{650}{738}Tłumaczenie joy77 {838}{872}Napisz do niego. {1146}{1195}Jak długo będzie szedł do Niemiec? {1317}{1352}Nie powinnam ci na to pozwolić. {1395}{1436}Dlaczego to dla mnie robisz? {1436}{1501}Oboje jestemy|wygnańcami w obcej ziemi. {1545}{1642}Jeli nie możemy być dla siebie ludmi,|to czym jestemy? {1700}{1746}Gdzie mam zostawić odpowied? {1746}{1785}Jeli przyjdzie. {2130}{2230}{y:i}Spotkaj się ze mnš.|{y:i}Jutro o północy. {2745}{2801}Chcę rozmawiać z dowódcš. {2801}{2866}Jeste tylko sanitariuszem,|więc żaden z ciebie pożytek. {2866}{2932}Z całym szacunkiem,|utrudnia nam pan pracę. {2932}{2995}Proszę ić ze mnš na oddział... {2995}{3098}Pani nie jest dowódcš,|chyba że armia postradała rozum. {3098}{3153}Siostra przełożona Carter.|Jak pan się nazywa? {3183}{3262}Ballard. Major. J.|Pišty Pułk Pendżabskich Strzelców. {3262}{3342}Nie powinno mnie tu być.|Nie jestem jak ci biedacy. {3342}{3424}Muszę stšd wyjć|i natychmiast wrócić na front. {3424}{3487}Powiem pułkownikowi Brettowi,|że chce pan z nim mówić. {3487}{3581}Na razie proszę,|żeby spokojnie udał się pan na oddział. {3581}{3648}Proszę również,|aby oddał mi pan rewolwer. {3648}{3740}To nie sprawa armii.|Należy do mnie. To prywatna własnoć. {3740}{3812}Mimo to, muszę go zabrać,|nim pójdzie pan na oddział. {3902}{3968}Nie podoba mi się,|że kobieta wydaje mi rozkazy. {3968}{4049}Nie ma sensu, żeby stała pani tu|z wycišgniętš łapš. {4049}{4107}Dlaczego nie znajdzie pani|swojego dowódcy? {4107}{4153}Do dzieła. {4286}{4324}Proszę, proszę. {4371}{4410}Mówi po pendżabsku. {4857}{4927}Broń jest moja. {5077}{5120}Nada się pani,|siostro Carter. {5317}{5395}Wemiesz go?|Nie może chodzić. {5525}{5606}- Nie zmienił się.|- Znasz go? {5606}{5655}Mamy porachunki. {5738}{5813}Indyjski oficer, Ballard,|chce się z tobš widzieć. {5813}{5881}On i setki innych.|Dodam go do listy. {5881}{5941}Wolałabym, żeby szybko|do niego poszedł. {5941}{5990}To typ,|który da odczuć swojš obecnoć. {5990}{6026}Wpiszę go na listę. {6026}{6080}- Biegła?|- Nigdy nie biegam. {7176}{7255}Ten oficer, Ballard.|Przekażesz mu wiadomoć? {7255}{7292}Zależy jakš. {7292}{7368}Powiedz mu,|że jest tu snajper Gorman. {7368}{7412}Że go pozdrawiam. {7412}{7475}- On zechce się przywitać?|- Tak sšdzę. {7514}{7552}Przekażesz? {7552}{7629}Ważne, żeby wyzdrowiał|i najpierw się zdrzemnšł. {7629}{7670}Daleko mi do tego. {7741}{7833}- Jestemy tu 3 miesišce.|- Wiem. {7833}{7892}Może urzšdzimy przyjęcie? {7892}{7976}Nie potrzebujemy okazji,|ale ta jest idealna. {7976}{8049}- Zaprosimy pacjentów i personel.|- Jakie przyjęcie? {8049}{8109}Co niewielkiego|i zabawnego. {8109}{8172}Szarady,|piosenki przy fortepianie. {8172}{8227}Wszyscy lubiš|wspólne piewanie. {8227}{8279}Każdy może|co zaprezentować. {8279}{8350}Założę się, że masz|popisowy numer, kapralu? {8350}{8393}Tak. Mycie podłogi. {8393}{8474}Ja to zorganizuję.|Małe przyjęcie. {8474}{8568}Powiedzcie wszystkim.|Kto zechce, może przyjć. {8568}{8624}- Nie piewam.|- Ja też. {8624}{8699}Na litoć boskš!|Ja zacznę. {8699}{8749}Chcemy, żeby się im polepszyło,|nie pogorszyło. {8749}{8787}Musicie wiedzieć,|że w domu {8787}{8834}uważa się mnie|za doć melodyjnš. {8966}{9012}Co się włanie stało? {9012}{9054}Zdaje się,|że urzšdzamy przyjęcie. {9054}{9112}Uzbieram kwiaty do dekoracji, {9112}{9165}a może nawet postawię scenę. {9165}{9225}I oczywicie będzie pianista,|ale nie ja. {9225}{9297}Nie jestem w tym dobra.|Ale kto, kto jest w tym dobry. {9297}{9343}Urzšdzała wczeniej koncerty? {9343}{9448}O tak, mam duże dowiadczenie. {9448}{9511}Byłam w Towarzystwie Operowym. {9511}{9606}Grałam pirata|w "Piratach z Penzance". {9606}{9686}Wszyscy to komentowali...|bardzo przychylnie. {9686}{9726}Pomylałam, że będzie zabawnie. {9726}{9791}Doda wszystkim energii|i nas zbliży. {9868}{9965}Zatem działaj, Marshall.|Będę oglšdał i bił brawo. {10049}{10133}Dzień dobry, majorze Ballard.|Czas zmienić opatrunek. {10133}{10166}Nie. {10166}{10233}- Dlaczego nie, majorze?|- Bo nie. {10233}{10300}Gdzie dowódca?|Wpadł do dziury? {10300}{10349}Co muszę zrobić,|żeby z nim pomówić? {10349}{10402}Przyjdzie,|kiedy będzie mógł. {10402}{10473}Dlaczego nikt nie robi tu tego,|co mu każš?! {10473}{10523}Zmienię tylko opatrunek... {11039}{11069}Pułkownik Brett. {11117}{11200}- Cieszę się, że w końcu pan przyszedł.|- Ostrzegałam. {11200}{11281}Nie lubię wzywaniš|dwiękiem rozbijanych naczyń. {11281}{11338}Musi mnie pan wypisać|i odesłać na front. {11338}{11383}- To pilne.|- Doprawdy muszę? {11383}{11447}Zostawiłem 400 sipajów|pod dowództwem młodego porucznika, {11447}{11509}2 miesišce po szkole,|który doskonale włada grekš i łacinš, {11509}{11585}ale nie zna ani słowa|w języku moich Sikhijskich Lwów. {11585}{11635}Siostra przełożona|mówi lepiej po pendżabsku niż on. {11683}{11749}Ma pan otwartš ranę na ręce.|Zostaje pan. {11749}{11789}Pułkowniku... {11789}{11875}To poufne.|Będzie ofensywa. {11875}{11930}Jak do diabła|moi ludzie majš jš przeprowadzić, {11930}{11983}jeli nikt ich nie rozumie? {12034}{12087}Do jutra rana|nic nie odjeżdża. {12087}{12128}Ale nigdzie pan nie pojedzie, {12128}{12184}chyba, że się pan uciszy|i pozwoli się leczyć. {12184}{12233}W takim razie chcę,|żeby siostra przełożona się tym zajęła. {12233}{12305}Siostra ma za dużo pracy,|żeby panu nadskakiwać. {12305}{12338}Zapytajmy jš. {12453}{12496}Jeli oznacza to|mniej kłopotów. {12844}{12908}- Nigdy nie mówiła!|- Nigdy pan nie pytał. {12908}{12953}Nie wiem,|dlaczego jeste zdziwiony. {12953}{13000}Wiesz, że zaczyłam służbę w Indiach. {13000}{13067}Nie wiedziałem, że tam dorastała.|Zazdroszczę. {13067}{13100}Dlaczego? {13100}{13173}Tygrysy i słonie. {13173}{13215}W Godalming ich nie mamy. {13215}{13274}Miałam zupełnie|zwyczajne dzieciństwo. {13274}{13370}- Jeste tajemnicza, Grace Carter.|- Nic podobnego. {13370}{13480}Siostro, daj znać, kiedy twój narzeczony|będzie miał przepustkę. {13480}{13562}Zorganizujemy co,|żeby mogła się z nim spotkać. {13562}{13605}Przepraszam. {13605}{13665}Nie chcę, żeby pomylała,|że o tobie plotkujemy. {13665}{13725}Nie, ależ skšd.|To bardzo miłe. {13725}{13766}To przekupstwo.|Chcemy cię zatrzymać. {13808}{13885}- Musisz wzišć dzi nocny dyżur.|- Tej nocy, siostro? {13885}{13919}Czy to problem? {13919}{13954}Oczywicie, że nie. {14120}{14200}Co to za przyjęcie? {14200}{14310}Deprawacja i absynt?|Stoczę się jeszcze niżej? {14310}{14409}Bardziej herbata i ciastka,|piosenki i szarady, niestety. {14409}{14454}Raczej nie sš to|ostatnie dni Rzymu. {14550}{14615}- Czekajš na nas w sali operacyjnej.|- Już, 2 minuty. {14657}{14699}Jest pan muzykalny, kapitanie? {14699}{14731}Nie. {14763}{14797}2 minuty. {14855}{14901}Nie zwracaj uwagi|na mojego przyjaciela. {14901}{14980}Jeden z najlepszych, ale okrelenie|"szorstki" stworzono dla niego. {14980}{15076}- Nie przeszkadza mi.|- Możemy zapiewać w duecie. {15076}{15156}Upajajšcy, romantyczny duet.|Patrzylibymy sobie w oczy. {15156}{15192}Potem szybkie zaręczyny, {15192}{15243}o których mówiliby wszyscy {15243}{15301}i stršcilibymy siostrę Livesey|z piedestału. {15301}{15393}Na miłoć boskš.|Czy ludzie nie mogš mówić o czym innym? {15393}{15444}Majš tak nudne życie, {15444}{15495}że mówiš tylko o mnie?! {15595}{15633}Boże, już ta godzina? {15887}{15925}Drżysz. Co się stało? {15974}{16022}Joan, o co chodzi? {16022}{16067}Nie możesz|dać mi spokoju? {16067}{16122}Chcę, żeby wszyscy|dali mi spokój. {16162}{16206}Proszę o zbyt wiele? {16349}{16433}Przerodziło się to|w co bardziej ekstrawaganckiego, {16433}{16512}co oznacza więcej pracy. {16512}{16587}- To dla ciebie, i ciebie.|- Flora, jestem na oddziale. {16587}{16683}Nie mam czasu się kłócić.|Jestem zbyt zajęta! {16683}{16744}Muszę zorganizować występy. {16744}{16833}Pomylałam,|że zapiewamy co razem. {16860}{16929}Jak to razem?|Na scenie? {16929}{16967}Nie piewam. {17106}{17165}Siostra. {17217}{17257}Proszę wybaczyć, {17257}{17351}że odrywam paniš|od ważnych obowišzków. {17387}{17460}Majorze, nie dba pan o to,|czy panu wybaczę. {17460}{17511}Chce pan być|w centrum zainteresowania {17511}{17559}i postawić na swoim. {17559}{17627}Czegóż innego spodziewać się|po członku regimentu, {17627}{17682}który nazywa się|Połykacze Ognia. {17817}{17886}Skšd pani wie,|jak nazywa się regiment? {17922}{18002}- Chyba kto mi powiedział.|- Chyba nie. {18002}{18083}Tej nazwy nie używano od 20 lat.|Skšd pani jš zna? {18206}{18272}Pochlebiałem sobie,|że jest pani mnš zainteresowana, {18272}{18342}ale teraz mylę,|że jest pani zainteresowana moimi ludmi. {18417}{18464}Chce mi pani zadać pytanie? {18522}{18562}Spytać o kogo? {18660}{18703}Nie mam do pana pytań. {18703}{18737}Nie. {18737}{18776}Teraz pani kłamie. {18813}{18872}Zawsze wiem,|kiedy kobieta kłamie. {18872}{18911}Uważa się pan|za eksperta? {18939}{18996}Kiedy chodzi|o prawdziwe kobiety. {18996}{19033}Nie pani typ. {19058}{19098}A jaki to typ? {19126}{19161}Wojskowe dziewice. {19203}{19246}Profesjonalne zimne ryby. {19304}{19349}Nienaruszone. {19349}{19386}Nietknięte. {19414}{19448}Niekochane. {19531}{19575}Próbuje mnie pan sprowokować. {19631}{19698}Opuszcza pani gardę,|kiedy mówi pani po pendżabsku. {19798}{19874}Co się dzieje|pod pani pancerzem. {19874}{19974}Sam pan mówił,|że nie jest ekspertem od typów takich jak ja. {19974}{20009}Niech mnie pani owieci. {20044}{20181}Co skłania kobietę takš, jak pani,|do włożenia uniformu i zachowywania się jak zakonnica? {20287}{20346}Zakonnica przynajmniej dowiadcza uniesienia|w religijnym zachwycie. {20346}{20384}Co pani dostaje? {20432}{20466}Pomagam ludziom. {20522}{20562}Ja nie potrzebuję|pani pomocy. {20627}{20694}Zgadzam się być grzecznym,|żeby się stšd wydostać....
joy77