[190][230]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [230][248]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl [250][285]SAMOTNIA | Na podstawie powieci Charles'a Dickens'a [500][510]Jo? [530][540]Jo! [560][600]- Co się z nim stało? | - Chyba nie mylisz, że kto mógł go zabrać? [600][621]A kto by go chciał, | Charley? [630][660]Chłopak jest bezpiecznie ukryty, | panie Tulkinghorn. [660][680]- Jeste pewien? | - O tak, proszę pana. [680][720]Bazujšc na informacji otrzymanej | przez pańskiego przyjaciela... [740][780]Wszystko zostało zrobione dyskretnie | i po cichu, panie Tulkinghorn. [800][819]Może jestem nazbyt ostrożny, [830][870]ale chodzi tu o interes jednej z najstarszych | angielskich rodzin. [920][949]Napije się pan lampki wina, | panie Bucket? [950][977]Dziękuję, panie Tulkinghorn, | poproszę. [1200][1235]Dzień dobry, panienko. | Mamy ładny, słoneczny dzień. [1240][1250]Panie Jarndyce! [1270][1297]Panie Jarndyce, chodzi | o pannę Esther! [1350][1390]Muszę wam oznajmić, że panna Summerson | jest poważnie chora. [1410][1433]Lekarz powiedział mi, | że ona... [1480][1509]że ona ma wszelkie objawy | ospy wietrznej. [1560][1600]Służšca panny Summerson, Charley, | była na tyle uprzejma i odważna [1600][1636]by zgłosić się na pielęgniarkę | dla panny Summerson. [1650][1675]Nikt inny... | Nie, nikt inny, Ado... [1690][1730]nie może wchodzić do jej pokoju, ani podnosić naczyń, | filiżanek, ani niczego innego... [1730][1740]czego dotknęła. [1750][1770]Czy to dla was wszystkich | jasne? [1770][1783]Tak, panie Jarndyce. [1800][1825]Modlę się do Boga, | by z tego wyszła. [1920][1960]Oczywicie, że się obwiniam. Powinienem był | natychmiast zabrać chłopca do szpitala. [1970][1990]Szkoda i tak mogłaby | zostać wyrzšdzona. [1990][2030]Mylę, że Esther zrobiłaby drugi raz to samo, | nawet znajšc konsekwencje. [2030][2050]Nie wolno panu robić | sobie wyrzutów. [2050][2070]Modlę się do Boga, | by z tego wyszła. [2070][2110]Ale do licha, jeli przeżyje, | co jest mało prawdopodobne, [2120][2160]będzie tak potwornie oszpecona, że żaden człowiek | o wrażliwym usposobieniu, taki jak ja, [2170][2207]uzna jej widok za zbyt | przygnębiajšcy do zniesienia. [2210][2240]Ale to nadal będzie Esther, | panie Skimpole. [2250][2290]A jej prawdziwi przyjaciele będš jš | kochać tak samo mocno jak przedtem. [2400][2420]A co na obiad, | Janie Pani? [2420][2440]Cokolwiek, co uznasz, | że będzie pasowało. [2440][2470]Mam porzšdny kawał jagnięciny | od Diggins'ów, Janie Pani. [2470][2490]Sir Leicester ma słaboć | do jagnięciny. [2490][2525]- W takim razie jagnięcina. | - Dobrze, Janie Pani. [2530][2540]A, Jani Pani? [2550][2564]Tak, pani Rouncewell? [2570][2610]Pamięta pani młode damy, które zatrzymały się | u pana Boythorn jaki czas temu? [2610][2620]Co z nimi? [2620][2658]Jedna z nich poważnie zachorowała... | na ospę wietrznš. [2660][2676]Pewnie umrze, biedaczka. [2690][2730]- Pan Diggins usłyszał to od stajennego pana Boythorn'a. | - O którš z nich chodzi? [2730][2770]Nie o tę będšcš pod kuratelš sšdu w sprawie Jarndyce, | Janie Pani, o tę drugš,... pannę Summerson. [2940][2950]Jarnuss! [2960][2970]Kenge-czyrak. [2990][3000]Chłystek. [3000][3010]Guppy. [3020][3035]Ona jest jego aniołem! [3050][3065]Pierwsza panna Barbary. [3070][3093]Druga panna Barbary. | Kapitan... [3110][3120]Kapitan Hawdon! [3130][3141]Wszyscy tutaj... [3150][3164]Wszyscy gdzie tutaj! [3220][3230]Niezły napitek. [3250][3262]Doskonały napitek. [3300][3317]Ogień trawi moje trzewia. [3340][3358]Nigdy nie czułem się tak... [3360][3370]pełen radoci. [3380][3390]Co Lady Jane? [3450][3460]Ale mi ciepło. [3530][3559]Nie ruszaj się! | Przeklęte pogięte listy! [3580][3590]O co tu chodzi? [3610][3620]"Mój... [3630][3640]najdroższy... [3670][3688]najdroższy... | James'ie." [3720][3730]To Nemo i dama. [3750][3761]To list miłosny. [3770][3784]I mogę go przeczytać. [3790][3802]Co to ma znaczyć?! [3810][3828]Lady Jane, | umiem czytać. [3830][3850]Umiem czytać, | umiem czytać. [3930][3940]Ale ciepło. [3970][4005]Jest cieplej niż ciepło! | Jest mi tak ciepło jak... [4020][4031]Tak ciepło jak... [4050][4061]Powiedziałbym... [4190][4200]Panno Flite. [4220][4240]Dla pani jest już za póno | na wychodzenie z domu. [4240][4267]Zrobiło mi się duszno, | panie Snagsby. [4270][4290]Poczułam jaki aromat | w powietrzu. [4290][4330]Otworzyłam okna, ale to nic nie dało. | Moje biedne ptaszki kwaczš, wiergotajš. [4340][4380]Pewnie kucharz z "The Sol's Arms" | przypalił filety, panno Flite. [4380][4400]I nie sšdzę, | mówišc wprost, [4420][4450]żeby były zbytnio wieże, | kiedy kładł je na ruszt. [4450][4471]To chyba nie to, panie Snagsby. [4480][4510]- To chyba przez tę pogodę. | - Co tak opada? [4510][4520]To chyba... [4530][4540]sadza. [4550][4565]Bardzo tłusta w dotyku. [4570][4583]Co to? | Kto idzie? [4590][4610]To tylko ja, | panie Snagsby. [4610][4650]Guppy z kancelarii Kenge i Carboys, w pilnej | sprawie czekam na pana Krook'a. [4650][4680]U niego jest bardzo cicho i ciemno, | panie Guppy. [4680][4710]Mylę, że dzi zamknšł swój | sklep bardzo wczenie. [4710][4750]Spotka się ze mnš, panie Snagsby. To sprawa | niecierpišca zwłoki, bardzo ważna dla niego. [4780][4790]Krook? [4810][4840]Jest pan tu? | Daj spokój, stary przyjacielu. [4850][4865]Interesy, | interesy. [4880][4898]Obaj możemy niele zarobić. [4920][4930]Krook? [4940][4960]Gdzie jeste, | stary diable? [5000][5016]Co to? | Co się dzieje? [5020][5036]Skšd ta sadza? | Krook? [5060][5087]Tu Guppy z kancelarii | Kenge i Carboys. [5100][5114]Przyszedłem po listy. [5320][5347]Chciałabym do niej pójć | i być z niš. [5360][5395]Charley wykończona siedzeniem | przy niej noc w noc. [5400][5440]Jest szczęliwa, mogšc to robić. | To dobra dziewczyna, najlepsza. [5440][5478]Jeli kto może wycišgnšć z tego | Esther, to tylko ona. [5480][5512]Richard wcišż pyta o Esther | w swoich listach. [5520][5560]- Bardzo się o niš martwi. | - Tak, tak, wiem jak mu na niej zależy. [5600][5630]A co jeszcze Richard miał do | powiedzenia na swój temat? [5630][5670]Miał wiele do powiedzenia, ale nie | sšdzę, by chciał pan to usłyszeć. [5680][5720]Powiedz, Ado, nie będę się za to na | ciebie gniewał, ani na niego. [5720][5745]Nie teraz, nie tak | trudnym czasie. [5750][5785]Dochodzę do wniosku, że byłem | dla was zbyt ostry. [5810][5840]Jego miłoć do ciebie jest