Martin Jay - Benjamin i Adorno.pdf

(10635 KB) Pobierz
442
K11lt
do.fwiadczenin
w amel)'kmlskim
l'
l'
rodzaju
doświadczenia.
Natomiast w
rozważaniach
o
i
doświadczeniu
zawartych w dziele Waltera
Benjamina
zna
możemy
jeszcze bardziej
śmiałą
prób!(
połączenia
myślenia
ratywistycznego
z
odmianą
zbawczego
nominalizmu,
który
kraczał-
albo,
jeśli ktoś
woli:
cofał
się
-
daleko
poza
styczny
i
ironiczny
sceptycyzm Rorty'ego. Paradoksalnie,
on
jawną
tęsknotę
za
absolutnym
doświadczeniem,
wszystko,
co
znaleźć
można
u Jamesa
i
Deweya, ze
mością
istniejących
w epoce nowoczesnej przeszkód dla
czywistnienia
tego utopijnego celu,
świ'l.ldomością~aśniejszą
w wielkim eseju Emersona
Do.~wiadczenie.
Istnieje
więc
,·,
"'"''"L.u
inna
picśi1 doświadczenia
bez
podmiotu, stworzona przez
mina i rozwijana dalej przez jego przyjaciela
Theodora
utrzymana
w
całkiem
odmiennym tonie
niż
pieśl1
Jamesa i
weya.
To
właśnie
ku owym ubolewaniom
Szkoły
Fra
nad
destrukcją doświadczenia
w nowoczesnym
świecie
musimy
się
teraz
zwrócić.
·
Rozdział
VIII
Opłakując
kryzys
doświadczenia.
Benjarnin
i
Adorno
V
)
..
W
liście
pisanym 7 maja 1940 roku z
Paryża
-
swego
tym-
czasowego miejsca wygnania
-
Walter Benjarnin
(1892-1940)
·-skarżył
się
przyjacielowi, Theodorowi
W.
Adorno (1903-1969),
"
\:,z,
od niedawna
przebywającemu
na
emigracji
w
Nowym Jorku, na
udr~tczcnie
z powodu
"metodycznej
destrukcji
doświadczenia"'.
·
~"':·
Od
Benjamina, który temat
doświadczenia pisał
od 1913 roku,
,
. -.·.,
Adorno
zdążył zaczerpnąć
nauki(,
że
nicpewny
status
prawdzi-
~.
>.
;,wego
doświadczenia
-
rozumianego w sposób, który postara-
..
· ",···11t:Y
sit( jeszcze
wyjaśnić
-
stanowi jeden
z
bardziej wymownych
~·.symptomów
popadania
epoki
nowoc7.csncj w
barbarzyństwo.
W rozwijanej przez
Szkołę fnmkfurcką
teorii krytycznej, wraz
t.Jęi
odchodzeniem od heglowsko-marksistowskich korzeni,
·
J<ryzys
doświadczenia zaczął
być
traktowany
jako
ludzka
klę-
na
/
·- .
~
:-""
f
l
l
l
l
Walter
Benjarnin
do Theodora Adorno,
Paryż,
7 maja
1940,
w: Theodor
·Adorno,
Walter Benjamin,
The Complete Correspondence
/918-1940,
red.
Henri Lonitz
and
Nichałas Wałker,
Cambridge Mass.,
1999,
s.
326.
Benja-
minowskie
pojęcie doświadczenia
omawiane jest w niemal
każdej
pracy na
·
jego
temat.
Odnośnie
do nowszych tekstów
skupiających si~
na
tym
proble-
•mic
zob. Marino Pullicro,
EJfalmmg: Genese d'une problematique de
/'e-
iperience dans la pensee de Walter Benjamin,
"Internationale Zeitschrift
.
ftłr Phiłosophie"
t.
l
(1993);
Linda Simonis,
Walter Benjnmin's Tl1eorie der
Erfahmng,
"Etudes Germaniqucs"
t.
SI,
nr
l
(styczeń-marzec
1996);
Tho·
-mas
Weber,
"Erfahnmg", w:
Benjamins Begriffe,
red. Michael
Opitz, Erdmut
-
wi,tisla,
Frankfurt 2000; Kai Lindroos,
Scallering Comnumity:
Benjamin
_
andExperience, Narrative
and
History,
.,Phiłosophy
and
Social
Criticism"
'-.8-v~~;, .
"i()QI,
t.
27,
nr
6.
Odnośnie
do
książek zawierających
szersze omówienia zob.
.lyfarle.en
Stoessel,
Aura:
Das vergessene MenscMiclte,
Munich
1983;
Torsten
·.Meiffert,
Die enteignete
E1fahrung: Zu Benjamins Konzept einer .,Dia/ektik
, .
ili!Sillstand",
Bielefeld
1986;
Michael Jennings,
/Jialecticallmages: Walter
~;,.'
'#l!.fijaJ.nin:v
Theory of Literary Criticism,
Tthaca, N.Y,,
1987;
Michael Makro-
.polous,
Modernillit ais o/ltologischer
Zustwul? Walter
Benjamfus T11eorie der
·
, Mtmich
1989;
i Richard Wolin,
Walter
łienjamin:
An Aesthetic oi
R,ęde!Jiplion,
Berkeley
1994.
Cenny jest
też
tekst
Miriam Hansen,
Benjamin.
Cinema and Experience:
'7'he
B/ue
Flower in
the
Land ofTeclmology',
.,New
- :.
German Critique"
nr
40
(zima
19H7).
1
446
447
oraz
zrozumienic natury kolekcjonera.
Całkowicie
jasne
staje
~dzięki
·niej
także
znaczenie
związku między
pam
ięcią
i
do-
świadczeniem
-:.
zwłaszcza
pamięcią
dzieciństwa,
która
zapisała
S'[ę;',w
sposób niezapomniany" w
umyśle
Benjmina.
Nic mniej
-
jednak w
przypomnieniu
tej historii jest jego smutek,
,.
spowodowany
zagrożeniem,
jakim dla tego
doświadczenia
zdaje
się
zbędna
uwaga brata.
tych
skromnych
początków
sytuujących się
w
jego
wła­
snych
najwcześniejszych doświadczeniach,
a
nie
7.
systematycz-
~.;4!
)lego filozoficznego
namysłu
nad
znaczeniem
terminu wyrosio
..
to,
co
można
nazwać
najbardziej
złożoną
i
liryczną
pieśnią
do-
:.~:-
świadczenia
w
długiej
historii,
którą
tutaj
śledzimy. Rozważa­
,
-:t~
nia
Benjarnina na
temat
kry7.ysu
doświadczenia, wahające
si<;
:·~ ~
między utopijną nadzieją
a elegijnym
przygnębieniem,
łącz<1ce
l!!_lp_ulsy
teolo~icwe
z
matt;rialislyczną
analizą, wykraczają
poza
.wszystko,
z
czym
spotykaliśmy się
w
naszych
wcześniejszych
rozważaniach
.
Z
ameryka6skimi pragmatystami,
których
dziel
·
nigdy
przypuszczalnic
bezpośrednio
nic
poznał, łączyło
Ben-
jamina pragnienie
przezwyciężenia
podziału doświadczenia
~"'~na
odrębne
sfery
oraz uleczenia
pęknięcia między
podmiotem
?l> ~
a przedmiotem.
Nadał
on jednak temu pragnieniu
mesjaniczną
.
_
intensywność, nieobecną
u Williama Jamesa i Johna
Deweya.
Wswiadczywszy
w sposób
bezpośredni
zerwania
ciągłości
kul-
turowej,
jakie
stanowiŁa
I
wojna
światowa,
a
nast<;pnie
wygnania
groźby
zwycięstwa
faszyzmu,
Benjam in
kryzys
doświadczenia
.w
świecie
nowoczesnym
opisał
z
saturnicznym smutkiem, ja-
.,..
Riego nie
było
w
jaśniejszej
wizji autorów
amerykańskich.
Pry-
watne
"pustynie"
Jamesa
mogły pozwolić
mu
zrozumieć ciemną
l
l
!
f,',
1:
!
!'
t
ska
porównywalna z "urzeczowieniem", które
-
jak
utrzymyw~ł
Georg Lukacs w
Historii
i
świadomości
klasowej
z
1923
ro~ti'
-
stanowi
istotę
kapitalistycznego
wyzysku, oraz
z
"alienacją!•"::.
terminem, który
wysunął
się
na pierwszy plan
parę
lat
·"'
po odkryciu paryskich
Manuskryptów
Marksa
z
1844
roku.
to
ujął Detłev
Claussen,
"doświadczenie
utraty
jest jednym
z
najstarszych motywów teorii krytycznej, podej:
mowanym
już
w
latach
dwudziestych,
nawet przez osoby
spoza
kręgu
skupionego
wokół
Maxa Horkheimcra, takie jak Kracau_
er
2•
Podczas
jednak
gdy
urzeczowieole i
ałiena(}j<C'
i Benjamin"
z
całym
właściwym
im
patosem
subiektywności,
były
termina-
mi o
pochodzeniu
111ozoficznym, wyprowadzonymi
z
materiali--
stycznego odczytania
dziedzictwa niemieckiego idealizmu, idY.a.
kryzysu
doświadczenia
miała
inne zródhl.
··.
~··
"Nie ma
powodu,
by
kryć
przed
tobą", wyznawał
Benjarnin
w tym samym
liście
do
Adorna,
·
faktu,
że
korzenic mojej
"teorii
doświadczenia" sif(gają pamięci
dzieciństwa:
,,
,
Rodzice
chodzili
z nami
na spacery, calkiem
naturalnie, gdziekolwiek
spę.
dzaliśmy
letnie
miesiące.
ZawsLe bylo nas razem dwoje
lub troje
dzieci.
Ale
_
myślę
tu
o
moim bracie. Kiedy
odwiedziliśmy
jedno czy drugie
7.
obowiąi.­
kowych
miejsc
w
Freudcnstndt, Wengen
albo
Schreiberhau, mój
brat
m6~v.ił
'"
zwykle: "Tera?.
możemy
powiedzieć, że
tu
byliśmy".
Zdanie
to
zapisało
się
·'
w sposób nie7.apomniany w moim
umyśle'.
z
'
/
Wiele elementów
ważnej
i
s7.eroko
dyskutowanej Benja··
minowskiej teorii
doświadczenia, którą
Adorno
zaadaptow~J
i
zmodyfikował
na
własne
potrzeby, zawiera
się
w tej
anegdo: ,.
cie:
podkreślenie
znaczenia pozornie
banalnych
szczegółów,
pielęgnowanie
momentów dzieci<;cego upodobania,
fasc_x~a:
cj.a
auraty~znym
brzmic~ie~
nazw miejsc,
posi.ad'Ujących
n~:
.
k1edy
magtczne
znaczeme,
Jak
Frcudcnstadt
(m1asto
radosc1J
1
2
Dct!ev
Claussen,
Theodor
W.
Adomo: Eiuletztes Genie,
Frankfurl2003~
:~
.
..,.
nicznej przestrzeni.
Odnośnie
do analizy dwudziestowiecznych
prób
od7.y-
~
·
skiwania miejsca,
gdzie
przypomniana
jest pokrótce
myśl
Bcnjamina, zob.
o-Edward
S.
Casey,
T/te
Fa te
ofP/ace:
A Pltilosophical History,
Berkeley
199R.
Cascy wskazujc-na
znaczenie
żywego
doświndczcnia
cielesnego
dla
walory-
zacji
miejsca
w
stosunku
do przestrzeni - np. kinestetycznego
doświadcze­
~
nia
spaceru,jakie opisuje
llusserl
we fragmencie z
1931
roku
zatyh1łowanym
Świat
przeżywanej teraźniejszości
i
koustywowauie
świata
otaczającego
ze-
!VIIętrzuego
wobec
organizmu.
Późniejsza
fascynacja Benjarnina
ftfmeurem
"'·wvro,~•~
z
podobnego rozumienia.
s.
20.
3
Benjamin
do
Adorna,
7
maja
1940,
w:
The
Complete
Corresponde1lce
/928-1940,
op. cit.,
s. 326.
Wspomniany
brat
to Ueorg
Benjarnin
(18~-1942),
który
został komunistą
i
zginął
w nazistowskim obozie koncentracyJnym.
.
~ Należy zauważyć, że ważne są
nie
tylko jednostkowe nazwy,
ale
tak_e
:
jakościowo
odr!(bnc "miejsce"
jako
pr7.ceiwieńslwo
abstrakcyjnej, homoge·
448
Oplaklyqc
kiJ';;ys
dn.~wirulczenia
,,,Benjnmin
i
Adomo
449
stronę
wielkiego eseju
Ralpha Waldo Emersona
o
doświadcze­
niu i
żalu,
podczas jednak
gdy
James tylko
wyj<}tkowo
rozmyślał
o samobójstwie,
Benjarnin faktycznie
odebrai sobie
życic
w cza-
rosły doświadczył
(erlebl)
już
wszystkiego:
młodości, ideałów,
sie ucieczki z okupowanej
Francji w 1940 roku.
W bezpiecznym
dzieciństwie
pierworodnego
syna zasymilo-
wanej
żydowskiej
rodziny
z
wyższej
klasy
średniej
próżno
szu-
kać
zapowiedzi
takiego tragicznego
finału.
Ojciec Bcnjamina
zajmował się
handlem
sztuką,
a jego matka
była daleką
krewną
I Ieinricha Heinego. Wspomnienia
berlińskiego dzieciństwa
oko-
ło
1900 roku,
spędzonego
w elitarnej
zachodniej
az<;ści
miasta,
ukazują
niezwykle
wrażliwego
i
uważnego chłopca,
coraz
bar-
dziej wyczulonego na to, w jaki sposób
świat
rodziców
zawodzi
,
dziecięce
marzenia, lecz zdeterminowanego, by mimo wszystko
...
traktować
je
poważnic
5
Zanim Benjam in po raz pierwszy pod ej,
,
mic temat
doświadczenia, okaże się
niesfornym i
zbuntowanym
synem,
gwałtownie
opierającym się
przed przystosowaniem do
świata
filisterskiej
szacowności. Będ<}C członkiem
prowadzo-
nego przez Gustava Wynekena Ruchu
Młodych,
Freie Studen-
tenschafl,
i
zdobywając
pozycję
przywódcy w jego
bcrlióskim
oddziule,
przyswoił
sobie utopijny
spirytualizm
tego
stowarzy-
szenia.
Wyrazem tego
stał
się
esej z 1913 roku, napisany
dla
ich
gazety "Die Anfang"
("Początck"),
noszący tytuł
Erfahnmg.
Chociaż
w
wieku 21
lat Benjamin nie
rozwinął
jeszcze
doj-
rzalej teorii
-
w
rzeczywistości poj~cia doświadczenia
w tym
wczesnym eseju
używa
raczej w pejoratywnym
niż
aprobatyw-
nym
sensie
-
w formie
zalążkowej można
tu
odnaleźć
podejście,
które
wpłynie
na jej
późniejszy kształt.
Benjatnin
zaczyna
od
wskazania tego,
co
potępia
jako
ukrytego wroga ruchu
młodych:
"Maska
człowieka
dorosłego
zwana jest
'doświadczeniem'.
Jest
ona
pozbawiona ekspresji, nieprzenikniona i zawsze ta
sama.
Do-
,
Benjamin,
Ber/itisk:ie dziecitlstwo
około
roku
tysiąc dziewięćsetnego
(1932),
tłum.
Andrzej Kopacki, "Literalura na
Świecie"
2001,
nr
8-9.
Ro~-
.
proszone teksty
autobiografic~ne
Benjamina,
odwohtiącc
si~
raczej do
obrazu,
sfragmcntaryzowanego
ciała niż
scalonej
jaźni, stały się
tematem wnikliwej
·.
analizy Gerharda
Richtcra,
Walter Benjami/l and the Corpus
oj Autobiogta-
phy,
Detroit
2000.
Niebezpośrednie
reminiscencje
własnych doświadczeń
Denjarnina
celowo
podważały
konfesyjny sposób
wyrażania
siebie,
wywo-
dzący
się
z
przede wszystkim
z
tradycji
Wyznati
Jean-Jacques'a Rousseau.
nadziei, kobiety. Wszystko
oka
zało
się iluzją'
16
• Chc~)C ostudzić
entuzjazm
młodych,
których
określa właśnie
ich widoczna wital-
11ość,
całkowita
otwartość
i
lekcewa
żenie
status quo-
człow iek
dorosły
niestrudzenie
podkreśl a
,
że
po uniesieniach
młodości
przyjdzie "prawdziwe
'doświadczenie',
lata
kompromisów, zu-
bożenia
idei,
braku
cnergii"
7 •
Tego
rodzaju
dorosły-
podkreśla
młody
Benjamin -
to
jedynie
filist
er,
który
"wziął doświadcze­
nie za
swoją
ewangcli<;.
(. ..)nigdy
nie
pojął, że
istnieje
coś
inne-
g<?
niż doświadczenie,
że
istnieją nicmożliwe
do
doświadczenia
·-wartości,
którym
służymy"~.
Doświadczanie
bez elucha
-
ostrzega
nenjamin
-
prowadzi
·
donikąd.
Jestjednak
inne,
właściwe
pojQcie
doświadczenia,
któ-
-;:rp
odrzuca defetyzm i cynizm filistra. Uznaje
0110
wartość błę­
dów
popełnianych
przez
młodych,
bowiem
-
jak to ujmowal Ba-
··
ruch Spinoza-
błąd
jest
C<ei(Ści<l
drogi
do prawdy.
"Dla
tego,
kto
dąży, doświadczenie może
być
bolesne,
ale rzadko
pr<eywiedzic
go do rozpaczy(.
..)
nigdy nie da
się
011
znieczulić
melodii
filistra.
(...)Znamy inne
doświadczenie. Może
ono
być
wrogie wobec
du-
cha
i
destrukcyjne dla
wielu
zakwitających
marzeó.
Jest
jednak
najpiękniejsze,
najbardziej dziewicze i najbardziej
bezpośrednie,
ponieważjeśli
pozostajemy
młod
zi,
nigdy nie jest bez ducha. Jak
mówi Zaratustra,
jednostka
może doświadczyć
siebie
jedynie u
końca
swoich
wędrówek"
9
Gest
w
stronę
Nietzschego, nacisk na
ekspresywność
i
apo-
teoza
Geist
(rozumianego
bardziej
jako "duch"
niż "umysł")
-
wszystko to czyni Bcnjamina
wcieleniem czasów, kiedy
rozwi-
jał się
ekspresjonizm,
a
w
powietrzu
wisiał
pokoleniowy bunt10.
w_
kontekście
rozmaitych dyskursów
o
doświadczeniu,
z
którymi
.
'
~Walter
Benjamin, "Expcrience"
(1913),
w:
idem, Selected
IVritings,
t.
I! 1913-1926, red. Marcus Bullock,
Michael W.
Jcnnings,
Cambridge
Mass.,
fJ?.6•.
s.
3.
··:;fl
Ibidem.
:C
,a
Ibidem,
s.
4.
.
?
Ibidem,
s.
4-5.
:::
.'~·
Zob.
am.bit.ną próbę
usytuowania
Benjarnina
w jego
pełnym
"polu"
..
kultlirowym
1
mtelcktuałnym
(w
znaczeniu Pierrc'a
Bourdicu): John
~cCole,
Walter !Jenjamin
and
tlte
Antliwmies
oj
Tradition
lthaca
N~.,
1993.
'
'
<
l
450
Oplakr!il/C
kiJ•zy.v
doświadczenia
Benjam
i
li
i
Adomo
nałizm
451
dotychczas sil(
spotykaliśmy,
wydaje
się
jasne,
że
Benjaminowi
obce
było
konserwatywne
rozumienie
doświadczenia,
na przy.,
kład
proponowane pr7.C7.
Edmunda 13urke'a,
z jego zaufaniem
do
mądrości, jaką
niesic
ze
sobą przeszłość.
Z nic
mniejszą
wrogo.
ści~l
odnosił
się
do naukowej oceny
bl~tdów
pope·lnianych w prze.
szłości,
która odrzuca je pogardliwie jako
zwykłe
złudzenia,
nieistotne dla
doświadczenia
w dialektycznym sensie.
Chociaż
Benjarnin nie
rozwinął
jeszcze pozytywnego poj!(cia
doświad­
czenia,
zdradzał
już
zrozumienic dla
jego
Montaignc'owskich
meandrów i
doceniał
zawarty w nim moment
~ksperymentu
(antycypttiąc
tym
mi~tdzy
innymi
swoje
późniejsze
próby z ha-
szys7.em
i
innymi narkotykami). Porlobnie jak Friedrich Schlc-
iermacher
i
Rudolf
Otto,
Benjamin
poważnie
traktował
religijne,
a dokJadniej teologiczne odniesienie do
doświadczenia,
opiera-
jące
się
kantowskiej próbie wyniesienia
moralności
ponad ob-
jawienie11.
Choć
nigdy
nie
poszcdl
tropem ich
bezpośredniego
religijnego
zaangażowania,
Bcnjamina
łączyło
z
nimi pragnie-
nic uchwycenia tego,
jak
nieskończoność może
przenikać świat
ludzkiej
skończoności.
I podobnie
jak
James i
Dewey,
starał
się
przywrócić integralną całość doświadczenia,
której wypad
się.
nowoczesny
świat.
Idąc
dalej od nich w
swoim
przekonaniu,
że
usprawiedliwione
byłoby
nazwanic
takiego
doświadczenia
"ab-
solutnym",
Benjam
in
podzielał gotowość- widoczną
szczególnie
u Jamesa
--
do poszukiwania przejawów tego
"absolutu"
w naj-
bardziej nieoczekiwanych i naukowo podejrzanych regionach.
Mimo wybuchu
J
wojny
światowej
i rozczarowania Ruchem
Młodych,
który straciwszy
orientację, poparł
niemiecki
nacjo-
Nic
ma
żadnego świadectwa bezpośredniego wpływu
tych
myślicieli
na
Bcnjamina. Co prawda,
napisał
on
esej na
temat psychologii
Schłeiermache·
ra
w
ramach
zajęć
u psychologa
Pauła
Haberlina
w
1918 roku w Bernie,
ale
swojemu
przyj~cielowi
Ernstowi
Schoenowi
powiedział,
że
jedyną
.,interesu-
jąc~ rzeczą,
w
sensic negatywnym, jest jego
teoria
języka".
List
Benjami~a­
do Schoena, 13 stycznia 1918, w:
The Correspondence of Walter
Benjamm,
1910- 1940,
red.
Geeshorn Scholem i Theodor W. Adorno,
tłum.
Manfred
R.
Jacohson i Evelyn
M.
Jacobson, Chicago 1994, s. 109.
Otto, o
ile mi w
i
nie jest wymieniany w korespondencji
ani
w pracach Benjamina. Nie
wv•·•R'""···
się też,
by Benjarnin
szedł
tropem
Karła
Bartha w jego krytyce
historyz~u
.
w
teologii.
