Gomorra - S01E04 - Sangue africano.txt

(13 KB) Pobierz
{1}{1}25
{595}{694}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{695}{795}Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{795}{855}Dawaj!
{1462}{1575}Tu nie palicie, spadaj!
{1640}{1735}- Ma być dziesięć euro.|- Bracie, nie mam tyle, potem oddam.
{1840}{1905}- Dziesięć i chuj.|- No weź.
{2880}{3100}<font color="#ffff80">.:: GrupaHatak.pl ::.|Gomorra [1x04]</font>
{3105}{3212}<font color="#ffff80">Tłumaczenie: józek & Niko</font>
{3352}{3455}- Halo.|<i>- Posterunek.</i>
{3460}{3592}- Słyszałem strzały w pobliżu domu.|<i>- Adres?</i>
{3598}{3680}Tak, strzelają przy Via Fuentes.
{3685}{3805}<i>- Ktoś jest ranny?</i>|- Nie wiem.
{6308}{6408}- Co ty odpierdalasz.|- Jebać psy!
{6492}{6572}Obróć się w lewo.
{6660}{6740}W prawo.
{6880}{6955}Palce na skaner.
{7275}{7368}Rozbierz się.
{7682}{7802}Żołnierzu, nie chcemy|tu problemów.
{7980}{8088}Na tym dziedzińcu|robi się coraz ciaśniej.
{8092}{8225}Jak mnie wypuszczą,|wyślę wam kartkę z widokiem na Wezuwiusza.
{8230}{8325}- Odświeżysz sobie widoczek.|- Bardzo śmieszne, kartka...
{8330}{8495}- A co, nie lubisz Wezuwiusza, Antonio?|- Im też niech pan wyśle.
{8615}{8722}- Pietro Savastano?|- A chuj cię to?
{8762}{8895}- Chcę z tobą gadać.|- Słyszałeś, Antonio? Chce gadać.
{8900}{9005}Pozwoliłem się zamknąć w mamrze,|bo mamy do pogadania.
{9045}{9142}- Niby o czym?|- O interesach.
{9148}{9310}Ja pierdolę, jakich interesach?|Nałóż pingle i zobacz, gdzie jesteś.
{9448}{9505}Widzisz?|To sobie pogadaliśmy.
{9518}{9605}Załatw sobie parasolkę, czekoladko,|bo się rozpuścisz w słońcu.
{9790}{9850}Widzę, że się nie rozumiemy.
{9855}{9968}Chcę stąd wyjść.|Nie mogę tu siedzieć.
{9972}{10075}Znowu przełożono rozprawę.|Trudno powiedzieć czemu.
{10080}{10158}- O ile?|- Dziewięć miesięcy.
{10162}{10290}- Co to, kurwa, ciąża?|- Pietro, robię, co w mojej mocy.
{10295}{10342}Sędzia to lepszy cwaniak.
{10350}{10448}Ale nie mogą cię tu trzymać|bez rozprawy w nieskończoność.
{10500}{10680}Mecenasie, nie mam z nikim kontaktu.|A na zewnątrz pali się i wali.
{10685}{10802}Jak nie zareaguję,|za rok będzie chuj, dupa i kamieni kupa.
{10808}{10902}Jest tylko jedno rozwiązanie.
{10908}{11028}Prośba o przeniesienie.|Jeśli chcesz...
{11185}{11332}Tu już nawet asfalty|siedzą z normalnymi ludźmi.
{11732}{11828}A to skurwysyny.|Niech ich chuj strzeli!
{11832}{11958}W tym kurwidole|nawet nie da się wziąć prysznica!
{11962}{12042}Prysznice nie działają.
{12048}{12168}- Wyjdź stąd. Znudziło ci się granie w piłkę?|- To dobre dla dzieci.
{12172}{12268}- Faceci wolą pogadać o interesach.|- A ty znów o tym?
{12272}{12390}Nie dotarło do ciebie?|Nie mamy wspólnych interesów.
{12405}{12490}Znasz uzależnionych od cracku?
{12495}{12602}To źli ludzie.|Niebezpieczna robota.
{12608}{12732}50% to za dużo.|Możemy oddawać 10.
{12738}{12830}10% zadowoli obie strony.
{13048}{13155}Kiedy mój syn był mały,|chodziliśmy do zoo oglądać małpy.
{13160}{13248}Pytał:|"Tato, jak to możliwe,
{13252}{13382}że takie głupie zwierzęta|mogły stać się ludźmi?".
{13388}{13470}Małpy są dobre wtedy,|kiedy słuchają pana.
{13475}{13645}Jak zaczynają się rządzić same,|stają się niebezpieczne i trzeba je zajebać.
{14118}{14222}Musimy znów pogadać o procencie.
{14375}{14495}Nie ma o czym.|Już mówiliśmy.
{14500}{14655}Zawarliście układ z don Pietro,|i tu się nic nie zmieni.
{14660}{14758}Wysłałem jednego z moich|ludzi do pierdla, gdzie siedzi don Pietro.
{14762}{14885}Ale ten nie chce z nim gadać.
{14890}{15010}Tokumbo jest mi jak brat.|Może mnie reprezentować.
{15015}{15108}Ale jak don Pietro nie chce rozmawiać,|zadecyduję sam.
{15110}{15178}Następnym razem dostaniecie 10%.
{15178}{15310}Tępy jesteś jak but.|Jesteś we Włoszech, a to nasz teren.
{15315}{15430}Rób, co ci każą i tyle.
{15435}{15525}W moim kraju powiadają|że jeśli ciągniesz linę za mocno
{15530}{15645}możesz udusić osła, a wtedy|sam będziesz nosił kamienie.
{15650}{15830}Jeśli będziesz odpierdalać, rozwalę te kamienie|na łbie tobie i twoim koleżkom.
{15910}{16010}Chcemy po prostu porozmawiać.
{16018}{16172}- Mamy kłopot z czarnymi.|- Nie mam teraz głowy do asfaltów.
{16178}{16265}Dali nam mniej niż pół doli.
{16270}{16362}Mówią, że albo się dogadacie,|albo zastrajkują.
{16368}{16485}Każdy chce ze mną gadać,|a ja nie mogę z nikim.
{16490}{16590}Afrykanie przysłali tu|jednego ze swoich.
{16595}{16730}Nie mam im nic do powiedzenia.|Ani tam, ani w tym kurwidole.
{16920}{17005}Niech Ciro rozejrzy się tam|z Gennaro.
{17010}{17095}Może czarna świnia|pójdzie po rozum do głowy.
{17100}{17222}Na pewno nie chcesz|wysłuchać ich propozycji?
{17228}{17308}I bez tego mamy|od cholery problemów.
{17590}{17715}Nie możemy pozwolić czarnym|na ustalanie zasad.
{17720}{17872}Bo rozwiążemy jeden problem,|a w zamian pojawi się 100 następnych.
{17908}{17965}Dobra.
{17970}{18048}Pogadam z Ciro,|nie martw się.
{18052}{18160}Niech Ciro weźmie Gennaro.
{18882}{18955}- Mogę być szczery?|- No.
{18960}{19100}Nie wiem, czemu ojciec nie pozwoli czarnym|przejąć dzielnicy. To głupota.
{19105}{19215}Twój ojciec jest|głową klanu od 20 lat.
{19220}{19322}- Wie, co ma robić.|- Ale tu mieszkają sami czarni.
{19328}{19448}Jemu bez różnicy, kto tu mieszka.|Mają płacić i tyle.
{19460}{19572}Reszta go wali.
{19770}{19958}Myślę, że to niedobrze.|Jeśli chcemy rządzić, musimy mieć z nimi kontakt.
{20115}{20225}Tamto miejsce to już nie Neapol.|To Afryka, tato.
{20230}{20340}To już ich rewir.|Nic nie zrobimy.
{22098}{22195}Nie chcą płacić i chuj.
{22995}{23045}Wezwać lekarza!
{24560}{24660}Straż!
{24802}{24842}Straż!
{25142}{25222}Savastano.|Do naczelnika.
{25760}{25872}- Podobno ma mi pan coś do powiedzenia?|- Wiem, że pana tam nie było.
{25878}{25988}Ale nie muszę być wróżką Semirą,|żeby wiedzieć, co się tu dzieje.
{25992}{26085}Mógłbym powiedzieć o sobie|to samo, odkąd się tu znalazłem.
{26090}{26242}Zgnije pan w izolatce.|Żadnych wizyt i paczek.
{26248}{26392}A proszę bardzo.|Poradzę sobie bez tego.
{26398}{26515}Ale zobaczymy jak pan|poradzi sobie beze mnie.
{29640}{29735}- Nic nie jecie.|- Kucharz to amator.
{29738}{29825}Od kiedy jesteście w izolatce|cztery kolejne osoby ranne.
{29828}{29872}Taka sytuacja nikomu nie służy.
{29875}{30010}To wina naczelnika.|Tylko ja mogę przywrócić porządek.
{30040}{30135}Odrzucono prośbę o przeniesienie.
{30140}{30238}Musisz tu zostać.
{30265}{30398}Poruszyłem niebo i ziemię,|ale bezskutecznie.
{30548}{30650}- Chcesz znać moje zdanie?|- Gadaj.
{30655}{30760}Wszystko przez twoją niesubordynację.
{30765}{30938}Chcesz żyć w spokoju,|naucz się negocjować.
{30988}{31080}Wiesz czemu zawdzięczam swoją pozycję?
{31085}{31235}Bo już od dziecka,|kiedy ktoś mnie wkurwił...
{31240}{31315}nigdy nie odpuszczałem.
{31375}{31525}Rób swoje, papugo.|Ja będę robił swoje.
{31948}{32108}Potrzebuję dziś mej kochanicy|Inaczej sczeznę w tej piwnicy
{32128}{32282}Nie ma tu nieba, nie ma tu słońca|Jest krzyk potępionych i nadzieja do końca.
{32555}{32660}Straż! Straż!
{32665}{32758}Mamy tu powódź!
{32762}{32818}Ile będziemy czekać? Straż!
{32822}{32918}Raz, dwa, cela numer 40.
{32922}{33032}Titonna, Manna, Esposito|i Cozzolino do celi numer 6.
{33038}{33118}Ruchy.|A ty co, Tito, śpisz?
{33122}{33208}Reszta na pierwsze piętro.
{33230}{33328}Daj mnie do czarnego.
{34448}{34695}Obniżę do 30% zamiast 50,|jak mi jutro pomożesz.
{35235}{35282}Koniec!
{35915}{35998}Don Pietro.
{38368}{38440}Dogadajmy się, przestańcie!
{38530}{38682}Obiecuję spełnić warunki,|jeśli przestaniecie! Skończcie ten cyrk!
{39015}{39145}Wysłucham żądań,|ale najpierw musicie wrócić do cel!
{40650}{40702}Zapraszam.
{41102}{41228}- Kto to?|- Big Man John, zawodnik wrestlingu.
{41260}{41348}Przypomina pana, naczelniku.
{41352}{41458}Żona też tak mówi.|To prezent od niej.
{41462}{41582}- Lubi pan walczyć?|- Tylko jeśli wygrywam.
{41588}{41680}Nie zawsze się udaje.
{41788}{41858}Tak jest, naczelniku.
{41908}{42012}Pierwsze piętro.|Tokumbo, cela numer 60.
{42090}{42218}Tokumbo! Zbieraj swoje rzeczy.|Przenosimy cię.
{42222}{42298}Czemu?
{42632}{42692}- Rino...|- Tak.
{42698}{42775}- I widzisz, kto koniec końców jest górą?|- To żadna niespodzianka, Ciro.
{42780}{42925}- A tu masz prezencik od don Pietro.|- Dzięki.
{42930}{43012}Trzymaj się.
{43750}{43822}Widzisz, czego było trzeba,|żeby cię odzyskać?
{43828}{43950}Naczelnik zrozumiał,|kto tu rządzi.
{44100}{44148}Zdrowie don Pietro Savastano!
{44152}{44250}- On jest jak Deyna na Wembley.|- Bramka za bramką, bez pudła!
{44255}{44395}- Pięknie skopał rów naczelnika!|- Zdrowie don Pietro!
{44400}{44468}Zdrowie!
{44570}{44680}- Don Pietro, jesteśmy tu wszyscy.|- Świetna robota!
{44685}{44732}Jesteśmy najsilniejsi!
{44738}{44798}- Słuchamy.|<i>- Dzięki wszystkim.</i>
{44802}{44875}<i>Musimy obgadać interesy.</i>
{44898}{45048}Po pierwsze: Zwiększamy tygodniówki,|macie im dawać 500 euro.
{45052}{45170}Rodziny więźniów, którzy tu garują,|mają żyć jak pączki w maśle.
{45175}{45260}Musimy też znaleźć|zastępstwo za Conte.
{45265}{45402}Ale nie tego fajansa,|co wcześniej chciał ze mną gadać.
{45408}{45532}Musimy się rozwijać, chłopcy.|W Melito, Caivano, w Arzano.
{45538}{45632}Muszą wiedzieć,|że to my rządzimy.
{45638}{45802}<i>Musimy dojść aż do południowego Lazio.</i>|Aż do Rzymu.
{45812}{45912}<i>Nieśmiertelny, musimy pogadać|na osobności.</i>
{45998}{46075}Mówcie śmiało, szefie.
{46110}{46210}Zrób coś dla mnie.|<i>Zamknij raz na zawsze czarny interes.</i>
{46215}{46300}<i>Tak nie może być.|Muszą dostać nauczkę.</i>
{46525}{46620}Musimy mieć oko na wszystko.|Słyszysz?
{46625}{46735}- Jasne, Ciro.|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin