True.Blood.S07E04.Death.is.Not.the.End.WEB-DL.x264.AAC.txt

(32 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{60}{155}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{156}{264}/Dalej, nawijaj.|Uwielbiam te sprośne historyjki.
{472}{549}- Do ciebie, tatuśku.|- Kto to?
{549}{683}Nie wiem. Jakaś dziewczyna.|Chyba ładna, sądząc po głosie.
{700}{767}Chyba nie robisz mnie w chuja?
{767}{834}Przy tobie nie starczyłoby mi|sił na inną. Wiesz o tym?
{837}{899}Owszem, wiem.
{990}{1086}/Panie Herveaux?|/Z tej strony Sookie.
{1105}{1244}- O co chodzi, Sookie.|/- Nie da się tego łatwo powiedzieć.
{1297}{1362}Chodzi o Alcide'a.
{1379}{1448}Nie żyje.
{1599}{1705}/- Jackson?|- Jestem, jestem.
{1918}{1985}/- Pan Fortenberry?|- Zgadza się.
{1985}{2096}/Mówi zastępca szeryfa Stackhouse|/z parafii Renard.
{2100}{2230}Obawiam się, że mam złe wieści|/dotyczące pańskiej matki.
{2314}{2371}Jak złe?
{2410}{2505}Zmarła zeszłej nocy,|/panie Fortenberry.
{2546}{2690}Została zabita przez wampira.
{2704}{2774}O Boże...|Nie...
{2853}{2925}Bardzo mi przykro|z powodu pańskiej straty.
{2925}{3026}Powiedziała, że jeśli wyjadę,|to umrze i tak się stało.
{3026}{3102}Posłuchaj no, Bubba.
{3107}{3268}Wyjechałeś, bo musiałeś, a Wielka Max|w głębi serca to rozumiała.
{3270}{3335}My się znamy?
{3409}{3472}Nie.
{3474}{3635}- Kiedy możesz przyjechać?|- Muszę załatwić coś z Jenny,
{3635}{3807}- a potem ruszymy w drogę.|- Tylko nie podróżujcie w nocy.
{3836}{3896}Dobrze.
{3908}{4023}- W takim razie do zobaczenia.|/- Sookie, zanim się rozłączysz...
{4026}{4131}Nie rozmawiałem za często z Alcidem,|ale kiedy zdarzyło nam się pogadać,
{4133}{4244}to zawsze brzmiał|jak najszczęśliwsza osoba na ziemi.
{4249}{4340}Kurewsko cię kochał, Sookie.
{4354}{4409}Ja jego też.
{4409}{4531}/Gdy przyjedzie pan do miasta,|prosimy o telefon na posterunek.
{4579}{4685}Wyślemy kogoś po pana.
{4692}{4786}- Dziękuję, zastępco...|/- Stackhouse.
{4819}{4915}/- Doceniam to.|- Nie ma sprawy, stary.
{5090}{5188}- Jak poszło?|- Biedny Hoyt.
{5217}{5308}Jebane biedaczysko.|Był tak uprzejmy...
{5308}{5411}Podziękował mi, że zadzwoniłem|z wieściami o śmierci matki.
{5411}{5469}- Ja pierdolę.|- Wiem.
{5469}{5524}/Mamy kolejne ciało.
{5526}{5630}- Mówi, że wróci, ale po chuj?|- Nie trać głowy.
{5644}{5723}- Ludzie patrzą na ciebie.|- Mam to gdzieś.
{5723}{5824}Nie masz tu wyboru, Jason.|Jesteś przedstawicielem prawa.
{5826}{5927}Andy jest z Holly i dobrze.|Zostałeś więc ty.
{5946}{6073}- Nie mam w sobie tyle siły.|- Myślisz, że nie chcę się rozpłakać?
{6078}{6159}Chcę.|To jedyne, czego chcę.
{6176}{6279}Ale trzymam fason|i ty też powinieneś.
{6313}{6375}Gotowi?
{6418}{6514}Nie.|Ale miejmy to już za sobą.
{6637}{6766}.:: GrupaHatak.pl ::.
{6768}{6857}facebook.pl/GrupaHatak
{7689}{7737}BÓG NIENAWIDZI KŁÓW
{8468}{8579}{y:u}{c:$aaeeff}True Blood [7x04]|Death is the Not the End
{8593}{8710}{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666
{8878}{8943}Wzniesiemy się|na wysokość 12500 metrów
{8943}{9058}i o 6:31 powinniśmy wylądować|w Baton Rouge w Luizjanie.
{9118}{9154}Baton Rouge?
{9154}{9207}Uznałam, że zaczniemy|od senatora Fincha.
{9207}{9322}Jeśli Sarah się z kimś kontaktowała,|to na pewno z nim.
{9329}{9447}Powiadom kapitana o zmianie planów.|Lądujemy w Shreveport.
{9466}{9557}Shreveport?|Po kiego chuja?
{9566}{9631}- Nic tam na nas nie czeka.|- Jest tam Willa.
{9631}{9713}Opuściłeś ją, Eric.
{9720}{9789}Pewnie znienawidziła cię|tak samo jak Tara mnie.
{9792}{9883}Mam gdzieś, czy mnie nienawidzi.
{9924}{9988}Przykro mi z powodu Tary.
{9988}{10099}Ale Willa jest moją potomkinią|i nadal żyje.
{10099}{10183}- Muszę ją zobaczyć, zanim umrę.|- Umierasz?
{10185}{10312}Zapomniałem ci powiedzieć?|Gratulacje, Victoria.
{10319}{10408}Zostałaś dumną nosicielką|wirusowe zapalenia typu V.
{10410}{10511}Utrzymuję się dzięki tej pracy|i teraz stracę ją przez ciebie.
{10511}{10631}Bardzo mi przykro.|A teraz maszeruj do kapitana.
{10885}{11000}- Nienawidzę Shreveport.|- Daj spokój.
{11055}{11146}Powrócą miłe wspomnienia.
{11218}{11300}Shreveport, Luizjana, rok 1986
{11413}{11489}Nieuchwytny pan Northman
{11499}{11597}i jego piękna potomkini,|panna De Beaufort.
{11600}{11688}Wybacz. Czyżbyśmy się jebali,|a ja wyparłam te wspomnienia?
{11688}{11794}Nie jebaliśmy się,|panno De Beaufort.
{11801}{11868}Jestem Magistrem Zwierzchnictwa.
{11868}{11945}Jedynym sędzią, osądzającym|wszelakie przewinienia wampirów.
{11947}{12029}Przybyłem wygłosić wyrok.
{12070}{12230}Z doliny Rodanu do Shreveport.|Rozejrzyjcie się, poczujcie.
{12249}{12367}To miejsce cuchnie spermą,|szczochami i kiepską farbą do włosów
{12367}{12489}- i jest całkowicie wasze.|- Jak to?
{12506}{12659}- Rozkręcicie to drobny interes.|- To już wolę kołek w serce.
{12662}{12736}Otrzymał pan ostrzeżenie,|panie Northman.
{12736}{12875}Skończyło się tylko na ostrzeżeniu,|mimo że prawie wszyscy się nie zgodzili.
{12906}{12952}A wszystko|przez zwykłą krowę...
{12952}{13081}Lepiej niech pan je schowa.|O ile chce je pan zatrzymać.
{13180}{13271}Chodźcie, oprowadzę was.
{13304}{13364}Idziemy?
{13465}{13525}Gdzieś tu jest włącznik.
{13733}{13815}- Macie wszystkie gatunki!|- O Bożena.
{13817}{13870}- Komedie, przygodówki...|- Wybacz mi, Pam.
{13870}{13973}science-fiction, klasyki,|dokumenty, dramaty...
{13985}{14122}i kluczowe dla sprzedaży artykuły,|czyli kinowe przekąski.
{14129}{14206}Żadne podróbki.
{14232}{14359}Nie jesteście pod wrażeniem?|Cóż, z biegiem czasu będzie lepiej.
{14364}{14486}- Chodźmy na dół.|- Świetnie. To nie koniec.
{14587}{14748}Wasz sklep ma największą kolekcję|filmów dla dorosłych
{14750}{14810}w całej północnej Luizjanie.
{14812}{14877}Niech ludzie robią z seksu|coś tak dołującego.
{14877}{14992}Możecie to sobie przebudować,|ale ja bym za wiele nie zmieniał.
{14992}{15100}Ludzie uwielbiają porno.|Rozchodzi się jak ciepłe bułeczki.
{15100}{15174}Natomiast za tymi drzwiami...
{15177}{15234}Niech zgadnę. Ścianki z dziurami|do masturbowania się.
{15234}{15325}A nawet lepiej. Mały tunel,|pamiętający czasy wojny secesyjnej.
{15328}{15407}- Kolej Podziemna?|- Widzisz?
{15407}{15474}Ameryka jednak nie jest|taką kulturalną pustynią.
{15474}{15608}Posiada swoją historię, a wasza dwójka|przejęła właśnie jej cząstkę.
{15618}{15685}Oczywiście nic za darmo.
{15685}{15779}Aby pokryć rosnące|wydatki Zwierzchnictwa,
{15781}{15896}wszyscy nasi szeryfowie|oddają nam 80% utargu.
{15920}{16066}- Zostaję szeryfem?|- Piątego okręgu. Gratulacje.
{16100}{16246}- Dlaczego mianujecie mnie szeryfem?|- Bo panu nie ufamy.
{16253}{16344}Dzięki temu będziemy|trzymać pana pod ręką.
{16347}{16383}Ja jebię.
{16428}{16500}I zanim sobie pójdę,|małe ostrzeżenie.
{16500}{16647}Obserwujemy was w nocy i dzięki|naszym przyjaciołom w Yokonomo
{16647}{16754}i ich przyjaciołom, Yakuzie,|również za dnia.
{16826}{16927}Klucze do waszego nowego życia.|Łapcie.
{17440}{17507}Cześć, Coby.|Gdzie jest Lisa?
{17596}{17673}Sprawdzę tylko,|jak się trzymają.
{17675}{17778}- Wejdziecie sami?|- Jasne, spotkamy się w środku.
{18025}{18092}Mogę się dosiąść?
{18363}{18454}Straszna lipa, prawda?
{18454}{18526}Przynajmniej nie udajesz,|że nic się nie stało.
{18526}{18634}Wszyscy inni traktują nas|jak totalnych głupków.
{18634}{18708}- Coby, możesz tu podejść?|- Nie chcę.
{18708}{18816}- Odłóż tę głupią piłkę, Coby.|- Postaraj się być milsza.
{18816}{18891}Nie możecie się teraz kłócić.
{18891}{19011}Proszę, podejdź na chwilę.|Weź piłkę ze sobą, jeśli chcesz.
{19054}{19140}Czasami ciężko gada się z chłopcami,|jeśli nie mają przy sobie piłki.
{19142}{19195}Nie wiem dlaczego,|ale to prawda.
{19195}{19255}- Siadaj.|- Czego?
{19258}{19356}Usiądź sobie.|Nie gryzę.
{19406}{19526}Twoja siostra mówiła mi,|że ludzie niepoważnie was traktują.
{19593}{19672}Chcę, żebyście wiedzieli,|że ja do nich nie należę.
{19675}{19723}Wiem, że zdajecie sobie|ze wszystkiego sprawę.
{19725}{19838}Nie nie będę udawać, że to nic|przerażającego, bo tak właśnie jest.
{19840}{19917}Przyjaźnie się z waszą mamą|od bardzo dawna.
{19919}{20080}I wiem, że jest twarda|i bardzo was kocha.
{20106}{20241}Gdziekolwiek jest,|na pewno walczy z całych sił,
{20255}{20370}by wrócić tam, gdzie jej miejsce,|czyli do was i Mickeya.
{20420}{20569}Ona się stara i my też musimy.|Trzeba ją odnaleźć.
{20591}{20672}Jak, skoro nie wiemy,|gdzie może być?
{20672}{20754}- Holly wie.|- Nic nie wie.
{20770}{20876}Wie. Po prostu muszę|pomóc jej w przypomnieniu sobie.
{20876}{20962}- Odnajdziemy ją.|- Obiecujesz?
{21058}{21152}Tak. Obiecuję.
{21171}{21233}/- A niech cię, Andy.|- Zostawcie ją w spokoju.
{21233}{21317}- Mówiłem, że nic nie pamięta.|- Mogę jej w tym pomóc.
{21319}{21370}Nie ma bata.|Ona nie chce tego pamiętać.
{21370}{21432}Dopiero co obiecałam Lisie i Coby'emu,|że odnajdziemy jej matkę.
{21432}{21552}Wiem, że nie powinnam,|ale to zrobiłam i na pozwolę, byś ty,
{21554}{21643}ich wujek i szeryf tego miasta,|powstrzymał mnie przed spełnieniem tego.
{21643}{21705}Andy, prosimy.
{21708}{21787}- Boże, dopomóż.|- Dziękuję.
{21878}{21969}- Jak się czujesz?|- Bywało lepiej?
{22041}{22115}- A ty?|- Trzymam się.
{22161}{22255}- To niemożliwe.|- Muszę się trzymać.
{22569}{22641}Jaka jest ostatnia rzecz,|którą pamiętasz?
{22691}{22840}Byłam na przyjęciu, a potem|wpadłam na was przy strumieniu.
{22866}{22957}Wszystko pomiędzy...|przepadło.
{22964}{23041}Nie przepadło,|tylko zostało zablokowane.
{23051}{23170}- Pomogę ci to odblokować.|- Spójrz tylko na mnie.
{23221}{23341}- Chciałabyś na moim miejscu to pamiętać?|- Nie. Na pewno nie.
{23350}{23458}- Chwyć mnie za ręce.|- Holly, proszę, zgódź się.
{23547}{23628}Dla Arlene i Nicole.|Dobrze.
{23700}{23813}Pamiętasz spotkanie przy strumieniu?|Cofnijmy się od tego momentu.
{23815}{23880}Wyszłaś z lasu.
{24055}{24151}- Jezu Chryste.|- Pożywiały się...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin