śmierci Marii Grzegorzewskiej, przeszło pół wieku trwa i rozwija się Jej dzieło - koncepcja wychowania dzieci upośledzonych, przygotowania pedagogów do tej pracy, organizacji ich kształcenia. Działalność w tych dziedzinach przyniosła Jej pow­szechne uznanie i rozgłos w kraju i za granicą, w środowiskach pracu­jących na rzecz dzieci niepełnosprawnych - nie tylko pedagogów, ale i lekarzy, pracowników społecznych i innych. Są dowody na to, że popularność Marii Grzegorzewskiej utrzymuje się nadal: wiele szkół specjalnych przyjmuje Jej imię, niemal w każdej tego rodzaju szkole, w stowarzyszeniach i instytucjach zajmujących się sprawami upośle­dzonych znajdują się Jej portrety, w pracach doktorskich i magister­skich z zakresu pedagogoiki specjalnej omawia się Jej poglądy. A przy tym — o Jej działalności napisano dotąd niewiele, ukazało się tylko kilka artykułów, a w roku 1972 wydano „Materiały z sesji naukowej", która odbyła się 7 listopada 1969 roku i była poświęcona Marii Grze­gorzewskiej.

Obecnie podejmujemy pierwszą próbę sysytematycznego opraco­wania poglądów twórczyni polskiej pedagogiki specjalnej z zazna­czeniem ich wpływu na kształtowanie się treści humanistycznych kultury polskiej XX wieku. Nie byłoby to możliwe bez podania rów­nież rysu biograficznego - życia tak bogatego i tak różnorodnego. Aktywność naukowa, dydaktyczna i społeczna Marii Grzegorzewskiej była w praktyce ściśle ze sobą związana, toteż trudno ją dzielić przy


omawianiu biografii. Wyodrębnienie tych rodzajów zainteresowań uzna­no jednak za wskazane dla uwypuklenia roli Marii Grzegorzewskiej w życiu naszego społeczeństwa w tych trzech aspektach. Nie do unik­nięcia okazały się w związku z tym pewne powtórzenia w niektórych partiach tekstu.

Autorom zależało przede wszystkim na przedstawieniu znaczenia działalności Marii Grzegorzewskiej dla rozwoju organizacji i metod kształcenia specjalnego oraz dla rozwoju i ukierunkowania pedagogiki specjalnej, zależało im na ukazaniu Jej poglądów na osobowość nau-czyciela-wychowawcy oraz na metody pracy naprawczej w poszcze­gólnych działach upośledzeń.

Zespół autorski jest wieloosobowy, tworzą go pracownicy naszej Szkoły różnych generacji, starsi i młodsi. Fakt ten, jak się wydaje, ma dodatkową wymowę - wskazuje na kontynuację podjętej przed laty idei, na przekazywanie jej z pokolenia na pokolenie, na trwałość za­wartych w niej wartości.

Jak każda książka opracowana zespołowo, tak i ta nie mogła się uchronić przed niebezpieczeństwami związanymi z taką metodą pracy. Każdy człowiek jest indywidualnością, wyrażającą się w podejściu do omawianego zagadnienia, w sposobie jego prezentacji, w akcentowa­niu tego, co uznaje w treści za ważne, ważniejsze od innych, wreszcie w stylu pisarskim. Zdajemy sobie sprawę, że nasza wspólna praca też stanowi swoiste odbicie naszych różnych osobowości, co może być odczuwane przy lekturze poszczególnych tekstów.

Uczniów swoich ma Grzegorzewska w Polsce wielu. Każdy na swój sposób realizuje to, czego się od Niej nauczył - i jeszcze się uczy. Ważne jest poczucie wspólnoty zgrupowanej wokół dziecka specjalnej troski, gotowość służenia mu najlepiej, jak się potrafi. To zawsze Grzegorzewska pokreślała przede wszystkim. Ta idea stanowiła prze­słankę do napisania niniejszej książki - właśnie w taki sposób.

Praca nasza powstała z inicjatywy prof. dr. Ottona Lipkowskiego, on też opracował jej koncepcję i miał być redaktorem całości. Nagła śmierć przerwała Jego pracę w okresie wstępnego czytania tekstów. Ci, którzy ją podjęli i świadomi wszystkich trudności


doprowadzili do końca, starali się, by ostateczny jej kształt był możli­wie wiernym rozwinięciem pierwotnych założeń.

Pragnę złożyć tu serdeczne podziękowanie i wyrazić wdzięczność Paniom Leokadii Frydrychowskiej i Bronisławie Urbańskiej, które służąc pomocą przy opracowaniu tekstów, umożliwiły ukończenie tej pracy.

Ewa Żabczyńska Warszawa w grudniu 1982 roku


PRZEDMOWA

DO DRUGIEGO WYDANIA

 

Po 10 latach do rąk Czytelników oddajemy drugie wydanie książki o Marii Grzegorzewskiej. Wydanie pierwsze, w licz­bie 3 000 egzemplarzy, które ukazało się nakładem Wyższej Szkoły Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, od paru lat jest już wyczerpane. Nie ma też na rynku wydawniczym no­wej monografii na ten temat. A zainteresowanie tematem nie słabnie, o czym świadczą liczne kierowane do nas zapytania w tej sprawie. Z radością powitaliśmy więc możliwość ukazania się książki w wy­dawnictwie ogólnopolskim - Wydawnictwach Szkolnych i Pedago­gicznych. Zapewnia to pozycji odpowiedni poziom edytorski i lepsze warunki dystrybucji na terenie całego kraju.

Mimo upływu lat, rozwoju nauki i poszczególnych jej dyscyplin, postać Twórczyni polskiej pedagogiki specjalnej pozostaje nadal aktualna. Dzieje się tak wtedy, gdy ktoś reprezentuje wartości trwałe, ponadczasowe, do których odwołują się kolejne pokolenia pracujące w danej dziedzinie, rozwijające jej myśl teoretyczną i doskonalące praktykę.

Pedagogika specjalna rozwija się, rozszerza się jej zakres. Powsta­ją nowe koncepcje kształcenia i wychowywania dzieci niepełnospraw­nych w systemie integracyjnym. Tym samym powiększa się środo­wisko pedagogów zainteresowanych tą dyscypliną o grupę nauczycieli szkół podstawowych masowych, wychowawców przedszkoli itp. W związku z tym i do planów studiów ogólnopedagogicznych wpro­wadza się, jako obligatoryjny, przedmiot „pedagogika specjalna", a więc do grona zainteresowanych dołączają też studenci.

Poznając jakąś dziedzinę, chcąc poznać ją dobrze, by dobrze zro­zumieć problemy, jakimi się zajmuje, zawsze sięga się do jej historii,

i


do korzeni. A postać Marii Grzegorzewskiej to nie tylko „klasyk peda­gogiki specjalnej" - to również Osobowość Człowieka, która pod wieloma względami może być wzorem godnym naśladowania dla wszystkich pedagogów - wychowawców, nauczycieli, niezależnie od czasów, w jakich wypadło im żyć.

W obecnym wydaniu wprowadzone zostały tylko niewielkie uzu­pełnienia w stosunku do poprzedniego. Dotyczą one historii życia Marii Grzegorzewskiej („Rok z życia Marii Grzegorzewskiej" -suplement do życiorysu) i aktualizacji pozycji bibliograficznych.

Ewa Żabczyńska


Otton Lipkowski

Rozdział I

HUMANISTYCZNE PODŁOŻE IDEI WYCHOWAWCZEJ MARII GRZEGORZEWSKIEJ

 

Pierwsze kontakty z pedagogiką, w szczególności z pe­dagogiką specjalną, a także z praktyką rewalidacyjną miała M. Grzegorzewska już w czasie studiów w Brukseli w okresie pobytu - w la­tach 1914 - 1919 - w Paryżu. Zasadnicza jej działalność pedagogicz­na i społeczna mieści się jednak w niespełna 50-letnim okresie po po­wrocie do kraju.

Po I wojnie światowej zaznaczył się w pedagogice polskiej inten­sywny rozwój o różnorakim ukierunkowaniu. Niewątpliwie wpływ na to wywarł żywy postęp w naukach biologicznych, psychologicznych i społecznych, jaki dokonał się na przełomie XIX i XX wieku. Spowo­dował on również poszerzenie zakresu i pogłębienie treści pedagogiki.

W Polsce zasadniczym stymulatorem działalności społecznej, oś­wiatowej i kulturalnej była pilna potrzeba odbudowy kultury, oświaty i szkolnictwa po bardzo długim okresie zahamowania w warunkach zależności politycznej. Natomiast okolicznością sprzyjającą temu był udział w ówczesnej pedagogice wielu wybitnych osób, z których ka­żda wywarła swoiste piętno na określonej dziedzinie pedagogiki.

W pracy społecznej, związkowej i oświatowej spotykała się M. Grzegorzewska ze swoimi niemal rówieśnikami: Stefanem Bale-yem, Ludwikiem Jaxa-Bykowskim, Ludwikiem Chmajem, Stanisławem Kotem, Mieczysławem Kreutzem, Stanisławem Łempickim, Zygmun­tem Mysłakowskim, Kazimierzem Sośnickim oraz z niewiele starszy­mi a przejawiającymi jeszcze żywą działalność: Antonim Bolesławem Dobrowolskim, Stanisławem Kaipowiczem, Stefanią Sempołowską, Władysławem Spasowskim, Władysławem Witwickim, Lucjanem Zarzeckim i innymi, których nazwiska znaleźć można na kartach

10


dziejów oświaty. Wszyscy oni zgodnie zmierzali do osiągnięcia pod­stawowego celu: odbudowy i doskonalenia szkoły polskiej oraz roz­woju oświaty. Różne jednak były drogi i środki realizacji tych /.amierzeń. W zależności od prądów społecznych, politycznych, kulturalnych i naukowych, które reprezentowali, ukierunkowywali lakże swoją działalność w teorii i praktyce pedagogicznej. Na skutek lego, a także pod wpływem kierunków filozoficznych innych krajów, powstało wiele prądów w pedagogice polskiej. Były to prądy repre­zentujące bardzo różnorodne tendencje i treści, nieraz kontrastowo przeciwne i zwalczające się, ale charakterystycznym ich znamieniem była duża aktywność i prężność w działaniu.

