Gifted hands (pl).pdf

(1970 KB) Pobierz
1
Tytuł oryginału: Gifted Hands
2
Spis treści
Wprowadzenie............................................4
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
21.
22.
„Żegnaj, tatusiu” .........................................6
Niosąc brzemię ...........................................12
Ośmiolatek .................................................18
Dwa plusy ...................................................27
Wielki problem chłopca .............................40
Okropny temperament ..............................48
Zwycięstwo w ROTC ...................................56
Wybór uczelni ............................................67
Zmiana zasad .............................................76
Poważny krok ............................................88
Kolejny krok naprzód.................................102
Na swoim ..................................................113
Szczególny rok...........................................126
Maranda ...................................................139
Z bólem serca............................................149
Mała Beth..................................................161
Troje szczególnych dzieci...........................171
Craig i Susan ..............................................179
Rozdzielenie bliźniąt..................................195
Dalszy ciąg ich historii...............................208
Sprawy rodzinne.......................................215
Think big ...................................................221
3
W
PROWADZENIE
- Więcej krwi! Natychmiast!
Ciszę sali operacyjnej przerwało zdumiewająco spokojnie wypowie-
dziane polecenie. Bliźnięta otrzymały już 50 jednostek krwi, ale krwotok
nadal nie został zahamowany!
- Nie ma więcej krwi tej grupy - padła odpowiedź. - Zużyliśmy wszystko.
Po tych słowach w sali zapanowała cicha panika. Każdy gram krwi AB
Rh- został pobrany z banku krwi Szpitala im. Johna Hopkinsa. Jednak
siedmiomiesięczne bliźnięta, które były złączone potylicami, potrzebo-
wały więcej krwi w przeciwnym razie nie miały szans na przeżycie. To
była dla nich ostatnia szansa.
Ich matka, Theresa Binder, szukała w całym świecie medycznym i
znalazła tylko jeden zespół chirurgów gotowych podjąć się rozdzielenia
jej synów i zachować obu przy życiu. Inni lekarze powiedzieli jej, że nie
da się tego zrobić, jednego chłopca trzeba poświęcić. Pozwolić jednemu
z jej skarbów umrzeć? Theresa nie mogła znieść tej myśli. Choć byli po-
łączeni głowami i mieli zaledwie siedem miesięcy, każdy z nich miał wła-
sną osobowość, kiedy jeden się bawił, drugi spał albo jadł. Nie, nie może
na to pozwolić! Po miesiącach szukania trafiła wreszcie do Szpitala im.
Johna Hopkinsa.
Wielu z siedemdziesięcioosobowego personelu natychmiast zaofe-
rowało oddanie krwi, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji. Siedemna-
ście godzin skomplikowanej, ciężkiej, pełnej napięcia operacji na tak ma-
leńkich pacjentach przebiegało dobrze i zgodnie z planem. Dzieci udało
się skutecznie poddać narkozie, co trwało kilka godzin ze względu na ich
wspólny krwioobieg. Przygotowania do operacji nie zajęły więcej czasu,
niż się spodziewano (pięć miesięcy planowania i licznych przymiarek
opłaciło się). Dostęp do miejsca rozdzielenia także nie był zbyt trudny
dla młodych, ale doświadczonych neurochirurgów. Jednak wskutek za-
4
biegu zastosowania sztucznego obiegu krwi traci ona krzepliwość, dla-
tego rany na głowach niemowląt krwawiły nieprzerwanie! Na szczęście
w ciągu krótkiego czasu miejski bank krwi był w stanie zlokalizować od-
powiednią liczbę jednostek potrzebnej grupy krwi i można było konty-
nuować operację. Przy pomocy wszelkich umiejętności, sztuki i środków
znanych w ich specjalnościach chirurdzy zatamowali krwawienie w ciągu
kilku godzin. Operacja trwała dalej. Wreszcie chirurg plastyczny zszył
ostatnie fragmenty skóry zamykając rany i 22-godzinna mordęga dobie-
gła końca. Syjamscy bliźniacy Patrick i Benjamin byli osobno po raz
pierwszy w życiu!
Wyczerpany pierwszy neurochirurg, który zaplanował tę operację i
nadzorował jej przebieg, wychował się w dzielnicy murzyńskiej biedoty
w Detroit...
Candy Carson
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin