Św. Teresa z Avila - KSIĘGA ŻYCIA.pdf

(1930 KB) Pobierz
ŚW. TERESA OD JEZUSA
(Teresa de Cepeda y Ahumada)
KSIĘGA ŻYCIA
1
SPIS TREŚCI
WSTĘP ....................................................................................................................................4
ROZDZIAŁ 1 .............................................................................................................................4
ROZDZIAŁ 2 .............................................................................................................................7
ROZDZIAŁ 3 ...........................................................................................................................11
ROZDZIAŁ 4 ...........................................................................................................................13
ROZDZIAŁ 5 ...........................................................................................................................18
ROZDZIAŁ 6 ...........................................................................................................................24
ROZDZIAŁ 7 ...........................................................................................................................29
ROZDZIAŁ 8 ...........................................................................................................................40
ROZDZIAŁ 9 ...........................................................................................................................46
ROZDZIAŁ 10 .........................................................................................................................49
ROZDZIAŁ 11 .........................................................................................................................54
ROZDZIAŁ 12 .........................................................................................................................62
ROZDZIAŁ 13 .........................................................................................................................66
ROZDZIAŁ 14 .........................................................................................................................75
ROZDZIAŁ 15 .........................................................................................................................80
ROZDZIAŁ 16 .........................................................................................................................88
ROZDZIAŁ 17 .........................................................................................................................92
ROZDZIAŁ 18 .........................................................................................................................96
ROZDZIAŁ 19 .......................................................................................................................102
ROZDZIAŁ 20 .......................................................................................................................110
ROZDZIAŁ 21 .......................................................................................................................121
ROZDZIAŁ 22 .......................................................................................................................126
ROZDZIAŁ 23 .......................................................................................................................135
ROZDZIAŁ 24 .......................................................................................................................143
2
ROZDZIAŁ 25 .......................................................................................................................146
ROZDZIAŁ 26 .......................................................................................................................156
ROZDZIAŁ 27 .......................................................................................................................159
ROZDZIAŁ 28 .......................................................................................................................168
ROZDZIAŁ 29 .......................................................................................................................177
ROZDZIAŁ 30 .......................................................................................................................183
ROZDZIAŁ 31 .......................................................................................................................193
ROZDZIAŁ 32 .......................................................................................................................204
ROZDZIAŁ 33 .......................................................................................................................212
ROZDZIAŁ 34 .......................................................................................................................220
ROZDZIAŁ 35 .......................................................................................................................229
ROZDZIAŁ 36 .......................................................................................................................235
ROZDZIAŁ 37 .......................................................................................................................247
ROZDZIAŁ 38 .......................................................................................................................253
ROZDZIAŁ 39 .......................................................................................................................265
ROZDZIAŁ 40 .......................................................................................................................276
EPILOG ............................................................................................................................... 285
ŚW. TERESA Z AVILA
Wysoka. Wybitnie piękna w młodości, nawet w
podeszłym wieku wyglądała jeszcze bardzo
dobrze – notuje jej spowiednik i biograf o.
Franciszek de Ribera. A ona sama wyznaje:
„Chciałam się podobad, wyglądad zawsze
korzystnie, dbałam bardzo o swoje ręce, o włosy,
perfumy, o wszystkie możliwe marności”. Kiedy
brat Jan namalował portret 61-letniej matki
Teresy, usłyszał: „Niech Ci Bóg przebaczy, bracie
Janie! Namalowałeś mnie brzydką i kaprawą”.
3
WSTĘP
IHS
1. Polecono mi, abym napisała o sposobie modlitwy i opisała łaski, jakie
otrzymałam od Pana. Chciałabym również opowiedzied dokładnie o wielkich
moich grzechach i życiu niecnotliwym. Byłoby to dla mnie wielką pociechą, ale
zgodzid się na to nie chciano. Owszem, bardzo mnie pod tym względem
skrępowano. Dlatego, ktokolwiek będzie czytał ten opis mojego życia, proszę go
na miłośd Boga, by o tym pamiętał, że ono było tak grzeszne, iż między
świętymi nawróconymi do Boga, nie znalazłam żadnego, którego przykład
mógłby mi dodad otuchy. Bo widzę, że żaden z nich, od chwili jak Pan go
zawezwał, nigdy Go już potem nie obrażał. Ja zaś nie tylko, że powracałam do
złego, ale jeszcze jakby rozmyślnie stawiałam opór łaskom, jakich mi udzielał
Jego Boski Majestat. Ponieważ wiedziałam, że one zobowiązują mnie do
służenia Mu doskonalej. Rozumiałam też, że nie zdołam w najmniejszej cząstce
oddad Jemu to, co Mu jestem winna.
2. Niech będzie błogosławiony na wieki za to, że tak długo na mnie czekał!
Błagam Go też z całego swego serca, aby mi dał łaskę, żebym z wszelką
jasnością i prawdą napisała to opowiadanie, do którego zobowiązali mnie
spowiednicy i sam Pan. Wiem, że go od dawna żąda, tylko, że ja nie śmiałam.