Do
nieznajomościjego
pism
przyznaje
się
w
liście
do
Karła
Thte•
mc'a z 8 czerwca 1939, w:
ibidem,
s. 606.
11
i wojny,
Bet~amin
nic
porzucił
przekonania,
że
warto
walczyć
o
inne
pojęcie
doświadczcnia
1
2
. Chcąc uczcić pamięć
swojego
bliskiego przyjaciela Fritza
Heinlego,
który
popełnił
sa-
mobójstwo
w
proteście
przeciwko wybuchowi wojny, Benjarnin
podwoił
swoje
starania,
by
nape1nić doświadczenie potencjałem
zbawczym
13•
"Dopuszczenie
tęsknoty
za
pięknym dzieciństwem
i
cenną młodością
jest
warunkiem
kreatywności"
-podkreślał
wescju z
1915
roku,
zatytułowanym
Życie
studentów.
"Bez
tego
u"Zrntnia,
bez
żalu
za
utracom1
wielkością, żadna
odnowa wlasne-
go
życia
nie jest
możl iwa"
14
.
Mimo
że
zachowanie
tej
płomiennej
twarzy
wymagało
prze-
kraczania
granic
"burżuazyjnej" myśli
i
mieszczańskiego
powa-
żania,
Benjarnin
chętnie podejmował
próbę, otwierając się
na
nihilistyczne
i apokaliptyczne
pokusy,
będące
tak silnym inte-
lektualnym afrodyzjakiem dla niemieckich
Żydów
jego poko-
Jenia15.
Oznaczało
to jednak
także wielką
podejrzliwość
wobec
sposobu, w jaki
pojęcie
Erlebnis
w
Lebensphilosophie
pomagało
gloryfikować
wysiłek
wojenny-
podejrzliwość
wyrażającą się,
jak
zauważyliśmy
w rozdziale III, w oburzeniu Benjamina na
lo, co
uważaJ
za
haniebną wojowniczość
Bubera. Obawy Ben-
jamina
potwierdziły się
w 1930 roku, kiedy
recenzował
eseje
zebrane
przez
Ernsta
Jungera
w
tomie
Krieg
und Krieger
[Woj-
na
i
wojownicy].
W recenzji
noszącej tytuł
Teorie niemieckiego
faszyzmu
Benjamin
przekonywał:
"chodzi
o
to, aby
cały
blask,
W
pełnym
emocji
liście
do
Gustava
Wynckena
z 9 marca
1915
Benjarnin
okazał
swoją gory~~
z
powodu
zdrady wspólnych
ideałów, wciążjednak
pod-
kreślał
wagc;
,.doświadczenia, iż
pośród
ludzi istnieje czysta
duchowość".
The
Correspondence of Walter
Benjamin,
op. cit.,
s.
76.
11
'
Próbę
interpretacji odpowiedzi Benjarnina na to
samobójstwo stanowi
mój esej "Against
Consolation:
Wałter
Benjam in and the Refusal to
Mourn",
..w:
Refmctions
of
Violence,
New York
2003.
14
Benjamin,
.,Thc
Life
ofStudcnts" (1915), w:
idem, Selected
Writing.~.
np.
cit.,
t.
l,
s.
46.
ts
Odnośnic
do omówienia
tych
nurtów
zob.
Michael
Lowy,
Redemption
and Utopia:
Jewi.~h
Liberiariali
Thought
in Central Europe,
tłum.
Hope
Heaney, Stanford 1992; Anson Rabinbach,
In the
Shadow
of Catastrophe:
~
German1ntellectuals
between
Apocalypse and Enlightenment,
Berkeley 1997;
Noah
lsenberg,
Between
Redemptionmul
Doom:
The
Strains
ofGerman-Je-
tllish
Modemism,
Lincoln,
Neb.,
1999.
12
Zgłoś jeśli naruszono regulamin