tak trwała i prawdziwa, | jak nic co do tej pory widziałem. [5840][5853]I moja do niego też. [5870][5890]Ale to co napisał, martwi mnie [5910][5931]i mylę, że pana | też zmartwi. [5970][5985]Więc lepiej mi powiedz. [6000][6040]Chce powięcić więcej energii w proces | toczšcy sie przed sšdem. [6070][6083]Tego się obawiałem. [6110][6147]I chce zerwać współpracę z kancelariš | Kenge i Carboys [6160][6190]i zaangażować innego prawnika, | by bronił jego interesów. [6190][6213]Proszę się na niego | nie gniewać, [6220][6249]ani na mnie, że panu | o tym powiedziałam. [6260][6297]Nie mógłbym się na ciebie gniewać, Ado. | Ani na niego. [6310][6321]To nie jego wina. [6340][6380]Ten przeklęty proces wypaczył jego osobowoć tak jak | to uczynił z innymi przed nim i... [6400][6420]Musi robić to, co uważa | za słuszne. [6420][6450]Nie będę żywił za to do niego urazy. | Dopilnuj, żeby się o tym dowiedział, Ado. [6450][6490]I że zawsze będzie dla niego miejsce, | tutaj w Bleak House [6490][6502]oraz w moim sercu. [6630][6659]Proszę odejć. | Nie ma tu nic do oglšdania. [6660][6677]Krook dzisiaj nie otwiera. [6680][6710]Muszę odzyskać własnoć należšcš do klienta, | funkcjonariuszu. [6710][6740]- Guppy, kancelaria Kenge i Carboys. | - Nie interesuje mnie to kim pan jest. [6740][6780]Nikt nie wejdzie i nic nie zostanie wyniesione, | dopóki dochodzenie się nie zakończy. [6790][6809]Wiem wszystko o dochodzeniu. [6810][6830]Jestem jednym z głównych | wiadków. [6830][6867]To niech pan lepiej tam idzie. | Koroner już przyszedł. [6910][6929]Proszę o spokój, | panowie. [6940][6958]Zgromadzilimy się tutaj... [6980][7010]by zbadać przyczynę nadzwyczajnej | mierci pana Krook'a, [7010][7049]gospodarza i właciciela rudery | i magazynu z butelkami. [7060][7090]To duga podejrzana mierć w cišgu | ostatnich kilku miesięcy [7090][7110]zarejestrowana w tym | samym budynku. [7110][7143]Pierwsza dotyczyła kopisty, | znanego jako Nemo, [7160][7179]uznana za mierć przypadkowš [7200][7232]w wyniku przedawkowania opium. | Panie Snagsby. [7260][7300]Wysoki Sšdzie, miałem okazję przechadzać się | w pobliżu lokalu pana Krook'a [7340][7370]i poczyniłem uwagę na okropny odór | w powietrzu. [7370][7400]Do kogo poczynił pan tę uwagę? | Do siebie samego? [7400][7440]Do... mnie, Wysoki Sšdzie. Również | narzekałam na to samo. [7450][7490]- A pani to? | - Panna Flite. Lokatorka nieboszczyka i petentka w sšdzie. [7500][7540]Pan Snagsby i ja zwrócilimy na to uwagę, | a potem pojawił się młody mężczyzna. [7570][7584]Jaki młody mężczyzna? [7590][7623]Tamten wspaniały, przystojny, | młody mężczyzna, [7630][7658]pan Guppy z kancelarii | Kenge i Carboys. [7660][7671]A tak, pan Guppy. [7690][7716]Który, jak rozumiem, | odkrył szczštki? [7730][7744]Czy tak, panie Guppy? [7750][7780]Miałem tę nieprzyjemnoć..., | Wysoki Sšdzie. [7780][7795]Cisza na sali rozpraw. [7810][7850]A co, że tak zapytam, robił Guppy z | kancelarii Kenge and Carboys [7850][7880]w ruderze i sklepie z butelkami Krook'a | po godzinie zamknięcia? [7880][7905]Zrobił pan co złego, | panie Guppy? [7910][7940]Wysoki Sšdzię, czuję się głęboko | dotknięty tymi insynuacjami. [7940][7980]Pan Snagsby i...
ashita1990