Maria Grzegorzewska nie była rzeczniczką żadnego z tych kierun­ków, ale akceptowała i wykorzystała w swoich pracach teoretycznych i organizacyjnych niejedną głoszoną myśl i koncepcję. Niewątpliwy był np. wpływ Jana Władysława Dawida na ukształtowanie jej po­glądów na osobowość nauczyciela, Stanisława Karpowicza na sprawę badań i doświadczeń naukowych przy ustalaniu programów działań. Bliska jej była pedagogika empiryczna, z uznaniem podkreślała war­tości wychowania przez sztukę, głoszonego przez Stefana Szumana. Na kształt metody ośrodków zainteresowań widoczny wpływ wywarła teoria zainteresowań Ovide Decroly'ego, a teoria Jeana Piageta, uza­sadniająca znaczenie aktywności w procesach poznawczych, i teoria uczenia się przez działanie Johna Deweya, przyczyniły się do wpro­wadzenia zasadniczych udoskonaleń metody ośrodków zainteresowań i określenia jej jako metody ośrodków pracy. Były to wpływy zazna­czające się w różnym stopniu i na różnych odcinkach działania peda­gogicznego i społecznego M. Grzegorzewskiej.

Natomiast od pierwszych kontaktów ze sprawami dzieci upośle­dzonych aż do kresu swojej działalności była Maria Grzegorzewska wierna idei humanizmu. I to był główny motyw zajęcia się problema­tyką jednostek potrzebujących pomocy specjalnej. Kształcenie kadr specjalistycznych było przedmiotem jej szczególnych starań; trakto­wała je jako najważniejszy w owym czasie środek do realizacji zamie­rzonych celów. Uważała bowiem, że trudnymi sprawami niepełno­sprawnych powinni się zajmować ludzie specjalnie przygotowani. Na pomoc społeczeństwa nie bardzo można było wówczas liczyć, gdyż przejawiało ono wobec upośledzonych postawę niechętną lub obojętną. Upośledzeni stanowili wtedy margines życia społecznego, bez szans

11


rozwoju, a więc także bez możliwości aktywnego udziału w życiu zawodowym i społecznym.

Twierdzenie, że pedagogika jest w istocie swojej humanistyczna i że wszelkie działanie pedagogiczne jest w założeniu humanitarne, brzmi przekonywająco i prawdziwie, gdyż pedagoga już od zarania dziejów tego zawodu uznawano za człowieka, który „prowadzi" i pomaga w potrzebie. Temu powszechnemu pojęciu zaprzeczyła w sposób dot­kliwy pedagogika faszystowska.

Przedmiotem pedagogiki niemal do końca XIX wieku było dzie­cko „normalne". Pierwsze szkoły dla dzieci „anormalnych" powstały w drugiej połowie XVIII wieku, a jeszcze przed kilkunastu laty Orga­nizacja Narodów Zjednoczonych uznała za potrzebne ogłoszenie de­klaracji uznającej prawa jednostki upośledzonej umysłowo na równi z innymi.

Na przełomie XIX i XX wieku w filozofii dokonał się zwrot od filozofii przyrodniczej ku filozofii humanistycznej. Wzrosło zaintere­sowanie sprawami człowieka i jego kulturą, a tym samym pedagogiką. Duże znaczenie miała prekursorska praca Wilhelma Diltheya, który w roku 1888 w Akademii Nauk w Berlinie przedstawił swoje poglądy na zastosowanie pojęć humanistycznych w pedagogice. Do rozwoju pedagogiki kultury przyczynił się też Sergiusz Hessen1, twórca zało­żeń systemu pedagogicznego w duchu pedagogiki kultury.

Także psychologia w ostatnich latach XIX wieku stawała się coraz bardziej psychologią humanistyczną; zarysowało się to w różnych kie­runkach psychologii: indywidualnej, strukturalnej, społecznej i innych. Psychologia zaczęła więc być ważnym czynnikiem wspierającym pe­dagogikę humanistyczną. W tej atmosferze Ellen Key głosiła, że wiek XX będzie „stuleciem dziecka". Żywy rozwój psychologii, pedagogiki i opieki nad dzieckiem w pierwszym ćwierćwieczu dał rzeczywiste podstawy do przyjęcia tego poglądu. B. Nawroczyński jeszcze w latach trzydziestych pisał: „wiek XX, zgodnie z jej (tzn. E. Key - przyp. red.) zapowiedzią, wygłoszoną w chwili, gdy zegary wybijały jego począ­...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin