1 00:00:03,369 --> 00:00:07,072 Lećmy, kumplu. 6 00:00:22,937 --> 00:00:25,869 ZĘBIRÓG W OPAŁACH 7 00:00:28,895 --> 00:00:32,764 Co za ból! Istny horror! 8 00:00:35,069 --> 00:00:38,670 Nie poplamcie sobie koszulek. To tylko zabawa. 9 00:00:38,672 --> 00:00:41,540 Ale ta smocza pułapka została przygotowana 10 00:00:41,542 --> 00:00:44,342 na najstraszniejsze... smoki. 11 00:00:44,344 --> 00:00:46,111 A to już nie będzie zabawne. 12 00:00:46,113 --> 00:00:48,914 Eee, nie zgadzam się. To coś z tymi wielkimi zębami 13 00:00:48,916 --> 00:00:50,715 mógłoby mnie rozszarpać. 14 00:00:50,717 --> 00:00:54,252 Właśnie o tym myślałam. 15 00:00:54,254 --> 00:00:57,756 Możecie sobie poeksperymentować, gdy tylko będziecie chcieli. 16 00:00:57,758 --> 00:01:00,392 Teraz, kto mi powie, jak ta pułapka się nazywa? 17 00:01:00,394 --> 00:01:01,960 "Świętej Pamięci Szpadka"? 18 00:01:01,962 --> 00:01:03,728 Auć! Moje ucho. 19 00:01:03,730 --> 00:01:06,364 To się nazywa kłapacz. Ziemniak, ziemianka? 20 00:01:06,366 --> 00:01:09,803 Chłopaki, to jest naprawdę ważne. Jasne? Patrzcie uważnie. 21 00:01:09,838 --> 00:01:11,603 Się robi. 22 00:01:11,605 --> 00:01:15,707 Inne pułapki to wiązałka, łapaczka i sieciówka. 23 00:01:15,709 --> 00:01:21,213 Bardzo dobrze, Śledziku. Ale umiejętność ich wyłączania... 24 00:01:21,215 --> 00:01:24,616 odróżnia mężczyzn od bab. 25 00:01:24,618 --> 00:01:27,219 Och, nie przejmuj się, dziewczynko. 26 00:01:27,221 --> 00:01:30,088 Tatusiowi nic nie będzie. 27 00:01:30,090 --> 00:01:33,258 W wiązałce należy nacisnąć pedał aby zdeaktywować linę. 28 00:01:33,260 --> 00:01:36,261 Następnie wyjąć klucz zatrzasku, który odcina napięcie spustu. 29 00:01:36,263 --> 00:01:40,599 Wtedy można przeciąć linę. Ktoś uważał na lekcji. 30 00:01:40,601 --> 00:01:44,102 A co robić z sieciówką? 31 00:01:44,104 --> 00:01:48,272 A, a, a. Ja to zrobię. Jak chcesz. 32 00:01:48,274 --> 00:01:51,276 Czy to coś złego oczekiwać, że pułapka wygra tę rundę? 33 00:01:51,278 --> 00:01:54,012 Eee, pozwólmy mu czegoś się nauczyć. 34 00:01:54,014 --> 00:01:57,082 No dobra. To całkiem proste. 35 00:01:57,084 --> 00:01:59,985 Wystarczy odłączyć te liny wyglądające jak łańcuchy, 36 00:01:59,987 --> 00:02:04,222 wyciągnąć ten szpic. Następnie... 37 00:02:06,993 --> 00:02:09,528 Hookfang, wydostaniesz mnie stąd? 38 00:02:11,465 --> 00:02:13,165 Może innym razem. 39 00:02:13,167 --> 00:02:16,701 Czkawko, chcesz uwolnić bestię? 40 00:02:16,703 --> 00:02:20,705 To nie jest takie konieczne, no nie? 41 00:02:22,642 --> 00:02:27,345 Dobra, włożyć zawleczkę zabezpieczającą. Usunąć podpórkę zwalniającą. 42 00:02:28,348 --> 00:02:29,881 Pupilek belfra. 43 00:02:29,883 --> 00:02:34,186 Szczerbatku, strzał plazmy. Dobra robota, stary. 44 00:02:36,915 --> 00:02:39,357 No dobra. Mieczyk, Szpadka, 45 00:02:39,359 --> 00:02:41,993 pokażcie mi, jak rozbroić kłapacza. 46 00:02:41,995 --> 00:02:46,231 Nie możemy. Mamy tu zawody w gapieniu. Natychmiast! 47 00:02:46,233 --> 00:02:48,633 No dobra. Nie musisz być taki drażliwy. 48 00:02:53,906 --> 00:02:56,074 Prawie odcięło mi głowę. 49 00:02:56,076 --> 00:02:58,043 I to byłoby warte zobaczenia. 50 00:02:58,045 --> 00:03:00,478 Może innym razem. Dobra, słuchajcie. 51 00:03:00,480 --> 00:03:02,180 To będzie wasza misja. 52 00:03:02,182 --> 00:03:06,918 Istnieją dziesiątki smoczych pułapek pozostałych po, cóż... 53 00:03:06,920 --> 00:03:09,020 czasach, gdy je zabijaliśmy. 54 00:03:09,022 --> 00:03:11,556 Ale od kiedy już, cóż... 55 00:03:11,558 --> 00:03:13,558 ich nie zabijamy, 56 00:03:13,560 --> 00:03:15,093 myślimy, że to dobry pomysł, 57 00:03:15,095 --> 00:03:17,562 aby usunąć pułapki i ochronić wędrujące dzikie smoki przed 58 00:03:17,564 --> 00:03:21,399 wpadnięciem w nie. Więc do dzieła. 59 00:03:22,902 --> 00:03:25,003 Wiecie co macie robić, prawda? 60 00:03:25,005 --> 00:03:27,706 Co to w ogóle za pytanie? Niezbędne. 61 00:03:27,708 --> 00:03:30,175 Nie macie najmniejszego pojęcia, prawda? 62 00:03:30,177 --> 00:03:32,110 Najmniejszego... Nie mamy pojęcia. 63 00:03:33,947 --> 00:03:36,181 Ludziska, mamy usunąć smocze pułapki. 64 00:03:36,183 --> 00:03:39,851 To bardzo niebezpieczne dla was i dla waszego smoka. 65 00:03:42,421 --> 00:03:44,122 Wiecie co? Zapomnijcie, co mówiłem. 66 00:03:44,124 --> 00:03:46,124 Zostańcie tu, gdzie nie wplączecie się w kłopoty. 67 00:03:46,126 --> 00:03:48,593 Tak właściwie, to możemy wplątać się w kłopoty niemal wszędzie. 68 00:03:48,595 --> 00:03:51,096 Pamiętasz tamten pusty pokój? Ma rację. 69 00:03:51,098 --> 00:03:53,449 Słuchajcie, ja po prostu nie wiem, czy mogę wam zaufać. 70 00:03:53,450 --> 00:03:55,800 To poważna sprawa. 71 00:03:55,802 --> 00:03:59,571 To mnie zraniło. Taak. Auć. 72 00:03:59,623 --> 00:04:01,606 Taak... nie, nie miałem tego na myśli, to jest po prostu... 73 00:04:01,608 --> 00:04:04,042 Rozumiemy, co chciałeś powiedzeć. Myślisz, że jesteśmy bezużyteczni. 74 00:04:06,613 --> 00:04:08,980 Ja tego nie powiedziałem. Ale tak myślałeś. 75 00:04:08,982 --> 00:04:10,615 To mi nie pomaga. 76 00:04:10,617 --> 00:04:14,252 Nic nam nie będzie, Czkawko. To nie jest tak, że nigdy nie uważamy. 77 00:04:14,254 --> 00:04:18,490 Tylko rzadko. No właśnie. 78 00:04:18,492 --> 00:04:20,792 Wiesz, ja właściwie będę tęsknić za tą chwilą, 79 00:04:20,794 --> 00:04:23,028 gdy już nie powrócą. 80 00:04:27,900 --> 00:04:29,668 Nie wiem jak ty, ale ja 81 00:04:29,670 --> 00:04:31,603 naprawdę nie sądziłem, że Czkawka tak negatywnie się zachowa 82 00:04:31,605 --> 00:04:34,506 i oceni nas niczym bóg Thor, władca smoczych talentów. 83 00:04:34,508 --> 00:04:37,475 Otóż to! On chyba nas w ogóle nie zna. 84 00:04:37,477 --> 00:04:39,494 Taak. 85 00:04:39,813 --> 00:04:41,446 Czekaj, co mamy robić? 86 00:04:41,448 --> 00:04:43,481 Powinniśmy szukać ukrytych pułapek. 87 00:04:43,483 --> 00:04:47,819 Ukryte pułapki. Jasne. Jak myślisz, gdzie mogły się ukryć? 88 00:04:47,821 --> 00:04:51,990 Cip-cip, pułapko. Cip-cip, nasza mała pułapeczko. 89 00:04:59,032 --> 00:05:00,198 Znalazłem! 90 00:05:03,103 --> 00:05:07,706 Mała pomoc, siostro? Nie, dobrze ci idzie. 91 00:05:11,878 --> 00:05:16,314 Dobra, dobra. Przestań jęczeć. 92 00:05:16,316 --> 00:05:18,149 Gdzie idziesz? Mówiłeś, że potrzebujesz pomocy. 93 00:05:18,151 --> 00:05:21,120 Wracam do wioski, zawołać Czkawkę. 94 00:05:21,121 --> 00:05:23,455 Dobra. Ale nie mów mu, że utknąłem w pułapce. 95 00:05:23,457 --> 00:05:26,524 Bo wtedy nie doczekamy szczęśliwego końca. Tak, masz rację. 96 00:05:26,526 --> 00:05:28,727 Powiem mu, że pułapka złapała się na tobie. 97 00:05:28,729 --> 00:05:30,528 Lubię, gdy tak sprytnie kombinujesz. 98 00:05:30,530 --> 00:05:33,465 Zaraz, zaraz, czekaj. Potrzebujemy dwóch jeźdźców. 99 00:05:33,467 --> 00:05:36,000 Jak ja mam latać na Jot-cie i Wym-ie bez ciebie? 100 00:05:36,002 --> 00:05:40,238 Przez sygnały ręczne. O, fajnie. Świetny pomysł. 101 00:05:40,240 --> 00:05:43,241 Dobra, Wym, leć. 102 00:05:45,579 --> 00:05:48,713 Tak! Uratuj tatusia z tej pułapki. 103 00:05:53,387 --> 00:05:55,920 Ooo, szybcy jesteście. A gdzie Czkawka? 104 00:05:55,922 --> 00:06:00,425 Pójdę pieszo. Jot, Wym, pilnujcie Mieczyka. 105 00:06:00,427 --> 00:06:05,230 No dobra, taak. Świetny pomysł. Poczekam tu sobie. 106 00:06:05,232 --> 00:06:06,731 Wiecie, nie jestem taki bezradny. 108 00:06:16,877 --> 00:06:21,045 Tak, nie, tak, nie, tak, nie. 109 00:06:21,047 --> 00:06:23,448 Tak. 110 00:06:30,967 --> 00:06:33,101 W porządku, stary. Rozwal to! 111 00:06:34,537 --> 00:06:35,670 Dobra robota. 112 00:06:36,740 --> 00:06:38,706 Hmm. Czujesz to, kolego? 113 00:06:41,644 --> 00:06:44,178 Wieje suchy, gorący wiatr z północy. 114 00:06:44,180 --> 00:06:48,883 Nie padało od dwóch miesięcy. Nadchodzi czas pożarów. 115 00:06:48,885 --> 00:06:53,421 Dobra, kumplu, wracajmy do wsi, i znajdźmy mojego ojca. 116 00:06:56,859 --> 00:06:59,360 Wiesz, Jot, Właśnie coś sobie uświadomiłem. 117 00:06:59,362 --> 00:07:02,430 Nigdy razem nie gadaliśmy, i... cóż, jest mi z tego powodu przykro. 118 00:07:02,432 --> 00:07:04,432 To znaczy, ja rozumiem. Jeżdżę na tej drugiej głowie. 119 00:07:04,434 --> 00:07:07,068 Ale to nie znaczy, że nie możemy zjeść razem obiadu, czy coś, 120 00:07:07,070 --> 00:07:10,405 wiesz, poznać się na bardziej osobistym poziomie. 121 00:07:10,407 --> 00:07:14,008 Hej, czy któreś z was pamięta jak to wyłączyć? 122 00:07:15,544 --> 00:07:17,345 Chwileczkę. Co ja robię? 123 00:07:17,347 --> 00:07:20,448 Jestem profesjonalnym trenerem smoków. Jot, Wym. 124 00:07:22,385 --> 00:07:26,187 Wyciągnijcie mnie. 125 00:07:26,189 --> 00:07:28,456 Nie! Stójcie! 126 00:07:28,458 --> 00:07:29,958 Stójcie! Auć! 127 00:07:29,960 --> 00:07:31,960 Dobra, jeszcze raz. 128 00:07:34,697 --> 00:07:37,298 Auć, auć, nie, nie, nie! Przestańcie! 1...
zajebiste6