Niech ono będzie na cześd i chwałę Jego. Natomiast ci, którzy mną kierują, aby
przez to lepiej mnie poznali i wspierali nieudolnośd moją, bym umiała spełnid,
chod w części to, co winna jestem Panu. Niechaj Go chwali wszystko stworzenie
na wieki, amen.
ROZDZIAŁ 1
Opowiada, jak Pan zaczął pobudzad już w dzieciostwie jej duszę do życia
cnotliwego, i jaką ku temu pomocą byli cnotliwi rodzice.
1. Z łaski Pana miałam rodziców cnotliwych i bogobojnych. Samo już to mogło
mnie uczynid dobrą, gdyby nie wielka moja niegodziwośd. Ojciec mój kochał się
w czytaniu dobrych książek. Trzymał, więc w domu księgi pisane w języku
kastylijskim, aby je dzieci jego czytały. Pobożne te czytania, jak również i
troskliwośd, z jaką matka przyuczała nas do modlitwy i do czci Najświętszej
Panny i niektórych Świętych, zaczęły mnie pobudzad do miłości Bożej, gdy
miałam - zdaje mi się - sześd czy siedem lat. Utwierdzał mnie przykład rodziców,
w których nigdy nie widziałam dla niczego szacunku i upodobania, tylko dla
cnoty. Mieli jej wiele. Ojciec mój miał wielkie miłosierdzie dla ubogich i był
4
litościwy dla chorych, a także dla sług. Tak dalece, że nigdy nie mógł się zdobyd
na trzymanie u siebie niewolników dla wielkiego nad nimi politowania. Gdy
pewnego razu przebywała u niego niewolnica, jednego z jego braci, obchodził
się z nią jak z nami, własnymi dziedmi. Mówił, że widok tej istoty pozbawionej
wolności sprawia mu żal nieznośny. Był również bardzo prawdomówny. Nikt
nigdy nie słyszał go przysięgającego albo źle mówiącego o innych. Jednym
słowem, był to człowiek w najwyższy sposób uczciwy i prawy.
2. Matka moja także miała wielkie cnoty. Całe życie chorowała. Posiadała
niezrównaną skromnośd. Odznaczała się niepospolitą urodą, to jednak nigdy nie
było znad w jej zachowaniu, by przywiązywała do niej, jaką wagę. Miała
zaledwie trzydzieści trzy lata, gdy umarła, a tak się ubierała, jak gdyby była
osobą podeszłego wieku. Bystry miała rozum i miła była dla wszystkich. Wiele
cierpieo zniosła w swym życiu, umarła śmiercią święcie chrześcijaoską.
3. Było nas trzy siostry i dziewięciu braci. Wszyscy oni, z łaskawości Boga,
wstępowali w cnotliwe ślady rodziców. Oprócz mnie jednej, chod byłam
ulubioną córką mego ojca. Zanim zaczęłam obrażad Boga, był zdaje mi się
niejaki powód do tej szczególnej dla mnie miłości. Bo żal mi się robi, gdy
wspomnę na dobre skłonności, jakimi mnie Pan obdarzył, a jak zły czyniłam z
nich użytek.
4. Rodzeostwo moje w niczym nie było mi przeszkodą do służenia Bogu. Z
jednym z braci, najwięcej zbliżonym do mnie wiekiem, czytywaliśmy razem
żywoty Świętych. Jego kochałam najbardziej, (chod do innych wielkie miałam
przywiązanie i oni do mnie). Czytając o mękach, jakie wycierpieli dla Boga,
myślałam, jak tanim kosztem kupili sobie szczęście dostania się do nieba i
cieszenia się Bogiem. Pragnęłam wtedy ponieśd podobną śmierd, ale nie
dlatego, że czułam do Boga wielką miłośd, pragnęłam tylko taką krótką drogą
zdobyd sobie te wielkie dobra, które Święci posiadają w niebie. Wspólnie, więc
z tym moim bratem naradziliśmy się, jakim sposobem moglibyśmy ten cel
osiągnąd. Umówiliśmy się, że pójdziemy żebrząc po drodze dla miłości Bożej, do
kraju Maurów, aby tam ucięli nam głowę. Zdaje mi się, że odwagę do tego, chod
w tak młodym wieku, Pan nam dawał dostateczną, gdybyśmy tylko tam dostad
się mogli. Ale główną w oczach naszych przeszkodą było to, że mieliśmy
rodziców. Mocno nas przerażały słowa mówiące o tym, że męka, tak samo jak i
chwała, trwa wiecznie. Zdarzało się nieraz, że długo o tym ze sobą
rozmawialiśmy i z upodobaniem powtarzaliśmy wiele razy: Na wieki, na wieki,
na wieki! Takim przez długie chwile powtarzaniem tego jednego słowa, Pan
zaszczepił w dziecinny mój umysł poznanie drogi prawdy.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin