{1}{1}23.976 {24}{68}/Poprzednio w "Wikingach"... {68}{138}- Opowiedz mi o Paryżu.|- Miasto otaczajš potężne mury. {138}{193}Nigdy nie widziałem czego takiego. {193}{275}To chrzecijanin.|Nie wiem, dlaczego Ragnar go słucha. {275}{334}Nie możesz się ukryć|przed swoim bogiem ani naszymi. {334}{413}Połóżcie kres tym kłótniom! {481}{592}Dziękuję, mój synu.|wietnie się sprawiłe. {592}{679}- Jestem brzemienna.|- Czyje to dziecko?! {679}{808}Wiosnš zamierzam zaatakować|kraj zwany Francjš. Dołšcz do mnie. {808}{885}Erlendurze, synu Horika.|Oczekiwałem twojego przybycia. {885}{1012}Gdyby poznał swoje przeznaczenie,|tańczyłby nago na plaży. {1012}{1092}W tym roku zaatakujemy Paryż. {1122}{1266}.:: GrupaHatak.pl ::. {1266}{1393}facebook.pl/GrupaHatak {2052}{2206}Tłumaczenie ze słuchu: Igloo666|Synchro: WiKiH {2216}{2277}Wikingowie [3x06]|Odrodzony {2432}{2555}To Sekwana. Nie wiem,|gdzie dokładnie się zaczyna, {2555}{2719}ale jej wody płynš tutaj|i otaczajš tę wyspę. {2729}{2842}Znajduje się na niej Paryż. {2903}{3004}Otoczony z każdej strony murami. {3036}{3121}Sš wysokie i grube. {3237}{3333}Wszędzie znajdujš się wieże. {3384}{3553}- Jak dostajš się tam ludzie?|- Istnieje przynajmniej jeden most. {3630}{3738}- Jak wyglšda ich obrona?|- Byłem zwykłym mnichem. {3738}{3819}Nie zwracałem wtedy uwagi|na takie rzeczy. {3819}{3905}A co powiesz teraz? {3976}{4106}Powiedziałbym, że to miasto|jest nie do zdobycia. {4715}{4781}Już niedługo. {4811}{4860}- Wyjd stšd, Bjorn.|- Nie. {4860}{5009}- Nie chcę tego dziecka!|- Ale ja chcę. {5024}{5172}- Będzie słabe i zdeformowane.|- I być może będziesz je tak samo kochać. {5172}{5272}Już prawie.|Módl się do Frei. {5582}{5662}To dziewczynka. {5771}{5846}Podaj mi jš. {6104}{6220}- Zostałem ojcem.|- Masz idealnš córkę. {6220}{6303}To najpiękniejsze dziecko,|jakie w życiu widziałem. {6303}{6409}Twojej pięknej córce|trzeba nadać imię. {6409}{6536}Mam już dla niej imię,|jeli Porunn się na nie zgodzi. {6586}{6679}Chciałbym jš nazwać Siggy. {6767}{6885}Na czeć Siggy,|która uratowała synów Ragnara. {6976}{7068}Już dobrze, piękna Siggy. {7118}{7253}Niech bogowie czuwajš nad tobš|i cię chroniš, moja córeczko. {8182}{8256}Ragnarze! {8504}{8605}Ten mężczyzna jest rolnikiem|i przybywa z wieciami. {8605}{8693}Nazywa się Stender.|Ma ziemię w Wessex. {8693}{8828}- Wiem, Floki. Daj mu mówić.|- Ethelwulf, syn króla Egberta, {8828}{9034}przybył wraz z zastępem żołnierzy,|palšc naszš osadę i wyrzynajšc wszystkich. {9037}{9181}Wszystko przepadło, Ragnarze.|Mów dalej. {9237}{9374}Nie oszczędzono nikogo.|Wszyscy mężczyni, kobiety i dzieci... {9401}{9545}Przeżyło tylko kilka osób.|Udało nam się dotrzeć do wybrzeża. {9546}{9667}Ukradlimy łód i pożeglowalimy|poprzez lód i mgłę. {9680}{9853}Chciałem tylko umrzeć, jako że straciłem|żonę, córkę i mojego małego synka, {9890}{10015}ale bogowie mi tego odmówili.|Nie było końca naszych nieszczęć. {10063}{10156}Sztorm zniósł nas z kursu. {10181}{10304}W końcu dotarlimy|do zamarzniętej zatoki w Götalandzie. {10315}{10408}Statek uderzył w lód. {10453}{10567}A mój najstarszy syn|zginšł na moich oczach. {10673}{10788}Jestem wyniszczonym człowiekiem,|który pragnie jedynie umrzeć {10788}{10887}- i dołšczyć do rodziny.|- Wiem. {10998}{11076}Teraz rozumiesz, Ragnarze? {11076}{11154}Ta przygoda od samego poczštku|była skazana na porażkę. {11154}{11310}Zignorowalimy ostrzeżenia bogów,|więc ci nie ochronili naszych rolników. {11354}{11477}- I kto może ich winić?|- Uwierz mi, Floki. {11504}{11699}Ethelwulf i jego ojciec|poczujš gniew bogów. {11749}{11897}- I mojš zemstę.|- Nie zapominajmy o Athelstanie. {12080}{12148}Co z nim? {12148}{12243}Przekonał nas do współpracy|z Egbertem i chrzecijanami. {12243}{12383}Zaręczył o ich dobrych intencjach,|ale musisz już dostrzegać prawdę. {12383}{12533}- To była jedynie pułapka.|- Athelstan nie jest niczemu winny. {12553}{12686}Jeli kto za to odpowiada,|to tš osobš jestem ja, rozumiesz? {12686}{12800}- Ja.|- Nie widzisz, co przekazujš bogowie? {12801}{12863}Ja. {13283}{13399}- Mówiłe o tym komu jeszcze?|- Nie, panie. {13472}{13552}- Jeste odważnym człowiekiem.|- Dziękuję, panie. {13552}{13683}To ja dziękuję tobie.|Bogowie muszš cię uwielbiać. {13693}{13778}- Co takiego?|- Tak. {14002}{14096}Teraz możesz dołšczyć|do swojej rodziny. {15525}{15643}Równie dobrze mogła|sypiać z nim na oczach dzieci. {15643}{15734}Byle by ich pilnowała. {16250}{16339}pij dobrze, kochanie. {18161}{18230}Panie. {18257}{18355}Twój kolejny syn,|mój panie. {18534}{18627}Chłopiec?|Moje gratulacje. {18738}{18824}Daj mi moje dziecko. {18905}{19023}- Musisz udać się z nami, pani.|- Nie jestem ubrana. O czym wy mówicie? {19023}{19128}Nie masz wyboru, pani.|Rozkaz króla. {19133}{19234}Zabierajcie łapy!|Zostawcie mnie! {19277}{19424}Moje dziecko!|Moje dzieci mnie potrzebujš! {19744}{19827}- Smaż się w piekle!|- Ladacznica! {20105}{20227}- Smaż się w piekle!|- Ethelwulfie, co to ma znaczyć?! {20227}{20441}Co chcesz ze mnš uczynić?!|Okaż miłosierdzie, panie! {20448}{20603}Proszę cię, panie!|Błagam o miłosierdzie! {20603}{20750}Lady Judyto, została uznana winnš|zdradzenia swojego prawowitego męża. {20750}{20868}Nie przyznajesz się do winy,|ale mamy wystarczajšco dowodów, {20868}{20973}by wymierzyć karę|zgodnš z Pismem. {21034}{21137}Zostaniesz pozbawiona|uszu i nosa. {21149}{21252}Aby twoje czyny stały się widoczne|wobec prawa i natury. {21252}{21351}Jezus nigdy nie mówił|o takich okropnociach! {21351}{21574}Mój mężu, błagam cię...|Ojcze! Dlaczego nie okażesz łaski? {21574}{21650}- Błagam!|- Żadnego miłosierdzia! {21650}{21766}Judyto, córko Elli|i żono Ethelwulfa. {21766}{21932}Dopuciła się okropnego czynu|z nieznanš nam osobš. {21964}{22067}Musisz błagać Boga|o przebaczenie. {22578}{22647}Czekaj! {22710}{22869}Nadal nie chcesz wyjawić,|kto jest ojcem twego dziecka? {22909}{23019}Nie! {23699}{23817}- Athelstan... Athelstan!|- Czekaj! {23904}{24023}Jak to Athelstan?|Co chcesz przez to powiedzieć? {24094}{24208}- Athelstan jest ojcem mojego dziecka.|- Nie! {24216}{24287}Athelstan to sługa boży. {24287}{24384}Nie mogę winić mojej synowej|za uczucia, które do niego żywi. {24384}{24465}- Dostrzegasz moje upokorzenie?|- Owszem. {24465}{24565}Ale w grę wchodzš|poważniejsze sprawy. {24565}{24751}Athelstan jest głęboko uduchowiony|i zwišzany z naszym Bogiem. {24751}{24824}Uważasz, że Bóg miał swój udział|w poczęciu tego dziecka? {24824}{24917}Tak, mój synu. {24958}{25132}Jak więc możemy ukarać kobietę,|która niczym błogosławiona Dziewica {25132}{25298}została wybrana przez samego Boga,|aby narodzić bardzo wyjštkowe dziecko? {25351}{25489}Moje dziecko...|Boże, błagam... {25586}{25674}Dokonamy jednak chrztu. {25703}{25825}A chłopiec otrzyma imię Alfred. {25901}{25989}/Niech żyje nasz król! {26985}{27097}Panie...? {27126}{27203}Chwalmy Pana. {27238}{27346}Prosiłem o znak od Ciebie|i go otrzymałem. {27382}{27586}Odpowiedziałe na moje modlitwy.|Byłem lepy, lecz teraz widzę. {27586}{27720}Byłem martwy,|lecz odrodziłem się. {27794}{27940}Ojcze, wysłuchaj mych modlitw.|Posłysz moje wołanie. {28464}{28596}Pragnę Ci podziękować|za ten dar widzenia. {28717}{28807}/Dziękuję za dar wiary. {28820}{28941}/To Ty stworzyłe wszystko|/w niebie oraz na ziemi. {29059}{29157}/Wszystkie rzeczy|/widoczne i niewidoczne. {29157}{29277}/Ponad tronami, władzami|/i zwierzchnociami. {29295}{29425}/Wszystko zostało stworzone|/przez Ciebie i dla Ciebie. {30932}{31015}Co cię tak cieszy? {31045}{31206}- Odwiedził mnie Pan.|- "Pan"? Twój Bóg? {31207}{31311}- Tak.|- I jak wyglšdał? {31311}{31407}Poczułem jego obecnoć.|Przybył w postaci wiatła. {31407}{31518}- Przemówił do ciebie?|- Nie, a jednak usłyszałem jego głos. {31518}{31660}- Odrodziłem się.|- W jakim sensie? Jak dziecko? {31660}{31736}Odkryłem na nowo swojš wiarę.|Jestem nowym człowiekiem. {31736}{31818}Odrodziłem się za sprawš|miłoci Jezusa Chrystusa. {31820}{31958}- Więc znów jeste chrzecijaninem?|- Całym sercem, duszš i istotš. {31981}{32096}Nie mogę dłużej uznawać waszych bogów.|Chyba lepiej, bym opucił Kattegat. {32096}{32218}Nie możesz nas opucić!|Nie możesz mnie zostawić! {32252}{32420}Kocham cię i tylko tobie ufam,|musisz więc tu pozostać. {32477}{32586}Cieszę się, że odnalazłe|swojego Boga. {32631}{32742}Nikt cię tutaj nie skrzywdzi.|Ochronię cię. {32772}{32945}Nieważne, dokšd się udam.|Liczy się, dokšd ty zmierzasz. {33746}{33847}Floki, dlaczego nie pracujesz|przy łodziach? {33847}{33959}- Nie mam do tego serca.|- Dlaczego nie? {33997}{34125}To więta obręcz Athelstana,|którš otrzymał od Ragnara. {34125}{34251}- Widziałem, jak wyrzuca jš do wody.|- Powiedziałe o tym Ragnarowi? {34251}{34449}- Po co?|- Martwię się o mojego ojca. {34475}{34616}Nie rozumiem, dlaczego tak bardzo|interesuje się chrzecijanami. {34647}{34761}- Co zamierzasz uczynić, Floki?|- Opuszczę Kattagat. {34761}{34879}Wrócę do domu, do moich zwyczajów.|Do Helgi i mojego dziecka. {34886}{34981}Nie martw się, Bjorn.|Dokończę prace nad łodziami. {34981}{35140}A w międzyczasie|opowiedz o tym naszym braciom. {35572}{35640}Kto to? {35749}{35898}To Kalf. Te statki|należały niegdy do mnie. {35903}{36014}A teraz przybywajš|z Kalfem do Kattegat. {36065}{36158}- Kalfie!|- Królu Ragnarze. {36159}{36249}- A raczej jarlu Kalfie.|- Witaj. {36402}{36541}Dołšczam do ciebie w największej|wyprawie w historii naszego ludu. {36650}{36739}- Cóż to za olbrzym?|- To jarl Siegfrid. {36739}{36874}Królu Ragnarze, moje statki i ludzie|sš do twojej dyspozycji. {36928}{37066}Z pewnociš pamiętasz syna króla Horika|i wdowę po jarlu Borgu. {37066}{37237}- Również pragnš do nas dołšczyć.|- Erlendurze. Torvi. {37289}{37465}Muszę przyznać, że czuję się|zaskoczony was...
tyberiusz777