ŹRÓDŁO.txt

RÓDŁO
Podstawowš właciwociš, jakš posiadamy jest zdolnoć kreacji. Takš samš zdolnoć ma ródło, z którego wyłonił się Wszechwiat i wszystko, co istnieje. Czym jest ródło? Jest tobš, mnš i nami wszystkimi. Kim jest każdy z nas? Jest ródłem, z którego powstało wszystko, co istnieje. Jaka jest różnica między ródłem a tobš? Tylko w postrzeganiu. Możemy całoć istnienia postrzegać z pozycji ródła, ze stanu jedno, albo z pozycji projekcji, jaka w ródle powstała, czyli z pozycji naszej fizycznoci. Kim jest osoba, za jakš się uważasz i z którš się utożsamiasz? Jest projekcjš. Czyjš? Twojš. Ty  jako projekcja  to osoba posiadajšca ciało, żyjšca w wiecie, który wypełniony jest formami, zbudowanymi z tej samej co ciało materii. Realnoć tego wiata zdaje się być niepodważalna. Jednak jest to projekcja, choć odczuwasz realnie cały ten wiat, jak i siebie samego. Kim więc jeste?Jeste ródłem samego siebie i wszelkiego istnienia. Wszystko, cokolwiek się dzieje w tzw. Wszechwiecie dzieje się w ródle, czyli w tobie. Nie ma więc potrzeby docierania do ródła, bo wszystko w nim się znajduje, a więc w tobie się zawiera. I wszystko, co uzyskuje jakškolwiek postać jest twojš projekcjš, która rozwijać się może w nieskończonoć. Aż do momentu, w którym sama projekcja, w tym przypadku twój fizyczny przejaw staje się wiadomy, że sam jest ródłem. Jaki jest cel stworzenia projekcji? Poznanie siebie. Taki jest cel kreacji. Ma ona to do siebie, że rozwijać się może w nieskończonoć. Zagłębiajšc się w detale docierasz do najdrobniejszych elementów tej kreacji. Poznajšc je równoczenie stwarzasz. Dlatego nie ma poczštku i końca tworzenia. Wszystko dzieje się równoczenie. Dlatego nie ma czasu: przeszłoci i przyszłoci, bo proces tworzenia przebiega równoczenie. Jak to się dzieje?Jeste ródłem i równoczenie projekcjš, która dowiadcza, gromadzi wiedzę i wnioski. Poprzez wszystkie dowiadczenia, przez jakie przechodzisz w ciele, uwiadamiasz sobie kim jeste. Czy tylko taki jest cel istnienia projekcji  czyli fizycznego przejawu? Czy chodzi tylko o uwiadomienie sobie  kim jeste w istocie? Ty  jako projekcja masz do wykonania konkretne zadanie. Poznajšc siebie i wiat, w którym się przejawiasz  równoczenie przekształcasz ródło. Całoć istnienia, która się ze ródła wyłoniła uczy się poprzez ciebie, poprzez każdego z nas. Mówimy: kosmici, istoty duchowe uczš Ziemian. Informacje, które dzisiaj przekazujš Ziemianom, zdobyli dzięki dowiadczeniom przez jakie przechodzimy tu na Ziemi. I dzięki nim poszerza się ich wiedza. Oni nie sš zresztš czym od nas oddzielnym. Sš częciš nas. Przewodnicy duchowi, mistrzowie  to też my sami. Projekcja, którš stworzylimy, by pomogła nam tu w ziemskim ciałach uwiadomić sobie kim jestemy, bymy się obudzili. Wszystko, co istnieje  to jedno, niezależnie na jakim działa poziomie energetycznym. Podział jest iluzjš, którš tworzy umysł.

Gdy patrzysz na całoć istnienia z pozycji ródła, widzisz jedno dowiadczajšce przez miliardy form. Nie ma oddzielnych planet, ras, narodów. Nie ma jednostek. Jest jedno i wiele, wiele projekcji, wiele wymiarów istnienia. Jakie jest twoje zadanie? Każde twoje dowiadczenie, wnioski wzbogacajš ciebie  ródło, wzbogacajš całoć. Zanurzajšc się w wiecie projekcji, coraz głębiej i głębiej, rozpoznajesz siebie, a zarazem całoć. Nowa jakoć, którš przyniosłe do ródła przekształca je i umożliwia, że kolejny etap tworzenia różni się od poprzedniego. Poznałe bowiem życie, jasnš i ciemnš jego stronę. Teraz już wiesz. Jeste wiadomy. Nie musisz sprawdzać, jak to wyglšda, jak to jest. Wiele dowiadczeń masz już za sobš i stałe się bardziej wiadomy, a wraz z tobš bardziej wiadoma stała się całoć. Wiesz już, że każda kreacja musi być wiadoma, bo nie jest ważna tylko kreacja dla samej kreacji, poznawanie dla samego poznawania, ale skutki, jakie ta kreacja wywołuje. Już wiesz, że cokolwiek tworzysz wywołuje skutki. Te poznałe na własnej skórze swojego fizycznego przejawu. W tym celu on istnieje. Dzisiaj tš wiedzš zasilasz ródło  czyli w rzeczy samej samego siebie. Dlatego kolejny etap tworzenia tak bardzo różni się od tego, którego obecnie dowiadczajš nasze fizycznoci. Rozpoznalimy samych siebie. Poznalimy wszelkie skrajnoci i dowiadczylimy ich na sobie. Wiemy już, że nasze myli, uczucia i emocje postaciujš się i żyjš swoim życiem. Dlatego potrzebna jest nasza uważnoć w każdej chwili istnienia. Kreacja dla samej kreacji przeradza się często w niekontrolowane szaleństwo i wiaty przez nas tworzone wypełniajš się cierpieniem, strachem, nienawiciš i walkš. Często tworzenie przeradza się w eksperyment, który nie wiadomo do czego prowadzi. Jego skutki odbierajš nasze fizyczne przejawy. Byty, będšce przejawem destrukcyjnych myli i emocji, jakie w nas się rodziły, próbujš przejšć kontrolę nad nami, mylšc, że same sš naszymi stwórcami. Dzisiaj wielu z nas zastanawia się skšd oni się wzięli, kto ich stworzył? Odpowied jest jedna. Sš wytworami myli. Dlatego musimy poznać i dowiadczyć na sobie metod, jakie stosujš, czyli dowiadczyć skutków naszych myli i emocji, aby już na zawsze pozostała w nas ich pamięć.

Dopóki trwa w nas rozdzielenie, które jest niczym rozdwojenie jani  z jednej strony jeste wcišż poszukujšcš siebie istotš, z drugiej ródłem wszelkiego istnienia. Gdy twoja wiadomoć zewnętrzna przekroczy próg, zniknie wszelki podział. Już na zawsze stajesz się wiadomy, że w tobie wszystko się dzieje. W tobie istnieje planeta, której różnorodnoć jest przejawem ogromnych możliwoci kreacji, jakie posiadasz. Planeta Ziemia jest pierwotnym przejawem ródła, czyli ciebie. Jest pierwowzorem wszystkich planet.

Tu w wiecie form fizycznych jeste osobš, majšcš swojš historię, swoje życie, problemy, radoci. Często poszukujšcš, zmagajšcš się z losem. Ty jako ródło masz w sobie wiedzę na każdy temat. Możesz wniknšć w dowolny etap tworzenia i uzyskać o nim informację. Dlatego nie musisz dłużej szukać. Wystarczy, że zagłębisz się w sobie. Wszystko w sobie zawierasz.

Gdy mylisz, że musisz się przebudzić, może się zdarzyć, że przez wiele lat tkwić będziesz w wiecie, w którym ludzie się budzš. Wszystko w tym wiecie mówić ci będzie, że się budzisz. Będziesz czytał ksišżki o przebudzeniu, oglšdał filmy, spotykał ludzi, którzy ci mówić będš: przebud się! I trwać to może przez wiele lat, jeżeli szukać będziesz na zewnštrz siebie i podšżać za umysłem, który wskazywać ci będzie coraz to nowe cieżki prowadzšce do przebudzenia. W rzeczywistoci niczego nie musisz szukać, podšżać żadnš drogš. Te wszystkie drogi  to kolejne projekcje, którymi ludzkoć kroczy od setek lat i obudzić się nie może. Nie oglšdaj się na ludzkoć. To ty otwórz oczy. Gdy uwiadomisz sobie swojš rzeczywistš naturę  zrozumiesz, że jeste wszystkim co istnieje. Masz wiele form przejawu, nie jest to tylko ciało ludzkie. Każda forma: kwiat, drzewo, ptak, chmura, planeta, kamień, gwiazdy, które widzisz na niebie  to twój przejaw. Tak dopełnia się kršg tworzenia. Tak dopełniasz się jako ródło i jako istota. ródło i projekcja stajš się jednym. Wrócilimy do domu, choć w rzeczywistoci nigdy z niego nie wyruszalimy. Co teraz? Radoć istnienia, radoć tworzenia. Nowy etap już w pełni wiadomy.

Ewa