Wild Things.txt

(39 KB) Pobierz
{1254}{1405}DZIKIE ŻĄDZE
{4694}{4759}Co słychać, panie Lombardo?
{5132}{5211}Widziałaś jego oczy?
{5701}{5763}Odczep się!
{5767}{5850}Dziękuję wam za przybycie.
{5854}{5911}Tylko za nim będę tęskniła...
{5954}{6046}Uspokójcie się.
{6050}{6214}Jesteśmy w połowie kursu|dla najstarszych klas.
{6309}{6396}- Znakomite zajęcia, prawda?|- Nie!
{6400}{6515}- To ty, Jimmy?|- Kiedyś mogłem chociaż medytować.
{6519}{6673}- Raczej się masturbować.|- Jesteś ekspertem w tej dziedzinie.
{6803}{6905}SEKS
{7124}{7295}PRZESTĘPSTWA SEKSUALNE
{7299}{7380}To nie ja!
{7416}{7534}Wszyscy słyszeliśmy o gwałtach|czy molestowaniu.
{7552}{7647}Omawialiśmy już tutaj|niektóre z powyższych kwestii.
{7651}{7757}Nasi goście pracują|w policji Blue Bay.
{7761}{7963}Detektywi Duquette i Perez ukażą|wam te sprawy w nowym świetle...
{7967}{8137}i odpowiedzą na wasze pytania.|Przywitajmy ich ciepło.
{8226}{8331}Wychodzę. Ten fiut|może mnie pocałować w tyłek.
{8551}{8708}Zaczniemy od... pytania.|Co to jest przestępstwo seksualne?
{8712}{8794}Brak seksu.
{8871}{9043}Blue Bay, walcz, walcz!|I po zwycięstwie tańcz!
{9398}{9456}Trzymaj.
{9551}{9655}Dziób, Jimmy.
{9659}{9731}Dobrze.
{9868}{10015}Zrzuć grota. Sklarujcie żagle.|Do poniedziałku.
{10089}{10197}Nasze chłopaki najlepsze są|i lanie spuścić potrafią!
{10313}{10431}- Niezła robota. Na razie.|- Do widzenia, panie Lombardo.
{10708}{10791}Super!|Można by się na nim zabawić.
{10868}{11010}Cuchnący silnik jest|dla mięczaków, Jimmy.
{11064}{11147}Oto jacht z prawdziwego zdarzenia.
{11195}{11319}Dziękuję, że mnie pan przyjął.|Ojciec by nie zapłacił.
{11323}{11422}Remontujesz łodzie i w ten|sposób poznajesz je od podszewki.
{11426}{11526}Zarabiałem na czesne w collegeu,|naprawiając łodzie.
{11555}{11662}Mogę się przyłączyć?|Czy to tylko dla chłopców?
{11719}{11889}Kto w tym tygodniu myje pańskiego|jeepa? Ostatnia klasa!
{11893}{11983}- Strata czasu.|- Skądże znowu!
{11987}{12098}-Mogłabym to zrobić z Nicole?|- Posłuchaj...
{12102}{12236}W sobotę jadę do Glades.|Przyjdźcie więc w niedzielę.
{12240}{12292}Zgoda.
{12296}{12409}Myślałam, że zabierze mnie mama,|ale dziś się nie zjawiła.
{12413}{12510}Zastanawiałam się, czy pan|by mnie nie podwiózł.
{12514}{12656}Nie chciałby pan chyba, żebym szła|piechotą. Mogłoby mi się coś stać.
{12727}{12816}- Podrzucić cię, Jimbo?|- Chętnie, ale mam rower.
{12820}{12890}Nie szkodzi.
{13139}{13228}Teraz.
{13299}{13387}Podwieźć cię, Suzie?|Mamy wolne miejsce.
{13391}{13519}Rany! Skąd wytrzasnęła takie buty?|"Buciory dla zmory?"
{13546}{13634}Jeszcze raz.
{13731}{13801}Widzę, że się lubicie.
{14805}{14885}- A więc do niedzieli.|- Do niedzieli.
{14952}{15025}- Czy to był Sam Lombardo?|- Cześć, mamo!
{15029}{15137}- Witaj, Sam!|- Sandra...
{15181}{15310}- Może wstąpisz na drinka?|- Przykro mi, ale muszę lecieć.
{17130}{17189}- Dzień dobry, panie Lombardo.|- Witajcie.
{17189}{17279}- Dzień dobry, panie Lombardo.|- Witajcie.
{17283}{17400}- Wiedziałam, że zapomni.|- Skąd! Spójrzcie na samochód.
{17404}{17531}Ślicznie ubłocony. Poczekajcie,|aż tamten drugi sobie pojedzie.
{17535}{17634}Mercedes również nie|należy do pana?
{17638}{17719}Wiesz przecież, że moje auto|jest niebieskie.
{17723}{17858}- Pójdę już, Sam.|- Gdzie jest wąż ogrodowy?
{17862}{17966}Przed samochodem,|Kelly.
{18062}{18151}Kelly Van Ryan będzie|myła twojego jeepa?
{18155}{18243}Daj spokój, Barbaro.|Cel jest zbożny.
{18272}{18419}- Sam - filantrop!|- Ciężka praca nikomu nie zaszkodzi.
{18507}{18587}Baw się dobrze.
{20083}{20163}Wygląda jak nowy.
{20199}{20270}Czy nie zapomniał pan o czymś?
{20274}{20383}- Musimy dostać pański kupon.|- O to chodzi.
{20387}{20492}- Nie można by...|- Takie są zasady, panie Lombardo.
{20496}{20619}- Zaraz go poszukam...|- Trochę się spieszymy.
{20623}{20726}Zaczekam tutaj, a pan odwiezie|mnie później do domu.
{20730}{20834}Jedną chwileczkę.
{20975}{21082}- Idź już!|- Jesteś pewna?
{22813}{22907}Frankie! Boże drogi!
{22993}{23076}Szlag by to!
{23088}{23234}Tu Liceum w Blue Bay. Pani|córka nie była dzisiaj w szkole.
{23287}{23377}Co znowu?|Chodź!
{23443}{23527}- Niezła rybka, Art.|- To jest barakuda.
{23531}{23677}Gdybyś nie latał za spódniczkami,|też byś łapał takie okazy.
{23681}{23775}- Nie zamierzasz jej chyba zjeść?|- Dlaczego nie?
{23779}{23923}- Są śmiertelnie trujące.|- Jak większość twoich narzeczonych.
{23927}{23978}Sandra Van Ryan do Sama.
{24172}{24234}- O co chodzi?|- Kelly opuściła dziś lekcje.
{24238}{24339}- Słyszałeś o tym?|- Nie.
{24364}{24476}Nie szkodzi. Znalazłam ją.
{24551}{24603}Teraz!
{24607}{24691}Posłuchaj, Sam...|Miło było cię zobaczyć.
{24695}{24784}Sandro, teraz jestem bardzo|zajęty, więc...
{24788}{24914}Nie spotkałam równie|wytrawnego żeglarza jak ty.
{24955}{25087}- Posuwasz Barbarę. I co z tego?|- Może stałem się monogamistą.
{25091}{25199}Biedny Sam.
{25203}{25283}Naprawdę myślisz, że kobieta z|Blue Bay wyjdzie za ciebie?
{25287}{25367}- Skończyłaś?|- Przejrzyj na oczy, złotko.
{25371}{25504}Zabawia się z tobą, bo jesteś|niezły w łóżku. Nic więcej.
{25508}{25556}Cześć Sandro.
{25596}{25665}Teraz!
{25699}{25850}Widzę, że strzelanie cię uspokaja.|Może i ja powinnam spróbować.
{25903}{26015}Jakiś chłopak nie zadzwonił|i popsuł ci weekend?
{26019}{26090}Dlatego poszłaś na wagary...
{26177}{26319}- Który to z twoich pracowników?|- Każdy, jaki mi się spodoba.
{26358}{26450}W porządku, Kelly.|O co chodzi?
{26519}{26594}Co się stało?
{26598}{26709}- Brakuje mi taty.|- Boże...
{26746}{26859}- Mi też. Czasami.|- Nieprawda.
{26863}{26969}Nie musiał się zabijać,|Kelly.
{26988}{27069}Kelly...
{27143}{27219}Ja...
{27223}{27323}Nie wiem, czemu to zrobił.
{27347}{27431}Naprawdę.
{27521}{27599}Czy...
{27633}{27743}Przynieść ci coś?|Może valium?
{27846}{27982}- Zostałam zgwałcona.|- Co ty mówisz, kochanie?
{27986}{28110}- Mówię, że zostałam zgwałcona.|- Słucham?
{28157}{28236}Zgwałcił mnie...
{28240}{28332}...Sam Lombardo.
{28343}{28391}Sam Lombardo?
{28435}{28579}- Nie ujdzie mu to na sucho!|- Sprawcą jest ponoć Sam Lombardo?
{28583}{28703}Sukinsynowi chyba|zupełnie odbiło.
{28707}{28838}Rozumiemy pani gniew, lecz|musimy porozmawiać z Kelly...
{28842}{28931}na osobności.
{28995}{29091}- Nie masz nic przeciwko temu?|- Nie.
{29343}{29433}Chciałabyś chwilkę|odpocząć?
{29437}{29515}Wolę to już mieć za sobą.
{29519}{29648}Pragnęlibyśmy nagrać twoje|zeznania na kasetę video.
{29652}{29784}Musisz nam wszystko szczegółowo|opowiedzieć. Gotowa?
{30040}{30115}Zaczął mnie głaskać po ramionach.
{30179}{30311}Nie broniłam się.|Jest taki przystojny i miły.
{30315}{30375}Później...
{30379}{30487}...włożył mi ręce pod szorty.
{30491}{30585}Wie pani, z tyłu.
{30589}{30663}Jego palce...
{30705}{30831}- Jego palce...|- Nie spiesz się.
{30867}{30970}Znalazły się we mnie.|Z obu stron, rozumie pani?
{31019}{31160}- Czy miał z tobą stosunek?|- Tak.
{31164}{31303}Krzyczałam, żeby przestał. Tak|mi się przynajmniej wydawało.
{31331}{31437}- Uderzył mnie.|- Stawiałaś opór?
{31441}{31607}- Wykręcił mi ręce do tyłu.|- Co wtedy?
{31611}{31741}Powtarzał,|"Nie broń się."
{31782}{31899}- I nagle przestał.|- To znaczy, wycofał się?
{31903}{32037}- Nie pamiętam.|- Postaraj się, Kelly.
{32163}{32241}Wiem tylko, że później|powiedział:
{32245}{32337}"Nie martw się. Nie szczytowałem."
{32341}{32428}Tego nie zapomnę.
{32432}{32547}Mówił, "Żadna smarkula nie potrafi|doprowadzić mnie do wytrysku."
{32620}{32711}"Żadna smarkula nie potrafi|doprowadzić mnie do wytrysku." Rany!
{32715}{32835}Szkoda. Nie będziemy|mieli dowodu.
{32871}{33002}Może po prostu nic się|nie zdarzyło.
{33006}{33085}Wydaje mi się, że mała kłamie.
{33089}{33220}Próbowała go poderwać, a on|nawet nie miał orgazmu.
{33224}{33347}Może tak, a może nie. W ogóle nie|powinien jej do siebie zapraszać.
{33351}{33427}Ten facet przeleciał połowę|kobiet w Blue Bay.
{33431}{33546}Co nie znaczy, że jest gwałcicielem.|Może zastosować wykrywacz kłamstw?
{33550}{33637}A papieżowi sprawdzić zawartość|THC w moczu.
{33641}{33757}Za taki pomysł Tom Baxter|dobrałby ci się do skóry.
{33761}{33868}Boisz się Toma Baxtera,|czy Sandry Van Ryan?
{33872}{33995}Przepytajcie jego sąsiadów,|kolegów z pracy i przyjaciół Kelly.
{33999}{34148}- To mu zrujnuje życie.|- Ten facet mi się nie podoba.
{34152}{34227}Chcę mieć dowód.
{35161}{35249}PRZESTĘPSTWA SEKSUALNE|1A: SAM LOMBARDO
{35458}{35570}Niezła robota, Jimbo.|Do poniedziałku.
{35739}{35835}Moja sekcja żeglarska rozsypała się|w drobny mak.
{35885}{36046}- Wykrztuś to z siebie, Artie.|- Kelly oskarżyła cię o gwałt.
{36050}{36171}Jimmy mi powiedział.|Dowiaduję się o tym ostatni.
{36175}{36356}Sandra Van Ryan dzwoniła do|wszystkich członków zarządu szkoły.
{36360}{36493}- Żąda, aby cię zawieszono.|- Nie przesłuchają mnie?
{36497}{36584}To szaleństwo.|Jestem niewinny, do cholery!
{36588}{36679}- Musisz mi wierzyć.|- Trzymaj się.
{36683}{36798}- Gdy oczyszczą cię z zarzutów...|- To się będzie za mną ciągnąć.
{36836}{36960}Plama na całe życie.|Zawsze będę podejrzany.
{36989}{37108}Potrzebna ci pomoc, Sam.|Adwokat.
{37112}{37264}Jaki prawnik z Południowej Florydy|wystąpi przeciw rodzinie Van Ryan?
{37673}{37763}Szukam Kena Bowdena.
{37767}{37919}- Jest pan umówiony?|- Tak, nazywam się Sam Lombardo.
{37923}{38029}- Panie Bowden, klient do pana.|- Proszę go wprowadzić.
{38099}{38150}Z czym pan do nas przychodzi?
{38154}{38323}Do wczoraj byłem tutorem|w liceum w Blue Bay.
{38343}{38465}- Uczeń oskarżył mnie o gwałt.|- Chłopak czy dziewczyna?
{38501}{38630}Kelly Van Ryan. A to znaczy,|że jestem skończony.
{38692}{38815}- Proszę mi o tym opowiedzieć.|- Od czego by tu zacząć?
{38819}{38932}Od stosunków z dziewczyną.
{38959}{39064}Była moją podopieczną -|to wszystko.
{39091}{39184}Więc nie ma się pan|cz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin