hemlock.grove.s02e05.webrip.xvid-fum.txt

(29 KB) Pobierz
{508}{594}- Kiełbaskę?|- Jestem wegankš.
{622}{717}Od 15 roku życia nie zjadłam|niczego, co miałoby twarz.
{754}{839}- Więc...|- Więc co?
{840}{924}To dziecko na górze...
{925}{1008}- No tak.|- Zastanawia mnie.
{1009}{1098}Nie samo dziecko,|ale bardziej cała ta sytuacja.
{1099}{1205}Kurewsko to dziwne,|kiedy tak na to spojrzeć.
{1206}{1306}le skręciłam i wpadłam|w jaki tunel czasoprzestrzenny,
{1307}{1399}gdzie tajemniczym dzieckiem|opiekuje się demoniczna służšca
{1400}{1440}i jej przygłupi pomagier Lurch?
{1441}{1528}Gdzie ich w ogóle znalazłe?|Na Open-Mic w kostnicy?
{1529}{1627}Pytam poważnie, Roman,|o co chodzi z tym dzieckiem?
{3016}{3100}Opowiesz mi o tym|czy mam się pierdolić?
{3149}{3214}Słyszałe w ogóle,|co włanie powiedziałam?
{3215}{3288}Tak.|Jeste wegankš.
{4170}{4274}.:: GrupaHatak.pl ::.
{4275}{4398}{y:u}{c:$1f1fff}Tłumaczenie: Seki|Korekta: k-rol
{4400}{4520}{y:u}{c:$1f1fff}Hemlock Grove 2x05|Sennik loteryjny Hemlocka Diego
{4569}{4629}/Dodzwoniłe się do biura|/dr. Johanna Pryce'a.
{4630}{4705}/Po usłyszeniu sygnału|/mów wyranie, przedstaw się,
{4706}{4770}/podaj aktualnš godzinę|/i zostaw dokładnš wiadomoć.
{4771}{4892}/- Oddzwonię przy najbliższej sposobnoci.|- Musimy porozmawiać w tej chwili.
{4893}{4968}To ważne. Nie chcę zdradzać|szczegółów przez telefon.
{4969}{5088}Oddzwoń. To ważne.|Tu Roman Godfrey.
{5454}{5548}- Dziecko...|- Czyje ono jest?
{5549}{5728}Ty jeste ojcem?|Nie żeby to była moja sprawa,
{5729}{5809}ale z całš tš otoczkš tajemniczoci|i dziwnym, dziecięcym bunkrem...
{5810}{5958}- O co w tym właciwie chodzi?|- To bardzo skomplikowana sytuacja.
{5959}{6007}Jak bardzo skomplikowane może to być?
{6008}{6138}Każdy skšd się bierze. Ty. Ja.|Skšd się wzięło to dziecko?
{6139}{6264}Jeli nie chcesz mówić, to spoko,|ale skoro wydaję się być dla dziecka
{6265}{6379}głównym ródłem pożywienia,|to pomylałam, że zapytam.
{6381}{6516}- Ojca nie ma, a matka nie żyje.|- A ty się nim zajmujesz, bo...
{6517}{6598}Posłuchaj, Mirando,|nie zaprzštaj tym sobie głowy.
{6599}{6691}- Naprawdę muszę już ić.|- Leci mi mleko, do kurwy nędzy.
{6692}{6772}- Komu, kurwa, leci mleko?|- Ssakom, przeważnie.
{6773}{6903}Które były w cišży i majš potomstwo.|Ja nie byłam w cišży i nie mam potomstwa.
{6904}{7044}Ja nawet nie lubię dzieci.|Klejš się i dziwnie pachnš.
{7046}{7121}To miasto mnie przeraża.|Muszę stšd wyjechać.
{7122}{7195}Na pewno da się racjonalnie|wyjanić twój stan.
{7196}{7279}Dzieje się co niedobrego.|Bardzo niedobrego!
{7280}{7412}- Ciocia Margo umarła młodo...|- To nie jest miertelne! Obiecuję.
{7413}{7447}Może trochę kłopotliwe.
{7448}{7535}- I krępujšce oraz...|- Nie umrzesz!
{7536}{7625}Ciocia umarła, bo miała gen mierci|i założę się, że to oznacza, że ja też umrę.
{7626}{7693}Skoro tak się tym martwisz,|pojedziemy do lekarza.
{7696}{7792}Do takiego, który specjalizuje się|w spontaniczno-dziwacznej laktacji?
{7793}{7863}Arnold Spivak jest dobry.|To lekarz rodzinny.
{7864}{7935}Dr Arnold był w Hemlock Grove,|od kiedy sięgnšć pamięciš.
{7936}{8007}Conway cię zawiezie.|Rachunek wylij mi.
{8027}{8105}- Co, jeli...|- Wszystko będzie dobrze.
{8236}{8318}Zastępca mówił,|że chciałe pogadać.
{8324}{8404}Jeste gotowy wyjanić,|dlaczego rzucałe groby mierci?
{8405}{8460}To nie były groby.
{8461}{8558}Posłuchaj, powiem ci co,|w co na pewno mi nie uwierzysz.
{8559}{8600}Nie mogę się doczekać.
{8601}{8672}Doszło do szeregu wypadków,|w których zginęli ludzie,
{8673}{8774}tylko że to nie były wypadki.|Pozorujš je na takie, by umknšć policji.
{8775}{8839}A skšd o tym wiesz?
{8844}{8906}Widzę w snach rzeczy,|które dopiero się wydarzš.
{8907}{8976}A ja mam małego jednorożca,|którego kupiłem na planecie Zorknoin.
{8977}{9054}- Mówiłem ci, że mi nie uwierzysz!|- I wiedziałe o nich, bo jeste medium?
{9055}{9116}W nocy miałem kolejny sen,|tu gdzie teraz stoję.
{9117}{9234}Jakie dziecko miotało się pod wodš.|Jak na tej okładce z płyty Nirvany.
{9235}{9343}Był tam też owczarek niemiecki!|Jeli nie zamierzasz nic z tym zrobić,
{9344}{9465}to sam muszę się tym zajšć,|ale tutaj to niemożliwe!
{9588}{9668}Masz szczęcie. Kobieta,|której groziłe, opuciła miasto.
{9670}{9815}Nikt nie wnosi zarzutów.|Jestem zmuszony cię wypucić.
{9884}{9970}Przyłapię cię na pobudzaniu|twojej bujnej wyobrani trawkš
{9971}{10125}czy co tam bierzesz,|a na długo trafisz za kratki.
{10986}{11055}Zerknijmy pod maskę.
{11148}{11318}O tak. Żadnych blizn.|Podniebienie w porzšdku.
{11362}{11442}Sikasz z podniecenia za każdym razem,|kiedy podziwiasz swój geniusz chirurgiczny?
{11443}{11508}Szczycę się doskonałš|kontrolš mojego pęcherza.
{11509}{11622}- Kto tu jest w dobrym nastroju.|- Roman dzwonił.
{11624}{11727}Sšdzšc po jego głosie,|który zakrawał na desperację,
{11728}{11853}chyba wreszcie dochodzimy|do porozumienia. To dobra wiadomoć.
{11855}{11933}Że dzwoni do osób trzecich,|zamiast do własnej matki?
{11934}{12060}Zważywszy na chłodne relacje|między wami, uznam to za zwycięstwo.
{12074}{12152}- Co to?|- Zacięłam się.
{12162}{12199}Zagoi się.
{12200}{12349}I tak powinna przejć badania.|Odezwę się po spotkaniu z Romanem.
{13056}{13100}Zgadnij, co mam?
{13210}{13321}Należy do moich rodziców.|Możemy zagrać w grę.
{13969}{14019}Zagrasz w co?
{14361}{14430}- Gdzie ty, kurwa, był?|- To długa historia.
{14431}{14490}Powinnimy być u prawniczki|piętnacie minut temu.
{14491}{14531}- Co?|- Wypracowała ugodę
{14532}{14587}i mielimy się z niš zapoznać|przed zobaczeniem się z Lyndš.
{14588}{14656}- Najpierw muszę zadzwonić.|- Zadzwonisz po drodze.
{14657}{14720}- Bateria padła.|- Jedmy już!
{14790}{14860}Miałem kolejny sen.|Musimy połšczyć siły.
{14861}{14901}Zadzwonię póniej.
{14970}{15016}Jedmy już, kurwa.
{15088}{15129}Doszły nowe zarzuty.
{15130}{15197}Pańskš matkę oskarżono|o posiadanie skradzionego mienia:
{15198}{15285}ładunku luksusowych butów|Christian Louboutin Palais Royal.
{15286}{15339}Chodzę w nich na okršgło,|od kiedy mi je dała.
{15340}{15455}Postawiono jej 15 zarzutów za kradzież|i dystrybucję skradzionego towaru.
{15456}{15492}- To absurd!|- Wszystko, co dotyczy
{15493}{15571}bogatych i sławnych jest jak kocimiętka|dla prokuratora z politycznymi ambicjami.
{15572}{15638}- Co to ma wspólnego z Lyndš?|- Po prostu ma.
{15639}{15715}- W jakim stopniu?|- Dziesięć lat.
{15716}{15754}Powiedziała nam,|że jš z tego wycišgniesz!
{15755}{15838}Powiedziałam wam, że zapewnię jej|najlepszš możliwš obronę,
{15839}{15923}- co też zrobiłam, ale te nowe zarzuty...|- Dziesięć lat nie wchodzi w grę!
{15924}{15967}- Peter!|- Na co poszło 20 tysiaków?
{15968}{16086}Panie Rumancek, analizuję wszelkie|rodki odwoławcze, ale musi pan zrozumieć...
{16087}{16146}Potrafię rozpoznać oszustwo.|Jestem Cyganem, na litoć boskš.
{16147}{16216}A to jest pieprzone oszustwo!
{16240}{16271}Jezu.
{16674}{16771}O 14:00 ma pan spotkanie z fotografem.|Potrzebujš pańskiego zdjęcia do corocznego...
{16772}{16829}- Odwołaj.|- Izba Handlowa chce...
{16830}{16910}Nie interesuje mnie to.|Pryce się odzywał?
{16915}{16981}Nie.|Mam do niego zadzwonić?
{17013}{17087}/Poziom -5, maszynownia.|/Przyjd jak najszybciej.
{19196}{19281}Bardzo się rozwinęła|od waszego ostatniego spotkania.
{19282}{19351}Ale pewnie tego nie pamiętasz.
{19353}{19537}Przywitaj się z Priscillš, pierwszym człowiekiem|zrodzonym w rodowisku pozamacicznym.
{19538}{19569}Ale doć o mnie.
{19570}{19635}Pozwól, że ci przedstawię|kolejne z moich dzieł.
{19636}{19751}To, które cię wyzwoli.|Raz na zawsze.
{20103}{20173}Produkt pracy z szerokiego spektrum|genetycznych eksperymentów,
{20174}{20286}jakie prowadzimy, jest tutaj ponownie|wykorzystywany jako składnik odżywczy
{20287}{20390}do zaspokojenia|łaknienia wampirów.
{20508}{20608}Trzeba przywyknšć, wiem,|ale dla twojego gatunku
{20609}{20720}jest to równie znaczšce,|co rozwój rolnictwa 8000 lat temu.
{20721}{20856}Miarodajne ródło pożywienia, które zmieniło|ludy zbieracko-łowieckie w cywilizowanych ludzi.
{20857}{20930}Koniec z szukaniem pożywienia|celem wyzbycia się głodu.
{20931}{21054}Koniec z żerowaniem|na bezbronnych i zabijaniem ich.
{21083}{21190}Wróciłe do domu|i musisz mi podziękować.
{21578}{21629}Wypij.
{21947}{22025}Teraz czujesz się jak Jezus.
{22147}{22227}Wystarczy, Roman,|to za wczenie!
{22408}{22473}Twój metabolizm|musi się przystosować.
{23941}{24000}Zrób wdech.
{24069}{24093}Dobrze.
{24094}{24223}Polecielimy raz z żonš do Norwegii|i jechalimy wzdłuż fiordów
{24224}{24333}wypożyczonym gruchotem|i wysiadła nam skrzynia biegów.
{24334}{24424}Żadne z nas nie jedziło samochodem|z manualnš skrzyniš, więc to pewnie dlatego.
{24425}{24568}Utknęlimy w Trondheim.|Patrz na mój nos.
{24588}{24751}Żadne z nas nie znało norweskiego,|co, nawiasem mówišc, nie jest zbrodniš.
{24752}{24780}Połóż się.
{24781}{24953}Ale Norwegowie, Boże ty mój,|uznali to za osobistš zniewagę.
{24954}{25059}- Bo nie znalicie norweskiego?|- Nie daj się zwieć sweterkom w renifery.
{25060}{25157}Norwegowie to wstręciuchy.|Nigdy, przenigdy się tam nie wybieraj.
{25158}{25230}W porzšdku, skończone!|Pora na wniosek końcowy.
{25231}{25307}Młoda damo, jeste całkowicie|zdrowš 21-letniš kobietš,
{25308}{25371}niewyróżniajšcš się żadnymi|zmianami patologicznymi czy chorobami.
{25372}{25421}Nie mówię, że ty się nie wyróżniasz.
{25422}{25507}To tylko taki lekarski żargon|na "nic ci nie dolega".
{25510}{25565}Dziękuję, Pearl.
{25582}{25695}Założę się, że facet, który zepchnšł cię|z drogi to nowojorczyk. Pędzš jak wariaci.
{25696}{25798}- To skšd ta nagła laktacja?|- Nie ma konkretnej przyczyny.
{25799}{25886}Laktacja to fizjologiczna reakcja|na całš gamę bodców:
{25887}{26005}emocjonalnych, hormonalnych,|rodowiskowych i tak dalej.
{26006}{261...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin